PIERWSZE ZAUROCZENIE - PIERWSZE WĄTPLIWOŚCI(HELP)
Moderator: modTeam
PIERWSZE ZAUROCZENIE - PIERWSZE WĄTPLIWOŚCI(HELP)
Poznałem fajną dziewczynę. Znamy sie od 6 miesięcy i ostatnio coś się zmieniło. Zblizylismy sie do siebie - tak myśle. Od pewnego czasu byliśmy na kilku imprezach w gronie jej znajomych. Lecz ostatnio poczułem się odepcnięty. Idziemy razem na studniówkę (Była to nawet jej inicjatywa). Lecz większość ostatniego wieczoru spedziła z innym facetem. Dosłownie mnie olewając. Rozumiem w tej sytuacji jestem zazdrosny a chcę dać trochę swobody.
Jednak po takim zachowaniu już nastawiam się, że mnie wystawi.
Nie wiem czy jest sens aby się starać o nią. Jej kumpela (namawia mnie do tego), nie chcę jednak się sparzyć!
Co mam robić?
Jednak po takim zachowaniu już nastawiam się, że mnie wystawi.
Nie wiem czy jest sens aby się starać o nią. Jej kumpela (namawia mnie do tego), nie chcę jednak się sparzyć!
Co mam robić?
Stary....
Stary, wielu z nas było w podobnej sytuacji.
Jak widzisz, że ona nie umie w tobie dostrzec tego, co najlepsze, to daj sobie z nią spokój, może nie jest ciebie warta. Albo daj jej do zrozumienia ze nie chcesz byc tylko jej przyjacielem, tylko kimś więcej. Kobiety bywają dziwne, czasami myslisz wydaje się że chodzi im o coś więcej niż tylko przyjaźń, a jest przeciwnie. One po prostu czasem same nie wiedzą czego chcą. To przychodzi im z wiekiem. Pamiętaj- na własnej skóże się przekonałem że przyjaźń męsko damska nie istnieje!!! Ale z tego wszystkiego najlepsze jes to, że jak ci jakas da kosza, to po jakimś czasie sama wraca i chce z tobą kręcić, a ty wtedy masz nad nią olbrzymią przewagę. I możesz zrobić co ci się spodoba:) Mnie się już to kiedś zdażyło:) Pamiętaj: znaj swoja cenę i nie lec na pierwszą lepszą cizię....
Jak widzisz, że ona nie umie w tobie dostrzec tego, co najlepsze, to daj sobie z nią spokój, może nie jest ciebie warta. Albo daj jej do zrozumienia ze nie chcesz byc tylko jej przyjacielem, tylko kimś więcej. Kobiety bywają dziwne, czasami myslisz wydaje się że chodzi im o coś więcej niż tylko przyjaźń, a jest przeciwnie. One po prostu czasem same nie wiedzą czego chcą. To przychodzi im z wiekiem. Pamiętaj- na własnej skóże się przekonałem że przyjaźń męsko damska nie istnieje!!! Ale z tego wszystkiego najlepsze jes to, że jak ci jakas da kosza, to po jakimś czasie sama wraca i chce z tobą kręcić, a ty wtedy masz nad nią olbrzymią przewagę. I możesz zrobić co ci się spodoba:) Mnie się już to kiedś zdażyło:) Pamiętaj: znaj swoja cenę i nie lec na pierwszą lepszą cizię....
a moze ta dziewczyna chce zebys wykazal troche inicjatywy?zainteresuj sie nia-daj bez okazji kwiaty...a jak ona nie przejrzy na oczy to sie nie angazuj...choc cos mi sie widzi, ze to nie olanie cie ale moze jej niecierpliwosc skoro nawet jej kumpelka namawia cie do dzialania.zrob cos a jak nie to olej!pozdrawiam
ROZWIAZANIE watpliwosci
DZieki za rady. po krotkiej lecz tresciwej rozmowie (przejąłem inicjatywe),
okazało sie, że Ona oczekuje czegos innego (kogos).
DUZY PLUS zyskałem pewność siebie. Jak ktos wczesniej powiedział to dopiero początek historii...
Jednak była bardzo wporządku tak sadzę i do końca nie wystawiła mnie do wiatru.
Lecz moje serce stało sie teraz bardziej kamienne.
Tak szybko sie juz nie otworzy-niestety.
SERDECZNE DZIEKUJĘ!!!
za radę.
mariouszeq
kola
okazało sie, że Ona oczekuje czegos innego (kogos).
DUZY PLUS zyskałem pewność siebie. Jak ktos wczesniej powiedział to dopiero początek historii...
Jednak była bardzo wporządku tak sadzę i do końca nie wystawiła mnie do wiatru.
Lecz moje serce stało sie teraz bardziej kamienne.
Tak szybko sie juz nie otworzy-niestety.
SERDECZNE DZIEKUJĘ!!!
za radę.
mariouszeq
kola
czasem bywa ze kobieta chce aby panowie o nia walczyli.......kobieta czeka na reakcje faceta na jego pierwszy krok i aby to on zawsze przejmowal inicjatywe dlateog pewnosc siebie jest najwazniejsza. Czasem jak kobieta widzi ze jestesmy niepewni chce wzbudzic w nas zazdros adorujac przypadkowa osobe lecz moim zdaniem to nienajlepszy pomysl.....niesmiali tez powinni miec szanse do milosci.......zazwyczaj niesmiali sa trwalsi w zwiazkach i jak raz sie przywiaza to do konca zycia tylko trzeba duzo pracy wlozyc aby przekonac nasza niesmiala "ofiare" iz powinna otworzyc dla nas serce.
Kobiety powinny skoncyzc z tym stereotypem iz facet robi zawsze pierwszy krok przez to marnuje sie wiele zwiazkow
Kobiety powinny skoncyzc z tym stereotypem iz facet robi zawsze pierwszy krok przez to marnuje sie wiele zwiazkow
Studencie ... ja wiem to .... rzeczywiscie czasem sie zdarza ze moze kobiety lubia zeby o nie powtornie walczyc, ale ja np. obedbralabym to troche jako upierdliwosc, a moze po prostu ze komus bardzo na mnie zalezy, ale nie sadze by byl sens dalej to ciagnac ... moze ona jeszcze nie dorosla do takich spraw .... zgadzam sie o tym co mowisz o tym ze facet powinien zrobic pierwszy krok - ze to stereotyp .. ale ja sie sparzylam na tym, ze to ja wyszlam z inicjatywa ... chlopak stal sie bardzo pewny siebie ... i ... juz nic dalej z tego nie bylo, pozdrawiam goraco buzka!
Ten kto przestaje być (...) tak naprawde nigdy nim nie był ....
jak sie bedizesz walczyl to nigdy sie nie przekonasz...a tylko bedizesz sie zastanawial jakby bylo gdyby...a gdybac nie ma co tylko wziasc sie do roboty...a co do tego sparzenia...to bedizesz jeszcze w takich sytuacjach ze nie unikniesz tego...lepiej sie przygotowywac na zle... pozdrawiam i powodzenia...
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Walczyć trzeba, ale trzeba tez wiedziec kiedy. Jeżeli dziewczyna nie zwraca kompletnie na ciebie uwagi i leci na jakiegoś innego... To czy warto? Może wystarczy poczekać a sama wróci (przeważnie wracają :wink:) Znaj swoją cenę.
Zupełnie nie rozumiem czemu kobiety oczekują, że faceci będą o nie wlaczyć kiedy same nic nie robią, nie dają żadnych znaków facetowi.... itp... Oczywiście zdażają się też wyjątki :wink:
Zupełnie nie rozumiem czemu kobiety oczekują, że faceci będą o nie wlaczyć kiedy same nic nie robią, nie dają żadnych znaków facetowi.... itp... Oczywiście zdażają się też wyjątki :wink:
Maverick ma racje często "znaki które wysyłają dziewczyny" są tak oczywiste jak próba znalezienia igły w stogu siana.
Choćby nie wiem jak sie starać. Trudno je rozpoznać. A najważniesze zakwalifikować:
CZY są pważne, czy to tylko przejaw chwilowego zainteresowania tzw. flirt.
Więc znów wracamy na początek.
Choćby nie wiem jak sie starać. Trudno je rozpoznać. A najważniesze zakwalifikować:
CZY są pważne, czy to tylko przejaw chwilowego zainteresowania tzw. flirt.
Więc znów wracamy na początek.
Posłuże sierzykładem mojej koleżanki:
Do jej klasy chodziło wielu chłopaków, jednak z racji tego, że była spokojna. NIe interesowały ją jednorazowe przygodynie była obiektem zainteresowań.
Pewnego dnia podszedł do niej chłopak. Stwarzał pozytywne wrażenie.
Zaczęli ukratkiem spoglądać. Ona kręciła sie często wokól niego.
Pierwszy znak
Po drugie spotykali sie "przypadkiem " w tych samych mejscach.
Potwierdzenie mojej tezy.
Po pewnym czasie zainteresowanie z niej przeszło na inną osobę koleżankę.
Więc jak to skomentujecie. Dziewczyna się starała zdobyć zainteresowanie chłopaka, a on nic.
Co tu więcej mówić.
Do jej klasy chodziło wielu chłopaków, jednak z racji tego, że była spokojna. NIe interesowały ją jednorazowe przygodynie była obiektem zainteresowań.
Pewnego dnia podszedł do niej chłopak. Stwarzał pozytywne wrażenie.
Zaczęli ukratkiem spoglądać. Ona kręciła sie często wokól niego.
Pierwszy znak
Po drugie spotykali sie "przypadkiem " w tych samych mejscach.
Potwierdzenie mojej tezy.
Po pewnym czasie zainteresowanie z niej przeszło na inną osobę koleżankę.
Więc jak to skomentujecie. Dziewczyna się starała zdobyć zainteresowanie chłopaka, a on nic.
Co tu więcej mówić.
A może gdyby twoja koleżanka dawała troszeczkę wyraźniej do zrozumienia, że jest zaiteresowana. Sprawa poszłaby w innym kierunku?
Wszyscy są za równouprawnieniem to dlaczego...
Chyba nie muszę kończyć.
Ile można się starać wiem to z własnego doświadczenia.
Wygranymi i tak są dresy z łańcuchami na wierzchu.
Wszyscy są za równouprawnieniem to dlaczego...
Chyba nie muszę kończyć.
Ile można się starać wiem to z własnego doświadczenia.
Wygranymi i tak są dresy z łańcuchami na wierzchu.
Lancelot pisze:Wygranymi i tak są dresy z łańcuchami na wierzchu.
Nieprawda. Sa tak samo wygrani jak ten co pojdzie do burdelu i wezmie panienke na godzinke czy dwie za 200zl. Pamietaj ze bierzemy pod uwage normalne i szanujace sie dziewczyny a nie dziwki co leca na telefon komorkowy (te to blaszki akurat ale to jeden i ten sam narod). Wiec dresy sa przegrani jeszcze bardziej, bo beda sie takimi otaczac zawsze. Ja osobiscie wole byc sam niz z taka pusta dziewczyna
A co do dawania sygnalow to najgorsze jest czajenie sie Koles sie czai i daje sygnal. Ona sie czai i daje sygnal. Az w koncu ktos idzie na latwizne i szuka innego. Trzeba dzialac!
Dzisiejsze dziewczyny wydają sie bardzo "pozerskie" brakuje mi innego okreslenia.
Udają kogoś kim wcale nie są. Podobno chcą być zdobywane, ale to właśnie one chcą dydtować warunki gry.
Niedostępne?! JASNE ALE NIE DLA GEL-boys.
W moim otoczeniu mam podobna sytuacje. Żadna dziewczyna nie lubi byćw otoczeniu wulgarnych typków, ale gdy ją taki obłapia przy wszystkich t ojest w 7 niebie.
I nie mam tu na mysli "DANONEK", tylko dziewczyny z dobrych domów z tradycjami.
ALE TEN ŚWIAT SIE POKRĘCIŁ
Udają kogoś kim wcale nie są. Podobno chcą być zdobywane, ale to właśnie one chcą dydtować warunki gry.
Niedostępne?! JASNE ALE NIE DLA GEL-boys.
W moim otoczeniu mam podobna sytuacje. Żadna dziewczyna nie lubi byćw otoczeniu wulgarnych typków, ale gdy ją taki obłapia przy wszystkich t ojest w 7 niebie.
I nie mam tu na mysli "DANONEK", tylko dziewczyny z dobrych domów z tradycjami.
ALE TEN ŚWIAT SIE POKRĘCIŁ
Dołączę się do zgorzkniałego chóru... Dziewczyny potrafią okazywać zainteresowanie tak, że dobrze jak wybranek się o tym na emeryturze dowie.... Ja wiem, że do tej gry (bo to GRA i nie przekonujmy się że jest inaczej) należy, by potencjalnego partnera sprawdzić... ale bywa, że panny przeginają... A niektórzy faceci tylko cierpią i się taką gierką zniechęcają.
Moja dobra kumpela strasznie chciała z kimś być... No i pojawił sie facet w jej typie i podobała mu się... Super. Tylko ,że on był dość taktowny, wrażliwy, delikatny. Ona była wniebowzięta - i nagle coś jej się włączyło - zaczęła gościa męczyć - odgrywać obojętną i troszkę go zbywała... I wiecie co? Gość miał już trochę zawodów za sobą (26 lat) i... odpuścił sobie po jakimś czasie. Na jedną imprezę, na którą go tak niby "obojętnie" zaprosiła przyszedł... z inną dziewczyną. Kumpela żaliła mi się po tym tygodniami, bo jej zależało i przeszarżowała. Po co???
Moja dobra kumpela strasznie chciała z kimś być... No i pojawił sie facet w jej typie i podobała mu się... Super. Tylko ,że on był dość taktowny, wrażliwy, delikatny. Ona była wniebowzięta - i nagle coś jej się włączyło - zaczęła gościa męczyć - odgrywać obojętną i troszkę go zbywała... I wiecie co? Gość miał już trochę zawodów za sobą (26 lat) i... odpuścił sobie po jakimś czasie. Na jedną imprezę, na którą go tak niby "obojętnie" zaprosiła przyszedł... z inną dziewczyną. Kumpela żaliła mi się po tym tygodniami, bo jej zależało i przeszarżowała. Po co???
Jeśli umrzesz zanim umrzesz, to nie umrzesz kiedy umrzesz.
Hahaha :twisted: Przyszedl z inna No jak widac jemu byla pisana inna a tamtej dobrze tak Choc wcale w przeznaczenie nei wierze :mrgreen:
Bo to jest tak, ze grac lubi kazdy ale nie kazdy umie... i wszystko na ten temat DZiwnie sie przyjelo ze dziewczyna musi "zbywac" potencjalnego partnera przez jakis czas. Dokladnie jak u zwierzat!! Tez tak robia!! Wiec potem niech sie dziewczyny nie dziwia, ze taki facet zachowuje sie tak samo (tez jak zwierzak) i po milej nocy nara mala Choc nie jest to regula jak nic w zyciu.
Moja Kochana dziewczyna mnie nie zbywala, choc sam nie wiem :d Moze to ja ja zbywalem?? :d Nieeee, po prostu chcialem dystans z poczatku zachowac i udalo sie przez 14 dni :d A poza tym nie wiem jakos czemu nie obiecywalem sobie od razu niewiem ile i do wszystkiego podchodzilem na loozie Coz, inny by do tego dojsc porzebuja roku, inni 3 lat a inni juz to umieja
Bo to jest tak, ze grac lubi kazdy ale nie kazdy umie... i wszystko na ten temat DZiwnie sie przyjelo ze dziewczyna musi "zbywac" potencjalnego partnera przez jakis czas. Dokladnie jak u zwierzat!! Tez tak robia!! Wiec potem niech sie dziewczyny nie dziwia, ze taki facet zachowuje sie tak samo (tez jak zwierzak) i po milej nocy nara mala Choc nie jest to regula jak nic w zyciu.
Moja Kochana dziewczyna mnie nie zbywala, choc sam nie wiem :d Moze to ja ja zbywalem?? :d Nieeee, po prostu chcialem dystans z poczatku zachowac i udalo sie przez 14 dni :d A poza tym nie wiem jakos czemu nie obiecywalem sobie od razu niewiem ile i do wszystkiego podchodzilem na loozie Coz, inny by do tego dojsc porzebuja roku, inni 3 lat a inni juz to umieja
Mówicie tak jak to przedstawiająna Dicovery po 22.00. Czyli trzeba mieć to cośw sobie.
Jednak wszystkiego można się nauczyć.
W większości są to zachowania przewidywalne.
WIEM:
Piszę, że są to zachowania przewidywalne, a nie wiem jak postąpić mały paradoks.
Chyba zacznę oglądać więcej Animal Planet, zaloty i inne sprawy... :lol:
Żartowałem te ciekawostki należy traktować z dystansem przecież nie będę walczył z nożem o dziewczynę, no... :573: :lol: jeszcze nie bo na takowąnie trafiłem w swojej 1/3 życia
Jednak wszystkiego można się nauczyć.
W większości są to zachowania przewidywalne.
WIEM:
Piszę, że są to zachowania przewidywalne, a nie wiem jak postąpić mały paradoks.
Chyba zacznę oglądać więcej Animal Planet, zaloty i inne sprawy... :lol:
Żartowałem te ciekawostki należy traktować z dystansem przecież nie będę walczył z nożem o dziewczynę, no... :573: :lol: jeszcze nie bo na takowąnie trafiłem w swojej 1/3 życia
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 396 gości