karioka871 pisze:Wlasnie jak dla mnie to tez jest dziwne i tez tego nie rozumiem, ze nie czul, bo przeciez skoro sie wchodzi w waska dziurke to jak mozna nie czuc?
No własnie nie wiem,dlatego pytam.
karioka871 pisze:....Moze jestem za bardzo przewrazliwiona
Pewnie tak ale sie nie dziwie.
karioka871 pisze:nie wiem jak to jest, wiec sie martwie
To się nie martw,będzie dobrze. Gadaliście o tym? Zapytaj co dokładnie czuł itd. Poza tym może on miał nieco inne wyobrażenie o seksie,że to niekończące sie fajerwerki (będą jak potrenujecie) a sie przekonał,że jednak nie.
karioka871 pisze:Aaaa jeszcze do tego czy nie widzial to nie widzial;P Bo ja bylam na nim i ja powiedzmy "dowodzilam" wiec nie widzial
Czyli co? Nie patrzył?

karioka871 pisze:I dlatego tez wczoraj sie pojawily lzy i mysl "Co Ty dziewczyno zrobilas?"
Jeśli go kochasz i chciałaś to zrobić to nie rób sobie wyrzutów. Teraz jesteś zła na siebie bo nie wszystko poszło dobrze,gdyby było świetnie to byś nie żałowała.
Marcel18 pisze:pozycja klasyczna ... na pewno poczuje
Własnie!
karioka871 pisze:musial miec pelny wzwod, bo tak to nie moglby wejsc.Czy sie myle?
Mógłby.
karioka871 pisze:Noo teraz bedzie fajnie jak przy kolejnych razach nie przebije mi blony:/
Przebije. To nie mur obronny
