pisze o tym bo wydaje mi sie ze tego chyba jeszcze nie bylo a jak przegapilem to sorry. mysle jednak ze nikto o tym nie pisal bo moze tylko ja tak mam: ?
a wiec, podczas zakladania prezerwatywy na poczatku jest ok, ale zaraz (okolo 0.5cm) za zoladziem gdy palcami rozwijam gume to skora (wiedamo na czym) rozciaga sie i w ten sposob gumka w rezultacie zostaje nalozona tak ze jest strasznie pomarszczona razem ze skorka
![:( :(](./images/smilies/smutny.gif)
macie dla mnie jakas ciekawa porade?
to pytanie pewnie wyda wam sie glupie i smieszne, ale coz...
pozdrawiam.