Blazej30 pisze:ja tam mogę nic nie pisać na tym forum
Błażej nie rezygnuj z nas. Przy tym całym przepychu zajebistości oraz achów i ochów na swój temat,zawsze fajnie poczytać,że ktoś ma jednak gorzej
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Blazej30 pisze:ja tam mogę nic nie pisać na tym forum
jeden pokój. facet szuka kogoś młodszego.Tomasso pisze:A koszutka?
jeden pokój. tylko para albo kobieta. facet odpada. chyba kogoś pogięło 700 PLN za pokój + media. fakt że na uniwersyteckiej, ale to już przegięcie.Tomasso pisze:A paderewskiego?
gdzieżbym śmiał. zresztą możesz to łatwo sprawdzić.Tomasso pisze:Nie sciemniaj!
księżycówka pisze:U mnie to częste.
AMX pisze:O widzę Tomasso,że też byłeś na imprezie.
Spoko, już ich znam. W końcu ostatnim razem siedziałam i czekałam na kogoś na tym dworcu wieczorem dość długoImperator pisze:Ale najpierw zadzwoń, bo jakbym był na jakimś wygwizdowie dolnym bez możliwości dojazdu, to byś spała z żulami na dworcu.
Bo ktoś Ci w toi uwierzyBlazej30 pisze:ja tam mogę nic nie pisać na tym forum
AMX pisze:Przy tym całym przepychu zajebistości oraz achów i ochów na swój temat,zawsze fajnie poczytać,że ktoś ma jednak gorzej
Ja imprezuję raczej w soboty.Mijka pisze:U mnie nie, ale pewnie zacznie.
Daj spokój. Ja miałam gorzej wczoraj. Siedzimy u znajomych, pijemy piwko, coś tam oglądamy z nimi i nagle wszyscy szok, bo zasnęłam na siedząco na nowym M. Ponoć jakieś 20-30 minut spałam tak sobie nie przejmując się ludźmi wkołoMati pisze:czemu mnie środki komunikacji miejskiej tak usypiają? w tramwajach to takie kołyszenie, a w busach chyba mruczenie (wycie?) silnika
księżycówka pisze:Daj spokój. Ja miałam gorzej wczoraj. Siedzimy u znajomych, pijemy piwko, coś tam oglądamy z nimi i nagle wszyscy szok, bo zasnęłam na siedząco na nowym M. Ponoć jakieś 20-30 minut spałam tak sobie nie przejmując się ludźmi wkoło
księżycówka pisze:Spoko, już ich znam. W końcu ostatnim razem siedziałam i czekałam na kogoś na tym dworcu wieczorem dość długo
księżycówka pisze:Daj spokój. Ja miałam gorzej wczoraj. Siedzimy u znajomych, pijemy piwko, coś tam oglądamy z nimi i nagle wszyscy szok, bo zasnęłam na siedząco na nowym M. Ponoć jakieś 20-30 minut spałam tak sobie nie przejmując się ludźmi wkoło
Ostatnio przechodząc przez dworzec odruchowo spojrzałam za ile jest PKP do Krakowa Było za 10 minut i kusiło żeby wsiąść jak stoję, ale ktoś już na mnie czekał
Imperator pisze:I to się nazywa spontaniczność życia.
Ale najpierw zadzwoń, bo jakbym był na jakimś wygwizdowie dolnym bez możliwości dojazdu, to byś spała z żulami na dworcu.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 501 gości