mrt pisze:I uwierzcie, że seks analny dla kobiety też może być kręcący, o takowym orgazmie nie wspomnę, choć zdarza się niezmiernie rzadko.
.
zdarza sie jezeli naprawde tego chce :568:
Moderator: modTeam
mrt pisze:I uwierzcie, że seks analny dla kobiety też może być kręcący, o takowym orgazmie nie wspomnę, choć zdarza się niezmiernie rzadko.
.
mrt pisze:Krzyś> Odnoszę wrażenie, że Wy jesteście zadowoleni, kiedy Waszym jedynym problemem jest to, że kobieta nie lubi seksu. A wiesz dlaczego? Dlatego, że Wy co prawda go lubicie, ale często jesteście w tym kiepscy. Lepiej mieć problem z taką, co nie chce, niż z taką, co chce zawsze i jest w tym niezła. Wasza fantazja często zamyka się w granicach zwykłego stosunku i seksu oralnego. I koniec, i nic nie wymyślicie. Jak któryś robi kobiecie dobrze językiem, to już mu się wydaje, że jest wyśmienitym kochankiem. Pudło! Każdy głupi to potrafi.
Często jesteście ograniczeni: sypialnia, ewentualnie, prysznic. Wszystko, co poza tym (samochód w korku, przedział w pociągu itd.) to już nie, bo to przecież ekshibicjonizm i należy leczyć. Jakieś chore bariery, których nie potraficie przełamać. Wasza inwencja ogranicza się do zmiany partnerki. Wymieniacie jedną na drugą, macie kochanki, bo... mózgu włączyć nie umiecie. I jak się robi nudno, to wymieniacie kobietę, zamiast zmienić nudny repertuar.
A do tego wypowiadacie się o czymś, że jest obrzydliwe, w momencie kiedy obiektywnie takie nie jest, a Wy nawet tego nie próbowaliście.
To tyle refleksji w temacie :564:
lorenzen pisze:ps. a do traktowania kobiety nie jako damy chyba potrzebuję prowokacji z jej strony - inaczej będzie ciężko
Student pisze:Krzys ma racjeKobiete od czasu do czasu trzeba pozadnie zerznac i w lozku potraktowac ja lekko "przedmiotowo". Kobiety to lubia... Czasem potrzebuja naprawde ostrej zabawy
mrt pisze:Odnoszę wrażenie, że Wy jesteście zadowoleni, kiedy Waszym jedynym problemem jest to, że kobieta nie lubi seksu. A wiesz dlaczego? Dlatego, że Wy co prawda go lubicie, ale często jesteście w tym kiepscy. Lepiej mieć problem z taką, co nie chce, niż z taką, co chce zawsze i jest w tym niezła. Wasza fantazja często zamyka się w granicach zwykłego stosunku i seksu oralnego. I koniec, i nic nie wymyślicie. Jak któryś robi kobiecie dobrze językiem, to już mu się wydaje, że jest wyśmienitym kochankiem. Pudło! Każdy głupi to potrafi.
Często jesteście ograniczeni: sypialnia, ewentualnie, prysznic. Wszystko, co poza tym (samochód w korku, przedział w pociągu itd.) to już nie, bo to przecież ekshibicjonizm i należy leczyć. Jakieś chore bariery, których nie potraficie przełamać. Wasza inwencja ogranicza się do zmiany partnerki. Wymieniacie jedną na drugą, macie kochanki, bo... mózgu włączyć nie umiecie. I jak się robi nudno, to wymieniacie kobietę, zamiast zmienić nudny repertuar.
A do tego wypowiadacie się o czymś, że jest obrzydliwe, w momencie kiedy obiektywnie takie nie jest, a Wy nawet tego nie próbowaliście.
To tyle refleksji w temacie :564:
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 153 gości