Czy pozwolilibyście na to?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2007, 09:46

eng pisze:W normalnym układzie panna jak z kimkolwiek jest nie była by (nie powinna być) zainteresowana nikim innym, nawet towarzysko-imprezowo, ani na minutę ...
Skoro tak jest to znaczy że uczuć brak i nalezy sobie odpuścić.


Oczywiscie piszesz o swojej wizji owego układu - inni tak miec juz nie musza , stad np. swingersi itd. <browar>
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 10 paź 2007, 09:58

Andrew pisze:Oczywiscie piszesz o swojej wizji owego układu - inni tak miec juz nie musza , stad np. swingersi itd

Ja mówię o normalnym układzie, związku, a swingersi nie są normalnym układem, typowym ...
Jeśli sie z kimś umawiam, że każde robi co chce to ok, ale w normalym układzie tylko jednostronne "puszczalstwo" jest niedopuszczalne.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2007, 10:08

I dochodzimy do NORMALNOSCI która dla kazdego bedzie inna , moze nie raząco odbiegac bedzie w swych załozeniach , ale bedzie !
Tu w tym temacie mamy konflikt ...ona idzie na wesele z innym , co dla niej moze byc swoista normalnoscią , On jest tym zbulwersowany , bo jego normalnosc jest inna , jaka była uwowa ? o której piszesz ? byc moze jej wcale nie było jeszcze , dopiero wyjsc moze teraz , co ona spowoduje , czy zaakceptują swoją innosc owi ludzie ?

i czy w koncu , oni sa tak naprawde parą w całym słowa tego znaczeniu ? bo moze tylko jemu sie tak wydaje , ona moze mysli inaczej i inaczej to odbiera , co ? owo bycie razem rok czasu .
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 10 paź 2007, 10:20

Andrew pisze:i czy w koncu , oni sa tak naprawde parą w całym słowa tego znaczeniu ? bo moze tylko jemu sie tak wydaje , ona moze mysli inaczej i inaczej to odbiera , co ? owo bycie razem rok czasu .

cała sprawa sprowadza się do tego, że powinni usiąść i ze sobą porozmawiać i ustalić to i owo. Bo jeśli ich wizja związku nie jest spójna to będą się ze sobą męczyć.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 10 paź 2007, 10:47

Andrew pisze:I dochodzimy do NORMALNOSCI która dla kazdego bedzie inna , moze nie raząco odbiegac bedzie w swych załozeniach , ale bedzie !

Tak, każdy normalność rozumie inaczej ... Dla mnie wszystko zalezy od układu, konkretnego ... z jedną partnerka mogę być w wolnym związku, z inna tylko w "klasycznym", kwestia dogadania ;)

Andrew pisze:i czy w koncu , oni sa tak naprawde parą w całym słowa tego znaczeniu ? bo moze tylko jemu sie tak wydaje , ona moze mysli inaczej i inaczej to odbiera , co ? owo bycie razem rok czasu .

Pewnie jak to zwykle bywa - jemu sie wydaje że związek, a ona ma w nim "poczekalnię" ... <mlotek>
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2007, 10:54

W tym wieku jacy są oni ma sie zbyt wielkie nadzieje na to czego oczekujemy , a trzeba tylko wziasc sobie poprawkę na swe oczekiwania , bo druga strona moze miec inną wizję - bo po prostu jej wolno !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 10 paź 2007, 11:18

Jasne, ale chodzi o to żeby nie było to tajemnicą dla drugiej strony, to powinno być jasne już na poczatku ... I wtakim wieku powinno sie już tego nauczyć, bo potem wyrastają takie matki, żony co jedno mówią, a drugie robią ... <diabel>
bleeeeeeeeeeeee
amorek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 09 paź 2005, 17:36
Skąd: Świat
Płeć:

Postautor: amorek » 10 paź 2007, 11:35

napisalas ze
Dzindzer pisze:on nie ma prawa jej pozwalac lub nie
(oraz)
a jak by chiała isc sama ??

jak chce isc sama to jest cos innego niz jak mowi sie dla drugiej polowki nie ide z ztoba bo ide sobie z innym kolesiem, bo on po prostu lepiej tanczy... jak napisalem wyzej czy bys tak samo napisala jakby powiedizla ze woli jego w lozku od niego bo on jest lepszy ?? bo to moze przesada ale porownanie jest dosadne i powinno dac osobie ktora napisala posta do myslenia...
piszesz ze nie moze jej pozwalac lub nie no widzisz ona jemu nie pozwolila z nim isc na wesele bo idzie z kims innym
ps. jakby to napisala dziewczyna to raczxej sadze zebys miala inne stanowisko w tej srpawie <evilbat>
Zycie to ostry miecz na ktorym Bog napisal <walcz... kochaj.... cierp>!!!
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 10 paź 2007, 11:39

amorek pisze:czy bys tak samo napisala jakby powiedizla ze woli jego w lozku od niego bo on jest lepszy ??

ale co bym tak samo napisała ??
amorek pisze:ps. jakby to napisala dziewczyna to raczxej sadze zebys miala inne stanowisko w tej srpawie <evilbat>

jakie inne stanowisko ??

czytac sie naucz moze

Napisałam, że ja bym tak nie zrobiła.

Sugerujesz, że inaczej bym mysła, gdyby to pisała dziewczyna ??
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 paź 2007, 11:43

Dzindzer pisze:Sugerujesz, że inaczej bym mysła, gdyby to pisała dziewczyna ??

jemu chyba chodzi o to, że gdyby dziewczyna napisała, że jej chłop chce na wesele iść z inną, to nie pisałybyśmy, że zabranianie jest złe, tylko zasugerowałybyśmy jej tupanie nóżką, focha i kategoryczne nie. kolega nie doczytał, że nie mamy 15-u lat po prostu ;)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 10 paź 2007, 20:32

Mysle ze dziewczyna oczywiście robi zle. Kopnal bym ja w d*** na Twoim miejscu


Andrew, co ma do tematu swingowanie....
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2007, 20:40

Kermit pisze:
Andrew, co ma do tematu swingowanie....


duzo ! przedewszystkim innosc tych ludzi
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 09:57

Andrew pisze:duzo ! przedewszystkim innosc tych ludzi

Andrew, masz dość specyficzną wizję relacji związkowych, jestem w stanie to zrozumieć, ale Ty zrozum, że nie w każdym związku akceptuje się pewne zachowania.
Relacja wzajemna powinna być moim zdaniem jasno ustalona, a nie na zasadzie "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal" bo jest to zwykłe OSZUSTWO.
Albo swingują razem, albo wcale, jednostronne zachowania na dodatek w tajemnicy są nie fair, tak samo jak kochanka/kochanek na boku itd.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2007, 10:10

Eng ty mnie cały czas nie rozumiesz , fakt faktem , ze ja też przekazac to co chce nie za bardzo umiem chyba !
Napisalem wczesniej , ze dla mnie takie coś było by nie do przyjecia , ale tez potrafił bym to zrozumiec i jesli nie potrafił z tym pogodzic , to zaakceptowac .
Tu nic nie dzieje sie w tajemnicy , ona mu powiedziala ze idzie z kolegą , zas z ta kochanką mniemam pijesz do mnie - tu tez zadnej tajemnicy nie ma !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 10:20

Andrew pisze:dla mnie takie coś było by nie do przyjecia , ale tez potrafił bym to zrozumiec i jesli nie potrafił z tym pogodzic , to zaakceptowac .

Skoro nie do przyjęcia to jak zaakceptować ? Sprzeczność.
Skoro nie potrafiłbym się pogodzić to jak zrozumieć ? Sprzeczność.

Nie, nie piję do Ciebie personalnie, ogólnie mam negatywny stosunek do takich zachowań ... jak się coś takiego odczuje na własnej skórze to ma zdecydowanie bardziej krytyczne podejście.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2007, 10:35

To tylko z pozoru wyglada na sprzecznosci
tak jak praca ludzi pracujacych za marne grosze , nie lubą jej , a jednak pracują z czasem sie po prostu przyzwyczajają do takiego stanu rzeczy .
Czasem by coś miec , zachowac ... trzeba isc na ustepstwa ,ale w głebi duszy nigdy nie pogodzisz sie z tym .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 10:51

Andrew pisze:Czasem by coś miec , zachowac ... trzeba isc na ustepstwa ,ale w głebi duszy nigdy nie pogodzisz sie z tym

Rozumiem pracę, ale w miłości ? w związku ?
Poroniony pomysł, nie wiem Andrew w jakim świecie ty żyjesz, ale zdecydowanie to nie moja bajka ... <browar>
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2007, 15:00

w zyciu jak w kazdej dziedzinie , ustepujesz - zyskujesz
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 18:17

Andrew pisze:w zyciu jak w kazdej dziedzinie , ustepujesz - zyskujesz

Jasne Andrew, mam być z kimś kto mnie ma gdzieś i woli towarzystwo innych ... bardzo mądra rada ... <mlotek>
A poczucie godności, honor, ambicje ? Trzeba się ciut cenić a nie szmacić ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 paź 2007, 19:50

Zaraz tam ma miec Cie gdzieś , nie przesadzaj , nie o tym tu mówie
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 20:16

A o czym ?
Jak ktoś woli cudze towarzystwo to jest jednoznaczne z olewką Twojej osoby, więc ma cię gdzieś, w przypadku 'podstawowym' jak panna będąc z Tobą chce iść na wesele z kimś innym oznacza to, że jesteś dla niej nic nie wart i woli towarzystwo bylekogo niż Twoje. Sprawa jasna ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 paź 2007, 20:45

eng pisze:Sprawa jasna ...

Sprawa jasna w wieku niedojrzałości społecznej.
A Endrjuł pisze o dorosłych w każdym wzgledzie - tam można sie i kochać i chodzić na boki. Bo tak chcą obydwoje i jest dozwolone prawnie.
Rzekłem.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
betka
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2007, 16:39
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: betka » 11 paź 2007, 20:47

moim zdaniem nie powinienies jej na to pozwlic... sama jestem dziewczyna i wiem jak to jest... w zwiazku czasem dobre jest pewne ograniczenie, naprawde... jesli ja puscisz to bedzie dla niej naturalne i po pewnym czasie moze uznac za naturalne ze sie spotyka z innymi facetami...
"...w życiu chodzi o to, by być choć trochę niemożliwym..."
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 21:05

Mysiorek pisze:A Endrjuł pisze o dorosłych w każdym wzgledzie - tam można sie i kochać i chodzić na boki. Bo tak chcą obydwoje i jest dozwolone prawnie.

Jeśli chcą tak obydwoje to tak.

[ Dodano: 2007-10-11, 21:11 ]
Mysiorek pisze:Sprawa jasna w wieku niedojrzałości społecznej.

W czym ?
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 paź 2007, 22:03

eng pisze:W czym ?

<censored> - dozwolone od 35 lat ;P
http://www.isnr.uksw.edu.pl/slownik/dojrzalosc.htm
Prezydentem w RP można zostać dopiero w wieku 35 lat - czemu?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 11 paź 2007, 22:44

Mysiorek pisze:Prezydentem w RP można zostać dopiero w wieku 35 lat - czemu?

Żeby móc podziwiać tego najwyższego przedstawiciela naszego państwa w towarzystwie jego pięknej i dojrzałej żony? :)
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 11 paź 2007, 22:46

Jeśli niedojrzałością jest fakt że nie potrafię znieść, że mi moja kobieta rogi doprawia to rzeczywiście - jestem niedojrzały i oby tak zostało !!
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 paź 2007, 23:11

eng pisze:Jeśli niedojrzałością jest fakt że nie potrafię znieść, że mi moja kobieta rogi doprawia to rzeczywiście - jestem niedojrzały

Tak, niestety tak! Bo może to zrobić i tyle! Bo MOŻE!
Nie zatrzymałeś jej... czyja to wina? Moja?
Tylko trzeba to zrozumieć - jak skumasz, być może dojrzejesz bardziej.
eng pisze:jestem niedojrzały i oby tak zostało

Przejdzie Ci to. I oby nie odbiło się kacem <browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 11 paź 2007, 23:42

Wracając do tematu:

Co to znaczy, czy byśmy pozwolili? A jakie masz wyjście? Przywiążesz ją do kaloryfera? Przecież to od niej zależy. Rób tak, żeby nie miała ochoty iść z kimś innym, a nie potem płacz nad rozlanym mlekiem.

To tak jak z dziećmi - dziwią sie rodzice, że wpływu nie mają, jak dziecko ma 20 lat. A gdzie byli, kiedy miało 5, 10, 13, 14, 15? Na różne rzeczy się "zarabia" wcześniej.

Przecież to proste.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 12 paź 2007, 07:16

eng pisze:Jeśli niedojrzałością jest fakt że nie potrafię znieść, że mi moja kobieta rogi doprawia to rzeczywiście - jestem niedojrzały i oby tak zostało !!

eng, tańczenie z kimś nie równa się doprawianiu rogów <hmm>
Jaki sens ma bycie z kimś, od kogo trzeba mieć pozwolenie na to, aby żyć? :)
Ty się jakoś strasznie boisz, a jeśli jest miłość, to nie ma obawy przed tym, że rozwalisz framugę porożem <browar>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 305 gości