Zdradzam

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ania_S
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 20 gru 2016, 00:43
Skąd: Mój dom
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: Ania_S » 03 sty 2017, 00:21

juli36 pisze:Wiesz mam ten sam problem! Zdradzam meza!!!!


Żal mi ciebie, po prostu żal! Nie jesteś warta żadnego mężczyzny. <wow>
Ciekawska świata
Awatar użytkownika
susansusan
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 18 lip 2017, 12:44
Skąd: Kraków
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: susansusan » 18 lip 2017, 12:51

Nie zdradzaj bo będziesz miała zmarszczki :)
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: Mona » 07 wrz 2017, 21:55

O matko, kurde, boska! Forum jeszcze żyje :D
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Alexa
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 17
Rejestracja: 13 gru 2016, 15:52
Skąd: Białystok

Re: Zdradzam

Postautor: Alexa » 05 paź 2017, 14:45

O ja, ludzie odkrywają że inni ludzie nie są cyborgami i mają swoje uczócia!
ali12
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 25 paź 2017, 22:19
Skąd: ełk
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: ali12 » 25 paź 2017, 22:24

dorosniesz to zobaczysz ze nie na tym polega milosc :)
camio
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2020, 10:27
Skąd: Katowice
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: camio » 14 sty 2020, 10:30

2 miesiące to bardzo mało. Możliwe, że musi minąć wiele lat, żeby terapia pomogła.
Ja nie zdradzam, nie umiem. Jedynie mojego kota gdy idę pogłaskać innego.
pauza
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 04 lut 2016, 21:38
Skąd: Krajan
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: pauza » 19 kwie 2020, 01:23

a czy to hobby nie jest czymś w rodzaju natręctwa?
mimmi
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 13 maja 2020, 14:13
Skąd: Lublin
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: mimmi » 13 maja 2020, 14:19

Takie osoby moim zdaniem nie powinny się z kimś związać na stałe.
retnu
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 11 lip 2020, 23:36
Skąd: Poznan
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: retnu » 12 lip 2020, 00:20

camio pisze:...
Ja nie zdradzam, nie umiem. Jedynie mojego kota gdy idę pogłaskać innego.

Dobre! :D

Dawno temu usłyszałem zdanie, które w jakiś pokrętny sposób głęboko zapadło mi w pamięć, pokrętny, bo i nigdy nie bylem wyznawca jedna kobieta i to do końca życia. Świat jest wręcz zasypany pięknymi i zaniedbanymi kobietami, a do końca życia to przecież cholernie dużo czasu! A co po śmierci? Znowu ta sama? Na wieczność?
No, kuźwa!
Aby było ciekawiej, w międzyczasie otarłem się o archiwa królewskich dworów z których wyraźnie wynikało, ze zasada wstrzemięźliwości głoszona z ambon dotyczyła tylko i wyłącznie najuboższą część społeczeństwa. Tylko najuboższą...
Hmmm...
A wspomniane wyżej zdanie brzmiało: ciągoty do zdrady nie są sprawa charakteru, ponieważ tutaj działa tylko prosta zasada świadomego unikania okazji/możliwości.
U mnie sprawdza się.
retnu
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 11 lip 2020, 23:36
Skąd: Poznan
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: retnu » 12 lip 2020, 00:28

Ania_S pisze:
juli36 pisze:Wiesz mam ten sam problem! Zdradzam meza!!!!


Żal mi ciebie, po prostu żal! Nie jesteś warta żadnego mężczyzny. <wow>

Zdaje się ze jest wręcz odwrotnie, wszyscy chcą ją mieć <lol> <lol>
wodek
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 27 sty 2021, 13:08
Skąd: Kraków
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: wodek » 28 sty 2021, 14:17

polecam wybrać się do speclalisty problem może być dużo głębszy niż sie wydaje
meri
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 31 sty 2021, 10:32
Skąd: europa
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: meri » 31 sty 2021, 10:41

myślę, że nie można zdrad nazywać hobby, jeżeli macie z tym problem, to musicie iść do specjalisty, może do psychologa albo do seksuologa?
dorotakowalczyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 17 lut 2021, 20:53
Skąd: Kraków
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: dorotakowalczyk » 17 lut 2021, 20:59

U każdego może się zdarzyć jednak to jest dla wszytskich temat TABU i nikt o tym głośno nie mówi. Inne podejście do tematu mają kobiety a inne faceci.
Carrierowiczka
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 30 cze 2021, 10:03
Skąd: Poznań
Płeć:

Re: Zdradzam

Postautor: Carrierowiczka » 30 cze 2021, 10:19

Hej,
co do Twojego problemu to zdecydowanie psycholog powinien pomóc - daj sobie trochę więcej czasu bo taki proces trwa. Możesz też podzielić się z psychologiem swoimi obawami co do tego, że nic się nie zmienia - może spróbuje innego podejścia albo coś doradzi? Pytanie brzmi też - jaki masz stosunek sam do siebie. Czy dobrze się ze sobą czujesz? Czy czegoś nie zaleczasz w ten sposób? Warto szukać dodatkowych pomocy jeśli wydaje Ci się, że psycholog nie wystarcza.
Trzeba zaczynać od siebie :) Może gdy podejdziesz do siebie bardziej wrażliwie zobaczysz, że nie musisz reagować złością na brak kobiet podczas imprezy. Pozdrawiam!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 400 gości