Zakladam nowy temat, ale tytm razem troszke innny niz poprzednie
Otoz...rzeczowo
Podoba mi sie pewna dziewczyna...mozna powiedziec ze strasznie mi sie podoba:)
Odwozilismy ja i jego chlopaka po imprezie do domu, znalem ja wczesniej ale tylko z widzenia...chlopak straszny cham i woogle ale to tylko moje zdanie niewazne...zerwali podobno ze soba tydzien temu...informacja nie potwierdzona
Pytam co robic?
Starac sie jakos nawiazac kontakt...dac do zrozumienia ze mi sie podoba czy sie wycofac bo...
Bo sam bylem niedawno w sytuacji jakiej jest podobno on i nie rzycze tego nikomu
Bo sam niemoglem sobie tego wyobrazic jak mozna byz z kims pare lat i nagle go zostawic i isc do innego
Bo moze nie powinienem nawet myslec o tym bo byloby to zaprzeczenie tego co sam wypisywalem na moich innych topach
Bo...i takmozna dlugo
CO ROBIC??? wiem ze byli lub sa nadal ze soba pare lat, dziewczyna strasznie mi sie podoba...mozna powiedziec ze bylbym w stanie sie w niej zauroczyc...ale czy to nie wpierdalanie sie w cos co istn ieje albo co dopiero sie skonczylo albo ...i znowu mozna by tak dlugo?