Ideał kobiety
Moderator: modTeam
Ideał kobiety
CO PANOWIE MAJA DO POWIEDZENIA NA TEN TEMAT?????
Więc mój ideał kobiety to:
Mądra, inteligentna, kochająca, umiejąca rozmawiac z ludźmi, lubiąca bliskość, pokazująca uczucia, kobieca, wiecznie uśmiechnęta, drobna szczupła kobietka...
Lubię, gdy dziewczyna ma długie włosy i nosi makijaż. Musi się ładnie i często
usmiechać i mić ładne oczka a w nich to coś...
Może to wyda się głupie, ale lubie jak dziewczyna ma małe foremne dłonie i stópki
Musi to być ktoś przy kim poczuję się spokojnie, taka oaza spokoju, przy kim zapomne o wszystkich problemach, ktoś kto będzie ze mną na dobre i na złe... I chcę by wiedziała że bardzo bardzo ja kocham i staram się być jaknajlepszym mimo, że czasem moge tego nie okazywać, lub może mi to nie wychodzić...
CZY ZNACIE KOGOS TAKIEGO???? :wink:
pozrawiam...
Więc mój ideał kobiety to:
Mądra, inteligentna, kochająca, umiejąca rozmawiac z ludźmi, lubiąca bliskość, pokazująca uczucia, kobieca, wiecznie uśmiechnęta, drobna szczupła kobietka...
Lubię, gdy dziewczyna ma długie włosy i nosi makijaż. Musi się ładnie i często
usmiechać i mić ładne oczka a w nich to coś...
Może to wyda się głupie, ale lubie jak dziewczyna ma małe foremne dłonie i stópki
Musi to być ktoś przy kim poczuję się spokojnie, taka oaza spokoju, przy kim zapomne o wszystkich problemach, ktoś kto będzie ze mną na dobre i na złe... I chcę by wiedziała że bardzo bardzo ja kocham i staram się być jaknajlepszym mimo, że czasem moge tego nie okazywać, lub może mi to nie wychodzić...
CZY ZNACIE KOGOS TAKIEGO???? :wink:
pozrawiam...
Mój sie zmieniał... I jak do tej pory jest wyznaczony przez pewną osobę... choć po wszystkim już... :cry:
Inspirująca, refleksyjna a jednocześnie żywiołowa momentami osobowość; wrażliwa na sztukę, na muzykę. Wysoka, szczupła, naturalne kruczoczarne włosy do pasa, głos niski - prawie alt z fajną chrypką. Ciemnobrązowe oczy i... styl. Dobrze dobrane czarne ubrania - proste i bezlitośnie kobiece...
Gdybym nie wiedział, że jest, to bym ją między baśnie włożył. A tak... Żyję i próbuję zapomnieć. Przez rok nie mogłem dłużej zawiesić oka na kobiecie, która w czymś nie była podobna. Więc... chyba to mój ideał... :roll:
Inspirująca, refleksyjna a jednocześnie żywiołowa momentami osobowość; wrażliwa na sztukę, na muzykę. Wysoka, szczupła, naturalne kruczoczarne włosy do pasa, głos niski - prawie alt z fajną chrypką. Ciemnobrązowe oczy i... styl. Dobrze dobrane czarne ubrania - proste i bezlitośnie kobiece...
Gdybym nie wiedział, że jest, to bym ją między baśnie włożył. A tak... Żyję i próbuję zapomnieć. Przez rok nie mogłem dłużej zawiesić oka na kobiecie, która w czymś nie była podobna. Więc... chyba to mój ideał... :roll:
Jeśli umrzesz zanim umrzesz, to nie umrzesz kiedy umrzesz.
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
lizaa pisze:hehe sallvadore...polubil bys mnie:)
Rubensowaska to ja jestem..choc pewnie ktos z tego forum bedize uwazal inaczej::)
Maverick -
Wlasnie. Ja uwazam inaczej :d Ty Kochanie jestes sliczna i nie mysl o sobie ze jestes gruba czy cos... kazda dziewczyna tak mysli Pozluchaj mnie - w koncu to ja facet jestem i to ja sie znam a nie Ty
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
Maverick pisze:Do lizaa:
Wlasnie. Ja uwazam inaczej :d Ty Kochanie jestes sliczna i nie mysl o sobie ze jestes gruba czy cos... kazda dziewczyna tak mysli
Bron Cie Boze, marze o przytyciu z 5 kg, zeby psy tak na mnie łapczywie nie patrzyły
Poprawione przez: Maverick. I po raz wtory: uzywaj przycisku "edytuj"
Ha ha ha, jak sie ma dziewczyne to trudno jej nie opisać, jako swój ideał.... Czyż nie???? Bo jeśli by Ci nie odpowiadała to byś się z nią nie spotykał....
Ja nie mam nikogo, ideał mam. I zdaję sobie sptawę w 100% ze nigdy go nie znajdę. Ale traktuje to jako coś do czego trzeba dążyć. Cóż, jeśli zakocham się w kimś kto będzie sie totalnie różnił od mojego ideału, to nie będę przecież płakać z tego powodu, przeciwnie, będę się cieszyć, ze kogoś wartościowego spotkałem :wink:
pozdrawiam...
Ja nie mam nikogo, ideał mam. I zdaję sobie sptawę w 100% ze nigdy go nie znajdę. Ale traktuje to jako coś do czego trzeba dążyć. Cóż, jeśli zakocham się w kimś kto będzie sie totalnie różnił od mojego ideału, to nie będę przecież płakać z tego powodu, przeciwnie, będę się cieszyć, ze kogoś wartościowego spotkałem :wink:
pozdrawiam...
Dolaczam sie do Mavericka.
Ja dopiero teraz zaczynam dostrzegac to co mi sie podoba, co nie, jaki mialby być ten ideal kobiety.
Ale czy go kiedys znajde??
Niewiem najwazniejsze chyba jest to aby byc szczesliwym z druga polowka w zwiazku
ktory bedzie sie opierał na wspolnej milosci, szacunku itp.
Ale czy idealy moga nam to dac??
Ja dopiero teraz zaczynam dostrzegac to co mi sie podoba, co nie, jaki mialby być ten ideal kobiety.
Ale czy go kiedys znajde??
Niewiem najwazniejsze chyba jest to aby byc szczesliwym z druga polowka w zwiazku
ktory bedzie sie opierał na wspolnej milosci, szacunku itp.
Ale czy idealy moga nam to dac??
Ha ha ha, jak sie ma dziewczyne to trudno jej nie opisać, jako swój ideał.... Czyż nie???? Bo jeśli by Ci nie odpowiadała to byś się z nią nie spotykał....
bullshit ja mam a nie jest moim idealem zawsze cos sie da w swojej dziewczynie poprawic aby byla jeszcze bardziej idealna... nic na swiecie nie jest idealne
Wydaje mi sie ze uczenie sie tolerowania swoich ,,wad" na wzajem bardzo zbliza, a czesto oddala, gdy czlowiek tej drugiej osobie nie ma nic do zarzucenia. Ja bym z tzw super idealnym stworem chyba bym jednak nie wytrzymała
Chcesz przeczyć mój artykuł o poduszkach ortopedycznych? Zapraszam tutaj: http://www.sissel.com.pl/webpage/korzysci-ze-stosowania-poduszki-ortopedycznej.html.
Ostatnio rozmawiałem z paroma kumpelami - nareszcie coś się ruszyło:)
Opowiadały o swoich ideałach mężczyzny i możecie powiedzie:
Przecież to jest forum "IdEAŁ kOBIETY". PRAWDA JEST TAKA GDY SPOTKACIE KOGOŚ KTO WAS ZAINTERESUJE przestaniecie zwracać uwagę na wygląd.
Jednakże liczy się pierwsze wrażenie i nic tego nie zmieni.
Na parę dziewczyn z mojego otoczenia mogę teraz powiedzieć "BRZYTKIE KAĆŻATKA"=zupełna metamorfoza = psychofizycna.
A może to mój zabójczy wpływ
Opowiadały o swoich ideałach mężczyzny i możecie powiedzie:
Przecież to jest forum "IdEAŁ kOBIETY". PRAWDA JEST TAKA GDY SPOTKACIE KOGOŚ KTO WAS ZAINTERESUJE przestaniecie zwracać uwagę na wygląd.
Jednakże liczy się pierwsze wrażenie i nic tego nie zmieni.
Na parę dziewczyn z mojego otoczenia mogę teraz powiedzieć "BRZYTKIE KAĆŻATKA"=zupełna metamorfoza = psychofizycna.
A może to mój zabójczy wpływ
Wiadomo ze nikt idealny nie jest. I moja druga polowka tez nie i chwala jej za to bo glupio bym sie czul Kiedys slyszalem powiedzenie ze "w przyjaciolach najbardziej lubimy wady" bo mozemy sie dowartosciowac A wracajac do tematu. Idealow nie ma i nie bedzie, ale mozna byc do niego bardzo zblizonym i zblizac sie do niego caly czas Mi osobiscie w mojej dziewczynie podoba sie wszystko I musialbym sie neizle nawysilac by znalezc soc do zmiany :d
Sylwia nie tylko Ty tak masz zapewniam Cie.
Ja swoim zdaniem daaaalego odbiegam od ideału no bo pokaz mi dziewczyne ktora ma idealny charakter a tym bardziej nie dostrzega zadnych mankamentow w swoim wygladzie?Mysle ze nie znajdziesz takiej.
Moj chlopak rowniez mowi ze dla niego jestem idealna, to co mi sie nie podoba on uwielbia.
Bierze sie to stad ze osobe ktora kochamy po prostu sobie idealizujemy, przestajemy dostrzegac jej wady a jak nawet widzimy to usprawiedliwiamy. Jest to chyba odruch normalny w koncu kto by chciał kochac kogos kto mu nieodpowiada? I to jest wlasnie najpiekniejsze bo w ten sposob ludzi akceptuja sie nawzajem i "docieraja".
Ja swoim zdaniem daaaalego odbiegam od ideału no bo pokaz mi dziewczyne ktora ma idealny charakter a tym bardziej nie dostrzega zadnych mankamentow w swoim wygladzie?Mysle ze nie znajdziesz takiej.
Moj chlopak rowniez mowi ze dla niego jestem idealna, to co mi sie nie podoba on uwielbia.
Bierze sie to stad ze osobe ktora kochamy po prostu sobie idealizujemy, przestajemy dostrzegac jej wady a jak nawet widzimy to usprawiedliwiamy. Jest to chyba odruch normalny w koncu kto by chciał kochac kogos kto mu nieodpowiada? I to jest wlasnie najpiekniejsze bo w ten sposob ludzi akceptuja sie nawzajem i "docieraja".
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości