Co doradzić?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Co doradzić?

Postautor: KocurekV » 25 maja 2006, 14:45

Własnie rozmawiałam ze swoją koleżanką i zupełnie nie wiem co mam jej doradzić.
Ma się spotkać z chłopakiem.Najgorsze jest to,że kiedyś ich coś łączyło.Zakochała się w nim,oddała mu się i była naprawdę szczęśliwa.
Wszystko byłoby dobrze,gdyby nie mały szczegół...zapomniał jej powiedzieć,że ma dziewczynę:-/
Pamiętam jej łzy...Pomimo tego,ze się wypierała,ze ją to boli...to wiedziałam,że cierpi.
Teraz jednak chce się na nim zemścić.Chce się z nim spotkać.Wie,że on coś do niej ma,nie wiem czy chodzi tylko o seks czy o coś więcej,ale ona jest święcie przekonana,że chce się na nim zemścić.
Ma zamiar wystroić się najpiękniej jak potrafi i po prostu zachowywać się jak jego kolezanka,nic więcej.Ale czy to dobry pomysł?
Pyta mnie o zdanie,a przeciez ja nie mogę za nią zdecydować.
Co myślicie?
Carpe diem!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 maja 2006, 15:03

KocurekV pisze:Ale czy to dobry pomysł?
Troche infantylny ale jak ma jej to samopoczucie poprawic... to czemu nie.
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 25 maja 2006, 15:09

Myślę, ze postąpił jak zwykła "świnia" nie mówiąc Jej o tym, że ma laskę, w tym momencie po prostu ją wykorzystał! Zemsta jest dobrym wyjściem jeśli się ją umie kontrolować i wiedzieć kiedy skończyć girki, to ryzykowne! Najlepiej po prostu olać gościa, wziąść sie w garść i zapomnieć o tej "pomyłce"...
OnlyJusti
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 25 maja 2006, 15:18

Tyle,że ona chce się z nim spotkać.
Z tego co mówi to tylko dla zemsty,ale już sama nie wiem.
A jak ją znwu zauroczy:-/? Chociaz z tego co widzę to tamten "kop"od niego w postaci kłamstwa dał jej nauczkę.
A może po prostu niech się z nim spotka,pójdzie do kina,czy do kawiarni,pogadają(byle w m-cu publicznym)...i tyle...
Jak bedzie chciał czegoś więcej to po łapach albo w pysk,hehe.
Carpe diem!
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 25 maja 2006, 15:21

Jeśli na pewno ta rana jest tak wielka że blokuje uczucia, które w niej kiedyś wzbudził, to może się spotkać..ale jeśli jest to osoba, która potrafi wiele wybaczyć, jest ryzyko, że znów da się zauroczyć i pewnie znów zranić...Jeśli spotkanie to rzecza jasna wyłącznie w miejscu publicznym, jeśli da sie zaprosić na spotkankow 4 oczka to moze się skończyc niezobowiazujacym sexem, który dla Niej niekoniecznie musi być w skutkach miły..
OnlyJusti
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 25 maja 2006, 15:31

onlyjusti pisze:Jeśli da sie zaprosić na spotkankow 4 oczka to moze się skończyc niezobowiazujacym sexem, który dla Niej niekoniecznie musi być w skutkach miły..

Sama wiem,że niekiedy robi się różne głupstwa...a później sie tego żałuje.
No ale cóż ja mogę zrobić?Zrobi jak uważa...mogę ewentualnie służyć ramieniem jesli znowu ją zrani.
A w ogóle zasstanawiałyścię się skąd się biorą tacy kolesie?
Widziałam go i szczerze mówiąc to przystojny z niego facet,ale przez to jak traktuje kobiety to aż mnie mdli.
Poza tym...czy jego panna jest aż tak ślepa??
Carpe diem!
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 25 maja 2006, 15:37

KocurekV pisze:Ma zamiar wystroić się najpiękniej jak potrafi i po prostu zachowywać się jak jego kolezanka

Typowe. Niepotrzebne. Złudne i naiwne. Jeśli dziewczynie wydaje sie, ze jest w stanie choćby w niewielkiej częsci odpłacić mu za to, ze ją wcześniej skrzywdził, to bardzo sie myli. Nie zalezy mu na tyle, żeby miał się przejąć. A ona bedzie się emocjonalnie szarpać i przejmować gadem nie wartym jakichkolwiek starań.
Ja na jej miejscu nie spotykałabym się, nie bawiła w jakieś gierki z działu "zemsta". Odpuściłabym sobie i starała się o gościu nie myśleć - ale jeśli już, to tylko z pogardą dla jego maluczkiego charakterku.
Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: sami » 25 maja 2006, 15:43

Jeżeli dziewczyna chce się mścić, to znaczy, że wciąż do niego czuje. Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, ale obojętność. Wydaje mi się, że ona mówi, że chce zemsty, bo sama chce tak to traktować, a tak naprawdę wewnętrznie czuje satysfakcję, że on "coś do niej ma".
Najlepiej olać takiego typa. I nie ma co się zastanawiać. Facet nie szanuje nikogo: ani swojej kobiety, ani tych, które wykorzystuje. Precz z takimi <belt>
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 25 maja 2006, 17:43

I po co jej to? Gdybym sie na kazdym kto mnie "zranil" chcial zemscic to do konca zycia pewnie 80% znajomych musialbym wybic :) Bez sensu, mozesz przekazac odemnie :)

Najlepiej sie "zemsci" jesli mu zalezy jak mu powie zeby spadal i sie z nim nie spotka, bo jesli mu zalezy togo to wkurzy. Ale niech tego nie robi jednorazowo, tylko po prostu :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 25 maja 2006, 20:57

A co tam :D Ja bym zrobił performance i ucałował go w policzek, gdy będzie z nią. No i... zapytałbym czy mu było dobrze w łóżku ;P
Czemu nie?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 25 maja 2006, 21:13

I jak Kocurek?
Bo zżera mnie ciekawość? <hmm>
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Piotrek GRUBY
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 21 maja 2006, 03:02
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Piotrek GRUBY » 25 maja 2006, 21:18

A nie może się z nim pospotykać dłuższy czas i w momencie keidy facet już ne będzie mógł wytrzymać powiedzeć mu, że "przecież są tylkoznajomymi (nie przyjaciółmi) i jeżeli liczy na coś więcej to jest dzieciakiem"...?
Pan Doktor przyjmie ...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 25 maja 2006, 21:26

Piotrek GRUBY pisze:powiedzeć mu

Eeee tam :D : "jestem w ciąży" <hahaha> <diabel> <diabel> <diabel>
A co? Trza być kreatywnym <aniolek>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
olecxka
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 266
Rejestracja: 07 mar 2006, 21:05
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: olecxka » 25 maja 2006, 21:27

Piotrek GRUBY pisze:A nie może się z nim pospotykać dłuższy czas i w momencie keidy facet już ne będzie mógł wytrzymać powiedzeć mu, że "przecież są tylkoznajomymi (nie przyjaciółmi) i jeżeli liczy na coś więcej to jest dzieciakiem"...?

Jak jest zabujana to tylko sobie będzie robiła przykrość a nie jemu.
Poza tym nie wiadomo nawet czy on chciałby się z nią spotykać dłużej. Mogłoby się okazać że to ona wyjdzie znów na idiotkę.
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Awatar użytkownika
Piotrek GRUBY
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 21 maja 2006, 03:02
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Piotrek GRUBY » 25 maja 2006, 21:31

olecxka pisze:
Piotrek GRUBY pisze:A nie może się z nim pospotykać dłuższy czas i w momencie keidy facet już ne będzie mógł wytrzymać powiedzeć mu, że "przecież są tylkoznajomymi (nie przyjaciółmi) i jeżeli liczy na coś więcej to jest dzieciakiem"...?

Jak jest zabujana to tylko sobie będzie robiła przykrość a nie jemu.
Poza tym nie wiadomo nawet czy on chciałby się z nią spotykać dłużej. Mogłoby się okazać że to ona wyjdzie znów na idiotkę.


Po pierwsze podobno już Jej przeszło a po drugie to wcale nie musi robić z siebie idiotki jeżeli będzie odpowiednio grać i go KOKIETOWAĆ - wtedy facet mięknie, wiem po sobie ;)
Pan Doktor przyjmie ...
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 26 maja 2006, 00:14

Piotrek GRUBY pisze:jeżeli będzie odpowiednio grać i go KOKIETOWAĆ

A po cholere ma poświęcać swój czas, starania, nerwy i wysiłek na jakiegoś omułka nadbałtyckiego? Ja w ogole nie rozumiem takiego postępowania, szkoda byloby mi siebie i każdej minuty z życia na to, żeby babrac się w tym emocjonalnym syfie. Po co? Dla ewentualnej kilkusekundowej satysfkacji z bliżej nieokreślonego odwetowego dzialania? Bezsensowne marnotrawstwo energii i w dodatku niebezpieczna zabawa, jeśli dziewczę nadal coś do niego czuje (a takie mam własnie wrażenie po przeczytaniu tego, co wyżej, zwłaszcza fragmentu, jak się tego usilnie wypiera).
Awatar użytkownika
misiucha22
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 295
Rejestracja: 12 mar 2006, 23:34
Skąd: z Polski :)
Płeć:

Postautor: misiucha22 » 26 maja 2006, 00:38

Zgadzam się z Panią Minister. Kiedys bliska mi osoba chciała zrobic podobnie - weperswadowałam jej ten pomysł. Nie uważam, żeby ten rodzaj zemsty miał jakikolwiek sens. Najlepiej po prostu unieść sie honorem i dac sobie spokój. Ja osobiście nigdy nie zrobiłabym czegos takiego. może jakieś docinki w obecności tej drugiej dziewczyny prędzej lub po prostu rozmowa z nią. Koleżanka może ostrzec ta drugą, że chłopak oszukuje ją. Z drugiej strony jednak, może lepiej się nie mieszać - to ich sprawa, ja tam pewnie nie mieszałabym się, bo to mogłoby zostac źle odebrane. Może jako próba odbicia chłopaka - żałosne. To tyle co chcę powiedzieć - a koleżanka zapewne zrobi jak uważa, w końcu to jej zycie. A w zyciu każdy postepuje według swoich zasad, ja nikomu swoich nie zamierzam narzucać. Osobiście - zapomniałabym o tym chłopaku, nie mściła się, a również zerwałabym z nim jakiekolwiek kontakty - po prostu nie znam człowieka.
"Homo sum, et nil humanum a me alienum esse puto"
Terencjusz
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 maja 2006, 01:03

pani_minister pisze:śli dziewczynie wydaje sie, ze jest w stanie choćby w niewielkiej częsci odpłacić mu za to, ze ją wcześniej skrzywdził, to bardzo sie myli.
Mi sie udalo :D Tej miny jak mowie "Musze juz isc" dlugo nei zapomne <hahaha> A ten z łózkiem posłanym juz niemal <hahaha>
Ale to samo wyszlo a nie bylo planowane ;)
Mysiorek pisze:Ja bym zrobił performance i ucałował go w policzek, gdy będzie z nią. No i... zapytałbym czy mu było dobrze w łóżku
Mysiorek pisze:"jestem w ciąży"
Boshe zawodowiec normalnie <hahaha>
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 26 maja 2006, 07:46

natasza pisze:I jak Kocurek?
Bo zżera mnie ciekawość? <hmm>

Hej...
Wyobraźcie sobie,ze zadzwonił do niej i powiedział,że nie może się z nią spotkać,bo miał wypadek i własnie wraca ze szpitala:/
Podobno zrobił sobie coś w palca:/...a po co mu kurde palec w spotkaniu?hahahahaha
To zostawie bez komentarza.
A odnosnie tego typa ,to szczerze mowiac szkoda byloby mi nerwow na kogos kto po 5 m-cach nagle sobie o Tobie przypomnial,i tak tez jej powiedziałam:/
Ściemaz tym wypadkiem?...jeśli się z nim spotka to się przekona.Mam nadzieje,ze tego nie zrzobi...ale ja jej radzę,zeby olała typa:/

[ Dodano: 2006-05-26, 07:53 ]
Piotrek GRUBY pisze:A nie może się z nim pospotykać dłuższy czas i w momencie keidy facet już ne będzie mógł wytrzymać powiedzeć mu, że "przecież są tylkoznajomymi (nie przyjaciółmi) i jeżeli liczy na coś więcej to jest dzieciakiem"...?

Chociaż to wyjscie z sytuacji pewnie by jej sie bardziej spodobało:/...dlatego mam wrażenie,ze facet nie jest jej do końca obojetny,bo wczoraj w rozmowie ze mna powiedziała mi,ze nie chce go olać.
Carpe diem!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 406 gości