jestem tu nowy ale mam pewien problem.
postaram sie to wyjaśnić dość skrótowo:
Moje dotychczasowe proby zawarcia jakiegoś związku konczyły sie słowami:
"bardzo Cie lubie ale bardziej jako przyjaciela..." itd..
i wlasnie tu pojawia się problem. Od dłuższego czasu (kilka lat) przyjaznie sie z pewną dziewczyną. Na początku miało to charakter zwykłej koleżeńskiej znajomości ale rok temu coś się zmieniło... zacząłem ją inaczej postrzegać i zadużyłem sie w niej.
Ona jest bardzo inteligentna i pomimo tego że świetnie się z nią dogaduje i mamy dużo wspolnego ciężko mi sie posunąć choćby o krok dalej w obawie przed utrata jej
(chodzi tu o to że jej reakcja może byc troszke inna niz to znane mi już "zostańmy przyjaciółmi...")ta sytuacja wprowadza mnie w dość negatywny nastrój, a fakt iż poprzednie proby z innymi dziewczynami były nieudane jeszcze go pogłebia...
wiem że jestem młody (w końcu 19 to niewiele) i może nie do konca dojrzały emocjonalnie, ale co zrobic... takie chwile w życiu też sie zdarzają
jezeli ktos z was miałby jakies pomysły co z tym zrobic to prosze o rade
co z tą miłościa?
Moderator: modTeam
co z tą miłościa?
"Bądź wierny Idź!"
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Ja bym jednak nie mówiła. Przecież gdyby ona coś czuła, to powiedziałaby wcześniej, więc wszystko wskazuje na to, że ona chce być tylko przyjaciółką.
Lepiej robić podchody - niechcący ją dotknąć, poflirtować w rozmowie itp. Myślę, że tędy droga.
Tymon> Kimkolwiek jesteś, zmień avatar, bo się mylisz z Mysiorkiem.
Lepiej robić podchody - niechcący ją dotknąć, poflirtować w rozmowie itp. Myślę, że tędy droga.
Tymon> Kimkolwiek jesteś, zmień avatar, bo się mylisz z Mysiorkiem.
- Black007_pl
- Uzależniony
- Posty: 334
- Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
- Skąd: Gliwice
- Płeć:
Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa.
Zgadzam sie z mrt, jeśli sie boisz jej "spłoszyć", to zacznij podchody....
Pozdrawiam.
Zgadzam sie z mrt, jeśli sie boisz jej "spłoszyć", to zacznij podchody....
Pozdrawiam.
"I save all the bullets from ignorant minds
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 541 gości