Poligynia - Najlepsze wyjście ?
Moderator: modTeam
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
Poligynia - Najlepsze wyjście ?
Związek jednego mężczyzny z wieloma kobietami (poligynia)
Tyle z teorii.
Przechodząc do mojego problemu niektórym może wydać się on śmieszny...
W moim życiu jest parę dziewcząt...
Najwygodniejszym wyjściem dla mnie byłoby to pokazane w "Nieznośnej Lekkości Bytu".
Niektórzy może czytali lub oglądali to wiedzą do czego pije.
Wracając do meritum sprawy...
Dziewczyny główne bohaterki nie chciałbym pisać nawet imion wiec będę pisał 1 literkę imion zbytnio wam to nie utrudni ;] a ja będę pewny że nikt z moich znajomych w realu się nie skapnie.Imiona są też charakterystyczne więc będzie pierwsza literka dla niepoznaki.
Ostatnio mam straszną rozterkę zawsze podkochiwałem się 7 dni i udawało mi się zmienić obiekt uczuć więc tak się smykałem ;] nie wiem czy przypadkiem nie nadeszła moja pora :
Zawróciła mi w głowie pewna Pani na L.... zresztą moja daleka znajoma do której praktycznie nie mam dojścia, więc umówienie się raz na 2 tygodnie jest bardzo trudne, nie mam pomysłu jak się do niej zabrać bo jak wyjawię jej coś w stylu Mon cheri Ich liebe dich.
To dziewczyna się klupnie w czoło i pójdzie w siną dal.Na razie 2 wspólne wypady ze znajomymi ale co ja będe zbierać za każdym razem 20 osób żeby się z nią spotkać
Myślałem że pójde do swojej the best koleżanki ale czuje ze ona coś do mnie ja w sumie też do niej ale nic więcej niż flirt więc szkoda mi mojej z nią przyjaźni dla sexu.
Poszedłem sobie na imprezę i tu kolejna piękna dziewczyna pani W z uczelni chciała coś więcej, prawie mnie upiła na szczęście w porę się ewakułowałem.
Nawet moja korepetytorka mnie napastuje... ;] tak jestem biedny ;] w tym momencie się na pewno śmiejecie ale...
Nawet pani Doktor mnie dotykała ostatnio specjalnie niżej zachaczajac o dolne partie z uśmieszkiem....
To straszne jeśli się może mieć kobiety do których nic się nie czuje a nie można mieć kobiety którą sie kocha czyli pierwszej bohaterki.
NIe bede pisał o kolejnych w każdym bądz razie pisząc tego ;] posta uswiadomiłem sobie ze coś trzeba pokombinować z Panią L...
Więc juz mi pomogliście widzicie jacy zdolni jesteście.
A teraz mnie lejcie mówiąc jaki niedobry i zły jestem.
Czy życie to tylko sex...
Tyle z teorii.
Przechodząc do mojego problemu niektórym może wydać się on śmieszny...
W moim życiu jest parę dziewcząt...
Najwygodniejszym wyjściem dla mnie byłoby to pokazane w "Nieznośnej Lekkości Bytu".
Niektórzy może czytali lub oglądali to wiedzą do czego pije.
Wracając do meritum sprawy...
Dziewczyny główne bohaterki nie chciałbym pisać nawet imion wiec będę pisał 1 literkę imion zbytnio wam to nie utrudni ;] a ja będę pewny że nikt z moich znajomych w realu się nie skapnie.Imiona są też charakterystyczne więc będzie pierwsza literka dla niepoznaki.
Ostatnio mam straszną rozterkę zawsze podkochiwałem się 7 dni i udawało mi się zmienić obiekt uczuć więc tak się smykałem ;] nie wiem czy przypadkiem nie nadeszła moja pora :
Zawróciła mi w głowie pewna Pani na L.... zresztą moja daleka znajoma do której praktycznie nie mam dojścia, więc umówienie się raz na 2 tygodnie jest bardzo trudne, nie mam pomysłu jak się do niej zabrać bo jak wyjawię jej coś w stylu Mon cheri Ich liebe dich.
To dziewczyna się klupnie w czoło i pójdzie w siną dal.Na razie 2 wspólne wypady ze znajomymi ale co ja będe zbierać za każdym razem 20 osób żeby się z nią spotkać
Myślałem że pójde do swojej the best koleżanki ale czuje ze ona coś do mnie ja w sumie też do niej ale nic więcej niż flirt więc szkoda mi mojej z nią przyjaźni dla sexu.
Poszedłem sobie na imprezę i tu kolejna piękna dziewczyna pani W z uczelni chciała coś więcej, prawie mnie upiła na szczęście w porę się ewakułowałem.
Nawet moja korepetytorka mnie napastuje... ;] tak jestem biedny ;] w tym momencie się na pewno śmiejecie ale...
Nawet pani Doktor mnie dotykała ostatnio specjalnie niżej zachaczajac o dolne partie z uśmieszkiem....
To straszne jeśli się może mieć kobiety do których nic się nie czuje a nie można mieć kobiety którą sie kocha czyli pierwszej bohaterki.
NIe bede pisał o kolejnych w każdym bądz razie pisząc tego ;] posta uswiadomiłem sobie ze coś trzeba pokombinować z Panią L...
Więc juz mi pomogliście widzicie jacy zdolni jesteście.
A teraz mnie lejcie mówiąc jaki niedobry i zły jestem.
Czy życie to tylko sex...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
Eh... chodzi mi o to że nie mam do niej siły ani pomysłów więc może zwiąże się z inną bohaterką ;] ale tu jest problem bo tyle tych pań krąży woku mnie.
Problemy to:
Inne miasta
Inni znajomi
Żeby się spotkać musze zebrać około 10 osób żeby była jakaś sciema ze spotkanie ;] kumpli nie znam jej bezpośrednio ale podoba mi sie jej dziki temperament ;] Ma pozytywne ADHD
No to główny problem bo z reszta to ja sobie poradze... chyba ze znacie jakiś bardzo ;] dobry tekst który zadziała na nią bez wtopy ;] bo za bardzo mi na niej zależy...
Na wypadach nie dalo się pogadać ...
Bo to kolega musiał wcześniej wracać bo to była z kumpelami a ja ją widze w zyciu 10 raz głupio odciagać ją totalnie na bok . Jakby była sytuacja typu koncert czyli tak jak sie na początku poznalismy to dałbym rade.
Problemy to:
Inne miasta
Inni znajomi
Żeby się spotkać musze zebrać około 10 osób żeby była jakaś sciema ze spotkanie ;] kumpli nie znam jej bezpośrednio ale podoba mi sie jej dziki temperament ;] Ma pozytywne ADHD
No to główny problem bo z reszta to ja sobie poradze... chyba ze znacie jakiś bardzo ;] dobry tekst który zadziała na nią bez wtopy ;] bo za bardzo mi na niej zależy...
Na wypadach nie dalo się pogadać ...
Bo to kolega musiał wcześniej wracać bo to była z kumpelami a ja ją widze w zyciu 10 raz głupio odciagać ją totalnie na bok . Jakby była sytuacja typu koncert czyli tak jak sie na początku poznalismy to dałbym rade.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
Właśnie ale lekarkę sobie ;] odpuszczę ;] chociaż
Ale co do związku to jestem zainteresowany.... Panią L
Czy jest tu jakiś bystrzak i wie jak wyciągnąć prawie nieznajomą dziewczynę;> dajcie mi szanse ją uwieść.Dajcie szanse na normalny związek bo jak mi za 2 tygodnie przejdzie ostre zauroczenie to będę za leniwy i zostanę złym draniem do końca życia ....
A więc ratujmy walenie w zatoce gdanskiej......
I ślijcie pod moj numer bankowy kasę ;] zajmę sie nimi wszystkimi ;]
Myśleć
Najlepsze wasze pomysły zostaną Uhonorowane wilczą statuetką
Dla pań oczywiście randka ze mną jako dodatkowa nagroda
Ale co do związku to jestem zainteresowany.... Panią L
Czy jest tu jakiś bystrzak i wie jak wyciągnąć prawie nieznajomą dziewczynę;> dajcie mi szanse ją uwieść.Dajcie szanse na normalny związek bo jak mi za 2 tygodnie przejdzie ostre zauroczenie to będę za leniwy i zostanę złym draniem do końca życia ....
A więc ratujmy walenie w zatoce gdanskiej......
I ślijcie pod moj numer bankowy kasę ;] zajmę sie nimi wszystkimi ;]
Myśleć
Najlepsze wasze pomysły zostaną Uhonorowane wilczą statuetką
Dla pań oczywiście randka ze mną jako dodatkowa nagroda
Ostatnio zmieniony 07 lis 2007, 18:43 przez Night Wolf, łącznie zmieniany 1 raz.
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
Już przedstawiłem swój problem....
Oto on :
Jak fajnie jest cytować kogoś naprawde Fajnego i Mądrego ;]
A problem dlaczego mam problem ją wyciągnąć wyżej !
Już przedstawiłem swój problem....
Jeżeli mi się z nią nie uda to będe miał ciekawy styl życia sex bez miłości ;] nie będe szczęsliwy ale ktoś sie musi poswiecić dla ludzkośći tyle dobrych genów nie może sie marnować ;]
A teraz mi pomóżcie
I nie bierzcie każdego mojego słowa z 100% powagą
Chociaż moje geny faktycznie fajne są ;]
Oto on :
Jak fajnie jest cytować kogoś naprawde Fajnego i Mądrego ;]
Night Wolf pisze:Ale co do związku to jestem zainteresowany.... Panią L
Czy jest tu jakiś bystrzak i wie jak wyciągnąć prawie nieznajomą dziewczynę;> dajcie mi szanse ją uwieść.Dajcie szanse na normalny związek bo jak mi za 2 tygodnie przejdzie ostre zauroczenie to będę za leniwy i zostanę złym draniem do końca życia
A problem dlaczego mam problem ją wyciągnąć wyżej !
Już przedstawiłem swój problem....
Jeżeli mi się z nią nie uda to będe miał ciekawy styl życia sex bez miłości ;] nie będe szczęsliwy ale ktoś sie musi poswiecić dla ludzkośći tyle dobrych genów nie może sie marnować ;]
A teraz mi pomóżcie
I nie bierzcie każdego mojego słowa z 100% powagą
Chociaż moje geny faktycznie fajne są ;]
Zdaje się, że masz zbyt wysokie mniemanie o sobie. Skoro jesteś taki wspaniały, to dlaczego nie umiesz wyrwać panny, która Ci się podoba??? Zachowujesz się jak dziecko. Każdy dorosły facet powinien wiedzieć, jak zdobyć kobietę.
Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden głos? Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć.
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Night Wolf pisze: I nie bierzcie każdego mojego słowa z 100% powagą
To masz jak w banku.
FANTOMAS- on sie chcial pochwalic, nie radzic. I ok, samemu by mi sie japa cieszyla w takiej sytuacji. Tyle, ze ja bym takiego topicu nie zakladal. Ale ja jestem cpunem, w innym swiecie zyje .
"księżycówka, napisałem Ci priva"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- vilmon1980
- Pasjonat
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
- Skąd: Poznań
- Płeć:
Night Wolf pisze:Ale co do związku to jestem zainteresowany.... Panią L
Czy jest tu jakiś bystrzak i wie jak wyciągnąć prawie nieznajomą dziewczynę;> dajcie mi szanse ją uwieść.Dajcie szanse na normalny związek bo jak mi za 2 tygodnie przejdzie ostre zauroczenie to będę za leniwy i zostanę złym draniem do końca życia ....
Jak wyciągnąć? A nie możesz się tak normalnie umówić? Jeśli mieszka niedalej niż ok 100km i nie na kompletnej wiosce to chyba niewielki problem podskoczyć do jej mieściny?
Jak nie będzie chciała od razu to się pokombinuje dalej, chociaż to już nikłe szanse na cokolwiek... zresztą w ogóle związek na odległość to dość skomplikowana zabawa, ale ja jestem prostym ludem i lubię proste rozwiązania... ale to ja...
A tak poza tym... zazdroszcze koledze - sam lubię otaczać się fajnymi kobietami, nie żeby zaraz coś, ale sam fakt jest sympatyczny
Na razie 2 wspólne wypady ze znajomymi ale co ja będe zbierać za każdym razem 20 osób żeby się z nią spotkać
Night Wolf pisze:Żeby się spotkać musze zebrać około 10 osób żeby była jakaś sciema ze spotkanie ;]
to zycze powodzenia przy tym grupowym podrywie
Jak wyciągnąć? A nie możesz się tak normalnie umówić?
no jak normalnie
skad on na tak normalnie weźmie z 10 kumpli
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
Hyhy - (mój bystrzaku) ;] :
Sms odpada nie jestem jakimś desperatem nie cierpię tej formy komunikacji w ogóle lasce mówicie kocham Cię, lubię, masz piękne oczy tez przez np gg. lub komórke to straszne jest.(sms odpada, a żeby sam na sam sie umówić przez kom. to za wcześnie)
Musze po prostu znajomych narazie męczyć i jeździć na imprezy wspólne 2 miasta dalej.
Co do Fantomasa:
Z ludźmi to tak jest twojemu sąsiadowi dzieje się lepiej to odrazu nie wiem czy ktoś kojarzy z Dnia Świra :Modlitwe Polaka...
Strasznie mi tutaj pasuje....
Bo zżera Cie zazdrość wszyscy muszą być tacy sami jak ktoś sie wyróżnia trzeba go zmiażdzyć zgnieść .
Każdego wsadzasz do swojej formy.(na mysl przychodzi mi Gombrowicz)
Jestem wspaniały i juz
W pierwszym poście chciałem tylko zaznaczyć ze nie mam problemu z znalezieniem sobie kobiety, ale jeśli chodzi o Pania L chciałbym zeby została moja towarzyszką życia...
I po prostu nie chce tego schrzanić ;]
Księżycówka:
Czemu nie kończysz myśli ?
Tu mi czegoś brakuje tam gdzie dodałem kropki?
Dzindzer:
20 to ja potrzebuje zeby ruszyć się z domu ,zeby wziąść tak daleką podróż biore 100 sztuk ;] zioma
Zeby pana się zgodziła ze mną być najpierw ją okładamy wszyscy przez dobre 50 minut ;]
Tiaaa....
Krasnoludki są na świecie....
I tak wiem ze mnie kochacie
Sms odpada nie jestem jakimś desperatem nie cierpię tej formy komunikacji w ogóle lasce mówicie kocham Cię, lubię, masz piękne oczy tez przez np gg. lub komórke to straszne jest.(sms odpada, a żeby sam na sam sie umówić przez kom. to za wcześnie)
Musze po prostu znajomych narazie męczyć i jeździć na imprezy wspólne 2 miasta dalej.
Co do Fantomasa:
Z ludźmi to tak jest twojemu sąsiadowi dzieje się lepiej to odrazu nie wiem czy ktoś kojarzy z Dnia Świra :Modlitwe Polaka...
Strasznie mi tutaj pasuje....
Bo zżera Cie zazdrość wszyscy muszą być tacy sami jak ktoś sie wyróżnia trzeba go zmiażdzyć zgnieść .
Każdego wsadzasz do swojej formy.(na mysl przychodzi mi Gombrowicz)
Jestem wspaniały i juz
W pierwszym poście chciałem tylko zaznaczyć ze nie mam problemu z znalezieniem sobie kobiety, ale jeśli chodzi o Pania L chciałbym zeby została moja towarzyszką życia...
I po prostu nie chce tego schrzanić ;]
Księżycówka:
Czemu nie kończysz myśli ?
Nie wiesz czego chcesz. Rada dla Ciebie: siadz na kilknascie minut na dupie i sprobuj pomyslec glowa a nie glowka................. Czego Ty tak naprawde chcesz, wyznacz se cel i realizuj.
Tu mi czegoś brakuje tam gdzie dodałem kropki?
Dzindzer:
20 to ja potrzebuje zeby ruszyć się z domu ,zeby wziąść tak daleką podróż biore 100 sztuk ;] zioma
Zeby pana się zgodziła ze mną być najpierw ją okładamy wszyscy przez dobre 50 minut ;]
Tiaaa....
Krasnoludki są na świecie....
I tak wiem ze mnie kochacie
Ostatnio zmieniony 08 lis 2007, 00:33 przez Night Wolf, łącznie zmieniany 2 razy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
To bardzo proste jak dziewczyna mieszka rzut kamieniem dzwonisz za 15 minut będziemy u Ciebie zbieramy bande i po chwili jest 50 os. w miejscu docelowym... Pub bar...
Może ja coś mam ze lubie duże grono...
Co starsi powiedzą ze z wiekiem to sie sypie...
Bo każdy się wiąze i chodzi potem na smyczy woku partner a/ki
Potem pielesze i człowieka nie ma...
Przynajmniej większości
Single zawsze robią największy harmider na parkiecie
Może ja coś mam ze lubie duże grono...
Co starsi powiedzą ze z wiekiem to sie sypie...
Bo każdy się wiąze i chodzi potem na smyczy woku partner a/ki
Potem pielesze i człowieka nie ma...
Przynajmniej większości
Single zawsze robią największy harmider na parkiecie
- vilmon1980
- Pasjonat
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
- Skąd: Poznań
- Płeć:
Night Wolf pisze:Sms odpada nie jestem jakimś desperatem nie cierpię tej formy komunikacji w ogóle lasce mówicie kocham Cię, lubię, masz piękne oczy tez przez np gg. lub komórke to straszne jest.(sms odpada, a żeby sam na sam sie umówić przez kom. to za wcześnie)
Musze po prostu znajomych narazie męczyć i jeździć na imprezy wspólne 2 miasta dalej.
No bez przesady... przeceiż nikt nie każe Ci tak jej pisać! Zresztą na takie teksty na tym etapie znajomości jest zdecydowanie za wcześnie (nie ważne czy przez sms, tel czy jakoś inaczej). A sms to jeden z wielu kanałów komunikacji, ani lepszy ani gorszy, trzeba tylko umieć korzystać z głową. Przecież chodzi tylko o to, by się z nią umówić, nie? Bo tylko wtedy jak się spotkacie we dwójke twarzą w twarz, to będzie można cokolwiek dalej z tym pokombinować.
Ja nie wiem w czym tu masz problem?
PS. też lubie jak jest dużo luda I nie wyobrażam sobie bym miał kiedykolwiek zrezygnować ze znajomych dla kobiety Trzeba mieć rozsądek i nie poddawać się dyktatowi smyczy
Do Night Wolf'a: Nie zżera mnie zazdrość chłopczyku, tylko nie lubię jak ktoś się przechwala. Ale faceci tacy są... ci którzy najwięcej gadają o swoich podbojach to są największe ciamajdy. Skromność jest cnotą.
Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden głos? Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć.
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
vilmon1980 pisze:Night Wolf pisze:Sms odpada nie jestem jakimś desperatem nie cierpię tej formy komunikacji w ogóle lasce mówicie kocham Cię, lubię, masz piękne oczy tez przez np gg. lub komórke to straszne jest.(sms odpada, a żeby sam na sam sie umówić przez kom. to za wcześnie)
Musze po prostu znajomych narazie męczyć i jeździć na imprezy wspólne 2 miasta dalej.
No bez przesady... przeceiż nikt nie każe Ci tak jej pisać! Zresztą na takie teksty na tym etapie znajomości jest zdecydowanie za wcześnie (nie ważne czy przez sms, tel czy jakoś inaczej). A sms to jeden z wielu kanałów komunikacji, ani lepszy ani gorszy, trzeba tylko umieć korzystać z głową. Przecież chodzi tylko o to, by się z nią umówić, nie? Bo tylko wtedy jak się spotkacie we dwójke twarzą w twarz, to będzie można cokolwiek dalej z tym pokombinować.
Ja nie wiem w czym tu masz problem?
Ja też nie wiem. Mnie zawsze śmieszą takie podchody ze strony męzczyzny. Organizowanie wspólnych wypadów, aluzje, sugestie, czekanie aż kobieta zrobi pierwszy krok. Szczeniactwo i brak jaj A przecież wystarczy zwyczajnie zaprosić dziewczynę na kawę. Dojrzale i z kulturą. Powiedzieć, że chciałoby się ja bliżej poznać czy coś innego bardziej neutralnego. Przecież to jeszcze nic wielkiego nie oznacza. Zaledwie zainteresowanie jej osobą. Jeżeli jest zrobione sympatycznie, zwięźle, po męsku czyli wprost każda dziewczyna choćby z ciekawości na to pójdzie.
nadia pisze:Jeżeli jest zrobione sympatycznie, zwięźle, po męsku czyli wprost każda dziewczyna choćby z ciekawości na to pójdzie.
jak najbardziej sie zgadzam. Sama bym wtedy poszła na taka kawe. Nie wiem czemu, ale facet zapraszajacy mnie do kawiarni od razu ma u mnie plusa.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2007, 21:36 przez Dzindzer, łącznie zmieniany 1 raz.
- Night Wolf
- Zaglądający
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lis 2007, 17:22
- Skąd: Zabrze
- Płeć:
TFA pisze:nadia napisał/a:
po męsku czyli wprost każda dziewczyna choćby z ciekawości na to pójdzie.
z przystojnym, a owszem bo to takie sranie w banie, sama pewnosc siebie nie wystarczy, tzreba tez jakos wygladac. Brzmi prostacko, ale taka prawda.
z nieprzystojnym jeśli inteligentny, pewny siebie itp. facet z jajami, poszłabym na kawę w ciemno, nawet gdyby wyglądał jak quasimodo.
Night Wolf pisze:Ja jej nie chce poić
Czy ja wyglądam na sponsora ?
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 509 gości