Problem - udaje, że mnie nie zna

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

pawery
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 30 gru 2005, 21:32
Skąd: Bielsko
Płeć:

Postautor: pawery » 23 sie 2006, 13:30

witam
prosze o pomoc

mam problem

Spotykam się z dziewczyną 3 miesiące jest dobrze(trzymamy się za ręce ona lubi się do mnie przytulać ) jak się wydaje ale nurtuje mnie jedna sprawa
dlaczego ona nie zabrała mnie do swojego domu ani razu, na razie lest lato więc mi to jakoś nie przeszkadza ale przyjdą dni że nie będzie gdzie pójść z nią i co wtedy.Czy ona nie traktuje mnie niepowarznie, a może według niej jest jesze za wcześnie żeby zabrać mnie do swojego domu, troche mnie to dziwi.Gdy np.jedziemy na impreze z moimi znajomymi albo jej twż jest wszystko wporządku ale gdy spotymka jakąś ciotke albo wujka mówi odawaj że mnie nieznasz,niewiem poco to ukrywa.Co mam zrobić i co o tym siądzisz ?
Awatar użytkownika
Fenix_
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2006, 12:27
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: Fenix_ » 23 sie 2006, 14:27

Na razie ci nie odpowiem, tylko zapytam sie ile macie lat 8) ?
"Od krzywd się nie odłączy nikt, za żadne skarby.
Zbrodnia poczucie winy karmi.
Nieważne elitarny czy zwykły, w każdym strach zmusza do modlitwy.
W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych.
Straszy brak uzyskania drugiej szansy!"

OSTR
Awatar użytkownika
nelia
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 23 sie 2006, 13:27
Skąd: mnie znasz ?:)
Płeć:

Postautor: nelia » 23 sie 2006, 14:28

Moze byc wiele powodow... Moze na przyklad Twoja dziewczyna w domu ma nieciekawa sytuacje? Moze rodzice nie pozwalaja jej spotykac sie z chlopakiem ? Konserwatysci sie zdarzaja. Nie wiem w jakim jestescie wieku, ale jak w - powiedzmy - mlodzienczym to to moze byc powod. Albo np ona sama wstydzi sie rodzicow, boi sie ze zrobia Ci jakies przesluchanie albo cos takiego... Ale na pewno nie powinienes myslec, ze traktuje Cie niepowaznie. Mysle ze najlepiej by bylo z nia porozmawiac na ten temat.... Pozdro:)
Awatar użytkownika
owaca0101
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 09 lip 2006, 09:08
Skąd: Rzeszów
Płeć:

Postautor: owaca0101 » 23 sie 2006, 15:14

może wstydzi sie tego swojego domu również jak pisano wyżej rodzce mogą zabraniać jej mieć chłopaka...i dlatego?rózni ludzie żyją na tym świecie. :-) nie naciskaj na nią zooobaczysz z czasem otworzy sie przed Tobą i na pewno wyjaśni tą sytuację.
...:::Wszystko jest kwestą odpowiedniego spojrzenia:::...
pawery
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 30 gru 2005, 21:32
Skąd: Bielsko
Płeć:

Postautor: pawery » 23 sie 2006, 15:31

Fenix_ pisze:Na razie ci nie odpowiem, tylko zapytam sie ile macie lat 8) ?


Mam 24 Ona 23

Ona miała już innego chłopaka więc wie co i jak

Ale jej się z nim nie ułożyło, jej matka się na tym gościu wyładowywała po prostu nielubiła go może boi się że zemną będzie tak samo

[ Dodano: 2006-08-23, 15:46 ]
owaca0101 pisze:może wstydzi sie tego swojego domu również jak pisano wyżej rodzce mogą zabraniać jej mieć chłopaka...i dlatego?rózni ludzie żyją na tym świecie. :-) nie naciskaj na nią zooobaczysz z czasem otworzy sie przed Tobą i na pewno wyjaśni tą sytuację.



Pamiętan na jakieś 2 mięsące temu zażartowałem sobie z niej i gdy odwiozłem ją w umówione miejscce jechałem gdy wyszła jechałem za nią i wtedy powiedziała mi niechce żebyś wiedział gdzie mieszkam.Innym razem gdy siedzieliśmy sobie akurat jechał jej ojcie a ona domnie prosze cie chodźmy stąd niechce żeby mnie zobaczył według mnie 3-4 miesiące to troche czasu.
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 23 sie 2006, 16:52

pawery pisze:Co mam zrobić i co o tym siądzisz ?
nie jest aż tak źle... nie martw się :P

ostanio kolezanka opowiadała mi o swich byłych miłościach... była z chłopakiem którego rodzina po prostu jej nie lubiła. Mieli jakąs restaurację niedaleko jej domu, więc za każdym razm gdy po nia przychodził i wychodzili gdzieś na miasto przeechodząc koło budynku resuaracji puszczał jej rękę i biegł przezd siebie za róg kamienicy....
tak więc nie martw się :P
moze dziewczyna po protsu nie chce aby wszytskie jej ciotki pytałały się kiedy ślub, jak dziecko będzie miało na imię, jakie kwiaty chce w kościele i na ile osob wyprawia wesele....

pawery pisze:Pamiętan na jakieś 2 mięsące temu zażartowałem sobie z niej i gdy odwiozłem ją w umówione miejscce jechałem gdy wyszła jechałem za nią i wtedy powiedziała mi niechce żebyś wiedział gdzie mieszkam.Innym razem gdy siedzieliśmy sobie akurat jechał jej ojcie a ona domnie prosze cie chodźmy stąd niechce żeby mnie zobaczył według mnie 3-4 miesiące to troche czasu.
może się wstydzi miejsca w którym mieszka <hmm> może wstydzi się rodziny, albo sie ich boi... <hmm> pogadaj z nią o co chodzi...
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 23 sie 2006, 18:50

Może to córka szefa mafii, albo coś podobnego? Zachowuje się niemal, jak córka Michaela Corleone... Tak na poważnie, to uważam, że na razie nie ma się czym przejmować. A czy ty zaprosiłeś ją już do swego domu, czy tylko włóczycie się po mieście?
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sie 2006, 22:51

Trzeba było wysłać mi linka do tematu na pw a nie całą treść.
Co o tym sądzę? Mąż mojej siostry spotykał się z taką panienką, co to Go nigdy do siebie nie zaprosiła. Nawet jak padał deszcz, On miał nadzieję że może właśnie teraz, a Ona weszła na górę i zrzuciła Mu z okna parasol. Zawsze gdzieś wychodzili, nawet pożyczkę jakąś brał. O sexie z Jej strony nie było mowy. A nie mieli po 16 lat.
Darował sobie. Radzę szczerą rozmowę, że nie chcesz tak i takie tam. Jak nie pomoże, to nie wiem...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 23 sie 2006, 22:59

Powiem tak.
1. Może dziewczyna sądzi, ze na zapraszanie do domu jest jeszcze za wcześnie. Uszanuj Jej decyzję. Naprewo Cie jeszcze zaprosi.
2. Nie możesz udawać przed kims z Jej rodziny, ze się nie znacie. Nie musi też wcale się Toba chwalić, wystarczy powiedzieć, "to jest np. Łukasz" "a To moja ciotka/wujek" :)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sie 2006, 23:06

Bash pisze:1. Może dziewczyna sądzi, ze na zapraszanie do domu jest jeszcze za wcześnie. Uszanuj Jej decyzję. Naprewo Cie jeszcze zaprosi.

Wiesz... Ja tak zaczynam się zastanawiać, czy to nie strata czasu?
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 23 sie 2006, 23:09

Olivia pisze:Wiesz... Ja tak zaczynam się zastanawiać, czy to nie strata czasu?

Strata na co? :> Nie rozumiem...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sie 2006, 23:11

Bash pisze:Nie rozumiem...

To rusz głową. :]
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 23 sie 2006, 23:15

Olivia pisze:To rusz głową.

No dobra, dobra...
Jak mnie dziewczyna nie chce zaproscić do domu, to odrazu strata czasu na Nią?
Może po prostu dla niej jest to za wczesnie, może w domu ma jakąs nieciekawą sytuacje.
Ta tym mam sie opierać w doborze dziewczyny ? :>
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sie 2006, 23:18

Bash pisze:Ta tym mam sie opierać w doborze dziewczyny ? :>

Ja widzę coś niepokojącego raczej w tym "udawaj, że się nie znamy." Chciałbyś tak? Chciałbyś być w związku, w którym musisz się kryć? Że nie możesz tak po prostu odwiedzić swojej dziewczyny? W pewnym wieku ma się nieco wyższe wymagania...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 23 sie 2006, 23:25

Olivia, rozróżnij dwie formy...
1.
Olivia pisze:"udawaj, że się nie znamy."

Dziewczyna jakim prawem się wstydzi chłopaka. Bo... jest brzydki, głupi, czy jeszcze coś innego. Jaki by nie był, jest JEJ chopakiem za którego nie może sie wstydzić. Tym bardziej udwawać, ze go nie zna. Nie popieram.
2.
Olivia pisze:Że nie możesz tak po prostu odwiedzić swojej dziewczyny?

Dalej nie wiemy jaka jest tego przyczyna. Możemy tylko sie domyslać.
Olivia pisze:W pewnym wieku ma się nieco wyższe wymagania...

To, ze jestem młodszy nie oznacza, ze moje wymaga nie względem kobiet sa szczeniackie. Może po prostu inny swiatopogląd.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 23 sie 2006, 23:27

Podsumowując posta Basha jest jedna rada: porozmawiaj z Nią raz a porządnie.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 24 sie 2006, 12:07

Majac 23 i 24 lata to to... jest troche niepowazne. Przeciez sie chyba Ciebie nie wstydzi przed rodzicami, prawda?
ula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 27 paź 2004, 10:56
Płeć:

Postautor: ula » 24 sie 2006, 12:16

a mi sie wydaje ze Ona nie jest jeszcze do konca pewna czy Ty to ten jedyny i stad to Jej zachowanie, podejrzewam ze gdybyscie gdzies wyjechali gdzie nikt nieznałby Was personalnie to czułaby sie tam swobodnie z Tobą i jej zachowanie byłoby naturalne a tutaj w swoim miescie ,,prowadzanie" się za rączkę narazone jest na jakąs ,,deklarację " z Jej strony...

Ula
,,Powiedz mi co myślisz, powiedz mi co czujesz, powiedz mi co masz, powiedz czego potrzebujesz..."
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 24 sie 2006, 12:25

Po prostu z nia pogadaj i zapytaj dlaczego tak robi. Ale moze faktycznei ma jakies probleu w domu czy cos.
...Te Quiero Mi Amor...
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 24 sie 2006, 12:52

O tym nie pomyslalem. Moze wcale nie wstydzi sie Jego, ale wlasnie rodzicow i wlasnego domu? Tylko skoro sa w zwiazku, to po co zatajac takie rzeczy i ukrywac? Szczerosc jest przeciez najwazniejsza!
pawery
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 30 gru 2005, 21:32
Skąd: Bielsko
Płeć:

problem

Postautor: pawery » 24 sie 2006, 13:19

Olivia pisze:Podsumowując posta Basha jest jedna rada: porozmawiaj z Nią raz a porządnie.


Wiesz chodzi o to że jeszcze niedawno mówiłem jej że powinna powiedzieć rodzicom zę się zemną spotyka a nie kłamać że idzie z koleżankami zbyła to zdaniem "z moim byłym zawsze widywaliśmy się kiedy tylko chcieliśmy" . NIewiem do końca czy przyznała się w domu że się zemną spotyka Tak sobie myśle że gdy przyjdzie czas że niebędzie za bardzo co robić (nie będzie koncertów dyskoteki się skończą a na dworze będzie zimno)to będe się z nią spotykał raz w tygodniu i tyle może sama się kapnie o co chodzi, a jak nie to może pogadam z nią albo znajde inną laske.W sumie myśle też o tym w kontekście sexu, bo niechciałbym wziąść jej na tylmy siedzeniu albo w wc na imprezie, może pomyśli że taraktuje ją jak jakąś tirówe albo coś.


Ale wasza rada to pogadać,

Niechce żeby wyszło na to że się wpieprzam się do jej domu,niezależy mi na tym tak bardzo ale chciałbym mieć tą świadomość że możemy tam iść .

[ Dodano: 2006-08-24, 13:26 ]
Bash pisze:Powiem tak.
1. Może dziewczyna sądzi, ze na zapraszanie do domu jest jeszcze za wcześnie. Uszanuj Jej decyzję. Naprewo Cie jeszcze zaprosi.
2. Nie możesz udawać przed kims z Jej rodziny, ze się nie znacie. Nie musi też wcale się Toba chwalić, wystarczy powiedzieć, "to jest np. Łukasz" "a To moja ciotka/wujek" :)



problem polega na tym że ona chce udawać ostatnio spotkałem mojego wujka gdy się dowiedziała to od razu powiedziała żebym udawał że się nieznamy.Denerwuje mnie że u mnie wszyscy o tym wiedzą a uniej nikt.Czuje się źle z tym.
Awatar użytkownika
zagubiona_wenus
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
Skąd: dolnyśląsk
Płeć:

Postautor: zagubiona_wenus » 24 sie 2006, 14:09

pawery pisze:problem polega na tym że ona chce udawać

może marzy jej się jakaś miłość typu Romeo i Julia? Podniecają ją takie zakazane związki? A moze ma dziecko i chce najpierw abyś sie zaangazował a dopiero potem ci o tym powie.
grzeczne dziewczynki idą do nieba... niegrzeczne idą tam gdzie chcą!
pawery
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 30 gru 2005, 21:32
Skąd: Bielsko
Płeć:

Postautor: pawery » 24 sie 2006, 14:24

zagubiona_wenus pisze:
pawery pisze:problem polega na tym że ona chce udawać

może marzy jej się jakaś miłość typu Romeo i Julia? Podniecają ją takie zakazane związki? A moze ma dziecko i chce najpierw abyś sie zaangazował a dopiero potem ci o tym powie.

nie dziecka niema bo gdyby miała to bym się z nią nie spotykał


a gdybym zaproponował jej sex np.pod namiotem albo w na tylnym siedzeniu czy mogła by się poczuć wykorzystana
Awatar użytkownika
zagubiona_wenus
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 05 lip 2006, 10:24
Skąd: dolnyśląsk
Płeć:

Postautor: zagubiona_wenus » 24 sie 2006, 14:32

pawery pisze:nie dziecka niema bo gdyby miała to bym się z nią nie spotykał

może ma i ukrywa to przed tobą?
pawery pisze:a gdybym zaproponował jej sex np.pod namiotem albo w na tylnym siedzeniu czy mogła by się poczuć wykorzystana

nie sądze, jest chyba już wystarczająco dorosła żeby wiedzieć że związek to także seks.
grzeczne dziewczynki idą do nieba... niegrzeczne idą tam gdzie chcą!
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 24 sie 2006, 15:25

hmmm ldaczego nei chce CIe zaprosisc do domu?
mialem tak z jedna
okazalo sie ze ojciec bylalkocholikiem i sie wstydziala
pogadaj z nia proste :)
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 24 sie 2006, 16:43

Haro pisze: tym nie pomyslalem. Moze wcale nie wstydzi sie Jego, ale wlasnie rodzicow i wlasnego domu?

Ja od razu o tym pomyslalam. Wstydzi sie rodziny, ze cos glupiego powiedza, ze narobia jej wstydu przed chlopakiem. Jesli nawet by tak bylo, to ona nie powinna czuc sie zawstydzona, bo to nie jej wina.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 24 sie 2006, 23:17

pawery pisze:nie kłamać że idzie z koleżankami

Tak robiłam, jak miałam 15 lat. Ale to stare czasy i wiele się zmieniło.
Ja myślę, że jest coś, o czym Ona Ci nie mówi.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 25 sie 2006, 08:46

pawery pisze:problem polega na tym że ona chce udawać ostatnio spotkałem mojego wujka gdy się dowiedziała to od razu powiedziała żebym udawał że się nieznamy.Denerwuje mnie że u mnie wszyscy o tym wiedzą a uniej nikt.Czuje się źle z tym.

Mnie by to nie denerwował, ja byłbym cholernie censored****. Stary, przyjrzyj troche na oczy, to za 4 lata (teoretycznie) jak bedziecie juz małzenstwem, to Ona też sie bedzie Ciebie wstydzić ?
Pogadaj z Nia, powiedz, ze CI sie to nie podoba i to bardzo nie podoba.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
CTX
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 21 lip 2006, 09:25
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: CTX » 30 sie 2006, 11:28

Miałem podobna sytuacje tylko tyle ze dziewczyna powiedziala mi na poczatku ze jej mama nie chce aby miala kogos i bylem u niej w domu tylko jak nie bylo nikogo raz jedynie byla jej mama.

P.S. A moze ta dziewczyna nie chce cie zaprosic do domu poniewaz nie chce abys wiedzial gdzie mieszka ze jak moze zerwiecie ze soba to nie chce abys do niej przychodzil do domu itd. znalem taka sytuacje ze dziewczyna zerwala z chlopakiem i pozniej on do niej do domu na "chama" wlazil jej mama otwiera drzwi i miwi ze tej dziewczyny nie ma w domu a on mowi ze on wie ze ona jest i ładowal sie do mieszkania.
Awatar użytkownika
miś
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 114
Rejestracja: 09 lut 2006, 08:05
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: miś » 30 sie 2006, 18:03

Imo to komuniści

pff joke.

Moim skromnym zdaniem po prostu wstydzi sie miejsca zamieszkania i swojej rodziny. Moze jej rodzina pije, jest w pewien spsobo patologiczna? Moze ma starszego brata, ktory postanowil cie nie polubic? <mlotek> Wiele może być sytuacji. Moze ma takiego starego jak ja, ktory ciagle robi obciach.
"Polityczny Żołnierz może szanować swego wroga - lecz zdrajcą i dezerterem będzie tylko pogardzał."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 321 gości