podajcie jaką największą głupotę odwaliliście w młodości

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 05 lip 2005, 03:41

gracja pisze:Kumpla zgarnęli po pijaku, bo rzucił butelka z okna w policjanta. Siedzi w radiowozie, nawalony jak szpadel, wyciąga telefon, wybiera numer..:
- Halo, policja? Chcę zgłosić porwanie.. :)

...


prawie się poplułam ze śmiechu jak to przeczytałam <rofl2>
Awatar użytkownika
rrq
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 20 cze 2005, 14:30
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: rrq » 05 lip 2005, 10:27

Dziś w drodze do pracy :-D

Jechałem za wielkim starem który wlekł sie okropnie nawet z górki - nie wytrzymałem smrodu jego spalina i zaczynam wyprzedzać, nagle z lini przerywanej zrobiła sięciągła (to nic myśle sobie ciągne go dalej), pojawiły sie pasy (też yśle prawie go łykłem), a przed STAREM radiowóz!!!! Nie miałem wyjścia jego też wyprzedziłem bo nie było gdzie zjechać... Oczywiście sygnał i haltują mnie. Sieze w aucie na poboczy i myśle podwójna ciągła, pasy, prędkość razy dwa, bez pasów - prawko zabiorą na 100lat. Podchodzi policjant i mówi "PANIE! JESTEM POLICJANTEM A SAM SWOIM PRYWATNYM AUTEM BYM TAKIEGO NUMERU NIE ZROBIŁ!"

oczywiście nie dałem łapówki tylko..upominek i rozjechaliśmy sie ze śmiechem :-D
....słodkich snów...
krzysssssss
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 21
Rejestracja: 21 cze 2005, 23:15
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: krzysssssss » 05 lip 2005, 11:03

upominek
8) 8) 8) 8) <browar>

U mnie za łebka to była masa takich sytuacji ale z ogniem to raczej sobie nie przypominam...
w4 albo 5 klasa podstawówki dookoła boiska szkolnego rosły sobie drzewa.... juz ich nie ma bo biegaliśmy po nich i pan "kuternoga" konserwator nie mógł nas dosięgnąć a później na apelu nam wstyd zrobili :571:
hymmm 6 klasa podstawówki.. stadion zaraz obok szkoły a my w 4 osoby (kolega ze swoja dziewczyna i ja ze swoja) gramy w butelkę <bicz2> jednego co nie robiliśmy to nie rozbieraliśmy bo tak głupio jak przechodnie patrzyli <aniolek2> ale całowanie, macanie, lizanie rzecz normalna <browar>
a z takich standardowych to troszkę szyb od piłki poszło... nawet raz w samochodzie... na lekcji rozkręcanie ławek i rzucanie części przez okno to na jednej godzinie to z 2 ławki poszły a piętro niżej pod nami pokój dyrektora i tylko patrzył jak ławki łatają- później znowu przerąbane na apelu szkolnym...
2 klasa podstawówki rzucaliśmy butami po szatni a tydzień później w gazecie nagłówek ze w szkole giną buty...
dobre tez było jak na zakończenie jakiejś klasy chyba 5 jak odbieraliśmy świadectwa to nasza wychowawczyni (min 75 lat z męskim głosem, krzywo się szminką pomalowała i w ogóle wielka i okropna <belt3> ) całowała każdego a my z kolegami chcieliśmy się od tego wymigać... ale były jaja z tego do dzisiaj tego nie zapomnę... udawanie że jest się chorym albo jeden podszedł cały zapluty <YhY> ja tam tylko krzyknąłem NIE!! wyrwałem świadectwo i do ławki szybko :P niezłe jajca tez były ze śpiewaniem hymnu w szkole na muzyce... każdy solówa wtedy pierwszy raz się posikałem ze śmiechu... za łebka człowiek jest nieźle porąbany u mnie było tyle tych sytuacji ze szok... <mlotkiem2>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 05 lip 2005, 17:56

Hyhy pisze:Moj znajomy przewozil w reku narkotyki przez granice bo stwierdzil ze tam ne zauwaza

Moj znajomy tak samo. Ale niestety sie mylil :).
Awatar użytkownika
Noel
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 67
Rejestracja: 06 maja 2005, 09:14
Skąd: Breslau City
Płeć:

Postautor: Noel » 05 lip 2005, 20:37

zarejestrowalem sie na paru forach, za bardzo sie uzewnetrznilem
szukalem milosci u kobiety prawie dwa razy starszej niz ja
uczylem sie jak durny zeby cos osiagnac a stracilem mlodosc
heh
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 05 lip 2005, 19:50
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: heh » 05 lip 2005, 21:30

najwieksza glupota? podejscie do kobiet
...
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 06 lip 2005, 00:21

najwiekszą głupotą jest uczenie sie tych wszystkich bzdur co kaza sie w szkole uczyc !!!!!! na kiego grzyba maja mi sie przydac jakies wspolne punkty zerowe osi jakies tam to jest dopiero głupota ze sie tego uczyłem :D
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 06 lip 2005, 00:33

Akurat punkty zerowe moga byc przydatne...
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 lip 2005, 00:34

Zuber pisze:najwiekszą głupotą jest uczenie sie tych wszystkich bzdur co kaza sie w szkole uczyc !!!!!! na kiego grzyba maja mi sie przydac jakies wspolne punkty zerowe osi jakies tam to jest dopiero głupota ze sie tego uczyłem

O dziękuję Żuber!!
Takie myślenie była jedną z większych głupot moich minionych lat. :D
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 06 lip 2005, 09:36

moon pisze:
Zuber pisze:najwiekszą głupotą jest uczenie sie tych wszystkich bzdur co kaza sie w szkole uczyc !!!!!! na kiego grzyba maja mi sie przydac jakies wspolne punkty zerowe osi jakies tam to jest dopiero głupota ze sie tego uczyłem

O dziękuję Żuber!!
Takie myślenie była jedną z większych głupot moich minionych lat. :D

Tja.... ile ja cennego czasu na to poświęciłam, a większości i tak nie pamiętam.... Zamiast poimprezować w tych pięknych latach to ja nad książkami nerwy traciłam. To dopiero była g ł u p o t a :565: ! I żałuję!
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 06 lip 2005, 11:44

charlie81 pisze:Akurat punkty zerowe moga byc przydatne...

niby do czego ??????? najwiecej w szkole sie nauczysz w podstawowce :D a my sie zawsze pytamy nauczyciela do czego nam sie to przyda w zyciu a on nie potrafi odpowiedziec :D to jest to co najglupszego robilem w zyciu uczylem sie tych bzdur!!!!!!!!!
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 06 lip 2005, 13:31

Zuber pisze:niby do czego ???


W ekonomii jest w cholere wykresow, zreszta nie tylko. POwedzmy ze w firmie np przedstawiasz relacje dwoch wielkosci wlasnie w postaci funkcji. I wtedy te rozne rzeczy z liceum moga sie przydac.

A rachunek prawdopodobienstwa jaki przydatny przeciez jest. :)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
rrq
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 20 cze 2005, 14:30
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: rrq » 06 lip 2005, 14:26

Apropo co głupiego zrobiłem związanego z MAtematyką:

1. Kiedy starałem sie o przyjęcie do szkoły średniej chodziłem na tzw zajęcia przygotowawcze, które były do niczego nie potrzebne a przy okazji cholernie nudne. Wpadłem na pomysł by postrzelać z rurki od długopisu - wyłapał matematyk który w odwecie na egzaminie stał nademną 1,5 h

2. Studia pan zapodał przykłąd no to licze i licze nic nie wychodzi. nie usłyszałem jak pan coś tam zaczoł mówić. A że nic mi nie wychodziło mówie do kumpla obok "SMIESZNE RZECZY OPOWIADA" (mysląc o przykąłdzie), pan z matmy uznał ze to o nim i odebrał jako ograze swego majestatu i tepił mnie do końca semestru i własnie dzieki niemu nie skończyłem PW (teraz pojehał bym mu flache dać za to bo jak patrze na kumpli którzy zostali...)

3. Teraz studiuje zarządzanie i organizacje. Na kolosie z matmy zrobiłem numer maturalny. Zadanka an kartke kartka przez okno, zadanka rozwiazane wniosłem na sale i pisze ile fabryka dała. Pani mnie obczaiła siedzi przy mnie, czas leci a ona w zaparte. W końcu pyta co to za kartki i kto mi je dał?? No to mówi jej że to Zarzadzanie i organizacja to se zarzadziłem i zorganizowałem zaliczenie. Cała grupa śmiech a ja bania w index...yyyyhhhhh
....słodkich snów...
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 06 lip 2005, 18:12

charlie81 pisze:W ekonomii jest w cholere wykresow, zreszta nie tylko. POwedzmy ze w firmie np przedstawiasz relacje dwoch wielkosci wlasnie w postaci funkcji. I wtedy te rozne rzeczy z liceum moga sie przydac.

Ba. Na studiach funkcje sa na jeszcze wiekszym poziomie niz w liceum. Na 1 roku tesknilem za matematyka z liceum. Z reszta matematyka byla moim ulubionym przedmiotem od 5 klasy - to tak na marginesie.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 06 lip 2005, 22:01

Zuber pisze:najwiekszą głupotą jest uczenie sie tych wszystkich bzdur co kaza sie w szkole uczyc !!!!!! na kiego grzyba maja mi sie przydac jakies wspolne punkty zerowe osi jakies tam to jest dopiero głupota ze sie tego uczyłem :D


Tutaj bardziej chodzi o gimnastyke umysłu. Bo przyszłosc należy do tych ktory umieją się szybko nauczyć czegoś bardzo abstrakcyjnego (np: mechanika relatywistyczna)
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 06 lip 2005, 22:24

ja ja ja a swienie lataja... wedlug mnie to bylo najglupsze i juz :DD
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 07 lip 2005, 12:16

gracja pisze:Hyhy napisał/a:
Moj znajomy przewozil w reku narkotyki przez granice bo stwierdzil ze tam ne zauwaza

DOBRE Najciemniej jest zawsze pod latarnia

Kumpla zgarnęli po pijaku, bo rzucił butelka z okna w policjanta. Siedzi w radiowozie, nawalony jak szpadel, wyciąga telefon, wybiera numer..:
- Halo, policja? Chcę zgłosić porwanie..

...


haha a mój znajomy idąc na maku kopał po kolei do samochodów na szczęście ostatni był policjantów:)24hdostał a co dalej nie wiem:)

[ Dodano: 2005-07-07, 12:18 ]
charlie81 pisze:
Zuber pisze:niby do czego ???


W ekonomii jest w cholere wykresow, zreszta nie tylko. POwedzmy ze w firmie np przedstawiasz relacje dwoch wielkosci wlasnie w postaci funkcji. I wtedy te rozne rzeczy z liceum moga sie przydac.

A rachunek prawdopodobienstwa jaki przydatny przeciez jest. :)


niestety taka prawda.. :]
Ile jest wart świat pełen grubych krat?

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 317 gości