TedBundy pisze:Rama, swoim powyższym postem ugruntowujesz powszechny stereotyp faceta jako bezmózgiego Yeti lecącego wyłącznie na fajne, świeże mięso. A po co? Toż to brednia totalna
nadinterpretujesz moje wypowiedzi Tedziu. Ja tylko napisałem, że lubię atrakcyjne kobiety. Co w tym bezmózgiego? I co ma do tego mięso? (wtf...)
Atrakcyjna kobieta to taka, która ma to coś w wyglądzie. Po prostu. Może być gruba lub chuda, poczochrana lub właśnie od fryzjera, w super seksownym ubranku lub w dresie, mieć na twarzy top makijaż lub właśnie wstawać z wyrka...
Tak naprawdę, to ja kocham wszystkie kobiety, bo są po prostu boskie
Czasami kobieta średnio ładna (według mojej subiektywnej oceny), ma w sobie tyle seksapilu, że robi się soczyście, albo tak mi spojrzy w oczy, że temperatura wokół mnie rośnie o kilka stopni.