Co Was wkurza?

[ksiezycowka]

z jednej strefy czasowej do drugiej.

Kiedy byłaś w innej strefie? Zmienialiśmy czas, a nie strefę przecież.

Mnie wkurza, że ten fajny weekend się już skończył prawie

[SaliMali]

taki ładny dzień a ja muszę na uczelnię jechać. Nie chceeeee, chciałabym inaczej ten czas wykorzystać

[ Dodano: 2008-03-31, 11:58 ]
aa i jeszcze były, nikt mnie dawno juz tak nie wkurzył/ wkurzał jak on

[ksiezycowka]

nikt mnie dawno juz tak nie wkurzył/ wkurzał jak on

Mój jest aniołem teraz dla mnie. Zadziwiające, ale przez ostatni czas lepiej orientował się w mojej sytuacji uczuciowej niż najlepsza przyjaciółka i sama się złapałam na tym, że jak mnie zachowanie/słowa kogoś na kim mi zależy zabolą czy coś pierwszy wykręcany numer to jego jest. I cholernie mnie to cieszy, że jesteśmy teraz blisko, że jest przyjaźń.

Wkurza mnie, że obiad we mnie wmuszają. Ja wiem, że przez cały dzień prawie nie jadłam i w ogóle, ale jakoś dziś nie odczuwam ani zimna, ani zmęczenia ani głodu. Tak pusto mi. A oni się uparli, że muszę jeść. A właśnie, że nie muszę, może mi nie potrzeba!

[Elspeth]

Wkurza mnie to, że w tym mieszkaniu naprawdę trafić na czysty zlew graniczy z cudem I jak człowiek wieczorkiem chce sobie mleko jak człowiek podgrzać w garnku to nawet nie ma jednego wolnego bo KOGOŚ naszło na wieczorne gotowanie i WSZYSTKIE garnki w domu pozajmował
Chyba jednak kupię sobie jakiś własny gar i niech wszyscy się od niego odkolegują

[pani_minister]

Albo podgrzej mleko w czajniku

Wkurza mnie, że wdaję się w bezsensowne dyskusje z zaklapkowanymi ludźmi i czas na to tracę oraz energię, zamiast zająć się czymś miłym, pożytecznym tudzież tuczącym. A zajęcie się czymś miłym, pożytecznym tudzież tuczącym na pewno nie pozostawiałoby po sobie poczucia niesmaku...

[SaliMali]

że musiałam wcześnie wstać i tak wcześnie na uczlenie jechać Nie chceeeeee

[Olivia]

Krwawienia z nosa. Dziś rano dostałam takiego, że przez 10 minut stałam nad umywalką i nie mogłam go opanować...

[ksiezycowka]

Że prof. mi jeszcze nie odpisał

[Olivia]

Właśnie dostałam wiadomość na naszej-klasie od męża mojej dobrej koleżanki z liceum z propozycją sexu... Ma chłopak poczucie humoru...

Najchętniej to bym to wysłała swojej kumpeli, ale kto to wie, jak to jest naprawdę między Nimi, a On się wyprze i powie, że to żart był...

[ksiezycowka]

Seks.
Nie, nie mój, bo ja takiego nie mam i nie chcę mieć.
Zazdrość.
Ja i moja nieżyciowość. Naiwniak jestem koszmarny. Jak ja mogłam pomyśleć w ogóle, że powód moich rozterek i nieogarnięcia się choć trochę przejmie tym jak ja sie czuję. W chwili obecnej moje samopoczucie tak naprawdę obchodzi tylko 2 osoby - moją M. i mojego byłego. Reszta nie ma czasu na głupoty takie - czemu ja takimi ludźmi się otaczam?
Tak, za to na siebie też jestem zła.
I wkurza mnie, że muszę dzisiaj jechać do lekarza. I że znów nie zapisałam 1 dnia cyklu i bladego pojęcia nie mam, który mam obecnie, a to cholera ważne

[ Dodano: 2008-04-03, 18:38 ]
A i jeszcze to, że jutro o 13stej muszę zwolnić "swojego" pracownika

[SaliMali]

Naiwniak jestem koszmarny.

mnie też to we mnie wkurza. Niesamowicie. Wkurza mnie też, że znajoma z która piłyuśmy odpadła prędko i że pomimo tego, że było super szybko musiały do domu jechać

[Olivia]

To, że chcę dostać konkretną piżamę w rozmiarze S, a wszędzie mają L albo XL.
Bez urazy, ale czy nasze społeczeństwo jest aż tak spasione?

[ksiezycowka]

Bez urazy, ale czy nasze społeczeństwo jest aż tak spasione?

Spójrz po ulicach. Ja tak ciągle robię i przynajmniej mogę powiedzieć "no nie jest ze mną tak źle". Ale fakt - ja nie mam problemu z ciuchami, ale ja S/M noszę. Poza tym piżamy (nie wiem gdzie szukasz) najczęściej są dostępne takie luźne właśnie. S ma wieli ludkach by nie tyle, że za małe było co opięte i niewygodne do spania.

[ Dodano: 2008-04-04, 08:00 ]
A wkurza mnie, że znów do pracy trza i że z jedną umową będę lecieć do drugiej centrali dziś, a pogoda nie jest taka na jaką liczyłam (jak słonko to taki wyjazd staje się przyjemnością).

[kot_schrodingera]

AIG krwiopijcy im w <tylek> <strajk>

[Olivia]

Że kolega, zamiast rozmawiać ze mną na gg, pracuje... <zly1>

[Martinoo]

Wszelkiego rodzaju szefostwo, kierownictwo i prezesostwo z ich naczelnym hasłem:
"ma być zrobione!"

Dziękuje panie prezesie za sobote w pracy

[Nola]

ja i mój beznadziejny charakter

i idioci na gadu.

[SaliMali]

ja

mnie też wkurzam ja dzisiaj.

[ksiezycowka]

Że kiedyś byłam cholernie punktualna. Teraz nie ma spotkania bez spóźnienia chyba Notorycznie to robię. Np za 15 minut jestem umówiona, a siedzę se w piżamce przed kompem, piję kawę i jem śniadanie.

[Mijka]

Nie wiem - wszystko.
Złośliwość rzeczy martwych - sypiący się komputer, zepsuta empetrójka.
Tłumaczenie się za błędy innych, a muszę, niestety.
Niezdecydowani faceci!
Mnóstwo wydatków, przerastających aktualny budżet.
Kilka niespłaconych długów (90+16+50)
Gigantyczne pająki w pokoju.
Mijanie się z domownikami, bo nie można się w podstaowych kwestiach dogadać (mamooo gdzie jest ten list przewozowy ;>)

[ksiezycowka]

Że koszmarnym leniem jestem.

[Nola]

że wtorek będzie taki beznadziejny.

i informatyka... nienawidzę tego przedmiotu, pierwsze zajęcia praktyczne i już mam problemy

[TFA]

psie gowna na trawnikach

[ Dodano: 2008-04-06, 23:00 ]
p.s. tak wlazlem

[Elspeth]

tragiczny kurs euro <wsciekly>

[Mijka]

brak snu i brak czasu,żeby zajać się drobiazgami, ale bardzo istotnymi.

[ksiezycowka]

Że mojej wypłaty jeszcze nie ma.

[Elspeth]

w tej chwili tylko to że nie mogę wina otworzyć tym wstrętnym otwieraczem

[Olivia]

Samotność, w każdej odsłonie.

[Andrew]

tragiczny kurs euro <wsciekly>

a mnie to cieszy <browar>

[ Dodano: 2008-04-08, 20:14 ]

Samotność, w każdej odsłonie.

jak dbasz ...tak masz!

[lollirot]

Że wyłączyli ogrzewanie