Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Z cyklu "rozmowy Imperatora ze swoją panią":
Około 3 rano, A. wróciła z imprezy (była se z koleżanką na babskim wieczorze), kładzie się obok mnie i cicho do mego ucha rzecze:
- Ale ten Włoch był zajebisty lecz i tak wolałam wrócić do ciebie
A ja zaspanym głosem:
- Kasia? Dopiero teraz?
- Noooo, powiedzmy, że Kasia...
- Widzisz, a ta idiotka poszła na imprezę. ;P
Około 3 rano, A. wróciła z imprezy (była se z koleżanką na babskim wieczorze), kładzie się obok mnie i cicho do mego ucha rzecze:
- Ale ten Włoch był zajebisty lecz i tak wolałam wrócić do ciebie
A ja zaspanym głosem:
- Kasia? Dopiero teraz?
- Noooo, powiedzmy, że Kasia...
- Widzisz, a ta idiotka poszła na imprezę. ;P
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Nola pisze:księżycówka pisze:Nie wyobrażam sobie siedzenia tylko do np 1.
ja też, zwłaszcza że zazwyczaj wychodzę z domu jakoś o 23
Też tak wychodzę, wcześniej się nic nie dzieje
Będziemy mieć gości na weekend, kuzynkę mojego z chłopem. Muszę zrobić kotom przyspieszony kurs savoir vivre <boje_sie>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:Też tak wychodzę, wcześniej się nic nie dzieje
no, my w środę z dziewczynami wyszłyśmy na tańce o 22, to pustki. Dopiero ludzie zbierali się koło 23. Postanowiłyśmy, że następnym razem przed 23 nie wychodzimy

Ostatnio zmieniony 07 lis 2008, 11:02 przez Yasmine, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący
- Posty: 0
- Rejestracja: 05 mar 2008, 18:43
- Skąd: IRE
- Płeć:
TedBundy pisze:Sorry, ale gdyby nie biali, dalej by gówno mieszali patykiem przed lepianką. Ktoś ich cywilizował dziesiątki lat, do ciężkiej cholery.
No a gdyby nie czarni, to by biali uprawiali bawełnę, harowali w polu, pracowali w kopalniach.
A może by po prostu nikt tego nie robił? Nie nie..przecież to czarni są nierobami, wiec biali by to pewnie robili 10 razy szybciej.
A czarni by siedzieli przed lepiankami, mieszali gówno patykiem i patrzyli jak biali harują w polu i pewnie do dzisiaj by nie wiedzieli co Ci biali uprawiają i po co:P
Ehh ale ze mnie biały nierób..zamiast pracować pisze posty na forum ;o
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez panicz_greg, łącznie zmieniany 2 razy.
lollirot pisze:wcześniej się nic nie dzieje
prawidłowo, nie lubię tłoku i tłumów w lokalach. Co się ma dziać, do cholery
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
cześć, Augusto 
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
здраствуйте towarzyszu ted
Ostatnio zmieniony 07 lis 2008, 13:33 przez Augusto, łącznie zmieniany 1 raz.
witajmy razem Obamę, jutrzenkę wolności. Niech czerwona światłość wiekuista mu na wieki świeci i jego gnębionym przez rasistowskich WASP-ów hebanowo-latynosowych kolegów. Amen.
Ostatnio zmieniony 07 lis 2008, 13:34 przez Ted Bundy, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Wujo Macias pisze:Ja i Augusto ochuyamy ze szczescia!
Ty to wiadomo, bo cieszysz się moim szczęściem, ale Augusto??

kurde
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
W najlepszym wypadku ktos chcial Ci kawal zrobic.
Profesjonalny fotograf nie zaproponuje pieniedzy nie znajac dziewczyny, widzac ja gdzies przypadkowo na zdjeciu. Ma tez swoaja strone i jakies portfolio i raczej nie ma czasu na przekonywanie godzinami na gg.
Ktos wykorzystal Twoj czuly punkt - wyglad - i chcial miec troche radosci. Niestety, jest mnostwo wariatow i trzeba byc podejrzliwym. I tak dobrze, ze sie zorientowalas.
Profesjonalny fotograf nie zaproponuje pieniedzy nie znajac dziewczyny, widzac ja gdzies przypadkowo na zdjeciu. Ma tez swoaja strone i jakies portfolio i raczej nie ma czasu na przekonywanie godzinami na gg.
Ktos wykorzystal Twoj czuly punkt - wyglad - i chcial miec troche radosci. Niestety, jest mnostwo wariatow i trzeba byc podejrzliwym. I tak dobrze, ze sie zorientowalas.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Pofarbowałam właśnie włosy takim pędzlem, wiecie, do malowania, bo mi się ten farbowy zgubił i już nigdy nie użyję tego plastikowego gówna z drogerii
Koty łaskawie zgodziły się spożyć gotowanego indyczka i całe szczęście, bo si bałam, że poniżej wołowinki to nie zejdą. No, ale do wątróbki i serduszek się nie zniżą.
Jak zobaczyłam, ile mam sprzątania, to nalałam sobie wino i siadłam bezradnie. Zaaaraz, komuś się spieszy gdzieś?
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Koty łaskawie zgodziły się spożyć gotowanego indyczka i całe szczęście, bo si bałam, że poniżej wołowinki to nie zejdą. No, ale do wątróbki i serduszek się nie zniżą.
Jak zobaczyłam, ile mam sprzątania, to nalałam sobie wino i siadłam bezradnie. Zaaaraz, komuś się spieszy gdzieś?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Mia pisze:Sprzatam mieszkanie i juz mam dosc. Mlody konczy o 21 i myslalam. ze sie z tym uporam, ale chyba jednak nieA sasiedzi zabija mnie za muzyke.
U mnie sytuacja podobna, tylko bez Młodego
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Miltonia pisze:Profesjonalny fotograf nie zaproponuje pieniedzy nie znajac dziewczyny, widzac ja gdzies przypadkowo na zdjeciu. Ma tez swoaja strone i jakies portfolio i raczej nie ma czasu na przekonywanie godzinami na gg.
Miałam podobną sytuację, tylko, że nie chodziło o sesję zdjęciową a o pracę. Koleś znalazł mnie na jednym z portali, gdzie umieszcza się CV, napisał wiadomość z prośba o kontakt, przedstawił się, podał wszystkie dane do siebie. Dałam numer, zadzwonił przedstawił szczegóły oferty, zaprosił na rozmowę kwalifikacyjną do kawiarni. Nie byłam zainteresowana jego propozycja pracy - odmówiłam. Facet nie rezygnował, namawiał mnie dalej, ale powiedziałam, że muszę kończyć, bo mam druga rozmowę, czy się spieszę do pracy, nie pamiętam już. Nie poddał się, zostawił mi jeszcze na tym portalu wiadomość, że on jednak pozwoli sobie do mnie zadzwonić, gdyż ma dla mnie inną propozycję. I jak napisał, tak zrobił. Tym razem oprócz namawiania na choćby niezobowiązujące spotkanie (:D), zaprosił mnie na szkolenie dot. zarządzania portfelem inwestycyjnym czy jakoś tak, które ma odbyć się w hotelu, zaproszenie i poczęstunek sponsoruje firma, mają być zagraniczni goście i on chciałby żebym przyszła. (nomen omen tydzień wcześniej oglądaliśmy z moim restaurację przy tym hotelu pod kątem sali weselnej i faktycznie niezły i hotel i restauracja) Zaproszenie oczywiście podwójne. Powiedziałam, że przyjdę, ale dwa dni wcześniej napisałam do niego, że nie przyjdę, bo mam nagły wyjazd i nie mogę. (nie oszukałam go do końca, bo mój wyjechał, a raczej sama nie chciałam iść) Odczepił się.
Co śmieszniejsze ten chłopak reprezentował firmę o międzynarodowej renomie, ale ten jego head hunting to jak dla mnie trochę zbyt nachalny i podejrzany. Dobra firma nie szuka w taki sposób pracowników, partnerów strategicznych czy innych. Ba, normalny facet szukający dziewczyny też nie ucieka się do takich sztuczek
Ostatnio zmieniony 07 lis 2008, 18:29 przez Grace, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzindzer pisze:Jak by co to ze słodkim uśmiechem spytaj yy to już po 22
tak wlasnie zrobie
nigdy nie moglam tak glosno sluchac muzyki, bo rodzice zawsze bluzgali. Teraz siedze sama w mieszkaniu i ekhm, oswajam sie z nowym miejscem ;P
[ Dodano: 2008-11-07, 19:39 ]
idziemy na kolacje dzis i na noc Vipow do M1. On jest w kwestii zakupow gorszy ode mnie ;P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
no to ciach, babę w piach
cheers. Chrzanię knajpy, sam sobie nalewam.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Wiem, teraz będę jeszcze bardziej podejrzliwa niż zazwyczajMiltonia pisze:Niestety, jest mnostwo wariatow i trzeba byc podejrzliwym.

u mnie nie pada
Kurde, mam jutro 2 kolosy, a nic kompletnie się nie uczyłam, ale materiał pokrywa się z tym co miałam na studiach w pewnych momentach i test wyboru, więc może będzie dobrze
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
TedBundy pisze:Chrzanię knajpy, sam sobie nalewam.
Oj
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości