odchudzanie

[Maverick]

Nie jestem pewien ale dieta glownie bialkowa jest szkodliwa. NA ogol bialek powinno byc jakied 33% Czyta sie sklady tego co sie je, liczy kalorie itd. Bez tego nie ma sensu. A poza tym chcac schudnac to trzeba jednoczesnie stosowac dobrze ulozona diete redukcyjna plus cwiczenia i aktywnosc fizyczna. Wazne tez by nie jest za malo, trzeba jesc mniej niz potrzebuje organizm ale tylko troche mniej, a nie polowe mniej.

[ Dodano: 2010-04-20, 12:40 ]

I mam pytanie, czuje, ze głupie. Ale czemu przy odchudzaniu nie je sie smażonego

Na pewno nie mozna panierowac bo sie panierka opije tluszczem. Smazone jest niezdrowe Generalnie jedz co chcesz, tylko zeby kcal bylo mniej niz potrzebujesz. Najwyzej bedzie Ci trudniej powstrzymac sie od jedzenia. Bo pamietaj ze dobrze ulozona dieta redukcyjna to taka podczas ktorej nie jestes glodna. Dlatego je sie dobrze wybrane rzeczy, w odpowiednich ilosciach o odpowiednich porach. Najlepiej kilka razy dziennie. I nalezy mocno unikac weglowodanow. Tluszcze i bialka.

[ Dodano: 2010-04-20, 12:42 ]

Większość rzeczy ma jakaś tam chemię. Staram się brac te najmniej nafaszerowane

Wybieraj te najmniej przetworzone. Im wiekszy stopien przetworzenia tym sie latwiej wchlania = szybciej bedziesz glodna.

[Dzindzer]

Nie jestem pewien ale dieta glownie bialkowa jest szkodliwa

Nie mam szans by samo białko stanowiło większość mojej diety, nawet nie próbowałabym. Podstawa sa produkty bogate w białko

A poza tym chcac schudnac to trzeba jednoczesnie stosowac dobrze ulozona diete redukcyjna plus cwiczenia i aktywnosc fizyczna

No ja od ćwiczeń zaczęłam. W domu nie bardzo lubię ćwiczyć, więc staram się być codziennie w klubie.

Wazne tez by nie jest za malo, trzeba jesc mniej niz potrzebuje organizm ale tylko troche mniej, a nie polowe mniej.

Tu się zgadzam, nie mam zamiaru sie głodzić, bo to niezdrowe, a ja nie lubie być głodna

Na pewno nie mozna panierowac bo sie panierka opije tluszczem

To wiem, lubie panierowane, ale z racji zmiany nawyków nie jadam już, no chyba, ze od czasu do czasu w małej ilości u kogos, a tak to staram się wystrzegać takich rzeczy.

Bo pamietaj ze dobrze ulozona dieta redukcyjna to taka podczas ktorej nie jestes glodna

To moja o dziwo jest chyba dobra, bo głodna robię się przed posiłkami, między nimi nie myślę nawet o jedzeniu

I nalezy mocno unikac weglowodanow. Tluszcze i bialka.

Tak mocno unikać tych węglowodanów to nie mogę, bo warzywa czy owoce to tez węglowodany. ale unikam maki, pieczywa jasnego ( jem ciemne ale tez niewiele).

O i słodyczy staram się nie jadać

[Maverick]

Owocow tez powino sie unikac wlasnie ze wzgledu na niekorzystny indeks glikemiczny i weglowodany. Same warzywa nalezy jesc. Tylko nie przed treningiem.
Pieczywo ciemne jest lepsze ale ajlepiej nie jesc zadnego no i otreby przenne jesc.

[ksiezycowka]

Owocow tez powino sie unikac wlasnie ze wzgledu na niekorzystny indeks glikemiczny

Nie wszystkie mają wysoki, już nie demonizujmy Choć fakt, że ja kiedyś potrafiłam nie kupić jakiegoś owocu w sklepie, bo nie pamiętałam czy indeks ma mniej niż 55, a tylko takie jadłam

Jak już musisz panierkę wcinać to zrób z otrębów

Orzechy jeść warto - tłuszcze roślinne są ok, a poza tym są zdrowe. Ale uwaga z tymi Twoimi pistacjami - mocno trzeba zredukować sól, bo zatrzymuje wodę w organizmie

[Dzindzer]

Owocow tez powino sie unikac wlasnie ze wzgledu na niekorzystny indeks glikemiczny i weglowodany

Tego nie zrobię, ograniczę, ale nie zrezygnuję

no i otreby przenne jesc.

A zarodki pszenne też można

Jak już musisz panierkę wcinać to zrób z otrębów

Nie muszę.

Orzechy jeść warto - tłuszcze roślinne są ok, a poza tym są zdrowe.

No to superowo

Ale uwaga z tymi Twoimi pistacjami - mocno trzeba zredukować sól, bo zatrzymuje wodę w organizmie

Poszukam takich niesolonych

[Maverick]

Jak już musisz panierkę wcinać to zrób z otrębów

No zdrowe sa ale wiesz jak to chlonie wode/tluszcz? Chyba lepiej niz bulka tarta!

A zarodki pszenne też można

A tez maja na 100 gram produktu 40 gram czystego blonnika?

[ksiezycowka]

No zdrowe sa ale wiesz jak to chlonie wode/tluszcz? Chyba lepiej niz bulka tarta!

W sumie to nie Może faktycznie rada na wyrost. Ja otrębów nie lubię akurat

[Dzindzer]

A tez maja na 100 gram produktu 40 gram czystego blonnika?

Nie. Ma 14 gram. Ale ja nie chciałam zamiast. Tylko dodatkowo, bo mi zarodki bardzo smakują

Ja otrębów nie lubię akurat

Ja też nie szczególnie, ale zjem jak są w czymś

[Maverick]

Ja tam treby moge same z woda jesc. Dobre sa Ale z serkiem albo z platkami owsianymi z mlekiem lepiej smakuja. Otreby sa dobre bo zwiekszaja swoja objetosc 3krotnie zwiekszajac uczucie sytosci. No i otreby przenne (nie mylic z owsianymi) maja bardzo duzo blonika ktory sie nie trawi.

[Dzindzer]

Otreby sa dobre bo zwiekszaja swoja objetosc 3krotnie zwiekszajac uczucie sytosci.

ale jak po nich sie przez to chce ;pic, no przynajmniej mi

Oczywiście otręby będę jadła, jak takie dobre dla zdrowia to sobie nie odmówię

[Maverick]

Bo trzeba po nich duzo pic. ale za to jak syca... Zwiekszaja objetosc 3krotnie podobno. do tego w wiekszosci skladaja sie z blonnika ktory sie nie trawi i pobudzaja perystaltyke jelit ;] plus inne wlasciwosci na +

[Dzindzer]

Już sobie kupiłam. A pije dużo, jak trzeba to mogę więcej, ja tam pić lubię.

Mam kontuzjowanego mięśnia. Jak wyprostuje ręke tak do przodu nie wzdłuż ciała to ten mięsień jest od strony podłogi przy samym łokciu. Boli jak cholera jak rękę mocniej zginam i do końca prostuje, az mnie mdli. Jak szłam spac to bolał nie bardziej niz inne mięśnie, a obudziłam się z bólem. Przez to idę dzisiaj tylko na rower a potem na dolne partie ciała, ale tylko na to do czego sprawna prawa ręka nie jest wymagana

[Mati]

Jak wyprostuje ręke tak do przodu nie wzdłuż ciała to ten mięsień jest od strony podłogi przy samym łokciu.

że triceps?

Mam kontuzjowanego mięśnia.

albo naciągnął Ci się, albo zerwały Ci się jakieś wiązadła...ewentualnie pękł Ci jak Pudzianowi

[Dzindzer]

że triceps?

Nie wiem

albo naciągnął Ci się, albo zerwały Ci się jakieś wiązadła...ewentualnie pękł Ci jak Pudzianowi

Jesli juz to może się naciągnął. Wieczorem to mnie w umiarkowanym stopniu wszystkie bolały. Rano wstałam z bólem

[Campari]

Tricepsa przy łokciu raczej nie ma...

Wiem o który chodzi tylko nie wiem jak się zwie. xD

[Dzindzer]

Nie wiem co zrobić by przeszło. Zrobiłam mu ciepłą kąpiel, smarowałam maściami na bóle. Ale wpadłam na nie wiem czy dobry pomysł, mianowicie chcę go rozruszać ( ale nie zmęczyć) więc macham ta ręką, ale nia że tak szybko bez opamiętania i masuję obolałe miejsca ( co mnie jeszcze bardziej boli) i jest o dużo lepiej niż rano

[ksiezycowka]

Pewnie naciągnęłaś. Mi też się to zdarza czasem. Staram się dlatego maksymalnie dobrze rozgrzewać i rozciągać po. A po zajęciach gorąca kąpiel obowiązkowo.
Czemu Cię bolą mięśnie skoro chodzisz już jakiś czas prawie co dzień? Już dawno nie powinnaś mieć bóli żadnych.

[Dzindzer]

Staram się dlatego maksymalnie dobrze rozgrzewać i rozciągać po

No ja tak średnio byłam rozgrzana, to pewnie od tego.

A po zajęciach gorąca kąpiel obowiązkowo.

Zdecydowanie, jak jest wolne to najpierw zaliczam sauny i jacuzzi a potem w domu cieplaka w wannie.

zemu Cię bolą mięśnie skoro chodzisz już jakiś czas prawie co dzień? Już dawno nie powinnaś mieć bóli żadnych.

Ale one nie bolą jakoś mocno tylko trochę. a czemu bolą mimo, ze nie powinny to ja nie wiem. Ja się muszę zapytać jutro o to.

[Campari]

To rzeczywiście może być naciągniety. Rozruszać mięsień jest dobrze ale z umiarem. Polecam np pod prysznicem oblewać obolałe miejsce raz gorącą, raz zimną wodą, kończąc na zimnej. To metoda na zakwasy ale w takich przypadkach też działa...

A może zwiększasz jakoś obciążenie, czy ciągle tak samo? Dłużej może trenujesz?

[Dzindzer]

A może zwiększasz jakoś obciążenie, czy ciągle tak samo? Dłużej może trenujesz?

A pewnie, ze zwiększam, po troszku ale zwiększam i czas wydłużam. Bo mi sie organizm przyzwyczaja

Polecam np pod prysznicem oblewać obolałe miejsce raz gorącą, raz zimną wodą, kończąc na zimnej.

Tak tez robiłam. W sumie pod koniec dnia juz mało bolało, ale po dzisiejszych ćwiczeniach ból powrócił ( nie tak ostro jak rano, ale jest)

[ksiezycowka]

Noto tylko się naciągnął. To Ci się będzie co jakiś czas zdarzać
Ja to olewam, czasem jakaś maść i tyle. Podobnie jak na zakwasy nic nie robię poza nie przerywaniem ćwiczeń. Samo musi przejść
Ale obciążeń i czasu tak szybko nie zwiększaj.

A co do tych mięśni - źle jak bolą, ale dobrze jeśli tylko je "czujesz" - tzn. że się napracowały.

[Dzindzer]

Ale obciążeń i czasu tak szybko nie zwiększaj.

A ja nie wiem czy to szybko, ja po troszku, juz bardziej czas wydłużam

[Campari]

A co do tych mięśni - źle jak bolą, ale dobrze jeśli tylko je "czujesz" - tzn. że się napracowały.

Dokładnie... Jeżeli bolą, zakawasy itp to znaczy że za ostro. Bo wiele osób jak ma zakwasy to myśli: "no, ale sobie dałem to był udany trening" a to nieprawda bo to oznacza że mięsień został przeciążony i to ma negatywny wpływ na efekty treningu. Ogólnie wiele jest mitów na temat zakwasów...

Co do obciążenia, to zwiększaj kiedy czujesz że to co wcześniej męczyło już Cię nie rusza. I też nie gwałtownie np o 5 kg, a o 1 kg (w przypadku np. ciężarków)...

[Dzindzer]

Dokładnie... Jeżeli bolą, zakawasy itp to znaczy że za ostro.

To nie zakwasy
Byłam u mamy i ona mnie takim urządzeniem wymasowało, bolało to mnie bardzo, ale potem mięśnie prawie juz nie dokuczały

I też nie gwałtownie np o 5 kg, a o 1 kg (w przypadku np. ciężarków)...

Ja zwiększam minimalnie

[Mati]

ona mnie takim urządzeniem wymasowało

masażerem?

"no, ale sobie dałem to był udany trening"

ja zazwyczaj mówię "ahh!! ale przypi****liłem " swoją drogą, ciężko na 1-2 treningu obyć się bez zakwasów...

[ksiezycowka]

też nie gwałtownie np o 5 kg, a o 1 kg (w przypadku np. ciężarków)...

Najcięższe jakie w ogóle są w klubach (przynajmniej w jakich ja ćwiczyłam, bez siłowni) to 5 kg. Tu się zwiększa ciężar co 0,25 kg.

Ja nie mam potrzeby nic zwiększać. Zawsze ćwiczę na ręce 1 kg - czuję, że się męczą, ale nie mam zakwasów. Na nogi nie mogę nosić obciążeń
Ale jak ja zwiększałam ciężar kiedyś to tak o 0,5 kg chyba po 2 miesiącach.

[Dzindzer]

Najcięższe jakie w ogóle są w klubach (przynajmniej w jakich ja ćwiczyłam, bez siłowni) to 5 kg.

U mnie to sa jeszcze cięższe. Ale ja tao w ogóle nie zamierzam takich tykać.
Sa tez takie sztangi, bo sa takie zajęcia ( nazwy nie pamietam) ze sztangami, ja to na to nie pójdę bo to nie dla mnie

[Campari]

ja zazwyczaj mówię "ahh!! ale przypi****liłem "

I prawdę mówiąc, ja mówię to samo... Nie wiem czemu ale jak ma zakwsy po treningu to mam poczucie ze porzadnie dalem i jest git. xD

[Mati]

bo to fajne uczucie jest. po treningu idziesz pod prysznic i nie masz siły położyć dłoni z szamponem na głowie

Nie wiem czemu ale jak ma zakwsy po treningu to mam poczucie ze porzadnie dalem i jest git. xD

rano się budzisz i to miłe uczucie jak chcesz się ruszyć, podnieść...

ps. i lubię sobie ryknąć, albo dobrze "kuuuuuu**************aaaaaa" przeciągnąć jak mam ostatnie powtórzenia i już nie daje rady hahahahaha

[Dzindzer]

masażerem?

Tak, masażerem ręcznym

bo to fajne uczucie jest. po treningu idziesz pod prysznic i nie masz siły położyć dłoni z szamponem na głowie

A spróbuj wtedy dotknąć palcem do nosa, ja nie trafiam.
Nie wiem co Ci sie w tym uczuciu podoba.


Ale do mnie to napakowani faceci przychodzą, a jak oni sie krzywią przy tych ćwiczeniach. Przed lustrem sie ustawiają i ćwiczą i stękają i się krzywią. To chyba bardzo bolesne jest. Dobrze, ze nie jestem facetem bo bym jeszcze wtedy wpadła na te dziwactwa