Imrael pisze:
Otóż jak zapewne większość z was jeszcze jakiś zcas temu byłem jedną z tych owieczek która to chadza do kościółka co niedzielę, żarliwie modli się i chwali kochanego pana Boga jakby dał nam wszystko co tylko można sobie wymarzyć.
a nie dał?
![;) ;)](./images/smilies/mruga.gif)
JAk zapewne zauważyliście kultura polska jest bardzo mocno związana z religią chrześcijańską już od niepamiętnych czasów, więc zapewne będzie mnie traktowali jako jeszcze większego odszczepieńca w miarę czytania tego posta.
ja nie rozumiem czemu jesteś taki przekonany o tej swojej odmienności (bo cały czas manifestujesz to na forum)? ja tam takich ludzi jak Ty znam całkiem sporo. i wszyscy są o inności i wyjątkowości święcie przekonani
Poza tym, gdybym miał żyć zgodnie chociaż z 1/10 wszystkich głupawych nakazów, zakazów i cholerka ciemna wie według czego jeszcze, to wychodzi na to, ze musiałbym uciąć sobie język, siedziec w pokoju i zjadać to co podawaliby mi na tacy przez klapę w drzwiach, inaczej nie dostałbym się do nieba.
hm, wystarczy przestrzegać dwóch przykazań miłości, ale nmv. no i moim zdaniem (dawniej agnostyczki, obecnie praktykującej ;>) dekalog to zasady uniwersalne, niezależnie od tego co wyznajesz. nie zabijaj, nie kradnij...
Obecnie coraz częściej słyszy się o tym, co Kościół przed nami ukrywa. Nowe ewangelie, fakty z życia chrystusa jak choćby to, ze miał żonę, dzieci i rodzeństwo (wszystko poparte wersami z Pisma Świętego) i masa innych rzeczy.
fajne ogólniki, "masa innych rzeczy". może to rozwiniesz? poza tym naiwność ludzi którzy wierzą w to co pisze taki podrzędny pisarzyna jak np. Brown mnie zdumiewa. już prędzej okaże się że Harry Potter naprawdę żyje
Popduchowość dla durnych Amerykanów którzy chadzają na wycieczki śladami bohaterów 'Kodu', uwielbiam to ;] teraz wyszła jakaś książka już nie pamiętam czyja, "Kod Boga" o rzekomo znalezionym kodzie genetycznym Stwórcy. coś dla Ciebie, może Stolica Apostolska to też przed nami ukrywa?
A gadanie o Szatanie to tylko jedna z wielu form rozrywek, głównie dlatego, bo można się pośmiać jak ludzie reagują na samo słowo "Szatan", albo pentagram.
no nie wiem, ja tam reaguję śmiechem. zwłaszcza kiedy próbują mnie nawracac trÓmetale w koszulkach z pentosami, obwieszeni tandetnymi gażdzecikami z rockmetalshop.pl pijący tanie wina w parku
Pani Minister jest pierwszym 'satanistą' którego mogę nazwać osobą na poziomie (pozdrowienia! <browar> chociaż i tak się z Tobą nie zgadzam absolutnie) ... reszta to takie żałosne osoby jak Ewka z 666 w ksywkach ;] uwielbaim kiedy ktoś pisze "g.ó.w.n.o ci do tego" i odmawia podania wieku. nie daję jej więcej niż 15
jest taka złota zasada że milczy się jeśli nie ma się niczego do powiedzenia...
ale sie rozpisałam!