Problem

[koksik21]

Boze ludzie nigdy ne mysalem ze tak bedzie ale mam problem i to nie mały, chodzi o to ze jeste, z kobieta juz oj troche czasu i przy dzisiajszej rozmowie gdy była mowa o uczuciach ona ja cos powiedzialem o takiej dziewczynie z ktora nie byłem w zwiazku tylko tak sie spoitkalismy na imprezach i flirt nic po za tym (lozka nie była)to było okres 16 spotkan bo co weekend na balety to sie wydazylo jakies 6 lat temu ale jej o tymi nigdy nie mowilem i dzisija jakos sie to wysunelo i ona chce odemnie odejsc co ja mam robic, bo nie wiem prosze o rady bo ja wiem ze ja ja kocham i ona mnie kocha i jest dla mnie wszystkim i nie wiem....

[sophie]

Chce odjesc za spotkania sprzed 6 lat?
Oj, to nie moze byc glowny powod. Nie wierze!
Cos innego ja gryzie. Pytanie tylko: co?

Jak dlugo jestescie razem?

[koksik21]

OJ wiem ze ani to nie ąłd ani skład ta moja wypowiedz ale jestem rozstrzesiony, znamy sie juz okolo 4 lat, a chodzi o to ze ja okłamałem ze ja oszukałem, nie wime co robic a wiem ze moze nie ma innego powodu ostatnio moze sie czesto klucimy ale to jest standart sami sobie mowilismy ze w kazdy zwiazku tak jest ale chodzi mi o to ze ja chce z nia byc bede o nia walczyl tylko sam nie wime co mam robic ja zrobie dla niej wszystko wiem ze to jest kobieta mojego zycia i nikt nie zmieni mojego rozumowania ja to wiem bo ja to czuje

[sophie]

Oklamales, bo nie powiedziales wczesniej? Ech, co bylo, minelo. Gdybym tak sie przejmowala przeszloscia moich wszystkich bylych facetow, to bym dawno w zakonie wyladowala.
Ale uwazam, ze ona ma inny powod. To nadal nie jest wg. mnie glowny.

Ale walcz! Trzymam kciuki
Nie poddawaj sie!

[koksik21]

Sophi co ja mam robic, wiem ze chodzi jej o to. było jeszcze cos takiego ze nigduy nie byłem tak długo z nikim jak z Moim Kochanym Skarbem a Z tamta mzoe byłem nie wime nawet nei byłem tak jak pisalem to byl zwykla przelotna zanajomosc,ale najgorsze jest to ze ona nie chce mnie sluchac gadalem z nai dzisja 2 razy raz pzrez telefon gdzie rozmoa trwała okolo 4o minu odezwla sie moze 15 razy nei wiem co robic,jak ja ma przekonac ale to wyprostowac?chodzi tu takze o zaufaniu w zwaiazku,ale nie wiem dlaczego jej o tym nie mowilem sam nie mam pojecia nie brałem nawet tego pod uwage bo to nic,ale wlasnie teraz ten błachy problem moze zepsuc mi duzo rzeczy...

[sophie]

Ona jest zazdrosna o twoja przeszlosc. Wychodzi, ze 2 lata zanim ja poznales...
To troche jak u mnie - moj byly zrobil mi chora jazde, co bylo 1,5 roku zanim sie zeszlismy. Bylo nieciekawie...

Owszem, ja tez jestem zazdrosna, i mialam kiedys rozne dziwne mysli odnosnie bylej mojego misiaka i jego. No ale bez przesady...

Zawziela sie, choc nie rozumiem czemu. Jedyna opcja jaka tu widze, to jakis maly kryzys w waszym zwiazku - ze np. za malo jej dajesz ciepla i zapewnien ze jest najwazniejsza kobieta dla ciebie.

Mysle, ze musisz jej dac chwilke dla siebie i nie "molestowac" telefonami...
Napisz jej list/maila. To dziala - mozna na spokojnie wszystko przeanalizowac i napisac, a ona przeczyta, moze nawet kilka razy. I sie zastanowi.
Tylko nie mozesz ja o nic oskarzac ani nic w podobie. Napisz co czujesz, co cie boli w tej sytuacji...

Nie wiem, czy to pomoze, ale mam taka nadzieje.

Powodzenia!

[koksik21]

Tak jak juz pisalem chodiz tu o zaufanie i ze ja okłamałem i ze jej tego nie powiedzialem,a list juz teraz pisze bo sam neiw iem jak to wyrazi, sms-a nie ma tyle znaków a telefonami tak jak piszesz nie chce ja meczyc z drugiej t=strony moze ze dzisiaj jest zdenerwowna tak mowi bo jeszcze nie podjela decyzji ale jest zle jak by to było nie uniknione ale nei wiem jak jej to wytłumaczyc ze to nic nie było o tamta znajomosc i moze dlatego jej nei mowieom bo nie odegrała w moim zyciu nic

[sophie]

Pytala sie kiedykolwiek o twoje byle? Jesli tak i nie powiedziales o tamtej, to moze i ma prawo byc zdenerwowana. Ale dla mnie to i tak dziwne. Zwlaszcza, ze tamta znajomosc byla daaawno.

Zadne sms'y i telefony - list!
Napisz w nim jak jest dla ciebie wazna. Ale nie pisz wcale lub zbyt wiele o tamtej. Skoncentruj sie na Was. Z mojego doswiadczenia wiem, ze to pomaga. No ale nie gwarantuje, ze wam pomoze. Tak czy inaczej pisz! Nie masz nic do stracenia.

[koksik21]

Wiem masz racje ale to jutro bo dzisija to nie mam na nic sily zostawiam komputer właczony i jade na miasto chocby zatankowac,oczywiscie benzyne.dzieki ale sam nie wiem wiem za to jedno Kocham Ja,zmieniła moje zycie...

[sophie]

To tez musisz napisac...

Kocham Ja,zmieniła moje zycie...

3maj sie

[Andrew]

29lat i taki problem coś mi tu nie pasuje , albo kit wcisnołes w opisie , albo inaczej sciemniasz , FACET W TYM WIEKU nie bedzie pisał takich rzeczy co ma zrobic w takiej sytuacji , bo to sie po prostu wie ! jesli sie tego nie wie , nie dziwota iz w zwiazku sie coś psuje ! , i to na pewno nie jest powód który podaje Ci Ona ! Romowa przez telafon 40 minut ?? dziwie sie ze chce jej sie z Toba tak długo rozmawiać przez to ustrojstwo , nie tak zdobedziesz kobiete , nie tak ! ale cóz ja bede pisał staremu koniowi :546: młodi to zrobia lepiej odemnie ! wiec słuchaj ich i ucz sie ! :564: no i powodzenia !

[koksik21]

Wiesz co Krzys wez mnei nei censored, facet 29 lat no i co z tego podaj mi choc jeden powod dla ktorego mial bym to zrobic bo nie widze zadnego kazdy moze miec problem ja moge ci rozjebac łep przykładowo i nei bede mial z tego powodu zadnych roztereik a ta sytuacja zrobiła ze mnei male dziecko nie wiem moze nie dojzalem do zwiazku ale jestem pewny ze kocham ta kobiete i chce z nia byc, to ze wczoraj tu napsialem to było pod wpływem chwili,nie wiem adrenalina muysiałem cos zrobic nie mogłem z nikim pogadac wiec to napsialem kazdy moze miec problemy nawet takie i obojetnie ile ma lat...Ja wiem dokłądnie co mam zrobic ale wczoraj byłem rozstrzesiony..i tyle

[foxy_lady]

:569: wyluzuj troche. niepotrzebnie sie unosisz.

Ja wiem dokłądnie co mam zrobic ale wczoraj byłem rozstrzesiony..i tyle

skoro wiesz co masz robic to zamkniejmy juz ten topic w cholere.

A co do Twojej dziewczyny, to nie mogła sobie znaleśc gorszego powodu do odejścia. PRZESADZA i to bardzo.

[koksik21]

jak mam sie nie unosic jaki jest senns tego zeby okłamac kogos ile sie ma lat nie musze nikomu nic udowadniac wazne ile ja mam wpisane w dowodzie a problemu w kazdym wieku sa i to jest normalne...

[foxy_lady]

jak mam sie nie unosic jaki jest senns tego zeby okłamac kogos ile sie ma lat

spytaj tych co sobie powpisywali po 69 w profilach ja osobiscie tez tego nie rozumiem.

problemu w kazdym wieku sa i to jest normalne...

jasne ze tak, ale szcze powiedziawszy tez na to zwrocilam uwage, bo Twoje wypowiedzi wskazywaly na to ze masz jakies.....17 lat

[koksik21]

To sie grubo mylisz, ale jak sam juz napisalem nie musze niczego wyjasniac

[szilkret]

Wiecie spokój nas tylko uratuje !! Więć bez nerwów i kłótni proszę.

Co do twojej wybranki to jeśli nie przeskrobałeś czego, to ma muchy w nosie w pełnym tego slowa znaczeniu. Kobiety czasem tak mają, szukjaą dziurki w całym.
Odpuść sobie, nie naciskaj jej, nie dzwoń, czekaj. Jak zatęskni to zadzwoni, jeśli nie zadzwni to znaczy ze szukała pretekstu na urwanie znajomośći i świety Boze nie pomoże.
Gdy zadzwoni z awanturą że sie długo nie odzywałeś to zakończ grzecznie rozmową i sprawa by dziewczyna uspokoiła się i przemyślała swoje postępowanie. I wtedy ty moze po jakimś czasie zadzwonić.


Pozdro

Grunt to cierpliwość, w niej jest cała tajemnica i prawda za razem.