rasizm i szowinizm, czyli słowo-wytrych

[Ted Bundy]

a czy kiedykolwiek napisałem,że podatek Tobina w tej formie popieram? Tak, popieram. Ale pomoc kierowaną zupełnie gdzie indziej

[ Dodano: 2007-02-08, 10:35 ]

Biało-czerwona flaga i hymn narodowy, to tani sentymentalizm, to tandetne emocje, które ma na celu budzić również na przykład organowa muzyka i pełen przepychu strój kapłana w kościele.

naprawdę Ty, człowiek inteligentny, tak uważasz?

[Sir Charles]

naprawdę Ty, człowiek inteligentny, tak uważasz?

No przecież flaga, godło i hymn, to są standardowe przykłady kiczu. Dla niektórych wzruszającego, dla innych nie, ale istoty rzeczy to nie zmienia. Warto tylko, niezależnie od podejścia, mieć tego świadomość. Ja też mam świadomość, że znakomita większość szant, to kicz, co nie zmienia faktu, że lubię sobie czasem trochę zedrzeć gardło w tawernie. Ale ważna jest świadomość, a potem - rób co chcesz

[Ted Bundy]

odchodząc od przerażającej dyskusji, czy to kicz czy nie. (TAKICH symboli nie można tak określać, jeżeli ktoś legitymuje się dowodem Rzeczypospolitej Polskiej),zadam Ci pytanie. Co sądzisz o haśle z bramy cmentarnej zakopiańskiego Pęksowego Brzyzka:

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć,tracą życie"

Swoja drogą,wracając do kwestii "Otwartej Rzeczypospolitej) (hehehe)...Ciekawe,czemu żaden gorący orędownik tolerancji nie weźmie do siebie jakiegoś kolorowego "turysty", nie będzie się nim opiekował, nie da mu żreć, mieszkać, stołować się, może i rwać jego córkę. Tylko wyciąga się łapska do Państwa. Daj! Utrzymaj, ugość,daj obywatelstwo! Gdy tysiące polskich dzieci w szkołach mdlęją na lekcjach z głodu <wsciekly> Smutne jest też to, że istnieje jeszcze niechęć i nienawiść między białymi narodami Europy. Smutne, bo podziały muszą odejść. Mamy jednego, wspólnego wroga. Polacy,.Serbowie, Niemcy, Anglicy, Francuzi, Rosjanie itd... Wróg jest jeden i jasno zdefiniowany. Czas skończyć z niesnaskami....

[Sir Charles]

Co sądzisz o haśle z bramy cmentarnej zakopiańskiego Pęksowego Brzyzka:

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć,tracą życie"

Na cmentarną bramę w sam raz

A tak serio - pierwsze zdanie, to materialistyczna mrzonka. Drugie brzmi dobrze, gdyby nie to, że pamięć narodu jest personifikacją, z której w efekcie nic nie wynika. Liczy się pamięć ludzi. Ale dla mnie pamięć jest wartością nie dlatego, że pozwala mi na identyfikację grupową, lecz dlatego, że należy jej na bieżąco używać; jest "narzędziem niepowielania błędów".

Tak z innej beczki - to zdanie chyba reprezentuję również postawę, która od drugiej strony nazywana jest "holocaust business", czyż nie?

[Ted Bundy]

A tak serio - pierwsze zdanie, to materialistyczna mrzonka

dlaczego mrzonka? Ziemia, granice, historia, jedność. Groby tych, którzy za te wartości oddali życie.

Drugie brzmi dobrze, gdyby nie to, że pamięć narodu jest personifikacją, z której w efekcie nic nie wynika. Liczy się pamięć ludzi.

Ludzie,społeczeństwo tworzą naród. Naród, zapominający o swych korzeniach staje się pokraczną efemerydą, podatną na indoktrynację, obce wpływy,doszczętnie zmanipulowaną. Bez tradycji, bez honoru, bez pamięci.

to zdanie chyba reprezentuję również postawę, która od drugiej strony nazywana jest "holocaust business", czyż nie?

nie sądzę Chociaż,gdyby się mocno uprzeć, można to podciągnąć np. pod "Marsze Żywych" Ale ogólny sens tego przekazu we mnie takich analogii nie wywołuje.

[Sir Charles]

Naród, zapominający o swych korzeniach staje się pokraczną efemerydą, podatną na indoktrynację, obce wpływy,doszczętnie zmanipulowaną

NARÓD, jako rzekoma całość, to już jest dla mnie pokraczna efemeryda, niezależnie od pamięci o korzeniach

dlaczego mrzonka?

No bo jesli już mówić o ojczyznie, to w kontekście właśnie historii, pamięci, szacunku, a nie tony gleby i paru kości.

[Ted Bundy]

No bo jesli już mówić o ojczyznie, to w kontekście właśnie historii, pamięci, szacunku, a nie tony gleby i paru kości.

"jesteś kim byłem
będziesz, kim jestem....."

te "kości" kiedyś myślały,czuły, tworzyły, niszczyły, kochały i nienawidziły. Tak jak wspomniałeś, ich już nie ma, została pamięć. Pamięć zapewnia swoistą nieśmiertelność. Gdy o kimś zapominasz,wówczas umiera w pełni. Wyrugowanie pamięci z ducha narodu to jeden z najstarszych sposobów manipulowania i degenerowania społeczeństwa.

NARÓD, jako rzekoma całość, to już jest dla mnie pokraczna efemeryda

geny, krew, słowiańskie pochodzenie, rasa, kontekst kulturowo-historyczny. To dalej efemeryda?

[Dzindzer]

Przeproś za niewolnictwo, przeproś za Holocaust, przeproś za apartheid, przeproś za rasizm, przeproś za to, że masz czelnosć egzystować, przeproś za to,że jesteś biały.

tylko kto ci każe przepraszac. Ja za nic z tej listy przepraszac nie mam zamiaru. Zwłaszcza za kolor skóry. Mam jaka mam, taka sie urodziłam.

Jestem dumny,że jestem biały

a ja nie, równiez sie nie wstydze, dla mnie to cos takiego jak kolor oczu, czy to, ze jestem kobieta

Jestem dumny,że jestem Polakiem

nie jestem, czasami sie tylko wstydze, ale na codzien jest mi to obojetne

Jestem dumny ze swojego patriotyzmu

widac
chyba u mnie go malo

Jestem dumny,że pochodzę z kraju jednolitego etnicznie i kulturowo, bez mniejszości

no niestety( dla Ciebie) ale sa mniejszosci

Jestem dumny z własnej kultury, historii i tradycji.

ja tez, ale tej związanej z moja rodzina i przodkami. moze nie tyle z kultury, historii i tradycji co z nich i ich zachowania ( z wyjatkami malymi)

Powiedz tak w Stanach, a znajdą szelmy na ciebie paragraf....

nie sadze

Niezależnie od tego, my wszyscy, Polacy, jesteśmy zobowiązani do troski o naszą Ojczyznę. U każdego z nas powinna Ona stać na pierwszym miejscu

no to u mnie nie stoi
a u ciebie Ted

dalej uważasz,że biali to rasiści?

no tak uwazam. No moze nie tak jak to napisałes. Uwazam, ze wielu bialych jest rasistami. Uwazam tez, ze w kazdym kraju, rasie jest wielu rasistów.
Rasizm to nie jest cos charakterystycznego tylko dla jednehgo koloru skóry, to, ze biali bywaja rasistami nie znaczy, ze czarni nie bywaja, bo bywaja.
nie lubie rasizmu, ale nie tylko w wydaniu białym. Nie podoba mi sie gardzenie człowiekiem dlatego bo ma inny kolor skóry, czyn jest dla mnie podły niezaleznie od tego jakiego koloru był ten kto to robił.

A jesli chodzi o imigrantów to tez nie jestem za bezkrytycznym wpuszczaniem każdego

Taaa.. a ja jestem dumny, że mam gęstą czuprynę i dużego pindola

pindola ci nie zazdroszcze, ale czupryny tak i to jak cholera.

Powiedzenie, że ktoś jest sto lat za murzynami to nie jest rasistowska obelga!!! Jeżeli ktoś jest sto lat za murzynami to ci murzyni muszą być sto lat przed kimś!!! więc gdzie tu rasistowska obelga??? (..)

moze nie obelga a podtekst.
bo murzyni to tacy zacofani sa przeciez a ten co 100 lat za nimi to juz totalna dupa rozwojowa i zacofaniec totalny

A więc to nie moja wina,że cała Afryka (poza RPA gdzie rządzili Biali) zatrzymała się na etapie Państwa Polan - bieganie z dzidami, plemienna struktura społeczna, prymitywna produkcja rolna , zero przemysłu...

tylko, ze tak nie jest w całej Afryce

To nie moja wina, że Murzyni w XXI wieku wierzą w jakieś voo-doo....

nie wszyscy, sa tez biali którzy w to wierza
ja wierze w uzdrowicielska moc soku pomidorowego, w moje sny prorocze

To nie moja wina, że (niby wykształcony) Mol w Polsce wierzy, iż hiva można pozbyć się poprzez kopulację, a nie leczenie...

mol jako kwintesencja czarnoskórych i wyznacznik ich wszelakiego pozipomu, ciekawe

To nie moja wina, że póldzikie państwo nie może wymysleć takiej ustawy jak kodeks cywilny...

a które państwo

Ted ten teks moze jest troche złosliwy, ale jego p

ot;Sir Charles"]Co to ma wspólnego z pięknem i majestatem górskich szczytów o wschodzie słońca?

oj jak juz sie wdrapie na taki i wysapie sie do woli to czuje sie szczesliwa i ciesze sie, ze ieszkam w kraju gdzie takie ładne szczyty sa
Ale nad morzem mam to silniejsze.

No przecież flaga, godło i hymn, to są standardowe przykłady kiczu.

same w sobie to tak. Mocy i znaczenia nabieraja w pewnych okolicznosciach. No np. podczas takiej wojny, kiedy uda sie cos odbic i zawiesic flage własna i patrzec, ze to juz znowu nasz, że obronione. No w takich chwilach to to godło, ta flaga maja takie symboliczne znaczenie

.Ciekawe,czemu żaden gorący orędownik tolerancji nie weźmie do siebie jakiegoś kolorowego "turysty", nie będzie się nim opiekował, nie da mu żreć, mieszkać, stołować się, może i rwać jego córkę.

bo ja nikogo obcego pod dach nie wpuszcze nawet bialego.

Gdy tysiące polskich dzieci w szkołach mdlęją na lekcjach z głodu

wiedzialam, ze wiele dzieci jest niedozywionych, ale nie wiedziałam, ze tyle mdleje z głodu. Wiedziałam o omdlałych nastolatkach które sie mocno odchudzaja.

Smutne jest też to, że istnieje jeszcze niechęć i nienawiść między białymi narodami Europy

no smutne,
na szcescie ja nie mam zadnej nienawisci do innych narodów

Mamy jednego, wspólnego wroga

ja tam nie mam ani jednego wroga
a Ty masz

[Sir Charles]

te "kości" kiedyś myślały,czuły, tworzyły, niszczyły, kochały i nienawidziły.

No i?

kontekst kulturowo-historyczny

Kontekst tak. Ale naród nie jest tu żadnym wyznacznikiem, taki kontekst istnieje na poziomach zarówno mniej, jak i bardziej złożonych.

Bo, jak pisał Herbert:

"Z faktu używania tych samych przekleństw
i podobnych zaklęć miłosnych
wyciąga się zbyt śmiałe wnioski
także wspólna lektura szkolna
nie powinna stanowić przesłanki wystarczającej
aby zabić
podobnie ma się sprawa z ziemią
(wierzby piaszczysta droga łan pszenicy niebo plus pierzaste obłoki)
(...)"

geny, krew, słowiańskie pochodzenie, rasa,

Ted, a jeśli Twoja krew jest krwią włosko-szwedzko-żydowską? Ile pokoleń wstecz sięga Twoje drzewo? Skąd możesz wiedzieć, czy praprababka się z Hindusem nie puściła? ;P

[Maverick]

Biało-czerwona flaga i hymn narodowy, to tani sentymentalizm, to tandetne emocje

Charlie, bluznisz.

[Ted Bundy]

tylko kto ci każe przepraszac.

System ZoG

widac

cieszę się

no niestety( dla Ciebie) ale sa mniejszosci

w śladowej ilości, niech tak zostanie

bo murzyni to tacy zacofani sa przeciez a ten co 100 lat za nimi to juz totalna dupa rozwojowa

cóż poradzić na to, że to są fakty?

tylko, ze tak nie jest w całej Afryce

przykłady,przykłady Ja znam trzy

bo ja nikogo obcego pod dach nie wpuszcze nawet bialego

zatem sama widzisz,że to problem Pod płaszczykiem tolerancji drenuje się budżet.

a Ty masz

mam. Islam. A dokładnie, cytując Normana Podhoerza, "islamofaszyzm" Coś takiego jak łagodny i pokojowy islam to oksymoron.

No i?

no i między innymi dlatego należy im się szacunek i pamięć. Za to, co robili dla Kraju.
A cytat starego reakcjonisty Herberta nietrafny

a jeśli Twoja krew jest krwią włosko-szwedzko-żydowską? Ile pokoleń wstecz sięga Twoje drzewo?

kto wie
Moja krew to w połowie korzenie wschodniej Polski i turecka entymologia mego nazwiska.Tutaj głownie o idee chodzi

[Sir Charles]

no i między innymi dlatego należy im się szacunek i pamięć. Za to, co robili dla Kraju.

Ale nie ziemskim szczątkom! Po co to komu?

A cytat starego reakcjonisty Herberta nietrafny

Bardzo trafny

[Dzindzer]

cóż poradzić na to, że to są fakty?

no własnie nie sa. Faktem jest, ze sa zacofane kraje, jednostki ludzie
ale nie kazdy czarny jest zacofany. tyle na ten temat

przykłady,przykłady Ja znam trzy

a co Ty myslisz, że na terenie całej Afryki nic tylko sie z dzidami lada

zatem sama widzisz,że to problem

ale ja pisze o własnym domu w którym nie mam zamiaru utrzymywac kogos bo sam sobie nie radzi.
A jesli chodzi o skale krajowa to ja ogólne jestem jakas antysocjalna

Islam. A dokładnie, cytując Normana Podhoerza, "islamofaszyzm" Coś takiego jak łagodny i pokojowy islam to oksymoron.

jest róznica miedzy islamem a islamofaszyzmem.
a pokojowy islam to nie oksymoron, taka odmiana tez istnieje.
a tego fanatycznego tez sie boje, ja sie wszystkiego fanatycznego boje

[middleweight]

Staram się unikać takich kretyńskich dyskusji, ale Sir Charles już przesadza.

Dzięki temu, jak to nazwałeś kiczowi (w głowie mi się to nie mieści), kościom i tak dalej, dzisiaj możesz mówić po Polsku i żyć w niepodległym kraju.
Inaczej byś cwaniaku gadał, gdybyś mógł iść do więzienia, lub na stryczek za bycie Polakiem, czy mówienie po Polsku.

Doceń to, że całe pokolenia oddawały własną krew, abyś teraz mógł spokojnie pobierać nauk w Krakowie i kozaczyć wiedzą na forach internetowych.

[pani_minister]

Dzięki temu, jak to nazwałeś kiczowi

Nieprawda. Ani flaga, ani orełek na godle mu tego nie wywalczyły, lecz ludzie. Czy to takie dziwne, że ludziom należy się większy szacunek niż hymnowi?

[Sir Charles]

Dzięki temu, jak to nazwałeś kiczowi (w głowie mi się to nie mieści), kościom i tak dalej, dzisiaj możesz mówić po Polsku i żyć w niepodległym kraju.

Ale co mi z tego? Przynależność państwowa, czy narodowa, nie jest dla mnie żadną wartością. Równie dobrze bym mógł mówić po duńsku. Jestem Polakiem, tak jak mam ciemne oczy - generalnie nie grzeje mnie to, ani nie ziębi jakoś szczególnie. Natomiast jeżeli ktoś chciałby mi coś robić za to, że jestem tym kim jestem, to pewnie, że bym walczył. Ale o wolność, nie o "sprawę narodową".

Doceń to, że całe pokolenia oddawały własną krew, abyś teraz mógł spokojnie pobierać nauk w Krakowie i kozaczyć wiedzą na forach internetowych.

Tu mogłyby być nadal Austro-Węgry, a ja bym nauki pobierał równie spokojnie. I jeszcze kozaczyłbym nie tylko po polsku, ale i po niemiecku bym umiał

[Augusto]

pełen przepychu strój kapłana w kościele

akurat stroj kaplana w kosciele jest skromny i prosty raczej...

[middleweight]

Nieprawda. Ani flaga, ani orełek na godle mu tego nie wywalczyły, lecz ludzie. Czy to takie dziwne, że ludziom należy się większy szacunek niż hymnowi?

Jesne, ze ludzie i ich czyny są najważniejsze, lecz barwy narodowe, hymn itd. reprezentują to i nikt nie przekona mnie do zmiany stanowiska. Jestem patriotą i nie wstydzę się swoich symboli.

Ale co mi z tego? Przynależność państwowa, czy narodowa, nie jest dla mnie żadną wartością. Równie dobrze bym mógł mówić po duńsku. Jestem Polakiem, tak jak mam ciemne oczy - generalnie nie grzeje mnie to, ani nie ziębi jakoś szczególnie. Natomiast jeżeli ktoś chciałby mi coś robić za to, że jestem tym kim jestem, to pewnie, że bym walczył. Ale o wolność, nie o "sprawę narodową".

Inaczej byś gadał będąc ciemiężonym. A jeśli narodowość i kolor oczu to dla Ciebie to samo, to jestem PEWIEN, że w TYM temacie nie dojdziemy do porozumienia (na czym zresztą nie zależy mi ni trochę).

Tu mogłyby być nadal Austro-Węgry, a ja bym nauki pobierał równie spokojnie. I jeszcze kozaczyłbym nie tylko po polsku, ale i po niemiecku bym umiał

Jeśli to żart, to taki sredni, jeśli nie, to nie mamy o czym rozmawiać.

[Ted Bundy]

Ani flaga, ani orełek na godle mu tego nie wywalczyły, lecz ludzie

w jakim celu mieliby walczyć,gdyby nie widzieli sensu walki m.in o te symbole?. Tylko symbole,ale znaczące stukrotnie więcej.

jest róznica miedzy islamem a islamofaszyzmem.

nie ma ,niestety. Chociaż propagandyści uważają inaczej.

[Dzindzer]

i nikt nie przekona mnie do zmiany stanowiska

ale nikt nawet nie probuje

Jestem patriotą i nie wstydzę się swoich symboli.

a czy ktos tu sie wstydzi, alebo nakałania do wstydu za to

A jeśli narodowość i kolor oczu to dla Ciebie to samo

w pewnym sensie to to samo.
ani na narodowaśc ani na kolor oczu nie miał wpływu, urodził sie w tym kraju z takimi oczami jakie ma.

to nie mamy o czym rozmawiać.

Tak mysle, bo Sir Charles sie dosc dobrze zna na historii
i złosliwy bywa równiez, ale w taki fajny sposób

[ Dodano: 2007-02-08, 14:37 ]

w jakim celu mieliby walczyć,gdyby nie widzieli sensu walki m.in o te symbole?

ale oni nie o symbole walczyli, o cos głebszego, o kraj, o wolnosc. O to co chciano zabrac lub zabrano. Te znaki narodowe to tylko i az symbol. W róznych warnkach nadaje sie inne znaczenie takiemu symbolowi. Inneme za okupacji, inne w czasie wojny, inne jak idzie sie na mecz

nie ma ,niestety. Chociaż propagandyści uważają inaczej.

przepraszam, nie wiedziałam, że jestes specjalista od islamu

[middleweight]

Tak mysle, bo Sir Charles sie dosc dobrze zna na historii
i złosliwy bywa równiez, ale w taki fajny sposób

Za 6 tygodni bronię magisterkę z historii, więc też coś tam wiem
A Sir nie tylko bywa złośliwy, ale i bardzo nadęty - trochę luzu maaaaaaan

[Ted Bundy]

przepraszam, nie wiedziałam, że jestes specjalista od islamu

specjalistą nie, ale pasjonatem religioznastwa - jak najbardziej. Najbardziej szkodliwa, durna, wsteczna,agresywna i imperialna myśl religijna, jaką spłodził do tej pory świat. Murzyni przy nich to aniołki.

[Augusto]

a pokojowy islam to nie oksymoron, taka odmiana tez istnieje.

jasne że istnieje, jest mniej więcej tak rozprzestrzenionym zjawiskiem jak nazista lubiący żydów
gdy tylko jakiś islamski "postepowiec" smie sie wychlic, szybko otrzyma pozdrowienia od Allacha w poastaci noża pod żebrami albo kawałku ołowi w mózgu

[pani_minister]

Tylko symbole

Ale to nie dzięki nim ma państwo i język, ale dzięki ludziom Symbolom jako takim nie zawdzięcza nic, nie "dzięki temu kiczowi" znaleźli sobie cel ludzie walczący o niepodległość choćby Celem nie była flaga ani hymn, to niejako efekt uboczny, fakt, często kiczowaty. Tyle, że o ile sama melodia czy godło faktycznie mogą być tandetą, o tyle uczuć przez nie wywoływanych nie nazwałabym tandetnymi, bo mogą być całkiem wzniosłe. Upadlające też, jak ktos w imię obrazka gotów jest mordować.

[Dzindzer]

Za 6 tygodni bronię magisterkę z historii, więc też coś tam wiem

a to sie jednak pomyliłam, to sobie pogadacie
Ja nie pogadam, bo w sparawach dotyczacych historii jestm no jak by to powiedziec tepa

Najbardziej szkodliwa, durna, wsteczna,agresywna i imperialna myśl religijna, jaką spłodził do tej pory świat

jak patrze na katolicyzm ale tak patrze w daleka przeszłośc to mogła bym to samo napisac
Ale ja mało sie znam

Dzindzer napisał/a:
a pokojowy faszyzm to nie oksymoron, taka odmiana tez istnieje.

o matko, ale sie machnęłam, o islam nie faszyzm mi chodziło. ide poprawic, bo sama sobie tym zaprzeczam

[Ted Bundy]

Upadlające też, jak ktos w imię obrazka gotów jest mordować.

mnie to cieszy. Cieszy,że w tym wykrzywionym, bezideowym świecie znajdą się jeszcze jednostki, które bez wahania poderżną gardła,jeśli ktoś zechce zamierzyć się na kraj, hymn i polskie godło.

[pani_minister]

Cieszy,że w tym wykrzywionym, bezideowym świecie znajdą się jeszcze jednostki, które bez wahania poderżną gardła,jeśli ktoś zechce zamierzyć się na

...podobiznę Mahometa

[Augusto]

Augusto napisał/a:
Dzindzer napisał/a:
a pokojowy faszyzm to nie oksymoron, taka odmiana tez istnieje.

o matko, ale sie machnęłam, o islam nie faszyzm mi chodziło. ide poprawic, bo sama sobie tym zaprzeczam

a ja i tak przeczytałem islam i w takim kontekście pisałem

[Ted Bundy]

jak patrze na katolicyzm ale tak patrze w daleka przeszłośc to mogła bym to samo napisac

nie ma porównania. Nawet w czasach przedsoborowych. Zresztą, będąc mieszkańcami kontynentu i spadkobiercami tradycji chrześcijańskiej, w czasach agresywnej ofensywy islamu, obowiązek nakazuje bronić katolików. Nigdy katolikiem się nie czułem. Ale nie traktuję go wrogo. Traktując katolicyzm w taki sposób w obecnej rzeczywistości sami, na własne życzenie kręcimy powróz na własne szyje.

[Augusto]

jak patrze na katolicyzm ale tak patrze w daleka przeszłośc to mogła bym to samo napisac

sory ale nawet nie ma porównania,
juz nie mówiac o tym ze sama swieta inkwizycja czyli praktycznie jedyny miecz w rekach antychrzesicjanskiego lewactwa została przesadnie rozdmuchana i wiele osob obalało już jej mity

[ Dodano: 2007-02-08, 15:04 ]

Traktując katolicyzm w taki sposób w obecnej rzeczywistości sami, na własne życzenie kręcimy powróz na własne szyje.

Dokładnie