Co Was wkurza?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
Marissa pisze:I to, że nie umiem dać mu ostrej zje.ki
A zbierz sie w sobie i pier****** mu pochwalke. Co sie bedzie po Twojej prywatnosci buciorami przechadzal? Ja bym nie darowala. Wlasnemu bratu nie darowalam a co mowic komus spoza rodziny. Wkurza mnie konfidenctwo <wsciekly>
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Wkurza mnie ,ze nie mam wlasnego mieszkania,dobrej pracy dzieki ktorej moglabym, sie utrzymac nie zebrzac kasy od rodziny.
Aha i wkurza mnie ,ze nie moge sie napic kiedy chce
Aha i wkurza mnie ,ze nie moge sie napic kiedy chce

"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Joasia pisze:Mnie wkurza moja pożal się Boże uczelnia i wykładowcy z debilnym podejściem do studentów. Kolejny raz pojechałam na wydział i NIC nie załatwiłam
o Matko Matko,nawet nie wspominaj o tym bo zaraz przypomina mi sie moja uczelnia. zabilabym

W walce o lepsze życie czas mija mi. Od narzekania nie wyzdrowiał jeszcze nikt. Załamałeś się - to wykopałeś sobie grób. Chcesz odpoczywać, to nie czekaj tylko coś w tym celu rób
Oj, mnie też strasznie... powtornie, okropnie.... ehhh jak ma iść do dziekanatu to najpierw dwa dni się przygotowuję, uspakajam i relaksuję aby przypadkiem którejś "łaskawej Pani" krzywdy nie zrobić....Teardrop pisze:i te wszystkie paniusie w dziekaniacie ktore łaske robią ze palcem ruszą <wsciekly>
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
a u mnie babka jest cudowna i pomocna. czegokolwiek nie rozumiesz, cokolwiek dostarczysz za późno - luz, zaakceptowane, przyjęte -nie ma problemów. pani dorotka, podpisująca się w ogłoszeniach do studentów jako: Dorota, wasz życzliwy sekretariat.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Na uczelniach prywatnych obsługa to do porówniana z panstwowymi to niebo a ziemia. Uczelnie prywatne sie starają. Tak jak prywatna firma stara sie o klientów, a państwowy sztywny moloch już tak jakby mniej. A dziekanat to nic innego jak państwwy urząd, a jak jest w urzędach to wiadomo.Olivia pisze:tanebo pisze:Babki w dziekanatach na państwowych uczelniach
Na niepaństwowych również, albo i gorsze.
tanebo pisze:Uczelnie prywatne sie starają.
A jesteś lub byłeś na prywatnej uczelni, że wiesz? Przykro mi, ale rzeczywistość wygląda nieco inaczej, niż w Twoich imaginacjach.
Pamiętaj, zasada bardzo ważna: NIE GENERALIZUJ! Witamy in reality.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:ale kazdy miewa gorszy dzien
u mnie lolitki w dziekanacie mają zawsze ten gorszy dzien. nie rozumiem tego,co one maja do studentów ze sie z takim lekcewazeniem do nich odnoszą.

W walce o lepsze życie czas mija mi. Od narzekania nie wyzdrowiał jeszcze nikt. Załamałeś się - to wykopałeś sobie grób. Chcesz odpoczywać, to nie czekaj tylko coś w tym celu rób
U mnie też- albo przynajmniej ja jeszcze nie trafiłam na ten dobry (być może to ten w którym dziekant nie jest czynny ;P)...Teardrop pisze:u mnie lolitki w dziekanacie mają zawsze ten gorszy dzien.
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Teardrop pisze:nie rozumiem tego,co one maja do studentów ze sie z takim lekcewazeniem do nich odnoszą.
Zwlaszcza, ze np. w mojej szkole same sa jej studentkami (siakies podyplomowe tam robia czy cus)

off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 279 gości