Bardzo Złośliwy Poradnik

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 26 paź 2006, 11:08

biedni, biedni chłopcy. za mało odwagi, zdecydowania, dojrzałości (?) - cel jest szczytny, ale ile trzeba, żeby go osiągnąć? więcej, niż żeby poruchać co tydzień. zaczęło im brakować uczucia, ale zadowalają się tym, co na wyciągnięcie ręki. tak to jest, jak ktoś jest słaby, co tu się rozwodzić?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 26 paź 2006, 16:41

Może wreszcie poczulo jakąś emocjonalną pustkę...ale jak się X lat pieprzyło co popadnie i gdzie popadnie to chyba trudno nagle z tego zwyczaju zarezygnować. nie widzą jacy są banalnie śmieszni szukając stałej partnerki (ta ma być oczywiście nieskazitelna) i jednocześnie zabawiając się na boku z gatunkiem kobiet do tej pory preferowanym;) jestem ciekawa, czy w ogóle wiedzą jak postępować z kobietą, żeby znajomośc nie skończyła się na imprezowym seksie...
Pod Gwiazdą będę czekać
Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 paź 2006, 17:23

dlatego tak mnie bawi udowadnianie sobie swojej męskości kolejnymi szmirami, które przetoczyły się przez łóżko :] Bawi mnie i bawić nie przestaje...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 27 paź 2006, 05:22

Dlaczego za dojrzalosc uwaza sie tworzenie pelnowartosciowego zwiazku,a za jej brak "ruchanie na lewo i prawo"?
Jesli nie mam ochoty z nikim sie wiazac, ale mam ochote na sex to co, jestem niedojrzaly?
Bzdura jakas..

Czego ja chce? jednorazowego sexu z przygodnymi panienkami. Czemu? Prosta sprawa- bo wtedy poczulbym, ze atrakcyjne ze mnie ciacho . Taki swoisty rodzaj adoracji. Sam sex jest fajny, ale w tym wypadku dla mnie ma znaczenie drugorzedne. Pierwszorzedny jest dla mnie natomiast ten banan na ryju nad ranem, lub chwile po.
Tak jak dla niektorych stworzenie zwiazku z kobieta stanowi problem, natomiast bez zadnych przeszkod umieja wyhaczac laski, tak ja mam na odwrot. Wzglednie latwo umiem nzalezc panny chetne na cos dluzszego plus ja sie generlanie sprawdzam jako dlugodystansowy partner, czy jak to tm nazwac. Natomiast taki typowy podryw na dyskach sfinalizowany sniadaniem u jakies foki to dla mnie wyzsza jazda,w censored nie do ogarniecia.
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 27 paź 2006, 08:05

Wujo Macias pisze:Bzdura jakas..

Mysle, ze wcale nie bylaby to bzdura gdybys to jeszcze w jakis bardziej dojrzaly sposob opisal. A nie "banan na ryju" i stwierdzenie, ze "sniadanie u foki" to "wyzsza jazda (...) nie do ogarniecia". Pamietam, koledzy w gimnazjum tez tak kiedys marzyli :D Nie liczac tego, ze mierzysz swoja atrakcyjnosc tym, z iloma laskami pojdziesz do lozka.

Nie sam seks czyni czlowieka dojrzalym. Trzeba jeszcze umiec sie wyslowic i o tym seksie w miare na poziomie wypowiedziec :]
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 paź 2006, 08:48

Wujo Macias pisze:Dlaczego za dojrzalosc uwaza sie tworzenie pelnowartosciowego zwiazku,a za jej brak "ruchanie na lewo i prawo"?

Jesli zaczyna sie od takich układów seks dala seksu, lub było sie w zwiazkach, ale one jakos tak szybko sie nudziły, było w nich niewygodnie, a potem z luboscia wchodziło sie w w układy bez jakis deklaracji uczuc, albo tak jak napisałes uprawiało seks na prawo i lewo to znaczy ze nie jest sie dojrzałym do załozenia zwiazku. Nie chodzi o taka dojrzałosc ogólna, bo sa sprawy do których możesz byc bardzo dojrzały, ale nie do założenie związków. Inna sprawa kiedy człowiek po dlugim zwiazku nie chce zaufac boi sie nie potzrebuje, wtedy nie jest jeszcze gotowy na kolejny zwiazek.
Wujo Macias pisze:Czemu? Prosta sprawa- bo wtedy poczulbym, ze atrakcyjne ze mnie ciacho

atrakcyjne, bo jakas panna cie zechciała, atrakcyjne ciacho był bys jak by cie na dłuzej chciała.
Wujo Macias pisze:Pierwszorzedny jest dla mnie natomiast ten banan na ryju nad ranem, lub chwile po.

czy ty uporawiales juz taki seks, bo po tym tekscie sadze ze chyba nie
Wujo Macias pisze:Natomiast taki typowy podryw na dyskach sfinalizowany sniadaniem u jakies foki to dla mnie wyzsza jazda,w censored nie do ogarniecia.

nie tylko to dla ciebie jest nie do ogarniecia
a jak chcesz jadac z fokami to idz do zoo :]
szacunku to cie widac nikt nie nauczył :]
Wujo Macias pisze:ja sie generlanie sprawdzam jako dlugodystansowy partner,

i co oznacza to zdanie, prosze o rozwiniecie
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 27 paź 2006, 08:50

ale jaja <hahaha>

Wujo Macias, pomijam, że język, jakim się posługujesz, rozbawił mnie do łez <lol2>
ale to, jak totalnie nie zrozumiałeś, o czym jest mowa, już nie jest takie zabawne <hmm> bo nie piszemy tylko o seksie dla seksu, tylko o tym połączeniu:
Lina pisze:nie widzą jacy są banalnie śmieszni szukając stałej partnerki (...) i jednocześnie zabawiając się na boku z gatunkiem kobiet do tej pory preferowanym;)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 27 paź 2006, 15:37

Wujo Macias pisze:jednorazowego sexu z przygodnymi panienkami


a nie sądzisz, że dla tych panienek jesteś równie przygodnym partnerem...i jest im z grubsza wszystko jedno czy 'ciacho' czy nie byle by driny stawiał????
nie określiłeś wieku, ale stawiam na gimnazjum, I LO...taki co mu się dużo wydaje a zbyt wiele to jeszcze nie miał okazji spróbować...
ps. popracuj nad językiem...bo nawet jak masz coś wartościowego do powiedzenia to ginie to wśród tego bełkotu
Pod Gwiazdą będę czekać

Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 27 paź 2006, 16:34

nie określiłeś wieku, ale stawiam na gimnazjum, I LO...taki co mu się dużo wydaje a zbyt wiele to jeszcze nie miał okazji spróbować...[/quote]


Nie trafilas, obstawianie w totmixach i tego typu pierdolach to chyba nie Twoj konik 8)
Rocznik 83.

Jezyk niech zostanie taki,jaki jest,najwyzej sie nie dogadamy.

Dzindzer- jak juz gdzies tu pisalem nie mam problemow z "chceniem mnie" na dluzej. Mialem takie dwa naprawde powazne, fajne, dosc dlugie zwiazki, z czego jeden do konca zycia bdzie dla mnie czyms w rodzaju idealu. Z obiema pannami utrzymuje swietny kontakt do dzis, przyjaznimy sie, jest fajnie. Zawsze mogly na mnie polegac, poziom "caretakingu" mam dosc wysoki a to dla kobiet jest wazna cecha, dawalem poczucie bezpieczenstwa itd itp w ten desen. Dlatego uwazam, ze w zwiazkach sie sprawdzalem i pewnie dzis bym sie sprawdzil ( szczegolnie, ze po ostatniej pannie duzo rzeczy mi sie rozjasnilo, zauwazylem ile bledow popelnilem i w ogole, niczym sw.Pawel wszedlem na droge swiatla)
Plus troche krotszych lub dluzszych akcji, ale te laski mialy znaczenie co tu duzo mowic-marginalne.
I powiem Ci, ze wszystki fajnie, ale mam taka wrecz atawistyczna potrzebe (truuudne slowo) czucia sie "pieknym" ( sam sie smieje to piszac 8) ). I na chwile obecna o wiele istotniejsze w tej kwestii jest dla mnie, czy jakas fryzia bedzie miala na mnie ochote, czysto cielesna, zadnych milosnych pierdol, trzymania sie za rece, udowadniania jaki cudowny jestem w srodku.
Lapiesz?

Wujo Macias napisał/a:
Pierwszorzedny jest dla mnie natomiast ten banan na ryju nad ranem, lub chwile po.


czy ty uporawiales juz taki seks, bo po tym tekscie sadze ze chyba nie


Zle sadzisz.

Dobra, koniec zwierzen na kozetce.
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 27 paź 2006, 17:13

To chyba jakaś podpucha....ale jeśli nie to gratuluję!!!!Podejścia do życia i kobiet. ups przepraszam 'fryź'. nie wiem jak to się odmienia.
o wieku sądziłam po poziomie wypowiedzi. 83' powiadzasz...tym bardziej gratuluję.
ale spoko, czy może raczej spooox ziooooooom. każdy żyje tak jak lubi...
Pod Gwiazdą będę czekać

Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 27 paź 2006, 20:54

Lina pisze:To chyba jakaś podpucha....ale jeśli nie to gratuluję!!!!Podejścia do życia i kobiet. ups przepraszam 'fryź'. nie wiem jak to się odmienia.
o wieku sądziłam po poziomie wypowiedzi. 83' powiadzasz...tym bardziej gratuluję.
ale spoko, czy może raczej spooox ziooooooom. każdy żyje tak jak lubi...

heh, czyli co- nie podchodze do pewnych spraw jak Ty, wiec od razu krecha?
No to szkoda.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 28 paź 2006, 00:16

Lina, każdy ma to, co chce i jeśli W.Macias w tym momencie chce akurat tylko miziać się, to jego sprawa.
Lina pisze:każdy żyje tak jak lubi...

Właśnie... i podstawowa zasada - nie oceniać, ale to ja tak mam :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 paź 2006, 10:53

rynkowi psuje

Ciekawe, ale jakże prawdziwe określenie :] O kogo chodzi? Otóż o kilka podgrup, niezależnie od płci (chociaż w niektórych analizowanych przypadkach takich facetów można spotkać więcej) Jakich? Ano takich, którzy z uśmiechem na twarzy, po jakimś czasie, wygłaszają:
A-nie dorosłem/am do związku, sorry, muszę jeszcze się wyszaleć, było miło --> w konsekwecji naraaa
B-zwolennicy jednorazówek i takie damy, które w byciu jednorazówką znajdują masochistyczno-atawistyczną przyjemność
C-kategoria :jesuuu, sam/a nie wiem czego chcę! czy go/ją kocham? Czy może to tylko na dziś, teraz, na tą chwilę, dopóki ktoś lepszy się w mym życiu nie trafi - litości.....

itp ciekawe przypadki.
Psują rynek :] A co najgorsze, fama taka często roznosi się również na te z grupy "30 procent" I potem się słyszy, "wszyscy faceci są tacy sami, wyjątki potwierdzają regułę"; "otaczają mnie same szmiry, zasady wymarły, prawo dżungli","każdej się nudzisz po pewnym czasie" "świat jest censored" itd....
Są jak rak i infekcja. Z przerzutami. Takie opinie, sposoby zachowania w szkodliwy sposób przenoszą się na osoby, które (z zasady) takie podejście jak wymienione w punktach A,B i C traktują z wielką pogardą. Stają się ostrożniejsze. Bardziej przewidujące, pomne wcześniejszych doświadczeń. A wszystko przez tych tandeciarzy/tandeciary :) Niedobrze, niedobrze. Przełamanie takiego sposobu myślenia wymaga pracy <evilbat>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 28 paź 2006, 14:19

Jak Ty pieprzysz farmazony.Dla mnie to taka nawijka kolesia, co ma problemy z laskami ( nie wnikam czy tak jest,czy nie.....a masz z nimi problemy? <hmm> ) i ma o to zal nie do siebie, tylko do innych, tych "gorszych".
DLa jednych szczytem radosci z kontaktow miedzyludzkich jest trzymanie sie za raczki i wiara,ze milosc bedzie juz do konca i w ogole miodzik. Dla innych sex i nic wiecej.
Bez dorabiania ideologii prosze
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 paź 2006, 14:25

czy są gorsi, głupsi? Intelektualnie nie są, mentalnie to żenada :] Więc racja, są głupsi <diabel> Argumenty powtarzasz, dziesiątki razy je słyszałem, zachęcany do przejścia "na drugą stronę". (bo i większość mego ziomalstwa takie podejście prezentuje). Z czasem skumają. Albo i nie. W sumie nie mój problem, nie mój płacz i sarkania <faja> , że "same dziwki nas otaczają".
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 28 paź 2006, 16:27

Ale ja Cie nie zachecam do przejscia na "ciemna strone mocy", co mnie to obchodzi 8)
Mowie tylko, ze drazni mnie fakt wywyzszania sie przez takich kolesi jak Ty, co to "nawet nie spluna na taka szmire i zenade".
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 28 paź 2006, 16:29

bo i niewarte splunięcia są,co tu kryć :] Szanuj swój honor i wacka swego <diabel> Nic w przyrodzie nie ginie, bez popytu nie ma podaży, zatem na tandetę i szmirowatość popyt ciągle się utrzymuje. Ale to nie mój problem, chociaż oni "psują rynek" i rypią markę normalnym facetom, jak napisałem powyżej.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 28 paź 2006, 17:13

TedBundy pisze:bo i niewarte splunięcia są,co tu kryć :] Szanuj swój honor i wacka swego <diabel> Nic w przyrodzie nie ginie, bez popytu nie ma podaży, zatem na tandetę i szmirowatość popyt ciągle się utrzymuje. Ale to nie mój problem, chociaż oni "psują rynek" i rypią markę normalnym facetom, jak napisałem powyżej.

Ja sie tak zastanawiam, czy Ty piszesz tak "bo kolega mi o nich opowiadal" czy jednak empirycznie sie przekonales. Piszesz w podobny sposob co moj znajomy, tez taki radykal, tyle ze on generlanie zajebisty jest w teorii, natomiast w praktyce to niekoniecznie kot wirazka.
rynek,podaz,popyt,marka- my ciagle o pannach mowimy?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 paź 2006, 20:26

TedBundy pisze:A-nie dorosłem/am do związku, sorry, muszę jeszcze się wyszaleć, było miło --> w konsekwecji naraaa

a takich rzeczy nie mówi sie przypadkiem na poczatku znajomosci ??
oczywiscie bez tego nara.
chodzi ci o ludzi którzy wchodza w zwiazek pozwalaja sie partnerowi angazowac a potem nagle oznajmiaja, ze one nie chca zwiazku i po prostu chodziło o zabawe. Czy potepiasz wszelkie przejawy bycie ze soba bez potzreby tworzenia głebokiego partnerskiego zwiazku ??
TedBundy pisze:chociaż oni "psują rynek" i rypią markę normalnym facetom, jak napisałem powyżej.

jaka marke, jakim facetom. Od kiedy to faceci maja jakas współna wartośc. Spotkałam w swopim zyciu wielu nie wartych nic facetów ( nie chodzi mi o moje zycie miłosne czy seksualne) i co mam przez ten pryzmat oceniac facetów, przeciez to głupie. a gdzie tu indywidualne podejscie do człowieka ??
Awatar użytkownika
Golly Gee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 14 wrz 2006, 11:12
Skąd: *b*a*h*a*m*y*
Płeć:

Postautor: Golly Gee » 29 paź 2006, 01:29

Mona pisze:Właśnie... i podstawowa zasada - nie oceniać, ale to ja tak mam :)

Ja myślę, że oceniać, ale nie ludzi a ich czyny. Chyba, że to masz na myśli.

Dzindzer pisze:TedBundy napisał/a:
chociaż oni "psują rynek" i rypią markę normalnym facetom, jak napisałem powyżej.

jaka marke, jakim facetom. Od kiedy to faceci maja jakas współna wartośc. Spotkałam w swopim zyciu wielu nie wartych nic facetów ( nie chodzi mi o moje zycie miłosne czy seksualne) i co mam przez ten pryzmat oceniac facetów, przeciez to głupie. a gdzie tu indywidualne podejscie do człowieka ??
ja tu się zgadzam trochę z Tedem i dobrze wiem o czym on mówi. Bo jeśli dziewczyna przejedzie się na facecie, który początkowo sprawia wrażenie bardzo dobrze poukładanego (szczególnie w głowie) i jak taki koleś ją zrani skrzywdzi to już ma wyrobioną opinię o wszystkich facetach. W takim sensie, że ma uraz, że trudno jej ponownie komuś zaufać, bo się boi znów rozczarować. I owszem, przecież nie wyszyscy są tacy sami. Ale czasem trudno w to uwierzyć, po niektórych akcjach życiowych. Znam osobiście takie przypadki. Tym bardziej, że wśród facetów jest wiele bubli, którzy dobrze się maskują i stwarzają pozory . To jest najgorsze.
ale wkoło jest wesoło
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 paź 2006, 08:22

Łukasz84 pisze:Bo jeśli dziewczyna przejedzie się na facecie, który początkowo sprawia wrażenie bardzo dobrze poukładanego (szczególnie w głowie) i jak taki koleś ją zrani skrzywdzi to już ma wyrobioną opinię o wszystkich facetach.

Ja przejechłam sie dosc mocno, jakis czas nie chciałam zwiazków, ale nie mysłama, że wszyscy sa tacy sami. Bardziej myślałam, że ja to pewnie nie trafie juz na kogos normalnego
Łukasz84 pisze:Tym bardziej, że wśród facetów jest wiele bubli, którzy dobrze się maskują i stwarzają pozory . To jest najgorsze.

oj jest, a najgorsze ze oni bywaja dosc inteligentni
Awatar użytkownika
Golly Gee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 14 wrz 2006, 11:12
Skąd: *b*a*h*a*m*y*
Płeć:

Postautor: Golly Gee » 29 paź 2006, 13:35

Dzindzer pisze:Bardziej myślałam, że ja to pewnie nie trafie juz na kogos normalnego
NO to skąd takie dziwne myślenie skoro uważasz, że nie wszyscy ss tacy sami?
Dzindzer pisze:oj jest, a najgorsze ze oni bywaja dosc inteligentni
To tez fakt. Ale to nie jest najgorsze. Są gorsze rzeczy. Np to, że wielu facetów też do czasu jest niby wporządku, a w pewnym momencie, gdy np za długo są z kimś to coś im się pieprzy w głowie. Kurdę po jednym swoim dobrym kumplu widzę to i się zawiodłem na nim. Jest z kimś, a teraz mi zaczyna opowiadać, że mijają jego najlepsze czasy, a mógłby korzystać z życia i się tym dołuje. Nie rozumiem tego, bo z drugiej strony mówi, że kocha tą osobę z którą jest. Dzinwe :?
ale wkoło jest wesoło
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 paź 2006, 13:51

Łukasz84 pisze:NO to skąd takie dziwne myślenie skoro uważasz, że nie wszyscy ss tacy sami?

bo stwierdziłam, ze to ja jestem jakas taka nie wiem wybrakowana, ze bede przyciagała samych nieodpowiednich. a nie, ze nie znajde bo normalnych brak
Łukasz84 pisze:Nie rozumiem tego, bo z drugiej strony mówi, że kocha tą osobę z którą jest. Dzinwe :?

widac nie kocha i nawet nie wie co to jest prawdziwa miłosc. Brak konsekwencji w dzialaniu. On w koncu zacznie zdradzac.
Łukasz84 pisze:Np to, że wielu facetów też do czasu jest niby wporządku, a w pewnym momencie, gdy np za długo są z kimś to coś im się pieprzy w głowie

bo to tacy przytajeni dranie, tu sa wspaniali, rozkocha taki a potem wyłazi z niego to co najgorsze, pół biedy jesli w takim codziennym zyciu, gorzej jesli w chwili jakiejs powaznej próby związku, w sytuacji kiedy sie tak bardzo na niego liczy, dostaje taka kopa od zycia i liczy na niego, a on co dobija w perfidny sposób a potem jak sie otrzasa zapewnia o wielkiej miłosci
Awatar użytkownika
czero
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 193
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:50
Skąd: del Paraguay
Płeć:

Re: Bardzo Złośliwy Poradnik

Postautor: czero » 29 paź 2006, 14:10

TedBundy pisze:Od jakiegoś czasu miałem to już napisać. Skrobnąć parę refleksji. Dojrzałem do tej decyzji czytając posty kilku osób na forum. Nieważne nicki, ważny przekaz. Będzie złośliwie, ale tak właśnie w zamyśle ma być....Przekaz jest, oczywiście, wściekle subiektywny, ale taki ma właśnie być.

przyjacielu, wiesz jak jest, gdy wesz przyjmuje się za kwiat...

Stawiam tezę. Normalne kobiety stanowią mniejszość w dzisiejszej pogiętej rzeczywistości. (...)
Walisz z grubej rury ;) Przyznam Ci rację, naprawdę rzadko mam okazję poznać kogoś wyjątkowego. A potem narzekania: bo nie ma takich, wszyscy zajęci, ten taki, owaki. Przepraszam, coś ty jedna z drugą zrobiły, co możecie facetowi ofiarować? Od faceta wymaga się kilkunastu rzeczy naraz (godziwego wynagrodzenia, czasu dla obojga, zajmowania się dziećmi, etc.), natomiast kobieta nic nie musi. Zawsze da się przecież powiedzieć - on mnie nie chciał. Zresztą był o tym artykuł jakiś czas temu w GW, tezy z tego artykułu przytoczyłem (może nie wszystkie i nie w pełni).

TedBundy pisze: nie szukam dup chodząc po gimnazjach

również conditio sine qua non. Istnieje wprost proporcjonalna zależność między młodym wiekiem pontencjalnej partnerki i szansą zaistnienia korby w jej główce. Im młodsza, tym szansa większa, jak Barca grająca u siebie z Mallorcą po 2 czerwonych kartkach. Mały kursik, duuuża szansa trafienia na zrycie. Dziękujemy, postoimy. Naraaaa! Oczywiście, od każdej reguły istnieją wyjątki. Ale warto tracić czas? Nie ruszaj, przyjacielu, kogoś poniżej 20. A i to może być zaniżone. Po prostu. Załóż sobie na początku, oszczędzisz sobie późniejszych rozczarowań i dziesiątków postów na forum.

uruchom detektor anty-szmirowatości

Kim jest szmira? Szmira ma wiele twarzy, ale i wiele cech wspólnych. Szmiry pojawiają się z cykliczną dokładnością w paru miejscach, regularnie, ciągle, wahadłowo. Szmira lubi imprezy, szczególnie te, które jej zasponsorujesz. Nawet jej nie znając, zgodzi się na nią z radosnym, głupawym uśmiechem. Szmira ci wsiądze do wozu, przyjacielu, nie znając cię. Szmira pojedzie z tobą na imprezę, poznając cię kilka h wcześniej. Szmira sama ci sięgnie ręką do rozporka, nie odsunie twej ręki, gdy ją będziesz macał. Czysta jednorazówka, czysta tandeciara. Szmira lubi męskie towarzystwo i lubi zmiany. Użyteczni idioci powiedzą ci, że jest wyzwolona i korzysta z życia. A tymczasem jak rak toczy ją mentalno-fizyczne quasi-kure.stwo. Jak to sobie uzmysłowisz, będziesz uważał. Nie chcesz brudzic sobie łapek szmirkami, nicht wahr? Zatem miej na nie "detektor", działający ciągle w pozycji stand-by

respect

Szacunek. Temat rzeka. Nie jest dany z góry. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Szanujesz tych, którzy szanują ciebie. Jeżeli kobieta rzuciła poprzedniego faceta dla ciebie myślisz, że tobie to się nie przytrafi? Jak trafi na kogoś interesującego? Może tak, może nie. Ale jest szansa, spora szansa. Szacunek wyklucza chodzenie na boki. Szacunek to podstawa. Od samego początku. Dajesz z siebie to, co najlepsze i to samo otrzymujesz. Piękne.
Myślę, że bardziej pasuje tu zaufanie. Dopiero następnym krokiem jest szacunek. Oczywiście może być szacunek bez zaufania, ale w sprawach uczuciowych jest on nierozerwalny.

TedBundy pisze:
bądź oldscholowo censored!

Idź pod prąd. Jeżeli tego chcesz. Sam możesz znaleźć to, czego szukałeś od zawsze, jeżeli będziesz miał dobre priorytety. (...) Tylko problemem jesteś ty i zakręcona osobowość (...)
Do tego trzeba dojrzeć, trzeba zauważyć błędy jakie się popełnia. Cuiusvis hominis est errare nullus nisi inspientis in errore perseverare

TedBundy pisze:obiektywnie jesteś przystojny, obiektywnie jesteś śliczna

wywal te pojęcia ze swojego słownika. (..)Kobiet y inaczej spoglądają na ciebie i kwestię twej urody. Ładne jest to, co/kto się tobie podoba.(...)
Warto dodać, że urody raczej nie poprawimy za bardzo, natomiast piękno wewnętrzne można pielegnować bez większego wysiłku.

TedBundy pisze: PS. I to na razie tyle. A co do aneksów - czas pokaże. Spasiba :)[/b]

Jest dobrze, nawet bardzo dobrze!
Niebanalna formacja, niebanalna muza:
http://www.96project.cal.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 paź 2006, 14:13

czero pisze:że urody raczej nie poprawimy za bardzo, natomiast piękno wewnętrzne można pielegnować bez większego wysiłku.

jak masz kase to urode poprawisz i to znacznie. a pielegnowanie i rozwijanie piekna wewnetrznego nie jest juz takie proste :>
Awatar użytkownika
czero
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 193
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:50
Skąd: del Paraguay
Płeć:

Postautor: czero » 29 paź 2006, 14:16

Black007_pl pisze:Stary.
(...) Po moich kilku doświadczeniach doszedłem do podbnych wniosków.
I do jeszcze kilku.

Teraz nie szukam nikogo na stałe, ale widę, eksperymentuję i dostrzegam, jaki głupi byłem...
Jestem bliżej zrozumienia kobiet teraz, jak mam ich dość, niż jak byłem w stałym związku.

Pozdrawiam.

Po prostu powoli otwierasz oczy, tak właśnie wygląda świat. Nie słuchaj ględzeń, że to brednie wyssane z palca i ten kto ma takie poglądy to dno i metr mułu. Przeważająca większość kobiet będzie starała się wyperswadować ten typ myśłenia z Twej głowy. Świata nie zmienisz, on już taki jest.

[ Dodano: 2006-10-29, 14:19 ]
Dzindzer pisze:
czero pisze:że urody raczej nie poprawimy za bardzo, natomiast piękno wewnętrzne można pielegnować bez większego wysiłku.

jak masz kase to urode poprawisz i to znacznie. a pielegnowanie i rozwijanie piekna wewnetrznego nie jest juz takie proste :>
No dobrze, ale tak prosto z marszu, nie mieniąc się Williamem H. Gatesem chyba łatwiej jest przystanąć, pomyśleć i upiększać siebie niźli lecieć pod skalpel. Ja to robię dla siebie o nikogo więcej, bo dla świata nie warto.
Niebanalna formacja, niebanalna muza:

http://www.96project.cal.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 paź 2006, 14:29

czero pisze:hyba łatwiej jest przystanąć, pomyśleć i upiększać siebie niźli lecieć pod skalpel. Ja to robię dla siebie o nikogo więcej, bo dla świata nie warto.

to jest bardziej praktyczne. z tego własciciel wnetrza ma jakas kozyśc. Tylko zobacz ilu jest ludzi którzy sa samotni a skupiaja sie na tym jakim tekstem zaimponowac, gdzie zabrac. Praca nad soba nie jest taka prosta. Najpierw trzeba siebie zaakceptowac, polubic i jednoczesnie dostrzec wady i to co mozna poprawiac.
Awatar użytkownika
czero
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 193
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:50
Skąd: del Paraguay
Płeć:

Postautor: czero » 29 paź 2006, 15:04

Dzindzer pisze:to jest bardziej praktyczne. z tego własciciel wnetrza ma jakas kozyśc. Tylko zobacz ilu jest ludzi którzy sa samotni a skupiaja sie na tym jakim tekstem zaimponowac, gdzie zabrac.
Ci ludzie tak postępujący usilnie próbują zmienić swoje życie, tylko nie wiedzą jak.

Dzindzer pisze: Praca nad soba nie jest taka prosta. Najpierw trzeba siebie zaakceptowac, polubic i jednoczesnie dostrzec wady i to co mozna poprawiac.
Jasne, to rzecz oczywista. Ważne by nie zatracić się w tym i nie zostać egoistą - ja już jestem.
Niebanalna formacja, niebanalna muza:

http://www.96project.cal.pl/
Awatar użytkownika
Golly Gee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 14 wrz 2006, 11:12
Skąd: *b*a*h*a*m*y*
Płeć:

Postautor: Golly Gee » 29 paź 2006, 16:00

Dzindzer pisze:bo stwierdziłam, ze to ja jestem jakas taka nie wiem wybrakowana, ze bede przyciagała samych nieodpowiednich. a nie, ze nie znajde bo normalnych brak
Aha, rozumiem. Mam nadzieję, że to przechodzi. A może w jakimś stopniu to poprawne myślenie. Bez obrazy. Chodzi mi o to, ze może faktycznie było w TObie coś co należało zmienić. Tak sobie myślę :?

Dzindzer pisze:widac nie kocha i nawet nie wie co to jest prawdziwa miłosc. Brak konsekwencji w dzialaniu. On w koncu zacznie zdradzac.
Możliwe, że zacznie zdradzać. Albo zakończy ten związek, jeśli nie wpadnie. Tylko wydaje się, że on wie co to miłość. Wydaje się mądry i łebski. Tylko wszyscy wokoło nawet Ci starsi z żonami mówią, że Co odchaczysz w młodości to Twoje, więc nie daj się zniewolić. Nie bądź, głupi korzystaj z życia, potem będziesz żałował. Czasem sam wymiękam jak słyszę taki głosy. Wtedy trochę zaczynam załapywać to powiedzenie, że wszyscy faceci są tacy sami. Ale żeby nie byłe. Nie wszyscy faceci sa tacy sami <aniolek>
ale wkoło jest wesoło
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 paź 2006, 18:50

Łukasz84 pisze:Mam nadzieję, że to przechodzi

pewnie, że przechodzi. Gdyby nie przeszło pewnie teraz siedziala bym w swoim pokoju u rodziców i waliła teksty jaki to swiat jest zły, ze sama tandeta na nim, że wszystko jest złe i że to ja sie wypiełam bo mi nie odpowiada.
Łukasz84 pisze:Chodzi mi o to, ze może faktycznie było w TObie coś co należało zmienić. Tak sobie myślę :?

ale nadal jeste jeszcze troche do zmieniania i ulepszania. Za naiwna byłam to fakt.
Łukasz84 pisze:Co odchaczysz w młodości to Twoje, więc nie daj się zniewolić. Nie bądź, głupi korzystaj z życia, potem będziesz żałował

życiowe to jest. ale nie uniwersalne i nie dla kazdego. Ktos ma potrzeby by sie wyszalec, nie chce sie ustatkowac to kozysta z tego. Jesli sie juz wiaze, wikła w cos powaznego to trzeba robic to z głowa i pełna swiadomoscia, bo inaczej własnie sa takie zale, ze tu zycie przechodzi, że tyle jeszcze do sprbowania a tu sie nie da, bo zwiazek
Łukasz84 pisze:Czasem sam wymiękam jak słyszę taki głosy.

przeciez takie teksty top sobie trzeba przez trzy dzielic. Wielu facetów w takich sparwach jest mocnych własnie w gebie, co innego mysl, mówia i robia. To ci którzy by kazda slicznotke poderwali, ale jak dochodzi do czegos to albo nie podejda, albo owa slicznotka ich spławia.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 200 gości