Blazej30 pisze:przecież można książkę przeczytać przez ten miesiąc kilka razy
ale po co? skoro jest tyle innych dobrych pozycji?
nigdy mi się nie zdarzyło, w ciągu tego samego miesiąca, przeczytać tą samą książkę dwa razy.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Blazej30 pisze:przecież można książkę przeczytać przez ten miesiąc kilka razy
Blazej30 pisze:dużo.
księżycówka pisze:Ale zazwyczaj nie ma takiej możliwości.
Blazej30 pisze:dużo
księżycówka pisze:Lubię czytać w komunikacji.
Dopiero teraz zauważyłaś? ;PMia pisze:najwidoczniej cierpisz na nadmiar czasu
Znałam to uczucie... A potem po 25 latach skończyli i powstały te "Młociny" "Marymonty" i inny badziew. Ohhhyda!Olivia pisze:jakoś zawsze wsiadam na pętli
Bez odtwarzacza nie jestem w stanie 10 minut w komunikacji spędzić. Bez książki/gazety tak. Ale najlepsze i tak jest połączenieMia pisze:w autobusach już wolę słuchać muzyki.
księżycówka pisze:Znałam to uczucie... A potem po 25 latach skończyli i powstały te "Młociny" "Marymonty" i inny badziew. Ohhhyda!
Blazej30 pisze:zalety nie posiadania kobiety - dużo czasu i rozwój
księżycówka pisze:Chyba na odwrót ;P
Blazej30 pisze:ja go nie mam. co innego stare panny...
No on lubi w przeciwieństwie do mnie np słodkie takie rzeczy jak Malibu. A damskim towarzystwem nigdy nie pogardziOlivia pisze:
A musiałeś?TedBundy pisze:więc jak miałem coś naskrobać?
No co Ty. To gdzieś Ty był? To na 100% było centrum? ;DDTedBundy pisze:szlajając się po centrum i okolicach, knajp w jasną cholerę, a spożywczo-monopolowych niet
Podaj adres. Może kiedyś wypróbuję Choć przy BUWie nie bywam zbyt często.TedBundy pisze:na świetne żarcie się załapałem w rejonie biblioteki UW. Naleśniki po meksykańsku - poezja.
Zdefiniuj. Bo góra 3 na jednej długiej ulicy to dla mnie sporo nie jest Chyba, że wliczasz np kawiarnie i takie tam. To wtedy może faktycznie sporo.TedBundy pisze:Sporo knajp, sporo.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości