
Onanizujecie sie?a jesli tak to jak czesto?
Moderator: modTeam
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
masturbacja nie jest zla , a wrecz przeciwnie...
Pytasz o masturbacje... to jest bardzo dobry sposob na rozladowanie napicia sexsualnego, i nie uwierzę ze ktos tego nigdy nierobil...
pozatym masturbacja jest dobrym sposobem(dla mężczyzn ) na przedłuzenie stosunku z partnerka. tzn. chłopak spuszcza swoje emocje pare godzin przed spotkaniem z dziewczyna a pozniej wszystko wychodzi duzo lepiej. oczywiscie tez wazny jest brak pospichu i w mimencie gdy juz dochodzicie panowie , musimy opanowac emocje i pomyslec o drugiej osobie anie tylko o sobie. a wiec 2 minutki przerwy i od nowa. partnerce to na pewno nieprzeszkodzi( no chyba ze akurat szczytuje:))hehehe, bo przez te 2 minutki mozemy piescic nasze partnerki w inny tez bardzo przyjemny( amoze i przyjemniejszy_ sposob...[/b]
pozatym masturbacja jest dobrym sposobem(dla mężczyzn ) na przedłuzenie stosunku z partnerka. tzn. chłopak spuszcza swoje emocje pare godzin przed spotkaniem z dziewczyna a pozniej wszystko wychodzi duzo lepiej. oczywiscie tez wazny jest brak pospichu i w mimencie gdy juz dochodzicie panowie , musimy opanowac emocje i pomyslec o drugiej osobie anie tylko o sobie. a wiec 2 minutki przerwy i od nowa. partnerce to na pewno nieprzeszkodzi( no chyba ze akurat szczytuje:))hehehe, bo przez te 2 minutki mozemy piescic nasze partnerki w inny tez bardzo przyjemny( amoze i przyjemniejszy_ sposob...[/b]
ja tez sie masturuje i sprawia mi to przyjemnosc , jak czesto ?hmmm.....sa dni ze kilka razy dziennnie a sa ze wcale lub przestaje przez kilka dni ,mysle ze prawie kazdy mezczyzna masturbuje sie szczególnie młodzi chlopcy którzy jeszce nie odbyli stosunku , z kobietami to nie wiem ale mysle ze tez to robia tylko sie nie przyznaja w sumie to zrozumiałe nalo kto sie jawnie do tego przyznaje bo to ich sprawa
simon_85 pisze:ja nie wiem jak wy mozecie sie masturbowac wescie sobie jakas kobiete i po sprawie
Z tym, że są ludzie, którzy nie lubią chodzić do łóżka z byle kim ;d Co jest lepsze - zrobić to samemu i zachować erotyczną bliskość dla osób naprawdę wyjątkowych, czy też wyrwać kogoś przypadkowego dla rozładowania napięcia.... odwieczny dylemat. Dla niektórych

I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
[ Dodano: 2007-06-30, 00:33 ]
Latwo sie mowi/pisze....
zabrzmialo to troche jak wrzucenie do odtwarzacza CD muzyki na ktora mam akurat ochote a jak nie to odstawiam na polke
simon_85 pisze:ja nie wiem jak wy mozecie sie masturbowac wescie sobie jakas kobiete i po sprawie
Latwo sie mowi/pisze....
zabrzmialo to troche jak wrzucenie do odtwarzacza CD muzyki na ktora mam akurat ochote a jak nie to odstawiam na polke
Bo z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle...
Lawrence pisze:zabrzmialo to troche jak wrzucenie do odtwarzacza CD muzyki na ktora mam akurat ochote a jak nie to odstawiam na polke
Cóż, dla niektórych jest właśnie takie łatwe. Albo jeszcze łatwiejsze, płyty CD nie zgłaszają się bowiem do nikogo same, same się nie otwierają i nie pakują ochoczo w paszczę odtwarzacza, ponaglając, żeby je.... zagrał ;d
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Lies pisze:Moment. Raz w tygodniu na imprezie, knajpie itp wyrwać coś na jeden raz można
Co to znaczy, że "można"? Że wypada? Że dajesz sobie na to przyzwolenie? Że kiedy tak robisz nie przestajesz się czuć fajnym facetem...?
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Lies pisze:Moment. Raz w tygodniu na imprezie, knajpie itp wyrwać coś na jeden raz można, ale przecież facet w modym wieku to powinien chociaż raz dzienniedla zdrowia i dobrego samopoczucia. Co ma robic, gdy nie ma kobiety?
Bzdura, najwiekszy mit ze wyrwanie na seks jest takie latwe. To jest dla wiekszosci kolesi w zasadzie nie do zrobienia.
mariusz pisze:Każda potwora znajdzie swego amatora. Pozatym nawet i Ci przystojnie nie moga sobie czasem kogoś znaleźć
Np. ja ;/ A wracając do tematu, to rzeczywiscie moim zdaniem jest tak, ze ogolnie ludzie sie wstydza o tym rozmawiac, przynajmniej ja w moim srodowisku poruszam ten temat baaardzo zadko, a jak juz to raczej w kwestii zartow, co by nie mowic Polacy nie maja temperamentu poludniowcow i charakteru tez nie i stad to sie bierze.
odpowiadając na pytanie zadane w temacie-czasem 3 razy dziennie,czasem raz a bywa,że w ogóle przez miesiąc np.
coś w tym jest i wydaje mi się,że to się bardzo długo nie zmieni
ja o tym ze swoimi koleżankami nie rozmawiam
i chyba raczej nie miałabym ochoty tematu masturbacji z nimi poruszać
generalnie,mało mnie to obchodzi 
Xavi pisze:Np. ja ;/ A wracając do tematu, to rzeczywiscie moim zdaniem jest tak, ze ogolnie ludzie sie wstydza o tym rozmawiac, przynajmniej ja w moim srodowisku poruszam ten temat baaardzo zadko
coś w tym jest i wydaje mi się,że to się bardzo długo nie zmieni

Chaos is a friend of mine
Ja do rozmowy ogólnej o takich rzeczach oporów nie mam. I żarty z masturbacji przewijają się u mnie często. Szczególnie w odniesieniu do mnie samej. Ale szczegóły i detale tylko z kimś, z kim sypiam.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Luca pisze:a ja jeszcze dodam kobiety:)Oczywiscie,dziewczyny niechętnie o tym mówią ale osobą do których nie mają zaufania.Taka już psychika płci pięknej,myśle że chyba wstydzą się o tym mówić a pod prysznicem...to robią :diabel:Nie znam faceta, który by się nie masturbował
To dlatego, ze u faceta to jest jak jedzenie czy spanie, absolutnie naturalna, prawie "biologiczna" czynnosc, a kobiety, tak mi wie wydaje, bardziej to "celebruja"... Maja, wydaje mi sie, troche inny stosunek do tego, niz faceci.
X.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
taaasimon_85 pisze:ja nie wiem jak wy mozecie sie masturbowac wescie sobie jakas kobiete i po sprawie


taaaLies pisze:Moment. Raz w tygodniu na imprezie, knajpie itp wyrwać coś na jeden raz można, ale przecież facet w modym wieku to powinien chociaż raz dziennie




no właśnie. łatwe to jest, ale dla przystojnych gości z gadką. reszta może liczyć na te nacpane albo po pięćdziesiątce, bez zębów, pijane - albo jak sobie wystruga - opinie kobietWujo Macias pisze:Bzdura, najwiekszy mit ze wyrwanie na seks jest takie latwe.



tylko dlaczego one nie mają facetaJarek pisze:Znaleźdź sobie. Przecież bywają dziewczyny co mają ten sam problem tylko trza na taką trafić.

Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Masturbacja jest swietna jak sie niema stalej partnerki, bo napiecie sexualne trzeba jakos rozladowac a ja nie jestem tego rodzaju gosciem co zbajerue jakas panne, wykozysta czy pozuci, nomerki z chetnymi na jedna noc tez odpadaja, bo jestem wybredny a i uwazam ze sex zeby dawal satysfakcje wymaga chociaz niewielkego uczucia.
Naszczescie obecnie jestem w stalym zwiazku wiec niemam problemu
Naszczescie obecnie jestem w stalym zwiazku wiec niemam problemu
Osobiście nigdy tego nie robiłam, i wydaje mi sie że nidgy do tego nie dojdzie
Nigdy nie mów nigdy
Mati_00 pisze:myślę, że każdy powinien to robić...przez to poznajmy swoje ciało i potem na przyszłość będąc w związku, możemy przekazać tą wiedzę partnerowi
Od kiedy onanizm jest powinnością? To bardziej sposób zaspokojania...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Nie nazywajcie tego onanizmem. Biblijny Onan został zgładzony przez Boga za praktykowanie coitus interruptus, czyli stosunku przerywanego, nie zaś za sprawianie rozkoszy sobie samemu. Poza tym, błędnie kojarzony z masturbacją onanizm, nie obejmuje kobiet. To tylko tak, na marginesie, gwoli ścisłości 

I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
ee ?
Jak juz o Onanie.
Moje źródło wiedzy, wiki:
Od imienia Onana wzięło się również określenie onanizm – praktyka seksualna polegająca na zaspokajaniu popędu seksualnego bez udziału partnera. Biblijny Onan nie uprawiał jednak onanizmu, tylko stosunek przerywany.
Więc, Twoim zdaniem onanizm a mastrubacja w odniesieniu do kobiety to nie jest jedno i to samo ?
Jak juz o Onanie.
Moje źródło wiedzy, wiki:
Od imienia Onana wzięło się również określenie onanizm – praktyka seksualna polegająca na zaspokajaniu popędu seksualnego bez udziału partnera. Biblijny Onan nie uprawiał jednak onanizmu, tylko stosunek przerywany.
Więc, Twoim zdaniem onanizm a mastrubacja w odniesieniu do kobiety to nie jest jedno i to samo ?
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Nie, to zdecydowanie nie jest to samo. Onanizują się tylko faceci. Tak jest przyjęte i już. Być może dlatego, że kobiety nie mają penisów, a ten jest w praktykach onanistycznych nader istotny. W odniesieniu do kobiet używa się określeń takich jak masturbacja, autoerotyzm i innych, ale nie onanizmu.
I niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda, dla katów, szpiclów, tchórzy...
(Zbigniew Herbert)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 215 gości