chcialam zapytac jak to jest z krazeniem w miejscach intymnych... Otoz na stronce Agnieszki znalazlam, ze: "Barwa warg mniejszych jest rozowa lub malinowa i zalezy od stopnia ukrwienia narzadow plciowych. W razie zaburzen krazenia lub niedokrwistosci wargi te przybieraja barwe sina co nie jest zjawiskiem prawidlowym."
Czy komus wiadomo cos wiecej na ten temat? Bo moje wargi sromowe mniejsze rozowe ani malinowe nie sa... powiedzialabym, nawet, ze takie lekko sine

Nie wiem, moze to dlatego, ze sa wieksze od warg sromowych wiekszych i sa bardziej narazone na jakis ucisk czy cos...
Pytam, bo wydaje mi sie, ze w ogole mam slabe krazenie.
I druga rzecz - czy to moze zmniejszac moje doznania? Bo problemy z orgazmem tez sa
Chyba w ogole jakas niewydarzona jestem...
