koszmar

[ Dodano: 2009-02-17, 17:01 ]
ciekawe jakby to skomentował Ted...
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
pierwsza myśl: taneboNola pisze:http://wiadomosci.gazeta....y_Chlodnej.html
Elspeth pisze:A ja sobie nuce pod nosem 'Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty' - dzisiaj piekne sloneczko i cieplutko.
PFC pisze:Uhm... Ja osobiście uważam, że Ted jest przykładem nabywania autorytarnej osobowości politycznej w ujęciu Fromma.Takim z górnej półki przykładem, ale jednak. Zbyt agresywny jak na zwykłą dogmatyczność umysłu.
I właśnie jest alternatywa. Można się polityką nie interesować i nie należeć do kościoła. Nie być anty i przeciwko komuś.Dzindzer pisze:różni ich tylko to przeciwko czemu są, można zamiast PO wstawić SLD, feministki, kościół, brunetów, blondynów, kulawych, korporacje
Golly Gee pisze:Brak trzeźwego spojrzenia na otaczająca rzeczywistość przeradza się powolutku w skrajną jednostronność.
Golly Gee pisze:A takie zamknięcie się z całą resztę myślących "poprawnie" w nieprzepuszczalnej skorupie, z czasem zrodzi agresję na wszystko inne.
Golly Gee pisze:Chyba Ted nie jest aż tak wyjątkowy.
Golly Gee pisze:I właśnie jest alternatywa. Można się polityką nie interesować i nie należeć do kościoła. Nie być anty i przeciwko komuś.
Golly Gee pisze:Dzindzer powiedz mi jedno, czemu na śniadanie zjadłaś magdę888?
Blazej30 pisze:ciekawe czy Mia, wstała
Dzindzer pisze:Oczywiście, że jest alternatywa, jasne, ze tak można. Tylko wtedy trzeba szukać innego sposobu by choć pozornie wybić się ponad szara masę. O ile oczywiście komuś na tym zależy
Dzindzer pisze:Golly Gee napisał/a:
Dzindzer powiedz mi jedno, czemu na śniadanie zjadłaś magdę888?
JaGzie
Kiedy?? Kogo
Aaaa nasza modelkę. Hmmm to teraz wiem skąd ta niestrawność
Golly Gee pisze:To po co ją ruszałaś?
Golly Gee pisze:Zamiast szampanem przywitać każdego nowego forumowicza,
Golly Gee pisze:aby pozostał u ubogacił grono
Golly Gee pisze:Nawet jak obejrzałem swoje pierwsze pierwsze posty to byłą ta sama historia.
Takich to wszędzie trudno spotkać.Dzindzer pisze:Żebyś wiedział jak ja z utęsknieniem wypatruje kogoś kto wzbogaci, coś wniesie
Żeby kogoś polubić to muszę zobaczyć. I kolor szlafroka nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Ale nieeeeeeeeeeee. Nie wysyłaj mi zdjęć, bo gdybyś mi się niechcący spodobała, to bym Ci jeszcze w planach na przyszłość namieszałDzindzer pisze:Ale teraz to możesz mnie mocno lubić, serio, po moich 25 urodzinach ten kolor mi zbrzydł mocno
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości