Dywagacje cholera wie o czym (na murku)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Weź i się określ

1. schizofrenicy
79
63%
2. zdrowi psychicznie
46
37%
 
Liczba głosów: 125
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 06 paź 2006, 23:33

Nie wiem co napisać tak naprawdę...chyba tylko, że jutro też jest dzień. i na pewno będzie lepszy. ale musisz się o tym przekonać sam. wstając jutro, choćby na złość samemu sobie. Warto
Pod Gwiazdą będę czekać
Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

dwa światy

Postautor: Mysiorek » 08 paź 2006, 23:11

CZY KTOŚ TEŻ TAK MA?
Czy jest ktoś tu, kto żyje w 2 światach jednocześnie?
Kto ma tą zdolność WYBIERANIA świata, w którym chce żyć, odczuwać w tym momencie?

Czy ktoś nabył (też) ten przełącznik światów?
... bo ja jestem szczęśliwym posiadaczem od paru lat ;P
Hmm... ?!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 08 paź 2006, 23:13

Mysiorek pisze:Czy jest ktoś tu, kto żyje w 2 światach jednocześnie?
W dowch nie. W paru wymiarach jednego bywa. A przeskukuje cholera samo <pijak>
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 08 paź 2006, 23:15

Mysiorek pisze:CZY KTOŚ TEŻ TAK MA?
Czy jest ktoś tu, kto żyje w 2 światach jednocześnie?
Kto ma tą zdolność WYBIERANIA świata, w którym chce żyć, odczuwać w tym momencie?

Czy ktoś nabył (też) ten przełącznik światów?
... bo ja jestem szczęśliwym posiadaczem od paru lat ;P
Hmm... ?!

Słońce, a może tak nowy topic o tym?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 08 paź 2006, 23:28

Mona pisze:Słońce, a może tak nowy topic o tym?

Nie trzeba - to dobry topic!
No napisz coś o tym :)
Czemu, niektórzy, życie mają dwukanałowe? :|
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 08 paź 2006, 23:32

Kurcze ja myśle że ja mam nawet kilka światów i co chwila tworza sie nowe... do których uciekam i w których się chowam przed prawdziwą rzeczywistością, której poczucie coraz czesciej zatracam. Mieszczą się one na różnych płaszczyznach i w różnych wymiarach... W moim zyciu nic co robie nie jest ze soba powiązwiązane... Wszedzie sa inni ludzie o innej kulturze, spojzeniu na świat zupełnie innych wartościach... Myślę nawet ze w chwili gdy zacznę prace w wolontariacie z ludzmi starszymi z Domu Opieki Społecznej wejde w jeszcze inny krajobraz, który mam nadziej nauczy mnie wartościowania i wyodrebniania tych najwazniejszczych elementów ludzkiego istnienia...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 08 paź 2006, 23:36

moon pisze:A przeskukuje cholera samo

To nie chodzi o se przeskakiwanie. Chodzi o "swobodny" wybór!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 08 paź 2006, 23:40

Mysiorek pisze:Czemu, niektórzy, życie mają dwukanałowe?

Myślę, że jest to dobry sposób na ucieczkę. Ucieczkę z jednego świata w drugi. Powodem może być też chęć zasmakowania inności. Byc może w jednym tylko świecie taka osoba jest sobą, tylko w którym? Wykorzystuje jeden świat do wyciszenia, a drugi do rozładowania emocji. Potrzebuje dwuch światów, bo uzupełniają się nawzajem i wtedy taka osoba jest w pełni sobą.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 08 paź 2006, 23:54

Mona pisze:Byc może w jednym tylko świecie taka osoba jest sobą, tylko w którym? Wykorzystuje jeden świat do wyciszenia, a drugi do rozładowania emocji. Potrzebuje dwuch światów, bo uzupełniają się nawzajem i wtedy taka osoba jest w pełni sobą.

Nie!
Sobą jest w dwóch! Zawsze jest w pełni sobą!
Tylko ma możliwość przełączania się.
Ucieczki od życia, zupełnie, nie da się, jesli ma sie powrócić do niego. Można tylko ubrać się w... unieść się do góry i spojrzeć z innego punktu widzenia. A jeśli wiemy, że punkt widzenia zależy od punktu "siedzenia" - no to już mamy pełen osąd :D - siebie i innych ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 08 paź 2006, 23:58

Mysiorek pisze:Nie!
Sobą jest w dwóch! Zawsze jest w pełni sobą!

Ok, ale czy byłaby w pełni sobą, gdyby nie wiedziała o możliwości przełączenia kanału?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 09 paź 2006, 00:02

Mona pisze:Ok, ale czy byłaby w pełni sobą, gdyby nie wiedziała o możliwości przełączenia kanału?

Tak. Tak sądzę.
Jak w Matrixie <diabel> jesteś i nie wiesz, że życie jest gdzie indziej, prawdziwe życie :D Takie życie jest na ogół!
A ja jako Neo ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 09 paź 2006, 00:09

Mysiorek pisze:jesteś i nie wiesz, że życie jest gdzie indziej, prawdziwe życie

Ale Ty wiesz o tym, że w każdej chwili możesz zmienić kanał. Czy to nie powoduje tego własnie, że i w jednym i w drugim świecie jesteś w pełni sobą? Jeśli miałbyś zapotrzebowanie na drugi świat, a brak możliwości przełączenia kanału, to czy na pewno w tym, w którym znajdujesz się "obecnie" byłbyś do końca sobą?

Ps. Braciszku, padam z lekka, zajrzę tutaj rano z wypoczętym umysłem :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 09 paź 2006, 00:16

Mona pisze:brak możliwości przełączenia kanału

W tym sens 2 światów, że zawsze masz tą możliwość :D
Osoba jedna, światy dwa. Wybierasz jaki chcesz :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 paź 2006, 07:56

Mysiorek pisze:To nie chodzi o se przeskakiwanie. Chodzi o "swobodny" wybór!
Wiem! Ale mi przeskauje i mi sie to nie podoba. Jak to kontorlowac? :/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 09 paź 2006, 08:47

Mysiorek pisze:Czy jest ktoś tu, kto żyje w 2 światach jednocześnie?

W wewnętrznym świecie prawdziwego mnie i w zewnętrznej rzeczywistości tzw. "jaźni odzwierciedlonej", czyli osobowości, którą kreuje moje wyobrażenie o tym, jak postrzegają mnie inni.

Mysiorek pisze:Kto ma tą zdolność WYBIERANIA świata, w którym chce żyć, odczuwać w tym momencie?

Czy ktoś nabył (też) ten przełącznik światów?

Nie. W tym wypadku to niemożliwe. Od gęby nie ma ucieczki. Chyba że w inną.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 09 paź 2006, 09:12

Byc w dwoch osobach bedac nadal jedna? Podchodzi pod Trojce Swieta <diabel>

Ale owszem, mozliwe. Kwestia dopasowania siebie do otoczenia i otoczenia do siebie. Bo jesli spelniony jest tylko jeden z tych warunkow, wtedy bedzie zachwiane albo bycie soba albo prawdziwosc otoczenia. Oczywiscie nic na sile. Po prostu musi byc nam dane trafic na odpowiednich ludzi, sytuacje i miejsca, zeby wszystko "zgrac". I tak bedac jedna caloscia mozna rozdzielac sie na inne a pozniej wracac. O dziwo, od jakiegos czasu nie umiem wracac. Mimo, ze pozostalam soba to zawsze siedze w roznych swiatach. Teraz, kiedy tak porzadnie sie nad tym zastanowie, to mam wrazenie, ze nigdy jedna caloscia nie bylam. Zawsze chodzilam po swoich swiatach (realnych, jak najbardziej) ale otoczenie przyciagajac doklejalo mnie do siebie.
Osiagniecie harmonii w roznych aspektach zycia, moim zdaniem, moze pozwolic na zycie w tych roznych swiatach, bedac soba w kazdym z nich. Niekoniecznie soba szczesliwym co prawda. Jest tyle dziedzin zycia, ze, wedlug mojego postrzegania, wszedzie jestes kims innym. Tylko trzeba znalezc pewien zloty srodek, zeby przy tym niczego nie udawac. Tak naprawde to wszystko jedna rzeczywistosc, tylko rozszczepiona na drobne kawalki: ja-corka, ja-pracownica, ja-pisarka, ja-kochanka, ja-przyjaciolka, ja-trzezwa, ja-pod wplywem...i tak w kolko.


P.S.
Nie mam pojecia jak ja to napisalam. To bylam ja-domorosly filozof :D
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 09 paź 2006, 11:49

runeko pisze:Byc w dwoch osobach bedac nadal jedna?

Nie w dwóch osobach, Runeko. Jedną, ale w dwóch światach - naprzemiennie.
Mysiorek pisze:Osoba jedna, światy dwa. Wybierasz jaki chcesz

Ja tak nie mam, ale mogę to sobie wyobrazić :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 09 paź 2006, 23:59

Mona pisze:Jedną, ale w dwóch światach - naprzemiennie

To sie w sumie jedno z drugim pokrywa bo skoro umiesz sie rozszczepic na tych pare osob to takze jestes w roznych swiatach, bedac rownoczesnie ta sama osoba, tylko w roznym polozeniu (zaplatalam, wiem- zainteresowani beda wiedziec o co chodzi).
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 10 paź 2006, 00:07

Dalej nie chodzi o to, Runeko.
Mysiorek jasno napisał - przełączanie kanałów, więc jesteś albo w jednym albo w drugim świecie, nie w dwóch równocześnie.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 10 paź 2006, 04:52

Ale Ty nie rozumiesz no.... <foch>

Juz nie wiem jak to wytlumaczyc. To jedno i to samo, tylko tak odwrotnie... :)
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 10 paź 2006, 09:04

runeko pisze:To jedno i to samo, tylko tak odwrotnie...

Rybko, być w jednej osobie, czy w kilku, to nie jest to samo :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
jabłoń
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 14 lis 2005, 17:43
Skąd: Wielkopolska
Płeć:

Postautor: jabłoń » 10 paź 2006, 20:22

A Dzisiaj jest święto tj.: Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego.

Ponoć ilość osób chorych psychicznie w krajach tzw. cywilizowanego świata rośnie w zastraszajacym tempie. Co trzecia osoba w USA oraz co czwarta w Europie deklaruje i potwierdza występowanie u siebie problemów psychicznych.... <boje_sie>

Ja chora się nie czuję, chociaż muszę przyznać, że czasami też mam takie dziwne skojarzenia.... widzę powiązania pomiędzy niby oderwanymi faktami... wiele rzeczy ma podwójne znaczenie... ale ja uważam, że to nie moja choroba jest, tylko kontakt z przekazem od duchów, czy też może z moim wyższym ja...

Albowiem analogicznie, tak jak ludzie patrzą i wykorzystują do swoich celów świat zwierząt, tak duchy sterują i obserwują świat ludzki, a to mianowicie w celu wcielania w życie z kolei swoich pomysłów odnośnie zagospodarowania tej planety.

Ale o tym sza....

<aniolek>
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 10 paź 2006, 20:50

jabłoń pisze:Co trzecia osoba w USA oraz co czwarta w Europie deklaruje i potwierdza występowanie u siebie problemów psychicznych....

Jasne, bo najlepiej jest zwalić winę na chorobę psychiczną.
jabłoń pisze:Ale o tym sza....

Ok, będziemy milczeć, jabłonko <glaszcze> ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 paź 2006, 20:51

Sir Charles pisze:Od gęby nie ma ucieczki. Chyba że w inną.

No dokładnie. I (wiadomo, że) nie w sensie fizyczności :D
Sir Charles pisze:W wewnętrznym świecie prawdziwego mnie i w zewnętrznej rzeczywistości tzw. "jaźni odzwierciedlonej", czyli osobowości, którą kreuje moje wyobrażenie o tym, jak postrzegają mnie inni.

No właśnie nie tylko. Nie tylko. Mówię o zewnętrzności... da się to zmieniać :)
Mona pisze:przełączanie kanałów, więc jesteś albo w jednym albo w drugim świecie

Dzięki :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 paź 2006, 22:54

Dwa światy..Hmmm a mam jest to rzeczywistość dnia i nocy..dzień w pełni świadomy..noc nieświadoma..a właściwie to sen..ale snem też można pokierować..ot i moje dwa światy..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 11 paź 2006, 10:04

Mysiorek pisze:No właśnie nie tylko. Nie tylko. Mówię o zewnętrzności... da się to zmieniać
A to się nie nazywa dwulicowość? I dlaczego ta "dwulicowość" brzmi co najmniej jakbyś matkę siekierą censored? <hmm>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 paź 2006, 22:29

Sir Charles pisze:A to się nie nazywa dwulicowość?

Przede wszystkim na własne potrzeby, na swój fun, na nirvanę :)
Sir Charles pisze:I dlaczego ta "dwulicowość" brzmi co najmniej jakbyś matkę siekierą censored?

Tak to brzmi dla Ciebie? :|
Odpukać... i Twoja i moja egzystują.

Spoko... to na swój użytek, coby chronić tylko siebie. Dla przyjaciół jest się ciągle rozwartym :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 13 paź 2006, 18:53

Mysiorek pisze:to na swój użytek, coby chronić tylko siebie.

Czy oby na pewno tylko siebie, a otoczenie nie poniosłoby "konsekwencji" braku owych Twych dwóch światów, Mysiorku? :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 paź 2006, 09:45

Ostatnio zauważyłam pewną prawidłowość.
Jak wiadomo jest takie porzekadło "Mężczyzna chce być pierwszą miłością kobiety, a kobieta ostatnią miłością mężczyzny"
I coś w tym jest, bo... faceci boją się porównań. Kobieta może słuchać o byłych swojego faceta, może kłuje je lekka zazdrość czasami, ale nic ponad to. Wszak to tylko przeszłość. A chłopa krew zalewa, jak słyszy "a mój były to coś tam" "a z moim byłym to coś tam innego"
<pijak>
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 14 paź 2006, 15:02

Olivia pisze: A chłopa krew zalewa, jak słyszy "a mój były to coś tam" "a z moim byłym to coś tam innego"

No co Ty :D Mnie to by krew zalała jakbym właśnie miał być czyjąś pierwszą miłością i ona myślałaby, że to norma, że wszyscy są tacy fajni jak ja <aniolek> <banan> ;)
soul of a woman was created below

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości