beznadziejny seks
Moderator: modTeam
"kiedy bywamy na osobnosci , oglada mnustwo stron porno , sciaga zdjecia erotyczne na kom, gry , robi sobie dobrze - nie kryje sie z tym , tłumaczy ze jak nie ma go przy mnie to przeciez musi sie jakos zadowolic ."
To daje do myślenia. Ma temperament ale wtedy kiedy Cię niema... Spróbuj trochę mniej zwracać uwagę na słowa, bardziej na fakty. Ludzi, którzy się dużo chwalą, bardzo często niewiele mogą. Oglądanie ogromnych ilości pornografii wobec słabego zainteresowania seksem w realu to na pewno nie objaw temperamentu ale prędzej jakichś zaburzeń.
To daje do myślenia. Ma temperament ale wtedy kiedy Cię niema... Spróbuj trochę mniej zwracać uwagę na słowa, bardziej na fakty. Ludzi, którzy się dużo chwalą, bardzo często niewiele mogą. Oglądanie ogromnych ilości pornografii wobec słabego zainteresowania seksem w realu to na pewno nie objaw temperamentu ale prędzej jakichś zaburzeń.
Rafael pisze:Oglądanie ogromnych ilości pornografii wobec słabego zainteresowania seksem w realu to na pewno nie objaw temperamentu ale prędzej jakichś zaburzeń.
Zalezy co dla kogo znaczy "ogromne" bo moze to zwykla dawka.
Rozmawiaja i to duzo, co z tego skoro "mow do slupa a slup d..a".
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
zet pisze:sex nie jest wazny?? sorki, ale ja bym nie mogl bycw zwiazku gdzie sex jest byle jaki.
a kto tak napisal ?
[ Dodano: 2008-08-05, 20:47 ]
w ogole to ludzi dzisiaj z tym seksem poje..lo, seks zaczyna ludziom przeslaniac inne sprawy, najbardziej ludzie sie przejmuja jak sie w lozku nie uklada a inne wazne sprawy maja w dupie, tak zauwazylem.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
TFA pisze:najbardziej ludzie sie przejmuja jak sie w lozku nie uklada a inne wazne sprawy maja w dupie, tak zauwazylem.
No bo jedno z drugim sie wiaze nierozerwalnie. Nie uklada sie w zyciu to i nie bedzie w seksie i na odwrot. Jak zing i yang (czy jakos tak) ;]
Ostatnio zmieniony 05 sie 2008, 21:10 przez tarantula, łącznie zmieniany 1 raz.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
A ja nie wierze, ze ten mezczyzna jest takim dobrym partnerem we wszystkim, poza lozkiem. Tylko ze w seksie nie da sie oszukac, nie da sie zrobic za niego. W zyciu pewnie tez wielu rzeczy mu sie nie chce, tylko tam autorka przymyka na to oka, bo wiadomo, nie bije, nie pije, na dom daje, to jest dobry.
Mozna sprobowac go nauczyc, pokazac, tak lapotologicznie. Ale cudow nie ma, jak nie bedzie chcial, jak nie wykaze checi, to nic sie nie zmieni. Pewnie od poczatku tak bylo, tylko Ty cos zmienilas, poszlas do przodu, zaczelas od zycia wiecej wymagac, a on zostal taki jak byl i nie dotrzymuje Ci kroku.
Mozna sprobowac go nauczyc, pokazac, tak lapotologicznie. Ale cudow nie ma, jak nie bedzie chcial, jak nie wykaze checi, to nic sie nie zmieni. Pewnie od poczatku tak bylo, tylko Ty cos zmienilas, poszlas do przodu, zaczelas od zycia wiecej wymagac, a on zostal taki jak byl i nie dotrzymuje Ci kroku.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Mysiorek pisze:A po co zmiany? Chyba nie każdy chce zmieniać?
Zmiany dokonują się nieraz samoistnie, z racji dojrzewania chociażby
Mysiorek pisze:To kto winien? - ten co zmienia, czy ten co nie zmienia?
Nikt, Brat.
Poza tym - nie ma miłości, to nie ma porozumienia
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
a ja czasami mam wrazenie, ze kobiety biora pierwszego sensownego i modeluja go na swoje widzi mi sie
jak facet uleglu to oki, jal nie to sa awantury, brak seksu i pretensje
ja np. po spieciu nie mam ochoty na seks, a kobieta i owszem, czasami zastanawiam sie czy nie prowokuje tego specjalnie bo to ja podnieca
jak facet uleglu to oki, jal nie to sa awantury, brak seksu i pretensje
ja np. po spieciu nie mam ochoty na seks, a kobieta i owszem, czasami zastanawiam sie czy nie prowokuje tego specjalnie bo to ja podnieca
Nie bierz zycia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego zywy
odpowiem cytatem:
z seksem jest jak z rozpoznaniem powietrznym. Jak jest dobre - to idealnie. A jak słabiutkie, to i tak lepiej niż nic
z seksem jest jak z rozpoznaniem powietrznym. Jak jest dobre - to idealnie. A jak słabiutkie, to i tak lepiej niż nic

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
-
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 wrz 2008, 19:13
- Skąd: kolwiek...
- Płeć:
Na początku chciałbym powitać wszystkich na tym forum, bo jestem tu nowy <browar> tzn. dopiero się zarejestrowałem, ale czytam od jakiegoś czasu
Moim zdaniem (skoro nic nie pomaga, nawet rozmowy) możesz spróbować podniecić go do granic możliwości, ale bez loda itp. Jak nie rzuci się na Ciebie i nie zgwałci to chyba znaczy że (przykro mi to mówić ale) już go nie pociągasz...
Moim zdaniem (skoro nic nie pomaga, nawet rozmowy) możesz spróbować podniecić go do granic możliwości, ale bez loda itp. Jak nie rzuci się na Ciebie i nie zgwałci to chyba znaczy że (przykro mi to mówić ale) już go nie pociągasz...
"Mrs. Robinson, you're trying to seduce me."
The Graduate
The Graduate
dokladnie, seks, seks , seks i jeszcze raz seks, posralo sie w glowach ludziom w dzisiejszej rzeczywistosci, wszystko sie kreci wokol jednegoTFA pisze:w ogole to ludzi dzisiaj z tym seksem poje..lo, seks zaczyna ludziom przeslaniac inne sprawy, najbardziej ludzie sie przejmuja jak sie w lozku nie uklada a inne wazne sprawy maja w dupie, tak zauwazylem.
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Ja jeszcze na kase jestem lasy. I komiksy.Augusto pisze:dokladnie, seks, seks , seks i jeszcze raz seks, posralo sie w glowach ludziom w dzisiejszej rzeczywistosci, wszystko sie kreci wokol jednegoTFA pisze:w ogole to ludzi dzisiaj z tym seksem poje..lo, seks zaczyna ludziom przeslaniac inne sprawy, najbardziej ludzie sie przejmuja jak sie w lozku nie uklada a inne wazne sprawy maja w dupie, tak zauwazylem.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Skoro byl w zwiazkach wylacznie dla seksu to nic dziwnego. JA bylem w takich 2. Po bardzo niedlugim czasie przestalo m isie chciec o cokolwiek starac i zaczalem sie koncentrowac na moich doznaniach. Co z tego ze moge uprawiac seks godzine, po 10 minutach tez mi bedzie dobrze a ile sie mniej namecze. Moze ona ma taki problem ze skoro od samego poczatku tylko dla seksu byl to po prostu inaczej nie umie. A skoro ma zadko ochote na seks to oznaczac moze ze sie Ciebie brzydzi, ma dosyc lub mu sie znudzilas. Swoja droga ciekawe ile on ma dziewczyn na boku.berta85 pisze:chwile pocałuje pozniej sugeruje lodzika a pozniej we mnie wchodzi i konczy po 5-10 min - a gdzie moja przyjmnosc?
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
seks 5-10 minut ? <boje_sie> majac dziecko (wliczam w to wlasne mieszkanie/dom) i jak widac sa tez (tylko?! autorki) checi to cos jest nie tak... i to badzo. w ogóle to chyba lekka przesada
Nie mi to oceniac, ale moze juz taki typ, ze patrzy tylko na siebie. Ja bym sie zle czul, gdybym myslal tylko o sobie w tych sprawach.
Ogolnie moglaby byc prosta diagnoza, jak pisali wczesniej - po prostu nie podniecasz go juz (jesli w ogóle go kiedys podniecalas? nie pisalas o tym), znudzilas mu sie, w gre wchodzi rowniez kobieta(y?) na boku... chociaz te pornole by do tego za bardzo nie pasowaly...
Zapytaj go, moze ma jakies specjalne fetysze zwiazane z tymi pornuchami


Nie mi to oceniac, ale moze juz taki typ, ze patrzy tylko na siebie. Ja bym sie zle czul, gdybym myslal tylko o sobie w tych sprawach.
Ogolnie moglaby byc prosta diagnoza, jak pisali wczesniej - po prostu nie podniecasz go juz (jesli w ogóle go kiedys podniecalas? nie pisalas o tym), znudzilas mu sie, w gre wchodzi rowniez kobieta(y?) na boku... chociaz te pornole by do tego za bardzo nie pasowaly...
Zapytaj go, moze ma jakies specjalne fetysze zwiazane z tymi pornuchami


Maverick pisze:Skoro byl w zwiazkach wylacznie dla seksu to nic dziwnego. JA bylem w takich 2. Po bardzo niedlugim czasie przestalo m isie chciec o cokolwiek starac i zaczalem sie koncentrowac na moich doznaniach
- byłeś w związkach tylko dla seksu ? dziwnie piszesz jak na kogoś kto ma takie doświadczenia. Takie relacje są krótkoterminowe - trwają dopóki seks jest w nich jak wybuch jądrowy , jak taki seks staje się powszedni to po prostu się rozstajecie - ot co.
Takie związki to najczęściej stworzenie bukietu z tzw. kwiatu jednej nocy. Błysk w oczach , bardzo szybko nawiązane połączenie emocjonalne , duża wzajemna atrakcyjność i BUUUM - lądujemy w łóżku po godzinie czy dwóch od zawarcia znajomości (czasem również bez
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Co do sedna problemu - facet się nie stara ? A TY ? szczyt perwersji to pozostawienie zapalonej świecy ? Czy celebrujesz pójście do łóżka jak dawniej ? A może masz nawet wałki na głowie


Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Augusto pisze:dokladnie, seks, seks , seks i jeszcze raz seks, posralo sie w glowach ludziom w dzisiejszej rzeczywistosci, wszystko sie kreci wokol jednegoTFA pisze:w ogole to ludzi dzisiaj z tym seksem poje..lo, seks zaczyna ludziom przeslaniac inne sprawy, najbardziej ludzie sie przejmuja jak sie w lozku nie uklada a inne wazne sprawy maja w dupie, tak zauwazylem.
co zauważyles ? jakie inne wazne sprawy ? a i wreszcie wokół czego ma sie krecic ?
Zatem musicie zrozumiec jedno , ze nie ma innych waznych spraw bo są rozwiazywane na bierzaco , albo nie istnieją z racji radzenia sobie w zyciu - to po primo .... po drugie - bo jak wszedzie indziej sie uklada a w łózku nie to czym sie przejmować ? zostaje łózko ... i po trzecie wracam do poczatku - wokół czego ma sie krecić jak to ujołeś ...
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Andrew pisze:jakie inne wazne sprawy ?
przyszłość, rodzina, plany, pieniądze, praca, emocje
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Seks jest jak wybuch jadrowy wylacznie z dziewczyna ktora kocham. Z zadna inna taki nie byl. Nigdy. Dla mnie to normalne.Pit pisze:- byłeś w związkach tylko dla seksu ? dziwnie piszesz jak na kogoś kto ma takie doświadczenia. Takie relacje są krótkoterminowe - trwają dopóki seks jest w nich jak wybuch jądrowy , jak taki seks staje się powszedni to po prostu się rozstajecie - ot co.
Chyba nigdy nie uprawiales takiego seksu. A moze jestes inny. Ale ja nie mam ochoty dawac dziewczynie z ktora mnie nic nie laczy max fizycznej przyjemnosci. Raczej wole max brac niz max dawac.Pit pisze:spotykamy się aby dać sobie max. fizycznej przyjemności
Maverick pisze:Raczej wole max brac niz max dawac.
no rzeczywiście jestem całkiem inny. Nie jestem takim egoistą i dawno stwierdziłem, że takie podejście sie opłaca bo wracały. Natomiast ważne jest aby nie krzywdzić drugiej osoby - jeśli układ jest tylko dla seksu to trzeba to jasno powiedzieć - jeśli akceptuje taki układ to potem nie ma kwasu przy rozstaniu
Nie ma kodu którego nie da się złamać
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Lol. Po co ta ironia. Przeciez wiesz o co mi chodzi. Czy moze nie zgadzasz sie z tym co napisalem?shaman pisze:Wielkie bum, po którym rośnie grzyb
To ja jestem jak widac lepszy. Nie dosc ze max bralem to jeszcze bylo im dobrze i tez wracalyPit pisze:no rzeczywiście jestem całkiem inny. Nie jestem takim egoistą i dawno stwierdziłem, że takie podejście sie opłaca bo wracały


Nie widze takiej potrzeby. Mojemu sumieniu wystarcza ze nie oklamuje jej w kwestii uczuc. Tzn nie klamie jak to bardzo mi na niej zalezy i jak ja bardzo kocham.Pit pisze:Natomiast ważne jest aby nie krzywdzić drugiej osoby - jeśli układ jest tylko dla seksu to trzeba to jasno powiedzieć
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 328 gości