Dziewczyny, o co Wam chodzi?!(długie)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 25 sty 2005, 23:32

Ale tu chodzi o pewne mechanizmy w czlowieku(dzialaja w wiekszoscci przypadkow tak samo tylko sa inaczej wyrazane przez w zasadzie kazdego) i o pewne zaleznosci od WSZYSTKIEGO(hehe hyhy haha) a nie o to ze kazda kobieta jest pod ksiazke :D

Te ksiazki maja za zadanie pokazac pare mozliwosci o co biega jak cos nie biega :D a nie sa to instrukcje dla kobiety "krysi z zyrardowa" albo "zygfrydy z ciechocinka" :D

Pozdrawiam dziadka :D

BTW nikt nie zrozumial postow k.....? yyy karola ? :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Adam

Postautor: Adam » 26 sty 2005, 00:11

Ja uważam że zawsze będą istnieć pewne nieporozumienia ze względu na różnice między płciami ... i nie ważne ile książek przeczytasz ... zawsze będą pewne niedociągnięcia ... ale swoją drogą podpisuje sie pod spostrzerzeniami adwokata ... tyczy się to większości ale wyjątki istnieją ... szukanie ich jak igły w stogu siana ale to szczegół :P
Adwokat Diabla

Postautor: Adwokat Diabla » 26 sty 2005, 00:14

Karol, mówisz, że wskazano mi drogę myślową i to tak dobitnie, no to łopatologicznie jak dziecku proszę, bo jej nie widzę(hehe). Ale w jednym masz rację i stoję za Tobą na całego: za dużo się zastanawiamy, analizujemy i za dużo sobie wyobrażamy - czasem mi się od tego mózg lasuje:)

Cieszę się, że zawiązała się tak ożywiona polemika, pozdrawiam i zapraszam do dalszej rozmowy. :564:
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 26 sty 2005, 00:37

Adwokat Diabła pisze:Hmm..chyba w pewnym momencie źle się wyraziłem, zwracam honor! Kochani posłuchajcie... Po pierwsze nie wnerwiajcie się i nie chwytajcie czyiś wypowiedzi za słówka. Jestem tu drugi dzień i być może nie wyrażam się wystarczająco jasno...Druga kwestia to ta, że wielu spośród Was prowadzi już ustatkowany tryb życia i wiele rzeczy jest dla Was "proste jak drut", ale takie nie było jak byliście na studiach i myślę że nie powinniście o tym zapominać...

Niniejszym pozdrawiam serdecznie:)


No to właśnie próbujemy Ci przekazać to,żebyś nie próbował zrozumieć tego o czym piszesz,bo nie dojdziesz do niczego teraz.Piszemy również:pożyjesz jeszcze trochę,to zrozumiesz więcej.Naprawdę teraz się ucz,wyluzuj trochę,bo nie ma sensu się tak dręczyć.


I tak nigdy wszystkiego do końca nie poznamy.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 sty 2005, 01:39

I tak nigdy wszystkiego do końca nie poznamy.

A po co???
Żeby się przerazić? :564:
:P :P :P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 26 sty 2005, 01:43

Właśnie!
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 26 sty 2005, 23:07

odnosnie tego ze kobitki lubia byc adorowane to kiedys cztatlem fajna mysl

"Kobiety uwielbiaja gielde próżności. Niekoniecznie chcą się sprzedać, ale zawsze chcą znać kurs" czy jakoś tak :)

Ja tam bab nie rozumiem ale jakoś nie dramatyzuje :)
jak bede taki stary :) :) :) :D jak coponiektorzy na tym forum to zrozumienie samo przyjdzie, a jak nie to mowi sie trudno :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 26 sty 2005, 23:10

szopen pisze:jak bede taki stary :) :) :) :D jak coponiektorzy na tym forum


ekhm ekhm... znaczy chciales powiedziec "taki doswiadczony" :P :564:
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 26 sty 2005, 23:32

charlie81 pisze:
szopen pisze:jak bede taki stary :) :) :) :D jak coponiektorzy na tym forum


ekhm ekhm... znaczy chciales powiedziec "taki doswiadczony" :P :564:


e tam, zwał jak chciał :) :564: :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)



pozdrawiam
karol

Postautor: karol » 27 sty 2005, 08:44

Stary to jest pies , albo skrzypce czy wino , i tak jak pies to juz kres zywota tak człek im starczy to tak jak skrzypce i wino lepszy , ale Dzieki Charlie iż zwróciłeś koledze uwage , ze tak sie nie powinno mówic , dzieki , ma chłopak szczescie ze dał minki bo bym sobie po nim niezle pojezdził :546: :546: :547: :547: :547:
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 sty 2005, 09:06

karol pisze: Dzieki Charlie iż zwróciłeś koledze uwage , ze tak sie nie powinno mówic , dzieki , ma chłopak szczescie ze dał minki bo bym sobie po nim niezle pojezdził :546: :546: :547: :547: :547:


spox - zawsze do uslug :D a czym bys pojezdzil? walcem? :547: strasznies Karol porywczy :P a dla Szopena :564:
Adwokat Diabla

Postautor: Adwokat Diabla » 27 sty 2005, 11:37

Mona, nic dodać nic ująć :564:
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 27 sty 2005, 11:44

strasznies Karol porywczy
no wlasnie :) I wrazliwy na punkcie swojego wieku :) ( bo ja przeciez nikogo nie wymienialem :) )

Dzieki Charlie za uratowanie mnie przed Karolem :) :) :564:
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)



pozdrawiam
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 27 sty 2005, 13:18

Witam.
Bardzo często jest tak, że doceniamy coś (lub kogoś...), dopiero po stracie. Taka już głupia natura ludzka, nie tylko damska...
Wydaje mi się jednak, ze jeśli komuś rzeczywiście zalezy, to będzie utrzymywać kontakt jak najintensywniej (bez przesady oczywiście), zamist od czasu do czasu "uraczyć sms'em...". JEżeli jest inaczej, to coś po prostu nie gra, widoczenie aż tak im nie zależało.
Chciałam jeszcze zauważyć, ze panowie też mają tendencje tego typu zachowań(odnośnie poruszanego tematu..).
Życzę autorowi spotkania na swojej drodze dziewczyny gotowej zaangażować się w takim stopniu, jak druga strona.
Pozdrawiam
Adwokat Diabla

Postautor: Adwokat Diabla » 28 sty 2005, 12:40

Dzięki Zielonooka!
To prawda, że najczęściej doceniamy to co straciliśmy. A co do tego kontaktu, to też masz racje i dlatego poruszyłem ten temat, bo częśc moich kontaktów wygląda tak, że nie wiem czy mnie Opatrzność nie lubi:), czy robie coś źle, czy trafiam na nie odpowiednie osoby. Bo z trzema osobami z którymi chciałbym utrzymać kontakt(oczywiście płci przeciwnej) "coś nie gra".

Ja z kolei ewidentnie unikam kontaktu lub mówie otwarcie o co chodzi, jak widzę, że coś się zaczyna dziać i gdy jest to oczywiste.Pozdrawiam.
Adam

Postautor: Adam » 28 sty 2005, 20:08

To prawda, że najczęściej doceniamy to co straciliśmy

ale nie w tej sytuacji ... tu to jest to pazerność ... syndrom psa ogrodnika :P

Bo z trzema osobami z którymi chciałbym utrzymać kontakt(oczywiście płci przeciwnej) "coś nie gra".

prawdopodobnie odbierają twoje działania jako zaloty i w ten sposób chcą ci pokazać że nie są zainteresowane ...

Ja z kolei ewidentnie unikam kontaktu lub mówie otwarcie o co chodzi, jak widzę, że coś się zaczyna dziać i gdy jest to oczywiste

to jest typowe zachowanie dla faceta ... ale nie dla kobiety ... znowu sie powtórze ... błagam zacznijcie być nieco bardziej bezpośrednie ... te wszystkie niedomówienia, kombinowanie jak tu tylko uniknąć powiedzenia co sie myśli, cały ten chaos który wprowadzacie ... gorsze od brutalnego kosza prosto w twarz
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 29 sty 2005, 15:22

Wydaje mi się, że czasem trzeba po prostu uzbroić się w cierpliwość... I nie myśleć zbyt dużo.
Ja też nie mam chyba szczęścia do ludzi, bo wszystkie moje próby stworzenia związku nie udały się. Dobrze tylko, że w porę orientowałąm się, że to nie jest osoba dla mnie. Nie tracę mimo wszystko nadzieji, bo wtedy życie byłoby bezsensowne. I innym też tego zyczę.

Acha, jeszcze odnośnie "naszych" podtekstów i rzekomego ukrywania prawdy... W większości przypadków po prostu chcemy coś ładnie ubrać w słowa, rzeczy nieprzyjemne wyrazić subtelnie... Problem w tym, że Wy (Panowie) często nie dostrzegacie sensu wypowiedzi, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy...
Doszłam do tego nbiedawno, bez obrazy, ale faceci mają często problemy z jarzeniem... To co dla kobiety jest oczywiste, dla nich często nie ma sensu...

Może właśnie dlatego kontakty międzypłciowe są takie ciekawe?
Adam

Postautor: Adam » 30 sty 2005, 13:37

Doszłam do tego nbiedawno, bez obrazy, ale faceci mają często problemy z jarzeniem... To co dla kobiety jest oczywiste, dla nich często nie ma sensu...

Bez obrazy ale to dlatego że dla was sens mają rzeczy bez sensu ... w waszych działaniach najczęściej nie ma krzty logiki ... jesteście troche jak biblia ... wszystko wygłaszacie symbolicznie :P
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 30 sty 2005, 14:17

... jesteście troche jak biblia ... wszystko wygłaszacie symbolicznie

Nie zawsze i nie wszedzie, przecież jeżeli sytuacja wymaga konkretów... nie widzę się, bym miała jechać z Krakowa do Zakopanego przez Warszawę....

:564:
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
karol

Postautor: karol » 30 sty 2005, 14:38

Adam pisze:
Doszłam do tego nbiedawno, bez obrazy, ale faceci mają często problemy z jarzeniem... To co dla kobiety jest oczywiste, dla nich często nie ma sensu...

Bez obrazy ale to dlatego że dla was sens mają rzeczy bez sensu ... w waszych działaniach najczęściej nie ma krzty logiki ... jesteście troche jak biblia ... wszystko wygłaszacie symbolicznie :P


Nie Adamie ! Faceci nie potrafią czytac miedzy wierszmi , czy też miedzy slowami , musza miec wszystko podane na tacy , i stad to sie bierze ! zmien to !! bedziesz wiedział , ze to nie symbolika !
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 30 sty 2005, 21:00

K. znasz jakas metode nauczenia sie czytania miedzy wierszami :?:

badz tak mily i ja zdradz :-)

bo ja naprawde kobiet nie rozumiem, ich intencje sa czesto dla mnie niejasne a potem wychodza nieporozumienia :|


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
karol

Postautor: karol » 30 sty 2005, 21:18

Wszystko z czasem , wszystko z czasem , nie rozumiesz bo za duzo myslisz ! :564:
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 30 sty 2005, 21:22

K. sugerujesz ze zeby rozumiec kobiety trzeba wylaczyc myslenie ?? :> alez to obrazliwe :D ;-)

wiesz, czasu mam coraz mniej :-) :okulary: wiec czasem potrzebna jest "sciaga z zycia" :-)


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
karol

Postautor: karol » 30 sty 2005, 21:32

Nie ! nie zrozumialeś przenosni!! myslec trzeba , tylko ze przewaznie jest tak ze jak szukasz odpowiedzi to szukasz jej gdzies daleko a ona jest w zasiagu reki , to tak samo jak z zakupami " wszyscy " jezdzą do markietów a wystarczy isc do sklepu obok czasmi !! to samo sie kupi i nawet lepszej jakosci :564:
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 30 sty 2005, 21:34

czyli mowisz zeby ufac instynktowi a nie racjonalnej analizie :?:

bo tak to rozumiem :|


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
karol

Postautor: karol » 30 sty 2005, 21:37

Zawsze (przewaznie ) sie zna odpowiedz , tylko natura taka ze nie chce sie ja zaakceptowac i szuka sie innej , albo podtekstu itd. !
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 30 sty 2005, 21:42

czyli sugerujesz ze wiem "ona sie chce ze mna umowic" ale wmawiam sobie "nie, ona mnie tylko jak kolege traktuje" specjalnie :?: :551:

hmm, ciekawe ;-)


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
karol

Postautor: karol » 30 sty 2005, 21:46

Uprosciłes to troche , ale mniej wiecej ! albo ze to robi zeby Ci nie było przykro , ale sa i takie co tak robią wiec uwaga !! to sie jednak czuje :564:
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 30 sty 2005, 21:56

eee, co robi zeby mi nie bylo przykro :?:

wiec mowisz ze moj mozg podpowiada mi rozwiazanie ktore mnie mniej zaboli :?: :|


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
karol

Postautor: karol » 30 sty 2005, 22:11

Rany , no rózne rzeczy moze robic np umówic sie z Tobą !!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 291 gości