Niestety...Mati pisze:śmierdzi egoistyczną księżniczką

Moderator: modTeam
Joe pisze:nasza zabawa kończy się tym, ze ona przeżywa 1,2, 3 orgazmy. A ja przy niej nigdy nie przeżyłem orgazmu.
niekoniecznie. np latynosi (bez uprzedzeń) mają tak że jeśli dwóch facetów ze sobą współżyje to ten aktywny nie jest uważany za homoseksualistę. w przeciwieństwie do tego biernego. może jej zachowanie jest podobnie kształtowane - liczy się czyn a nie fakt. uległam mu, ale to on zgrzeszył, ja nic nie robiłam, nie dotknęłam go nawet...Miltonia pisze:Przepraszam, ale to jest jakies kuriozum. Seks oralny bez slubu, wedlug wiary katolickiej, jest grzechem. Czy ona sie z tego spowiada?
A kto mowi o gwalcie. Masz probowac, jak powie nie myslac tak to dzialsz. Jak powie NIE (da sie odroznic) to ubierasz sie, wychodzisz i szukasz kochanki. Nie odzywasz sie w ogole, czekasz na jej ruch. Jak go nie wykona to zrywanie z nia masz z glowy. A Ty zajmujesz sie normalnymi dziewczynami bez pajeczyny miedzy nogami.Joe pisze:To jest chamskie. Po czymś takim ona nie odezwie się do mnie. Potraktuje to jako gwałt.
Miltonia pisze:A Ty napaliles sie na nia strasznie. To pierwsza Twoja dziewczyna, upolowana z trudem, ze tak sie jej kurczowo trzymasz, kiedy podstawowe zasady i poglady Ci nie odpowiadaja? Bo wiesz, normalnie to trudno nawet przyjaciela miec z tak odmiennym podejsciem do zycia, ludzi i zwiazku, a co dopiero myslec o spedzeniu zycia z kims takim? Wiem, ze ciezko bedzie ja zostawic, bo bedziesz to traktowal jako swoja porazke, ale pomysl, czy dasz tak rade przez nastepne 50 czy 60 lat? Zycze powodzenia
W NLS takie cos sie nazywa inaczej. Chodzi generalnie o to by dac cukierka i go zabrac. Choc jest to stosowane raczej na poczatku znajomsoci niz juz w lozku.Pit pisze:Najłatwiej nie spieprzyć stosując metodę - 2 kroki naprzód - jeden w tył. Rozpalasz ją i wycofujesz się zanim zdąży zaprotestować.
Niemozliwe.Pit pisze:To co ci teraz poradzę nie będzie łatwe do wykonania ale innego sposobu nie widzę. Zrób coś na kształt resetu waszego związku. Zacznij podrywać ją na nowo - bardzo romantycznie ale zgodnie z tym co napisałem - DOTYK
Z każdą taką kolejną "pierwszą randką" posuwaj się ciągle naprzód. Wg moich doświadczeń po 4-5 powinienieś znowu wylądować w sypialni ale z całkiem inna pozycją wyjściową. I pamiętaj jedno - cokolwiek się stanie w sypialni z czego później będzie mieć do ciebie wyrzuty - TO JEST ZAWSZE TWOJA WINA. Zawsze bierz winę na siebie. To nie ona jest dziwką że ci uległa tylko ty byłeś zajebistym facetem - samcem , szarmanckim , męskim i zniewalającym któremu nie można się było oprzeć. Jeśli to nie pomoże to poważnie zastanów się czy chcesz być z taką kobietą - Ja bym nie chciał - Powodzenia
Maverick pisze:W NLS takie cos sie nazywa inaczej
Pit pisze:a tak na marginesie - przed paluszkiem do środka też jest opór ?
Pit pisze:boisz się stracić jedyną kobietę jaką udało ci się zdobyć.
Pit pisze:Odpowiedz sobie na pytanie - czy chcesz się wiązać z taką kobietą ? Wziąć z nią ślub ?
Pit pisze:Ja mam dość brutalną teorię (nie rzucajcie kamieniami) że związek tak naprawdę zaczyna się w momencie pierwszego seksu. Bez tego taki związek niemal nie różni się od relacji z koleżankami czy kolegami z pracy. Przyjaciel od partnera różni się tylko tym, że przyjaciel nie bzyka ;-) .
Pit pisze:Dopuściłeś do sytuacji w której uznałeś że jesteś w związku a przez rok praktycznie jej nie dotknąłeś.
A tak masz zbudowaną i umocnioną relację w której to ona decyduje co się dzieje w sypialni i co gorsza przyjęła egoistyczną postawę że ty dobrze jej to OK ale ona tobie wała bo tak (nie ma co się zasłaniać względami religijnymi - pozwala ci na seks oralny więc wcale nie jest taka święta - jest normalną w tym względzie kobietą).
Joe pisze:Ma wiele super cech, jednak im dłużej jesteśmy tym bardziej doskwiera mi brak seksu.
Joe pisze:Spytałem, czy chce być męczenniczką? Obraziła się.
Joe pisze: Moja dziewczyna nigdy mi nie postawiła nawet kawy, ja płącę prawie za wszystko.
Joe pisze:Oralnie nie pieściła mnie nigdy.
Joe pisze:Po prostu wydaje mi się, że jestem w związku, który nie daje mi nic. Nie mam seksu, jakiegoś solidnego oparcia. A ona ma wszystko. To nie fair.
TFA pisze:Znajac ten typ dziewczyny, to jej reakcja na cos takiego bedzie "czy ty myslisz tylko o jednym, czy seks jest dla ciebie najwazniejszy ?" i foch.
Imperator pisze:Miałem kiedyś podobny problem. Też święta, niedostępna ale nieprzeszkadzało jej się na mnie rzucać kiedy nie mogła wytrzymać. Ale potem jej wypaliłem prosto z mostu "a ty mnie traktujesz czasem jak bolca, to nie po katolicku".
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości