Zrywam!!! A potem nagle: Żartuję... jak to jest?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
SeBo_16
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 15 gru 2008, 18:36
Skąd: Leśnica
Płeć:

Postautor: SeBo_16 » 20 lip 2009, 11:52

No nie dało. Dalej tak myśli. Ale jeśli ja bym zrobił jej taki "żart"?
Mówiłem jej, że odwrócę role. Powiem jej że idę sobie z Ulką i nie mam czasu pisać. Że Ulka jest zarąbista,
idziemy do niej do domu. A potem się odezwę i powiem, że ma zajebistą dupę. I że fajnie się jej używało. Może zmieni zdanie gdy postawię ją przez chwilę na moim miejscu?
A potem nie potraktuje jako ofiarę, tylko powiem, że ma za swoje?
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 20 lip 2009, 11:56

SeBo_16 pisze:A potem nie potraktuje jako ofiarę, tylko powiem, że ma za swoje?

Zrób tak, ale kup potem jakiś ładny bukiet kwiatów <diabel>

Nie czytałeś za uważnie swojego tematu i wypowiedzi bardziej doświadczonych użytkowników, co?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lip 2009, 11:58

SeBo_16 pisze:Ale jeśli ja bym zrobił jej taki "żart"?

To był bys tym złym, podłym, msciwym, okropnym, nie liczącym sie z nią, bawiącym sie jej uczuciami i w ogóle do dupy.Tak ona by to odebrała, tak potraktowała.

A umiałbyś zrobić taki żart ??

Nie wiem czy to do niej dotrze. ale w sumie co masz do stracenia
Awatar użytkownika
SeBo_16
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 15 gru 2008, 18:36
Skąd: Leśnica
Płeć:

Postautor: SeBo_16 » 20 lip 2009, 12:27

Wiesz, no nie bardzo. Za bardzo ją kocham żebym wystawiał ją na cierpienie. Choć myślę, żeby może to coś poskutkowało.
Tylko ja ją nie chce wystawiać na cierpienie? A ona co? Chce?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lip 2009, 12:45

Twoje cierpienie to skutek uboczny tych eksperymentów, poświecenie które ona jest w stanie ponieść by sie dowiedzieć według niej najprawdziwszej prawdy. bo słowa w normalnej rozmowie, to gdybanie. ale to co człowiek robi w konkretnych sytuacjach to świat realny, to prawda o nim, bo odbiera to jako faktyczne sytuacje a nie test jakiś
Awatar użytkownika
SeBo_16
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 15 gru 2008, 18:36
Skąd: Leśnica
Płeć:

Postautor: SeBo_16 » 20 lip 2009, 13:47

Tak, tylko ona nie rozumie tego mojego cierpienia. Ona sama tego nie doświadcza. Ale
nie potrafię jej zrobić tego samego co ona mnie. Nie jestem w stanie sprawiać jej bólu i przykrości.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 20 lip 2009, 13:51

SeBo_16 pisze:Tak, tylko ona nie rozumie tego mojego cierpienia.

I myślisz że teraz zrozumie, jak jej dobitniej wyjaśnisz? Jak za pierwszym razem nie zrozumiała, to nie zrozumie tego nigdy.
Nie zrozumie tego, natomiast poczuje się atakowana przez Ciebie i to ona będzie ofiarą.
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 20 lip 2009, 15:31

pani_minister pisze:Trzeba było się zapytać, co by zrobiła, jakbyś poszedł do koleżanki się pocieszyć i przeleciał ją pięć razy przed przeczytaniem tego smsa

SeBo_16 pisze:Powiem jej że idę sobie z Ulką i nie mam czasu pisać. Że Ulka jest zarąbista, idziemy do niej do domu.

Dzindzer pisze:To był bys tym złym, podłym, msciwym, okropnym, nie liczącym sie z nią, bawiącym sie jej uczuciami i w ogóle do dupy.

Widzisz SEBO raz ci radzą tak, a raz tak, sam bym sie pogubił <niewiem>
Marissa pisze:Nie czytałeś za uważnie swojego tematu i wypowiedzi bardziej doświadczonych użytkowników, co?

Prawda, że nie czytałeś? Jak to? Dlaczego? Wszyscy doświadczeni i wielcy na forum przyszli tutaj przecież do ciebie i zajęli się tym jakże poważnym problemem, zostawiając pole do popisu zwykłym przeciętnym awanturnikom w innych tematach dla starszych, więc uszanuj ich :) Skorzystaj z każdej mądrej rady, jaką trzydziesto i czterdziestolatek (oj przepraszam, Andrew nie zrobił wpisu) da takiemu sympatycznemu szesnastolatkowi, a już jutro możesz zachować się dzielnie, jak przystało na czterdziestoletniego dżentelmena :) <browar> A młodość i błędy?? po co młodość, może za pareziesiąt lat <pijak>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lip 2009, 15:44

FrankFarmer pisze:Widzisz SEBO raz ci radzą tak, a raz tak, sam bym sie pogubił <niewiem>

a gdzie ja mu doradzam jakies sprzeczne rzeczy ?? :>
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 20 lip 2009, 15:59

Frank, jak zwykle skupiłeś się na "doświadczonych tego forum", którym (i których błędom i wypaczeniom) w swej łaskawości poświęciłeś 95% posta. Pozostałe 5% można odnieść do problemu autora tylko wykazując bardzo dużo dobrej woli. To jest ta przenośnia i ukryta filozoficzna treść? To jest fiksacja.


Sebo, Ty masz spóźniony zapłon. Nawet, jeśli teraz zaczniesz się odgrywać i robić na przekór, to po takim czasie jak na dłoni będzie widać, że odgrywasz się i robisz na przekór. Nawet nie wymyśliłeś własnego przekrętu tylko swoją odpowiedź bazujesz dokładnie na jej dziwacznym pomyśle. Jeśli masz reagować odwetem - to od razu, a nie po namyśle. Jeśli ona Cię szmaci - Ty powinieneś się stawiać natychmiast, reagować w tym samym momencie. Jak na razie pozwalasz jej na co tylko chce, a po dłuższym namyśle stwierdzasz, że to chyba niemiłe było. Czy Ty nie masz jakiegoś osobniczego poczucia godności, które zapaliłoby Ci światełko alarmowe za każdym razem, gdy czujesz się potraktowany niewłaściwie?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lip 2009, 17:06

pani_minister pisze:To jest fiksacja.

Dobrze, że Ty to napisałaś :)

pani_minister pisze:. Czy Ty nie masz jakiegoś osobniczego poczucia godności, które zapaliłoby Ci światełko alarmowe za każdym razem, gdy czujesz się potraktowany niewłaściwie?

Może i jakaś taka mała czerwona diodę ma, ale zaraz włącza mu się wielki neon z napisem ale ona mnie tak kocha, ona się nadaje do związku i diody nie widać
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 20 lip 2009, 17:23

pani_minister pisze:Frank, jak zwykle skupiłeś się na "doświadczonych tego forum", którym (i których błędom i wypaczeniom) w swej łaskawości poświęciłeś 95% posta. Pozostałe 5% można odnieść do problemu autora tylko wykazując bardzo dużo dobrej woli. To jest ta przenośnia i ukryta filozoficzna treść? To jest fiksacja.

100% posta już wcześniej odniosłem do problemu autora, co w zupełnosći wystarcza do skali problemu. Życzyłbym sobie, by każdy adekwatnym stylem się wypowiadał tu :)
A że tak nie jest, stąd 95% roboty odwalonej za moderoatora :) Fiksacja fiksacją, ale zabawa przednia :) Oczywiście pod warunkiem, że jest dobry adresat <browar>
Awatar użytkownika
SeBo_16
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 15 gru 2008, 18:36
Skąd: Leśnica
Płeć:

Postautor: SeBo_16 » 20 lip 2009, 22:54

Dziś z nią gadałem, ale ona nie poczuwa się do winy. Traktuje swój czyn jako żart.
Powiedziała mi, że nie mam powodu do złości. Że nie mam już się o co obrażać. Tylko, że ja się nie obrażam jak jakieś małe dziecko.
A diodka się zapala. Zapaliła się już drugi raz. A do trzeciego już nie dojdzie, a jeśli dojdzie to poważnie zastanowię się nad przyszłością.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 20 lip 2009, 23:03

SeBo_16 pisze:Traktuje swój czyn jako żart.
Mnie by się na jej miejscu już dawno znudziło powtarzanie ci tego. Sama mówiła: taka jest. Czego nie rozumiesz?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 20 lip 2009, 23:35

Dziś z nią gadałem, ale ona nie poczuwa się do winy. Traktuje swój czyn jako żart.

To spodziewaj sie kolejnych żarcików

SeBo_16 pisze:a jeśli dojdzie to poważnie zastanowię się nad przyszłością.

Ja bym sie teraz zastanowiła
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 20 lip 2009, 23:36

Dzindzer pisze:To spodziewaj sie kolejnych żarcików

Twoje życie - godzisz się na takie żarciki, jak widać. :)

Ja bym sie teraz zastanowiła

A ja bym się długo nie zastanawiał. Ale ja mam czasami jak Rambo - najpierw strzela, potem myśli. ;p
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
dzyndzel
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 20 lip 2009, 23:21
Skąd: poznan
Płeć:

Postautor: dzyndzel » 21 lip 2009, 00:19

SeBo16 - przeczytaj dokładnie co Ci napisał FrankFarmer.
To chyba jedyna osoba, która trafia na tym forum zawsze prosto w sedno.

Ogólnie - masz ciężko. Jesteś w związku z niedojrzałą i dziecinną dziewczynką.
Bądź facetem i nie daj robić z siebie takiej Cipki.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 22 lip 2009, 13:42

SeBo_16 pisze:Potem dostaje sms: fajną masz dziewczynę, fajną ma dupę, wiesz? - Krystian.
Co za (delikatnie mówiąc) niemądre dziewcze <hahaha>
SeBo_16 pisze:Ale czy odwet będzie dobry?
A po co będziesz się zniżał do jej poziomu. Potem odwali Ci akcję ze zdwojoną siłą.
SeBo_16 pisze:Napisała mi wczoraj, że żartowała i że ona tak już ma.
Urzekła mnie jej historia. Co Cię obchodzi, że już tak ma? Ma przestać tak robić albo się pożegnacie.
Dzindzer pisze:Że będziesz do niej szedł z kwiatami by przepraszać. Ona walnie takiego focha, tak sprawę obróci, że wyjdzie na ofiare, że stanie sie biedna, mocno wyzwana dziewczynka, która jej zły chłopka tak potraktował. Takie to umieją doskonale.
Dokładnie, wszystko obróci tak, że Ty będziesz myślał, że to wszystko jest Twoja wina.
Obrazek
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 22 lip 2009, 16:35

SeBo_16 pisze:Ale jeśli ja bym zrobił jej taki "żart"?

Chcesz się zniżyć do jej poziomu? Nic to nie da. Strzeli Ci focha takiego, że nie będziesz wiedział, z którego mostu skakać. :>
Nie walcz jej sposobami. Nigdy nie będziesz w takiej "sztuce walki" równie biegły, co ona. ;P
Walcz stanowczością. Powiedz prosto w oczy, poważnie, stanowczko, tonem nie znoszącym sprzeciwu: "nie życzę sobie, byś tak robiła, jasne?!?".

Widać autor zdaje sobie sprawę z własnej niedoli, coś mu w tym nie pasuje i dobrze, że pyta. Prawdopodobnie nie skorzysta z rad użytkowników i będzie potem tłukł się w łeb, że nie posłuchał. Ale nauka i tak nie pójdzie w las, tyle, że potem. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
JohnyBravo
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 29 gru 2008, 23:19
Skąd: Rzeszów
Płeć:

Postautor: JohnyBravo » 02 sie 2009, 18:01

Dla mnie po takim teście była by już skreślona, co to ma być w ogóle? Jesteś taki dobry, popatrz nawet załatwiłeś o misiu jaki jesteś słodziutki i dobry chodź tu i podetrzyj mi jeszcze pupkę, mogę cię opieprzyć z na dół a ty i tak mi przyniesiesz kffiatushka. Dokładnie tak moim zdaniem ona Cię widzi, a to że żartowała to ja bym odebrał jako żartowała, że żartowała. W momencie kiedy powiedziała, że z Tobą zrywa odwracam się na pięcie i idę, a nie wypytuję się jeszcze dlaczego. Co do robienia z siebie cipki to już dał się w nią zrobić, żarty mają tą cechę, że są śmieszne, nie widzę w tym nic takiego, a jej sms powinien raczej brzmieć "przeprowadziłam na tobie test cipki, nie masz jajeczek więc chodź tu do mnie mój piesku". Weź zachowaj resztki męskości i skończ to póki jeszcze możesz wyjść z tego z twarzą... Nie na to już jednak za późno. Na Twoim miejscu poszedł bym do tej koleżanki.
Ostatnio zmieniony 02 sie 2009, 18:13 przez JohnyBravo, łącznie zmieniany 5 razy.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 134 gości