Tak podobni....

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Paula
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 262
Rejestracja: 25 lis 2005, 12:55
Skąd: Polska B
Płeć:

Tak podobni....

Postautor: Paula » 13 mar 2006, 09:21

Poznałam faceta. Jest to niesamowite, ale mamy takie same zainteresowania, w ten sam sposób żartujemy, tak samo się bawimy, niemal identuczne przyzwyczajenia, spojrzenie na świat i jest nawet takim samym kurduplem jak ja. Chce się Was zapytać czy takie podobieństwo to zaleta w związku czy też wada? i czy Wam się zdarzyło spotkać tak podobną osobę i jak to wygladało w Wasze życiu?
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 13 mar 2006, 09:27

fajna82 pisze:to zaleta w związku czy też wada?

Niekwestionowana zaleta.
Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają. A tak naprawdę chodzi o coś innego-o wspólne zainteresowania. :]
Więc gratuluję. <brawo>
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Augusto
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 461
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:19
Skąd: getting place
Płeć:

Postautor: Augusto » 13 mar 2006, 10:07

To że przeciwieństwa sie przyciągają to największy bełkot jaki kiedykolwiek wymyślono. Przeciwieństwa w związku to tylko podstawa do jego rozkładu.
Ciesz sie fajna bo dobrze trafiłaś. Zreszta ile ty mas lat zeby takie glupie pytania zadawać... To tak jak "Mój chłopak jest fajny, to dobrze czy źle?". Nie bądź dziecinna.
Awatar użytkownika
Dynaxx
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 109
Rejestracja: 02 lut 2006, 21:31
Skąd: dokąd? po co?
Płeć:

Postautor: Dynaxx » 13 mar 2006, 11:07

fajna82 pisze:czy Wam się zdarzyło spotkać tak podobną osobę?

niestety nie, a wiele bym dał :]
szczesciara z Ciebie!
powodzenia <browar>
fantastically well and close to spectacular.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 mar 2006, 11:56

Fajnei ze jest porozumienie, ale niedobrze juz kiedy nie ma rozmowy bo wszystko takie samo. Takie moje zdanie. Ja wole te trudniejsze zwiazki, z totalnymi przeciwieństwami i powolnym zgraniem sie. Jets o czym mowic, sa rozne zdania, rozne podejscia i co tu ukrywac - jest ciekawiej.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 13 mar 2006, 12:00

U mnie w zwiazku z pewnymi cechami jest tak,ze jestesmy bardzo podobni, ale jest tez wiele,gdzie wychodzi wielkie przeciwienstwo.
Nie chcialabym ani mojego odbicia w lustrze, ani totalnego przeciwienstwa.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 13 mar 2006, 12:02

Na poczatku zawsze sie wydaje ze jestesmy do siebie podobni, ze odbiera sie na tych samych falach, czlowiek sie podnieca ze wypowiada sie np. te same slowa w tym samym czasie, jednoglosnie, albo smsy w tym samym czasie (niby ze telepatia), a to wszystko jest zludne, po jakims czasie wszystkie brudy wylaza i moze sie okazac ze roznicie sie o 180 stopni :/
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Eisenritter
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 443
Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
Skąd: Berlin
Płeć:

Postautor: Eisenritter » 13 mar 2006, 14:52

Zdecydowanie zaleta - jezeli się utrzyma do końca. Ale i przy różnicach można żyć razem, choć to fakt, podobieństwa pomagają.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Grace

Postautor: Grace » 13 mar 2006, 15:00

moon pisze:Ja wole te trudniejsze zwiazki, z totalnymi przeciwieństwami i powolnym zgraniem sie.

a ja jakos nie wybieram faceta w ten sposob -"Ty mozesz byc, bo gczym innym sie interesujesz". Podobienstwo to zaleta, na pewno. Chociaz przeciwiensta to tez dobra sprawa. Z moim K oboje jestesmy umyslami scislymi, jendka on woli w komputerze grafika sie zajac czy pisaniem stron, ja lubie jezyki obce, . Jednak badz co badz ciesze, sie, ze on jest silniejszy, wielkie oparcie moje, bo silniejszy psychicznie jest tak mi sie zdaje. Jak spotka sie dwoje cholerykow albo flegmatykow to ciezka sprawa, bo albo umra z nudow, albo sie pozabijaja :)
PRZYTULAK
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:02
Skąd: Skads
Płeć:

Postautor: PRZYTULAK » 13 mar 2006, 15:29

Ze jest wiele podobienstw,mysly, to sa zludzenia, zycie bedzie nudne bez zadnych zaskakujacych rzeczy bo bedziecie wiedziec co partner zrobi i kiedy
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 13 mar 2006, 15:39

PRZYTULAK pisze:zycie bedzie nudne bez zadnych zaskakujacych rzeczy bo bedziecie wiedziec co partner zrobi i kiedy

Jeśli ludzie się kochają i mimo podobieństw nadal poznają siebie i potrafią się jeszcze zaskoczyć, to Ich życie w żadnym wypadku nie będzie nudne.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Lagartija
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 378
Rejestracja: 08 sie 2005, 09:43
Skąd: z Kolumbii
Płeć:

Postautor: Lagartija » 13 mar 2006, 16:00

Moim zdaniem - zaleta. Chciaz moze jak bysmy byli zbyt podobni to brakowalo by czegos nowego?
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 13 mar 2006, 16:15

fajna82 to bardzo dobrze że macie tyle wspólnego.
Dzięki wspólnym zainteresowaniom i poczucie humoru w waszym związku nie powinno być krępującej ciszy :]
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 13 mar 2006, 16:23

Podobienstwa, roznice... mysle, ze jedno niewatpliwie musi byc podobne - temperament.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 mar 2006, 17:15

Gosia... pisze:ja jakos nie wybieram faceta w ten sposob -"Ty mozesz byc, bo gczym innym sie interesujesz".

Ja tez nie, ale ktoś taki jak ja nie jest w stanie mi imponować. Moze byc moim przeswietnym kumplem, ale nigdy nie facetem.
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 14 mar 2006, 13:26

Ja spotkałam chłopaka, który ma zainteresowania, poglądy i myśli podobne do moich. Bardzo podobne. Bardzo dobrze mnie rozumiał i świetnie się nam gadało. Zauroczenie. Nawet wydawało mi się, że to będzie miłość na całe życie :]
Pomyliłam niestety to uczucie z przyjaźnią, fascynacją.

Dziś mam innego faceta, z którym jestem znacznie dłużej. Czasem mi brakuje u niego tej nici porozumienia (nawet bez słów), jaka łączyła mnie z poprzednim. Także jeśli trafiłaś na chłopaka, który to wszystko razem w sobie ma, to nic tylko pogratulować i życzyć szczęścia :)
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Sasetka
Maniak
Maniak
Posty: 641
Rejestracja: 29 maja 2005, 12:34
Skąd: że znowu
Płeć:

Postautor: Sasetka » 14 mar 2006, 13:37

Wydaje mi sie, ze w zwiazkach powinno sie roznic, chociaz oczywiscie miec jakies punkty wspolne, a jesli chodzi o ludzi, ktorzy sa bardzo do siebie podobni to to wrozy im piekna przyjazn <aniolek>
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle :*
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 mar 2006, 13:56

dla mnie waznie jest jeszcze to co jest w waszych grupach rzeczy, mysli i pogladów na NIE. Czego wspólnie nie trawicie, a czego nie trawicie w tym co akceptuje partner, chodzi o rzeczy przez niegio dopuszczalne
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 14 mar 2006, 14:48

co to za zaleta?? teraz macie o czym rozmawiac i cieszycie sie z tego ze macie jednakowe poglady na zycie i inne tematy , ale przeciez czlowiek wraz z wiekiem i doswiadczeniami sie zmienia , za jakis czas juz nie bedziecie tak podobni. bo bedziecie miec inne doswiadczenia.. jestescie 2 osobnymi ludzmi ktorzy trafili na siebie w rownym momecie. niech ten momet trwa ...
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 14 mar 2006, 15:20

Jedni się zmieniają, a inni wciąż pozostają tacy sami (zmiany w ich przypadku są krótkotrwałe).
Ważne, żeby iść w tym samym kierunku, prawda?
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Grace

Postautor: Grace » 14 mar 2006, 16:50

ptaszek pisze:prawda?

Prawda :) To jest chyba najważniejsze :)
Swoją drogą, ja nie spotkałam nikogo aż tak podobnego do mnie jak autorka topicu, ani chlopaka ani dziewczyny .
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 14 mar 2006, 16:58

Fajnie jest mieć kogoś tak podobnego do siebie!! :) :)
Paula
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 262
Rejestracja: 25 lis 2005, 12:55
Skąd: Polska B
Płeć:

Postautor: Paula » 04 kwie 2006, 22:53

głupoty dosłownie głupoty ale nawet kminku razem nie cierpimy, ani zielonego koloru i suszu. Ale jest to strasznie przyjemne i budujące.
Awatar użytkownika
moskirz
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 63
Rejestracja: 02 kwie 2006, 18:08
Skąd: ..śtam
Płeć:

Postautor: moskirz » 05 kwie 2006, 09:54

podobieństwa są super byle nie za dużo... bo się partner znudzić może.... <diabel>
żelazna kobieta o nerwach ze stali, kamiennym sercu i doopce z marmuru
Awatar użytkownika
Cusco
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 30 maja 2005, 12:36
Skąd: Północ
Płeć:

Postautor: Cusco » 06 kwie 2006, 13:38

A ja jestem całkowitym przeciwieństwem mojej dziewczyny. Ona niska ja wysoki, ona totalna humanistka, ja umysł scisły, inne zainteresowania, ja bardziej ale nie dokońca domator ona wrećz przeciwnie, inny sposób myslenia, "inne klimaty", różni znajomi. Po za tym różne inne cechy charakteru. Własnie mija nam 10 miesiąc i mamy wspolne zdanie ze to najlepsze połączenie. Nigdy nie jest nudno. Choc czasem ona chce jedno a ja drugie to specjalnie wielkich problemów nigdy z tym nie ma. W zwiazku muszą byc różnice. Brak różnic jest idealny dla przyjaciół. Związek bez różnic jest tak czy siak będzie nudny, i jeżli ktoś ma osobowość ze mu to odpowiada to bardzo dobrze, ale dla osób które lubią życie w troche mniej harmonijnym wydaniu na dłuższą mete mógłby okazac sie porażką, zwłaszcza chęc własnie szukania czegoś innego mogłaby okazac sie zabójcza.
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 06 kwie 2006, 14:36

Oczywiscie, moja byla taka osoba. Wszystko identyczne, tylko w kroczu cos innego ;) Tak smao sie bawilismy, tak samo lubilismy spedzac czas... I musze przyznac, ze to byly najpiekniejsze 3.5 roku mojego zycia :) Ciesz sie tymi chwilami i nie pozwol im odejsc, moja Droga :P

P.S. A to co macie innego bedzie doskonalym powodem, by zarazac sie tymi odmiennymi cechami nawzajem. A wtedy dopiero jest najwiekszy ubaw i najprzyjemniej :)
Paula
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 262
Rejestracja: 25 lis 2005, 12:55
Skąd: Polska B
Płeć:

Postautor: Paula » 06 kwie 2006, 22:25

Cusco pisze:Brak różnic jest idealny dla przyjaciół

a w zwiazku to nie ma przyjaźni? moze ja o czyms nie wiem???
Bajzel
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 14 paź 2005, 12:58
Skąd: Mazowieckie
Płeć:

Postautor: Bajzel » 06 kwie 2006, 22:44

a ja mam z tym takie doswiadczenia:

spotkalem w zyciu dziewczyne "identyczna" jak ja, mielismy takie same poglady, podobne zainteresowania. te same rzeczy nas krecily, te same bulwersowaly. bylismy ze soba jakies dwa miesiace, znudzilismy sie soba chociaz do dzisiaj jestesmy przyjaciolmi i to jedyna moja taka prawdziwa przyjaciolka.

z kolei kiedys trafilem na kobiete diametralnie inna niz ja. 180 stopni po prostu. zero wspolnych zainteresowac, zupelnie rozne poglady na zycie na wszystko. efekt tego jest taki, ze mimo ze po niecalym roku rozstalismy sie (non stop klotnie przez ten rok) to do dzisiaj ciagle cos nas do ciebie ciagnie

wiec chyba jednak przeciwienstwa sie przyciagaja, ale ta jedna jedyna musi byc jakas taka zblizona do zlotego srodka, czyli nie moze byc identyczna, ale tez nie moze byc diametralnie inna. to tyle na ten temat
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 07 kwie 2006, 02:26

Paula pisze:a w zwiazku to nie ma przyjaźni? moze ja o czyms nie wiem???
Chyba nie wiesz. To jest inna przyjaźń. Po prostu. Inne oblicze przyjaźni.
PRZYTULAK
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:02
Skąd: Skads
Płeć:

Postautor: PRZYTULAK » 07 kwie 2006, 08:12

Paula .........ty duzo rzeczy niewiesz i niezrozumiesz nigdy <mlotek> <wazne> <cisza>

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 257 gości