No krew zazwyczaj. A poza tym bol w tym miejscu jednym gdzie byla a nie ma. Sprawdzicie nastepnym razem.Haro pisze:A jakie sa objawy kiedy ow blonka zostanie przerwana?
Pierwszy raz
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No w poniedzialek to zobaczymy. Ale widzisz, moja wiedza o tym gdzie jest blona byla zerowa! Teraz wiem, ze wystarczylo wlozyc koniuszek penisa zeby ja przebic! I moglo do tego dojsc nawet podczas pettingu, niekoniecznie wczoraj gdy wkladalem calego (tak mi sie zdaje, bo bylem strasznie zestresowany!). A bol to nie jest chyba tylko wynikiem blony, ale rowniez kurczenia sie miesni pochwy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Niech sie puknie raczej!Haro jesli jej przebiles blone to ona ma tam rane i nei powinna wpsolzyc prze ztydzien jakis!
Nie leciala krew. A rana twory sie chyba wtedy, kiedy takowa sie wydobywa, prawda?
Jakie moga byc konsekwencje tego, ze po kilku dniach (trzech dokladniej) zechce jeszcze raz?
A tego co yblo przedwczoraj wspolzyciem nazwac nie mozna. 6 prob wlozenia przy czym dwie ostatnie tylko do polowy lub 3/4 dlugosci czlonka.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie wlasnie neikoniecznie.Haro pisze:A rana twory sie chyba wtedy, kiedy takowa sie wydobywa, prawda?
Jeszcze gorszy bol. Jesli rana jest jakas to teraz sie goi lekko. Wtedy nawet jesli nei przebiles do konca blony tylko np naderwales ona sie zagoi. I bedzie znow bolec co prawda ale nie az tak.Haro pisze:Jakie moga byc konsekwencje tego, ze po kilku dniach (trzech dokladniej) zechce jeszcze raz?
Oj nei wiem jak CI to wyjasnic. Powiedzmy ze to tak jakbys rane sola posypal. A mozes zpoczekac az sie zagoi.
To ja juz nie wiem. Nie chce rezygnowac z poniedzialku, bo wiem jak bardzo Jej (i zreszta mi tez) na tym zalezy. Moze jednak zaryzykuje, chyba ze mocno i dobitnie mi jakos doradzicie wybijajac to z glowy. A noz widelec nie bedzie bolec. Chyba, ze bol bedzie nie do zniesienia - wowczas, zrezygnuje po kilku probach wejscia.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Haro, znam się akurat na tym jak kura na pieprzu ale podchodzicie do tego jak stonka do wykopków. Co to w ogóle za terminy
może raczej powinieneś raczej trochę ja rozluźnić
Jakieś białe chardone
jakiś mały masażyk
a może ciepła kąpiel
A może to ona powinna panować nad sytuacją i np zasosowac pozycję na jeźdźca 

Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
@Haro
Jak będziecie tak planować "w poniedziałek znów" itepe itede, to na pewno będzie boleć jak cholera, bo ona pamiętając, że bolało ją za pierwszym razem będzie spięta i zestresowana.
Może po prostu poczekajcie, aż "stanie się" spontanicznie, miast planować?
To, że włożyłeś nie oznacza, że przebiłeś. Oporna błona może zrywać się "na raty" przez długi czas, powodując ból (a nawet delikatne krwawienie) jeszcze przy nastym stosunku.
Nic na siłę... i przygotuj się, że na prawdziwy seks możesz jeszcze trochę poczekać, bo ból partnerce może sprawiać nie tylko przebicie błony, ale też (na początku współżycia) pochwa, nieprzyzwyczajona jeszcze do "wizyt wesołego Jasia". Albo zerwiesz "na brutala i w gumowcach", ryzykując, że zrazisz partnerkę do seksu na długo, albo trochę cierpliwości i małymi krokami do przodu. A wy planujecie seks jak socjalistyczny planista wytop surówki i dojność krów a zabieracie się do tego bez podstawowej wiedzy na temat dziewictwa i rozdziewiczania. Było na forum naście topików na temat pierwszego razu
Zgodzę się z Błażejem, zabieracie się do tego jak do niewiadomo czego... a to seks tylko i wszystko musi przyjść z czasem. Centralne planowanie nawet w gospodarce nie wychodzi a co dopiero mówić o seksie
A co do pozycji- najlepiej klasyczna, misjonarska... pomaga poduszka pod pupą lub lekkie uniesienie bioder przez nią (dla uzyskania idealnego "kąta natarcia"
). "Na jeźdźca" jak partnerkę masz strachliwą, to przez miesiąc będziecie wsadzać po kawałeczku i na raty... takie pitolenie kotka za pomocą młotka wam wyjdzie a nie seks 
Jak będziecie tak planować "w poniedziałek znów" itepe itede, to na pewno będzie boleć jak cholera, bo ona pamiętając, że bolało ją za pierwszym razem będzie spięta i zestresowana.
Może po prostu poczekajcie, aż "stanie się" spontanicznie, miast planować?
To, że włożyłeś nie oznacza, że przebiłeś. Oporna błona może zrywać się "na raty" przez długi czas, powodując ból (a nawet delikatne krwawienie) jeszcze przy nastym stosunku.
Nic na siłę... i przygotuj się, że na prawdziwy seks możesz jeszcze trochę poczekać, bo ból partnerce może sprawiać nie tylko przebicie błony, ale też (na początku współżycia) pochwa, nieprzyzwyczajona jeszcze do "wizyt wesołego Jasia". Albo zerwiesz "na brutala i w gumowcach", ryzykując, że zrazisz partnerkę do seksu na długo, albo trochę cierpliwości i małymi krokami do przodu. A wy planujecie seks jak socjalistyczny planista wytop surówki i dojność krów a zabieracie się do tego bez podstawowej wiedzy na temat dziewictwa i rozdziewiczania. Było na forum naście topików na temat pierwszego razu
Zgodzę się z Błażejem, zabieracie się do tego jak do niewiadomo czego... a to seks tylko i wszystko musi przyjść z czasem. Centralne planowanie nawet w gospodarce nie wychodzi a co dopiero mówić o seksie
A co do pozycji- najlepiej klasyczna, misjonarska... pomaga poduszka pod pupą lub lekkie uniesienie bioder przez nią (dla uzyskania idealnego "kąta natarcia"
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
Hm, myslisz ze jakis alkohol bardziej rozluzni i tak mocno luzna sytuacje? :-) Warto sie nad tym zastanowic.
Co do terminu: chcemy wtedy bo bedzie mogla isc na cala noc, a chcemy to zrobic przy blasku kilkudziesieciu swiec, w bardzo romantycznej atmosferze, w nocy. A w poniedzialek jest najlepsza okazja.
Co do terminu: chcemy wtedy bo bedzie mogla isc na cala noc, a chcemy to zrobic przy blasku kilkudziesieciu swiec, w bardzo romantycznej atmosferze, w nocy. A w poniedzialek jest najlepsza okazja.
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Haro pisze:jakis alkohol bardziej rozluzni
Może pomóc. Jej - nie Tobie. Ty powinieneś być trzeźwy, a ona na lekkim rauszu, broń Boże pijana.
Haro pisze:chcemy to zrobic przy blasku kilkudziesieciu swiec
Zanim uda Wam się je wszystkie zapalić, dziewczyna z nerwów Ci zejdzie
A tak poza tym - nie schizujcie. Za miesiąc będzie naprawdę fajnie
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- hasan-beja
- Bywalec
- Posty: 42
- Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
- Skąd: Polska
- Płeć:
co do planowania...;/
mając 17 lat i skromne kieszonkowe zaplanowałem świece, pokoj w hotelu, pizze i wiele innych (dużo wysiłku w to włożyłemi i czasu)... a nic nie wyszło z powodów fizjologicznych;/ - zanik wzwodu po założeniu prezewatywy...;/ później oczywiście to pokonałem...;/
*ahh te pierwsze razy..
Tak więc planowana piękna upojna noc nie wyszła, ale i tak bylo miło i wesoło...
*więc gdyby zaszła wielka załamka to się nie przejmuj;P zwykle jak coś się planuje to sprawy nieoczekiwanie biorą w łeb i głupi drobiazg uniemożliwia realuzację pięknych planów...
Powodzenia Jutro;)
PS: PRECZ Z GUMKAMI !! < są okropne...;/ taki ofttopic;)
mając 17 lat i skromne kieszonkowe zaplanowałem świece, pokoj w hotelu, pizze i wiele innych (dużo wysiłku w to włożyłemi i czasu)... a nic nie wyszło z powodów fizjologicznych;/ - zanik wzwodu po założeniu prezewatywy...;/ później oczywiście to pokonałem...;/
*ahh te pierwsze razy..
Tak więc planowana piękna upojna noc nie wyszła, ale i tak bylo miło i wesoło...
*więc gdyby zaszła wielka załamka to się nie przejmuj;P zwykle jak coś się planuje to sprawy nieoczekiwanie biorą w łeb i głupi drobiazg uniemożliwia realuzację pięknych planów...

Powodzenia Jutro;)
PS: PRECZ Z GUMKAMI !! < są okropne...;/ taki ofttopic;)
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz
>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
zabezpieczenie
tak propo waszej rozmowy jakie jest najlepsze zebezpieczenie zeby niebyc prze wczesnym ojcem
?? co daje duz skutecznosc nie zajscia w ciazy????
chce zeby w poniedzialek bylo cudownie i magicznie
Dzisiaj poniedziałek .. .hehehe ... Nie ma to jak wyznaczanie sobie terminu ...

A co do Twojego problemu zeby ją nie bolało lub jak najmniej bolało ...
To mozesz ją upić

Z tego co się orientuję ... To błona nie koniecznie musi zostać przerwana podczas stosunku... może być tam przez wiele wiele lat... ale nie o tym mowa...

Jeżeli chodzi o najlepszą pozycję:
uważam że na piwerwszy raz dla faceta (jako prawiczka) lub dziewczyny (jako dziewicy) najlepsza jest klasyczna ... Ponieważ łatwiej trafić...

a co do pieska (tu jest banał) ale piesek na pierwszy raz IMHO odpada ponieważ jest to "Zbliżenie dalsze"
[ Dodano: 2006-08-28, 14:02 ]
aha co do Magi i cudowności to zapomnij...

Bo to nawet za 10 razem moze sie nie udać....

A co do bólu to moze postaraj się ją lepiej "zrelaksować"
Heyo 

Po pierwszym razie
Dwa dni temu miałam swój pierwszy raz. Ale kilka godzin po zaczęło mnie bolec podbrzusze. ból wcale nie ustępuję.
Krwawienie tez dopiero ustało po 24 h. Czy to normalne?
Krwawienie tez dopiero ustało po 24 h. Czy to normalne?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Juz po wszystkim
Bylo cudownie
Najpiekniejsza noc w moim zyciu
Wspolnie udekorowalismy pokoj swieczkami zapachowymi, ktore po odpaleniu rozjasnily caly pokoj pieknym pomaranczowym kolorem
Polaly sie dwa piwka dla Niej, jedno dla mnie. Fakt, dodalo to troche wiecej odwagi, ale zdecydowanie moglo sie obejsc bez alkoholu. Pozycja? Na poczatku chcielismy klasyczna, jednak okropnie bolalo, wrecz krzyczala z bolu
Pozniej powiedziala, ze mozemy sprobowac na jezdzca, sama sobie wybierze jak wkladac zeby bolalo najmniej. 3 minuty delikatnego siadania by po chwili Ona z usmiechem powiedziala: wszedl caly i nic nie boli! Coz, spojrzalem w dol, penis lezal na moim brzuchu... usmialismy sie
Po chwili wlozyla jeszcze raz i z grymasem, ale szczesliwa powiedziala: "Caly". Poruszala sie delikatnie, ale prosila zebym nic nie robil bo ja boli. Po okolo 5 minutach mowila, ze boli, ale ten bol jest przyjemny bardzo. Pozniej juz i ja zaczalem ruszac pupa. Zaczelismy od 23, skonczylismy o 1 w nocy. Kochalismy sie non stop, a Ona dostala 5 rogazmow pochwowych
Czy sie chwale? Jasne! I mam nadzieje, ze moje doswiadczenie moze komus w pierwszym razie pomoze! Dzisiaj powtorka! 

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 299 gości