Moja dziewczyna ma dziwny pomysł ;/

Haro · Postautor: **Haro** » 08 sie 2006, 12:56

No cholera jasna, skoro sam zapach mnie odrzuca, to o smaku nawet mi nie idzie pomyslec... Mam flegme podczas kataru, pociagam nosem, lykam i splywa do gardla. Ale nie odharkuje i nie trzymam na jezyku patrzac jak smakuje

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 08 sie 2006, 13:26

pani_minister pisze:Mysiorek napisał/a:
I tu pojawia się moje pytanie: lubisz śluz?

Wolę kiszone ogórki i pistacje Natomiast obrzydzenia jakiegoś nie mam

ja jakos tez nie mam
Jest róznica między tym, ze facet lubi sperme, a tym ze jest ja w stanie w jakiejs ilosci skonsumować, no przynajmniej spróbowac. Jak bym była facetem to z ciekawosci bym spróbowała czym chce raczyc moje partnerki

Mysiorek pisze:Czy jak Cię mdli na widok krwii, to nie podgrzejesz już nigdy facetowi kaszanki?

jak mnie mdli na sam widok to nie podgrzeje. I tak sie składa, że mnie własnie mdli i nigdy nikomu nie zrobie kaszanki

Mysiorek pisze:No nie mów mi, że robisz loda swojemu facetowi tylko i wyłącznie dla jego "chciejstwa" i jesteś zmuszana

ja głównie dla jego chciejstwa.
a jesli o zmuszanie chodzi, to ile było tematów jak nakłonic by połykała, jak sie przemóc by połknac, a ile rad, a ile było p

Hardcore pisze:nera. Od innych sie wymaga przełamania sie, ale od siebie to juz nie
Hardcore pisze:Nie no dżołk... ja bym się nie skusił

a czy namawiał bys partnerke, króra na twoje nasienie nie chce sie skusić
Sir Charles pisze:Sorry co wrazliwsze oczy za dosadnosc, ale sie wkrecilem

widac:]
ale moje wrazliwe oczy ci wybaczaja. No moze dla tego ( dla Dyniowatego napisałam celowo źle ), że mysle podobnie

Bender · Postautor: **Bender** » 08 sie 2006, 15:05

Haro pisze:No cholera jasna, skoro sam zapach mnie odrzuca, to o smaku nawet mi nie idzie pomyslec... Mam flegme podczas kataru, pociagam nosem, lykam i splywa do gardla. Ale nie odharkuje i nie trzymam na jezyku patrzac jak smakuje

a ze sperma tak samo - zamknij oczy - flage na glowe i ku chwlae ojczyzny <hahaha>

Haro · Postautor: **Haro** » 08 sie 2006, 15:11

Ch*j, dzisiaj sprobuje. Jak sie zrzygam to Wasza wina <foch>

RedX · Postautor: **RedX** » 08 sie 2006, 15:20

Haro..

Próbuj pod prysznicem.. bedzie łatwiej się umyć... <hahaha>

PS. Normalnie padłem głową na klawiature, i przez Ciebie mam teraz "qwerty" na czole... <hahaha>

Imperator · Postautor: **Imperator** » 08 sie 2006, 15:31

Haro pisze:Ch*j, dzisiaj sprobuje. Jak sie zrzygam to Wasza wina

Obrzygaj partnerkę - a jak strzeli focha, to powiedz, że to przez nią i dla niej. <hahaha>

Anula · Postautor: **Anula** » 08 sie 2006, 15:38

Imperator pisze:Obrzygaj partnerkę - a jak strzeli focha, to powiedz, że to przez nią i dla niej.

I każ zlizać? <hmmm>

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 08 sie 2006, 15:38

Haro pisze:Ch*j, dzisiaj sprobuje. Jak sie zrzygam to Wasza wina

tylko sie nie nastawiaj, że to ble
przy takim nastawieniu mi nic przez gardło przejśc nie mogło

Elspeth · Postautor: **Elspeth** » 08 sie 2006, 15:40

zawsze partnerka może zrobić maly misz-masz
Założy Ci opaskę na oczy, najpierw da trochę swoich soczków na palcu, potem trochę Twoich i będziesz mial koktail

Imperator · Postautor: **Imperator** » 08 sie 2006, 15:41

Elspeth pisze:Założy Ci opaskę na oczy, najpierw da trochę swoich soczków na palcu, potem trochę Twoich i będziesz mial koktail

I jeszcze zmysłowo szepnie pytanie do uszka: "Moje czy Twoje, mój Ty smakoszu?"

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 08 sie 2006, 15:57

Haro... szybko zdanie zmieniasz.. opowiedz nam pozniej jaki smaczek <pijak>

Anula · Postautor: **Anula** » 08 sie 2006, 16:05

Wg mnie bez sensu. Owszem, to, że brzydzi się własnej spermy i wzdrga przed pocałunkami po seksie oralnym, jest dziwne wg mnie. Ale zmuszać się do czegoś, czego się nie akceptuje? Bez sensu.

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 08 sie 2006, 17:16

lollirot pisze:z braku akceptacji SIEBIE bierze się niepewność, zachamowania, uprzedzenia

Chcesz mi wmówić, że NIE akceptuję siebie lub partnerki, jestem NIEpewny, uprzedzony i mam zahamowania bo wolałbym nie zlizywać 20 ml spermy?!
Czyli NIE cieszę się bliskością i ciałem?! <hahaha>

Dzindzer, weź doczytaj posty, a potem coś pisz. Kiedy powiedziałem o nie spróbowaniu lub nie całowaniu się po lasce? Hmm ?!

Haro robi se laskę

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 08 sie 2006, 18:09

Mysiorek pisze:A czy podnieca Cię sperma czy śluz, czy to i to?
Bo ja różnicę w tych wydzielinach dostrzegam.

Sluz kobiety z cipki, czy moj z nosa, bo sie zgubilem juz

Sluz kobiety mnie podnieca. Sperma kazdego innego faceta mnie brzydzi. Moja wlasna sperma nie wywoluje u mnie zadnego z tych uczuc. Ani nie dostaje natychmiastowej erekcji, ani nie beltam w ciagu 10 sekund. Traktuje ja tak, jak traktuje sie kompletnie niczym nieprzyprawiony grysik. Jak ktos belta po zjedzeniu lyzeczki grysiku, to na moj gust ma albo cos nie tak z zoladkiem, albo z glowa

Szczerze mowiac, to wolalbym wypic cala szklanke swojej spermy niz np kapac sie w jeziorze do ktorego wszyscy sikaja. Co nie oznacza, ze jak mam ochote to sie nie kapie ;P

Kermit · Postautor: **Kermit** » 08 sie 2006, 18:21

a mnie obrzydzenie bierze... dziwne to... sluz jest jakis normalniejszy

runeko · Postautor: **runeko** » 08 sie 2006, 18:25

a.b1 pisze:słyszałeś o równouprawnieniu???????
skoro lalka raz na jakiś czas połyka

No to faktycznie zes rownouprawnienie popelnila w tym momencie...

Mysiorek pisze:Dalej nikt z facetów się nie przyznał do łaknienia spermy

Byl wczesniej ten Gt10 czy jak mu tam. Co prawda nie laknal ale tez nie potraktowal jako obrzydliwstwa.

Sky pisze:fakt sperma nie achnie zbyt milo... ;/ ostatnio prawie zmymiotowalam gdy poczulam zapach

Do tej pory nie wiem co ci wasi partnerzy jedza i w ogole, ze im tak smierdzi? Ja sie nigdy z takim problemem nie spotkalam...

Bender pisze:ale mamy tu piekny przypadek relatywistycznego niesmaku

Dziekujemy Bender

Dzindzer pisze:a czy namawiał bys partnerke, króra na twoje nasienie nie chce sie skusić

Faceci to cholerni hipokryci (wylaczmy Charliego- on jest dobry facet

). Ona ma 1)poprosic z maslanymi oczami o wytrysk do buzi 2)lyknac wydajac przy tym dzwieki, jak gdyby spozywala wlasnie homara w sosie wlasnym 3)oblizac sie i mlasnac (do tego wylizac paluszki i zlapac wszystkie kropelki, ktore sciekly po brodzie) 4) podziekowac i poprosic o jeszcze. A facet co? Jajco.

RedX pisze:PS. Normalnie padłem głową na klawiature, i przez Ciebie mam teraz "qwerty" na czole...

Ja mam Windows Alt Spacja Alt Windows. Haro- nie wsiakaj. Bedzie dobrze, potraktuj to jak pierwsza wizyte u dentysty

A Charlie ma ode mnie beczke piwa. Nagrode przeslemy faksem.

ZielonaHerbatka · Postautor: **ZielonaHerbatka** » 08 sie 2006, 19:32

Reasumując: <wazne>

faceci to cholerni egoiści. Nic dodav nic ująć <zalamka>

TFA · Postautor: **TFA** » 08 sie 2006, 20:08

Ja nie wiem o co wam chodzi piekne Panie. jaki egozim ? haro palnal text o gownie i tego sie trzymacie. Tu nie chodzi o zadne obrzydzenie, tylko dla mnie to jest nazwyczajniej glupie. Po co facet ma lykac swoja sperme ? ja bym sie nie brzydzil tego zlizac polknac, ale po prostu bym sie czul conajmniej jak idiota pijac swoja sperme i tyle.

runeko · Postautor: **runeko** » 08 sie 2006, 20:10

TFA pisze:ja bym sie nie brzydzil tego zlizac polknac, ale po prostu bym sie czul conajmniej jak idiota pijac swoja sperme i tyle.

No i wlasnie o to mi chodzilo

Lukasz · Postautor: **Lukasz** » 08 sie 2006, 20:13

22 latek pisze:wydaje mi sie, że zlizywanie z brzuszka to jakaś przesada... Co o tym sądzicie

Mnie to tam ani grzeje ani ziębi. Nie brzydze sie tego ani nie jestem 'smakoszem'

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 08 sie 2006, 20:34

TFA pisze:Ja nie wiem o co wam chodzi piekne Panie. jaki egozim ? haro palnal text o gownie i tego sie trzymacie. Tu nie chodzi o zadne obrzydzenie, tylko dla mnie to jest nazwyczajniej glupie. Po co facet ma lykac swoja sperme ?

no właśnie nie chodzi o to, ze ma ją łykac, ale spora liczba panów wypowiada się o spermie jak o najgorszym świnstwie na swiecie, ze tak baardzo ich obrzydza, ale gdy ich kobieta ją w ustach ma mieć to wg nich zupełnie zmienia postać rzeczy...

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 08 sie 2006, 21:12

Sir Charles pisze:Jak ktos belta po zjedzeniu lyzeczki grysiku

To tylko taką masz wydajność?

Tam mowa była o zeżarciu całego wytrysku! Kumacie? Czy to przegapiacie, bo pasi Wam

runeko pisze:A facet co?

Wali patelnię ;P Może być remis?

To, że kobiety są bisexualne nie upoważnia Was, drogie Panie, do robienia na siłę z facetów bisexualistów

runeko pisze:Byl wczesniej ten Gt10 czy jak mu tam. Co prawda nie laknal ale tez nie potraktowal jako obrzydliwstwa.

No i Charlie jeszcze <pijak>

Postautor: **pani_minister** » 08 sie 2006, 21:18

Mysiorek pisze:Tam mowa była o zeżarciu całego wytrysku!

A my nie o zeżarciu całego wytrysku (tak jakby to były hektolitry, nawiasem mówiąc), tylko o późniejszych wypowiedziach, że sperma w ogóle jest ohydna, a pomysł jej spróbowania odrażający (wygłaszanych autorytarnie przez osoby, które zakładam nigdy nawet tego nie spróbowały).

Mysiorek pisze:To, że kobiety są bisexualne nie upoważnia Was, drogie Panie, do robienia na siłę z facetów bisexualistów

Ja jestem biseksualna, a jak Mój skosztuje grama spermy, stanie sie także bi?

Pffff... kocham generalizacje. Czy ktoś Cię Mysiorku chce na chama łyżeczką nasieniem karmić i orientację Ci zmieniać?

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 08 sie 2006, 21:28

Mysiorek pisze:Kiedy powiedziałem o nie spróbowaniu lub nie całowaniu się po lasce? Hmm ?!

a gdziej ja w odnieieniu do Twojej wypowiedzi napisałam cos o próbowaniu. a o całowaniu nie napisałam ani słówka
to moze Ty bys poczytał lepiej

Mysiorek pisze:Tam mowa była o zeżarciu całego wytrysku! Kumacie? Czy to przegapiacie, bo pasi Wam

o matko az tyleeeee
a tak powaznie, to jak by tak zebrał to nie jest to jakas wielka ilośc.

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 08 sie 2006, 21:42

Mysiorek pisze:To tylko taką masz wydajność?

Nooo wiesz... Raczej nie poszcze w celu nastepnie proby udlawienia sie wlasna sperma... Napisalo mi sie "lyzeczki", niech bedzie ze lyzki. Stolowej. Z kopczykiem. To jakos zasadniczo zmienia postac rzeczy?

Postautor: **pani_minister** » 08 sie 2006, 21:44

Stolowej. Z kopczykiem.

Z której zwisają witki plemników

Imperator · Postautor: **Imperator** » 08 sie 2006, 21:45

pani_minister pisze:Z której zwisają witki plemników

Niczym macki z korpusu wielkiej ośmiornicy morskiej <hahaha>

runeko · Postautor: **runeko** » 08 sie 2006, 21:48

Mysiorek pisze:To, że kobiety są bisexualne nie upoważnia Was, drogie Panie, do robienia na siłę z facetów bisexualistów

A gdzie Ty to wziales z tego co ja napisalam? <hmm>

Przeinterpretowujesz...

jabłoń · Postautor: **jabłoń** » 08 sie 2006, 21:53

Musicie zakładać "takie" tematy ? <chory>

Ale się wypowiem. Ja rozumiem, że facet nie chce lubowac się wcinaniem WŁASNYCH płynów ustrojowych, a wręcz instynktownie uważa to za obrzydliwe.

To jest takie skromne, nienarcystyczne, normalne po prostu...

NO ale jak kobieta sie upiera to trudno. <hahaha>

Diabełek · Postautor: **Diabełek** » 08 sie 2006, 22:13

22 latek pisze:Witam.

Narazie wytarłem chusteczką jak codzień... powiedziałem - przemyślę sprawe.

W sumie to czego nie robi sie dla dziewczyny

sorki za ciekawość:) powiedziałeś, że przemyślisz sprawę..to mozna wiedzieć, co wymyśliłeś??
no czego sie nie robi dla dziewczyny..a w sytuacji kiedy mogłeś jej powiedzieć, że zrobisz dla niej wszystko??!!?? <diabel>

aha..a tak pozatym to ile razy dziewczyna "robiła wam loda" tóż po stosunku? albo w trakcie dla urozmaicenia..kiedy to dopiero kochaliście się z nią? i co ona to brala do buzi..ludzie ponoć jest równouprawnienie..ale chyba nie w łóżku..ja sobie z moim facetem pogadam..

Moja dziewczyna ma dziwny pomysł ;/

Re: Moja dziewczyna ma dziwny pomysł ;/

Kto jest online