całowanie- dla niektórych głupia sprawa, dla mnie ważna

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Skała
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 13 lis 2006, 23:47
Skąd: Wodzisław
Płeć:

całowanie- dla niektórych głupia sprawa, dla mnie ważna

Postautor: Skała » 13 lis 2006, 23:58

Witam wszystkich. Otóż mam taki problem: jestem ze swoją dziewczyną 5 miesięcy, ona twierdzi że mnie kocha, a ja kocham ją , zależy mi na niej bardzo, ona ma 19 lat a ja 22, chodzi o to że ona mnie nie chce pocałować ( niby głupie ale denerwuje mnie to ) twierdzi że mnie kocha a nie chce mnie nawet pocałować, o co chodzi? Nie mówie już o czymś więcej(sex) nie kochaliśmy się jeszcze bo dla niej będzie to pierwszy raz i nie chce ją do niczego namawiać ani poganiać.Ale np: leżymy na łóżku i mówie jej że chciałbym dostać całusa to dostaje odpowiedz że " nie bo mi się nie chce" i tym podobne. Ona twierdzi że to chłopak ma całować dziewczynę a nie dziewczyna chłopaka. Wiem że mam już swoje lata i może to głupie ale nie pojmuje tego. Co Wy o tym sądzicie????
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 14 lis 2006, 00:02

Jasne, chlopak caluje, kupuje, pracuje, w lozku tez wszystko robi. No coz, albo ja wyprowadzisz z bledu, albo bedziesz mial ciezkie zycie <aniolek> Ale co kto lubi.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
toya

Postautor: toya » 14 lis 2006, 00:25

dziwne !

pytales, czemu nie chce Cie calowac?
nie rozumie dziewczyny
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 14 lis 2006, 01:01

W tym wieku to jest jakas patologia.
Rozmawiales z nia o tym, ze to nie jest normalne?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 lis 2006, 01:53

Taka pierwsza mysl: moze nie masz ladnego zapachu z ust?
Druga mysl : ta nie pytaj czy pros tylko pocluj!

[ Dodano: 2006-11-14, 01:54 ]
Trzecia:
Miltonia pisze:wyprowadzisz z bledu
Koniecznie.
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 14 lis 2006, 08:53

Skała pisze:Ona twierdzi że to chłopak ma całować dziewczynę a nie dziewczyna chłopaka.

czego nie pojmujesz? :? dziewczyna jasno dała Ci do zrozumienia że chce żebyś to Ty był tym który na jej widok nie może się opanować, który ma o nia zabiegać, który ma spełniać swoję męską rolę !!
A Ty czekasz aż ona się rzuci na Ciebie?! Każesz jej siebie pocałować?!
No genialnie! Facet mówi (najlepiej babskim głosem): "oh.. Julio, pocałuj mnie, przy Tobie czuję się taki mały i bezradny" <fuckoff>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 lis 2006, 08:55

chrzanisz, Paddy :] To IMO nie o to chodzi i nie o to jemu chodzi. Chodzi o jej inicjatywę, by przestała zachowywać się jak udzielna księżna i również to inicjowała,co jest jak najbardziej normalne.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 14 lis 2006, 09:12

TedBundy pisze:Chodzi o jej inicjatywę, by przestała zachowywać się jak udzielna księżna i również to inicjowała,co jest jak najbardziej normalne.

no dobra, ale czy on próbuje inicjować? :> bo wydaje mi się że to on gra rolę księcia, mówiąc:"chciałbym dostać całusa" A ja bym chciała nową mp3 :]
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 lis 2006, 09:17

wątpię, by facet nic nie robił w tym kierunku :) Przynajmniej ja takich nie znam. Ale poczekajmy na Jego wypowiedź.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 14 lis 2006, 10:30

może robi to z takim słomianym zapałem, że jej się odechciewa.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Re: całowanie- dla niektórych głupia sprawa, dla mnie ważna

Postautor: Andrew » 14 lis 2006, 10:50

Skała pisze:Witam wszystkich. Otóż mam taki problem: jestem ze swoją dziewczyną 5 miesięcy, ona twierdzi że mnie kocha, a ja kocham ją , zależy mi na niej bardzo, ona ma 19 lat a ja 22, chodzi o to że ona mnie nie chce pocałować ( niby głupie ale denerwuje mnie to ) twierdzi że mnie kocha a nie chce mnie nawet pocałować, o co chodzi? Nie mówie już o czymś więcej(sex) nie kochaliśmy się jeszcze bo dla niej będzie to pierwszy raz i nie chce ją do niczego namawiać ani poganiać.Ale np: leżymy na łóżku i mówie jej że chciałbym dostać całusa to dostaje odpowiedz że " nie bo mi się nie chce" i tym podobne. Ona twierdzi że to chłopak ma całować dziewczynę a nie dziewczyna chłopaka. Wiem że mam już swoje lata i może to głupie ale nie pojmuje tego. Co Wy o tym sądzicie????

Nie chce jej sie ? no to powiedz jej jak do ciebie zadzwoni - jeli zadzwoni , zebys przyszedł do niej , bo nie bedziesz przychodził - ze Ci sie też nie chce ! jesli nie zadzwoni , bedzie wszystko jasne .To co napisalem oczywiscie ma sens wtedy kiedy Ty ja całujesz , zachowujesz sie jak facet powinien , jednak kobieta też powinna zachowywac sie jak kobieta ! i nie prawda jest iz to facet całuje , całuje ten w zwiazku kto ma na to w danej chwili ochotę , a nie spedza to na drugiego.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Misiek_1988
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 12 lis 2006, 22:59
Skąd: Anywere...
Płeć:

Postautor: Misiek_1988 » 14 lis 2006, 12:31

Moja żadko miewa takie spontany, żeby pierwsza przejmować inicjatywę i całować pierwsza... :| Trundo... Powiedziałem jej to... iii było tak jak bym chciał, lecz przez parę następnych razy ale teraz i tak czeka zebym ja inicjował pocałunki... Jabym nie zaczął to nie wiem czy w ogole by było coś więcej niż przytulanie... <browar> Wypijmy za to... Może kiedyś się przemogą...
never_the_same
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:39
Skąd: Stąd
Płeć:

Postautor: never_the_same » 14 lis 2006, 12:58

Misiek_1988 pisze:Moja żadko miewa takie spontany, żeby pierwsza przejmować inicjatywę i całować pierwsza... :| Trundo... Powiedziałem jej to... iii było tak jak bym chciał, lecz przez parę następnych razy ale teraz i tak czeka zebym ja inicjował pocałunki...

Jakbym widziała siebie jakiś czas temu. Teraz staram się nad tym pracować, żeby sama zaskoczyć swojego Lubego czymś spontanicznym i wychodzącym z mojej inicjatywy.
Moje zachowanie stąd się brało, że nie całowałam się wcześniej z nikim i panicznie bałam się porażki, tego, że zrobię coś nie tak. Sama nie chciałam wychodzić z inicjatywą, bo bałam się tego, co o mnie mój partner pomyśli. Nie chciałam prowokować swoim zachowaniem itp. Wszystko jednak było na samym początku nasze znajomości...
Nie wiem na ile może to mieć związek z tą sprawą.
Misiek_1988
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 12 lis 2006, 22:59
Skąd: Anywere...
Płeć:

Postautor: Misiek_1988 » 14 lis 2006, 13:04

never_the_same pisze:Moje zachowanie stąd się brało, że nie całowałam się wcześniej z nikim i panicznie bałam się porażki, tego, że zrobię coś nie tak. Sama nie chciałam wychodzić z inicjatywą, bo bałam się tego, co o mnie mój partner pomyśli.

<browar> Moja całuje świetnie... jakby zliczyć to łączne ze 2 dni się całowalismy... he he

Ale sama zaczeła może ze 10-20 razy przez te całe 4 miechy... <chory> Monotonia mnie dobija...
Skała pisze:Co Wy o tym sądzicie????
... ja sądze że powinna zacząć... <zalamka> Moja także...
never_the_same
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:39
Skąd: Stąd
Płeć:

Postautor: never_the_same » 14 lis 2006, 13:13

Misiek_1988 pisze:... ja sądze że powinna zacząć... <zalamka> Moja także...


A może chłopcy trafiliście na takie dziewczyny, które nie udają porządnych dziewczyn tylko po prostu takimi są. Kochają was oczywiście itp. ale czy to pod wpływem wychowania czy czegoś innego mają zdanie, że to "chłopak powienen całować dziewczynę, a nie dziewczyna chłopaka". To chyba łatwo wyczuć po tym czy nie przeszkadza jej, że całujecie się w towarzystwie, a nawet co myśli o takich sytuacjach, czy dziewczynach, którym takie rzeczy nie przeszkadzają.

Metodą na wszystko jest rozmowa....
Misiek_1988
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 12 lis 2006, 22:59
Skąd: Anywere...
Płeć:

Postautor: Misiek_1988 » 14 lis 2006, 13:24

never_the_same pisze:Metodą na wszystko jest rozmowa....
Efekt zagotowania wody: póki ciepła to ciepła, a jak ostygnie to muszę znowu grzać...
never_the_same pisze:To chyba łatwo wyczuć po tym czy nie przeszkadza jej, że całujecie się w towarzystwie, a nawet co myśli o takich sytuacjach, czy dziewczynach, którym takie rzeczy nie przeszkadzają.
Chodzi tutaj o sytuacje no np. Ona i ja, 4 ściany, rozmowa, przytulanie sie, zabawy, i takie tam...
never_the_same pisze:A może chłopcy trafiliście na takie dziewczyny, które nie udają porządnych dziewczyn tylko po prostu takimi są.
<przytul> <browar> Takie właśnie są, ale przecież kiedy pierwsza pocałuje to zaraz nie będzie "porządną"?? Sorry, ale nie zgadzam się...
never_the_same
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 17 lip 2006, 11:39
Skąd: Stąd
Płeć:

Postautor: never_the_same » 14 lis 2006, 13:26

Właśnie to porządną powinno być w cudzysłowiu, bo to metafora taka.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 lis 2006, 13:45

Misiek_1988 pisze:Ale sama zaczeła może ze 10-20 razy przez te całe 4 miechy... <chory> Monotonia mnie dobija...

a ja nie rozumiem o co chodzi. Liczysz ile to razy zaczęła cie calowac, a całowanie z Twojej inicjatywy jest nudne. Czy to taka wielka róznica kto całuje jako pierwszy, najwazniejsze, że po tym pocałunku oboje macie ochote całowac sie dalej.
Kobieta czasami potrzebuje duzo czasu by sie osmielic, tak jak pisałanever_the_same
Misiek_1988 pisze:never_the_same napisał/a:
Metodą na wszystko jest rozmowa....
Efekt zagotowania wody: póki ciepła to ciepła, a jak ostygnie to muszę znowu grzać..

a moze njie umiesz rozmawiac odpowiednio, bo rozmowa na zalach i oczekiwaniach nie polega to cos więcej
never_the_same pisze:To chyba łatwo wyczuć po tym czy nie przeszkadza jej, że całujecie się w towarzystwie

no ja nie lubie całowac sie w towarzystwie, nie lubie całowac sie przy ludziach, jakies małe buzi dopuszczam, ale nie lizanie sie na oczach innych
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 14 lis 2006, 14:08

TedBundy pisze:wątpię, by facet nic nie robił w tym kierunku Przynajmniej ja takich nie znam. Ale poczekajmy na Jego wypowiedź.


Moim zdaniem, powinnien jej to uswiadomić. Mój tak zrobił, bo sama bym nie wpadła, żeby zainicjowac cokolwiek tzn ja to w ogóle w tych sprawach zachukana byłam.... naszczeście już nie jestem... :)
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Skała
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 13 lis 2006, 23:47
Skąd: Wodzisław
Płeć:

Postautor: Skała » 14 lis 2006, 15:17

Dzięki za wasze opinie. Od początku związku to właśnie ja inicjuje wszystkie pieszczoty, przytulanie, i całowanie. Ja już nie mówie o całowaniu w innym towarzystwie ale jak jesteśmy sami, po prostu był bym bardzo mile zaskoczony jak by to ona pierwsza coś zaczęła robić w tym kierunku, pierwsza mnie pocałowała a nie gadała że jej sie niechce, albo że to chłopak całuje dziewczyne a nie na odwrót. Takie czasu już mineły, mamy 21 wiek, może to ja jestem nienormalny? Może większość dziewczyn tak ma? może sie mnie brzydzi?
Truskaweczka:)
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 31 paź 2006, 20:15
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: Truskaweczka:) » 14 lis 2006, 15:27

Ja tez tak kiedys myslałam ze chłopak powinien robic pierwszy krok np pierwszy całowac... ale teraz to ja jak tylko moge to go całuje i on oczywiscie tez mnie .takze mysle ze jej przejdzie tylko trzeba czasu... Musisz ja zrozumiec...moze jak ona mysli ze jak cie całuje to cie zacheca do czegos wiecej... nie wiem... Jak moze sie Ciebie brzydzic jak
Skała pisze:to właśnie ja inicjuje wszystkie pieszczoty, przytulanie, i całowanie
to ty zaczynasz i ona sie dopasowuje czyli chce...
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 14 lis 2006, 15:35

Nie rozumiem..Jedna sprawa..zgadzam się z moon człowieku sprawdź swój oddech.
Ja tam uwielbiam całowanie wszędzie i o każdej porze..moja dziewczyna wychodzi z inicjatywą równie często co ja..oboje jesteśmy amatorami tego sportu :D
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 14 lis 2006, 15:37

a czy Twoja dziewczyna jest niesmiala? moze po prostu nie potrafio sie przelamac, potrzebuje wiecej czasu chociaz hmm... 4 miesiace to sporo
rozmawiales z nia o tym? spytaj sie dlaczego tak ma i uswiadom ze nic sie nie stanie jak to ona pierwsza cos zainicjuje
albo po prostu nie potrzebuje tyle bliskosci zo Ty, nie czuje potrzeby calowania Cie dlatego tego unika
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Misiek_1988
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 12 lis 2006, 22:59
Skąd: Anywere...
Płeć:

Postautor: Misiek_1988 » 14 lis 2006, 15:49

Sorrki.... yyy... wtrąciłem swoj wątek za bardzo...
larena pisze:4 miesiace to sporo
Ale to ja... on, pytający czyli "Skała" ma staż 5 miechów... Skała <pijaki> Przepraszam...

[ Dodano: 2006-11-14, 16:02 ]
Pegaz pisze:zgadzam się z moon człowieku sprawdź swój oddech.

Jak to powiedział Osioł do Shreka w pierwszej częśc: "zainwestuj w Tic-tac'i bo Ciiiii..... jedzie!!" ;)
Nie no to żarcik, ale ja tam tylko pezpośrednio po kawie się z nią całuje, bo lubi kawe a tak dla scisłości to jej posmak w moich ustach....... :) A tak to ORBIT i nie ma bata zabije oddech padliny... <browar> Jeżeli to jest problemem u Ciebie oczywiście... <ups> Choć wątpie. :(
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 14 lis 2006, 17:15

Misiek_1988 pisze:Sorrki.... yyy... wtrąciłem swoj wątek za bardzo...
larena napisał/a:
4 miesiace to sporo
Ale to ja... on, pytający czyli "Skała" ma staż 5 miechów... Skała Przepraszam...

eee to mozna do was obu skierowac ;)
Misiek_1988 pisze:Pegaz napisał/a:
zgadzam się z moon człowieku sprawdź swój oddech.

Jak to powiedział Osioł do Shreka w pierwszej częśc: "zainwestuj w Tic-tac'i bo Ciiiii..... jedzie!!"

hmm ale gdyby mial nieswieży oddech to w ogole nie chcialaby sie calowac a nie tylko nie inicjowac pocalunku

edit: ort ;)
Ostatnio zmieniony 14 lis 2006, 17:16 przez larena, łącznie zmieniany 1 raz.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 lis 2006, 17:42

Truskaweczka:) pisze:Ja tez tak kiedys myslałam ze chłopak powinien robic pierwszy krok np pierwszy całowac...
Mi nigdy takie idiotyzmy jakos do glowy nie zajrzaly. Dzieki Bogu...
Skała pisze:oże większość dziewczyn tak ma?
Nie. Nie przypuszczam. Sadze ze wiekszosc jest normlana.
Skała
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 13 lis 2006, 23:47
Skąd: Wodzisław
Płeć:

Postautor: Skała » 14 lis 2006, 17:49

rozmawiałem z nią o tym , powedziała że sama nie wie czemu tak jest. Pozatym ja spokojnie sie pytam o co chodzi chce pogadać to odrazu jakoś zesmutnieje i do płaczu jej sie zbiera. A uzębienie mam kompletne, zdrowe, nie jakieś tam sztuczne czy wkręcane żeby i nie śmierdzi mi z ust. Wiem do czego służy szczoteczka i pasta do zębów!!!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 lis 2006, 17:53

Skała, spoko ja tylko pytalam nie musisz sie drzec.

Dziwna mas z dziewczyne.
Czemu chce plakac jak jej to mowisz?
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 14 lis 2006, 18:06

Skała pisze:a nie gadała że jej sie niechce

szczerze? zalezy jakim tonem to mówi..
bo jeśli ja bym tak mówiła, to miałabym na myśli zart taki, zeby tym bardziej skusic go do siebie. Wyglądałoby to tak (patrząc na moj ostatni związek- i nie wiem nawet czy czasem tez takiej sytuacji nie bylo :P)
on) daj mi buźki
ja) phi.. nie chce mi się
on) nooo.. nie bądź taka
ja) śnisz..
on) no ty! choć no, jak cie dorwe zaraz, to....
ja) aaaa.. (i udaję że uciekam :P)
on) mam cię!
no i wtedy się juz całujemy :)
jest o wiele barwniej i ciekawiej jak musi powalczyć, niż jakbym go zwyczajnie pocałowała na zachciankę.
;)
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 14 lis 2006, 18:12

Skała pisze:może to ja jestem nienormalny?

Nie.
Może większość dziewczyn tak ma?

Nie.
może sie mnie brzydzi?

To po co by z Tobą była? :|
Nie wiem, może ona ma jakąś wewnętrzną blokadę... Cóż, rzeczywiście dziwnie to wygląda. Tym bardziej jeśli zbiera jej się na płacz, gdy chcesz o tym rozmawiać. Jakieś traumatyczne przeżycia? Albo jest jeszcze.... słabo rozwinięta emocjonalnie? Pytanie na ile ją poznałeś w trakcie tych 5 miesięcy. Jakaś przyczyna w końcu być musi.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: LeoFresko i 81 gości