Opieram sie na badaniach. Poza tym gdyby to bylo takie proste to by panienek na swiecie zabraklo.Sprawdzałeś
Feromony? Czy to działa?
Moderator: modTeam
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
jaTOja pisze:hm to ja jednak zrezygnuje z ich kupna i ... kupie dziewczynie jakies ladnie pachnace perfumy =)
myślę, że osiągniesz efekt taki, a nawet lepszy niż ten po feromonie
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
jakbym nie próbował to mógłbym sie nie wymądrzać ale próbowałem i cio... Big Nic... kupiłem troszki zapłaciłem a efekta zero, i to z dwóch firm więc jestem obiektywny...NIE DZIAŁA...przynajmniej w moim przypadku, lepszym efektem było że moja dziewczyna sama kupiła mi perfumkę i sie nia kropię a ona sie nie może odemnie odkleić
NAJWAŻNIEJSZE BY WIDZIEĆ NAWET GDY MAMY ZAMKNIĘTE OCZY
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Ty niepotrafisz chyba pojąć jak działą placebo pacebo działa na osobę ktura go używa a nie na osobę trzecią :551:
Placebem było by wtedy gdy bym ja w jakiś sposób działał ale niestety tak nie było. To jest lek na inicjatywę ze strony partnera
jego ponowne zauroczenie..... Anby podsycić chemię która już istnieje
.....
Oczywiście nie musimy się zgadzać w tej kwestji. Se la vi
Placebem było by wtedy gdy bym ja w jakiś sposób działał ale niestety tak nie było. To jest lek na inicjatywę ze strony partnera
Oczywiście nie musimy się zgadzać w tej kwestji. Se la vi
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Przestan juz Krzychu , co Ci firma płacie za to ze reklamujesz te feromony ? zaraz ja zaczne pisac ze Chiszpanska mucha jak i Jochanbina , dzialają i to rewelacyjnie a potem sie bedziemy kłucic czy tak jest czy nie ? jak na Ciebe nie zadziała to zrobie Ci wykład na ten temat ! który stwierdzi jednoznacznie iż z Tobą cos nie tak ! :556: :556:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Nie przestane!! :547: Bo topik mi się podoba to raz. Hmm.... Czy mi płacą . NIe niepłacą i właśnie w tym cały sęk
Jak by mi płacili to bym zupełnie inaczej się od tego ustosunkował. :p A mówię tu nietylko o swoich doświadczeniach.
E tam przez neta nic nie da się udowodnić ani przekonać kogoś kogo to nie interesuje. Ja przedstawiam tylko suche fakty. I mają raczej forme edukacyjną.
A zaczynając o jochambinie i takich tam to możesz mówić, a ja się niemogę wypowiedzieć na ten temat bo jestem raczej nie zainteresowany
nawet niewiem z czego jest ta jochambina.
E tam przez neta nic nie da się udowodnić ani przekonać kogoś kogo to nie interesuje. Ja przedstawiam tylko suche fakty. I mają raczej forme edukacyjną.
A zaczynając o jochambinie i takich tam to możesz mówić, a ja się niemogę wypowiedzieć na ten temat bo jestem raczej nie zainteresowany
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Unies sie umyslem troszke wyzej i spojz dalej. Jezeli pryskasz sie czyms i masz pewnosc ze to ci pomoze zdobyc jakas laske, wierzysz w to to inaczej sie zachowujesz, jestes pewien siebie itd. Dlatego nie wiesz czy to ze jakas panienka sie zaczela toba interesowac przypisac feromonowi czy twojej wierze w niego.Ty niepotrafisz chyba pojąć jak działą placebo pacebo działa na osobę ktura go używa a nie na osobę trzecią
Skutecznosc moznaby zbadac jedynie spryskujac kogos tym bez jego wiedzy. I po jakims czasie zadac mu kilka pytan.
Poza tym - Krzych, czy jest sie czym chwalic ze potrzebujesz feromonow aby jakas panienke zdobyc? Ja do tego nie potrzebuje ich wcale, nawet wlasnych (naturalnych).
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Jestem w związku od roku i tylko opisuje jaki zbawienny wpływ czasem mają.... Jak się je używa oczywiście
A pozatym to oczym mówisz również zrobiliśmy i co się okazało........ że dziewczyna mojego kumpla "powiedziała ale ty bosko pachniesz" Hehe a tam i tak nie musisz wiezyć....
To perzecież tylko placebo :p Ja niemówię tu o tym że laska odrazu na ciebie się zuca odrazu przy baże. A a poco ja klawiaturę sobie strzępie www.mocneferomony.pl
A pozatym to oczym mówisz również zrobiliśmy i co się okazało........ że dziewczyna mojego kumpla "powiedziała ale ty bosko pachniesz" Hehe a tam i tak nie musisz wiezyć....
To perzecież tylko placebo :p Ja niemówię tu o tym że laska odrazu na ciebie się zuca odrazu przy baże. A a poco ja klawiaturę sobie strzępie www.mocneferomony.pl
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Miesza się je z perfumami, bo to potęguje ich działanie.
Skąd wiesz Maverick, że nie potrzebujesz naturalnych nawet - a może ty ich nieco więcej wydzielasz właśnie i ci się wydaje, że taki bombowy jesteś. Ciekawym jeszcze na jakich badaniach opierasz swoją jednoznaczną i ugruntowaną opinię, twierdząc że feromony to placebo. Może jakieś źródło podasz? A może jesteś chemikiem?
No i wreszcie zaznaczam, że nie jestem co do tych feromonów przekonany- argumentacja mi nie odpowiada po prostu.
Skąd wiesz Maverick, że nie potrzebujesz naturalnych nawet - a może ty ich nieco więcej wydzielasz właśnie i ci się wydaje, że taki bombowy jesteś. Ciekawym jeszcze na jakich badaniach opierasz swoją jednoznaczną i ugruntowaną opinię, twierdząc że feromony to placebo. Może jakieś źródło podasz? A może jesteś chemikiem?
No i wreszcie zaznaczam, że nie jestem co do tych feromonów przekonany- argumentacja mi nie odpowiada po prostu.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 347 gości