sophie pisze:chyba Coelho
"Alchemik" - nawet i tam nie wyprzedził
sophie pisze:"Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci, jest twoje. Jeśli nie, nigdy tego nie było"
W ramkę <browar>
Moderator: modTeam
Olivia pisze:Ja też myślę codziennie o swoim byłym, wspominam wszystkie dobre chwile, a od rozstania minął ponad rok. Tęsknię, ale za tym, co było między nami. Nie chcę ani Jego powrotu, ani w ogóle obecności w moim życiu. Ludzie się zmieniają. Wspominam, ale Go nie potrzebuję.
Olivia pisze:Powrót nie jest jedynym gwarantem szczęścia.
moon pisze:Ty tez powinnas nie zostawac sama ze swoimi myslami. Zajac sie czyms, pobyc z innymi.
sophie pisze: Jeśli wróci, jest twoje. Jeśli nie, nigdy tego nie było"
Mysiorek pisze:sophie napisał/a:
"Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci, jest twoje. Jeśli nie, nigdy tego nie było"
Mróweczka pisze:A ja Jego własnie potrzebuję, chcę zebyśmy byli razem. Wiem, ze mozna czuć cos takiego jak Ty bo mam w swoim zyciu faceta, pierwszą miłosć, którego zawsze bedę gdzieś tam głęboko w sercu chować ale nie marze o byciu z nim, nie mysle o nim, prawie nie mam kontaktu z nim bo go nie potrzebuje. W tym wypadku jest inaczej.
Mróweczka pisze:czyje szczęście powinno być dla nas w związku ważniejsze? nasze własne czy drugiej osoby?
Bash pisze:sophie pisze: Jeśli wróci, jest twoje. Jeśli nie, nigdy tego nie było"
Cięzko jest udawać, ze cos sie nie stało, nie było tego.
Mróweczka pisze:A ja Jego własnie potrzebuję, chcę zebyśmy byli razem.
Olivia pisze:Tylko zastanów się, czy warto się poniżać, płaszczyć tylko po to, by być szczęśliwym? A po czymś takim nie będziesz szczęśliwa nigdy, jak byłaś. Tęsknisz za tym co było, nie za Nim.
to czyje szczęście powinno być dla nas w związku ważniejsze? nasze własne czy drugiej osoby?
Mróweczka pisze:to dlaczego wszyscy mi powtarzają, ze mam mysleć teraz tylko o sobie??
Mróweczka pisze:moon to opowiedz mi jak to z Toba było albo daj linka jeśli było na forum, prosze![]()
Yasmine pisze:I zazdrosze jej takiej przyjaciolki jak Olivia.
Miltonia pisze:Walka to nie musi byc zaraz ponizanie sie, proszenie, rezygnowanie z godnosci i dumy.
moze to On sie zgubił... moze powinnam była bardziej troszczyć sie o niego niż o siebie...
Mróweczka pisze:a jeśli własnie On na coś czeka? jeśli swoją bezczynnością strace Go na zawsze?
Mróweczka pisze:moon a ile czasu to zajęło zanim wrócił?
moon pisze:Jesli zechce wróci albo chociaz bedzie próbował wyjasnic pewne kwestie liczac ze das zmu szanse, A jak nie bedzie chcial/Trudno.. Widac Cie nie chce juz, znudzilas sie, ma inna itp itd.
moon pisze:jestes namolna dl aniego. Zostaw go w spokoju
Mróweczka pisze:i ostatnio zadzwoniłam własciwie ze złosci... owszem zdarzyło mi sie dwa razy wysłać smsa (nie odpisał ale nawet na to nie liczyłam).
moon pisze:Jesli odeszła to znaczy ze to nie byla ona ;P
A czy ja mowie ze tak?Olivia pisze:Człowiek nie kocha tylko raz.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 386 gości