Ten, Ta.
Moderator: modTeam
Ten, Ta.
Macie kogoś. Jesteście w związku. Po świecie krążą inne ludki. Może ktoś z nich jest lepszy?
Dlaczego jesteście z nim, z nią? Szukacie dalej? Dlaczego nie szukacie dalej?
Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem? Czy już nie ma lepszego?
Dlaczego jesteście z nim, z nią? Szukacie dalej? Dlaczego nie szukacie dalej?
Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem? Czy już nie ma lepszego?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Hmmm...pasujemy do siebie bardzo, rozumiemy się bez słów, kochamy się, ufamy sobie, etc.Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Bo juz znalazłem to, czego potrzebuję cały czasMysiorek pisze:Dlaczego nie szukacie dalej?
Owszem!Mysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem? Czy już nie ma lepszego?
Rzecz względna. Nie ma lepszych i gorszych.Mysiorek pisze:Może ktoś z nich jest lepszy?
Bo go kocham (ale głupia odpowiedź).Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Nie.Mysiorek pisze:Szukacie dalej?
Bo na koniec się okazuje, że jak człowiek sobie wymienia, to zawsze na to samo. Tak mówi moja mama i ma rację.Mysiorek pisze:Dlaczego nie szukacie dalej?
Tak obiektywnie to nie ma docelowego. Ale ja mówię przy tym stop.Mysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem?
Wszyscy tacy sami.Mysiorek pisze:Czy już nie ma lepszego?
Intencja pewnie była taka, żeby odpowiedzieć np. tak, jak ja:
Koncepcja dwóch połówek jabłka (pytanie za sto punktów - kto ją wymyślił? ) według mnie jest bzdurna. Każdy do każdego może pasować. Liczą się chęci i upodobania.
Nie szukam. Czy znalazłem, nie wiem. Cieszę się chwilą.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- Sylwunia24
- Entuzjasta
- Posty: 135
- Rejestracja: 29 kwie 2006, 21:18
- Skąd: Tarnów
- Płeć:
nie szukam....jestem z Nim bo jest nam ze soba dobrze, ufamy sobie, potrafimy sie razem nie nudzic....czy jest ktos lepszy? kto wie pewnie gdzies po ziemi chodzi facet który pozbawiony jest tych niedostatków które moj posiada ale co z tego? nie ma ludzi idealnych nie bedzie miał tych wad to bedzie miał inne....czy to jest partner docelowy? hmm strasznie trudne to pytanie mysle ze tak...choc czasem myslac o przyszłosci ogarnia mnie jakis taki lęk ale wiem ze z Nim bedzie mi łatwiej niz samej
Moze i jest, ale co z tego? Mam mojego i mi wystarczaMysiorek pisze:Może ktoś z nich jest lepszy?
Moja mama pytala sie mnie o to kiedys. Nie potrafie odpowiedziec jednoznacznie... Mimo roznych spiec czasem, jest mi po prostu dobrze, poza tym, znamy sie kupe czasu, kocham go, a jeszcze poza tym, to pewnie juz jakies przyzwyczajenieMysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Nie szukam dalej. Nie mam po co, i pewnie by mi sie nawet nie chcialo, gdybym miala po co A patrzac na poprzednich facetow, to gwarancja, ze znajde kogos "lepszego" jest mala Zreszta, jak juz pisalam, ten mi wystarczaMysiorek pisze:Szukacie dalej? Dlaczego nie szukacie dalej?
Nie wiem, czy jest docelowym. Czasem mysle, ze tak, czasem ze nie... zycie pokazeMysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem?
Ja tam wiem, pewnie gdzieś jest taki, który ma to, czego w moim mi brakuje. Ale znając życie w tym kimś nie byłoby tego, co ma mój obecny, a co tak sobie cenię Bez sensu jest gonienie za czymś niewiadomym. Może za czymś czego w ogóle nie ma. Szuka się skarbu w przeróżnych miejscach, a potem okazuje się, że cały czas miieliśmy go obok siebie.
Uważam, że trafił mi się skarb najcenniejszy jaki tylko mogę mieć. Tylko czy oby na pewno na niego zasługuję...
Uważam, że trafił mi się skarb najcenniejszy jaki tylko mogę mieć. Tylko czy oby na pewno na niego zasługuję...
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Podobno lepsze jest wrogiem dobrego
Podpisuję się pod poprzednikami. Dodam jeszcze coś takiego jak konsekwencja. Jak się czlowiek już raz zdecyduje usiąść na tyłku, a nie szukac i szukać, wypatrywac i rozstrząsać, rozważać i porównywać, to naprawdę szczęsliwy się staje
I jeszcze jedno - niektórzy mylą taką konsekwencję ze stabilizacją i marazmem. Tak tez bywa, a związki trwają w najlepsze długie lata.
Podpisuję się pod poprzednikami. Dodam jeszcze coś takiego jak konsekwencja. Jak się czlowiek już raz zdecyduje usiąść na tyłku, a nie szukac i szukać, wypatrywac i rozstrząsać, rozważać i porównywać, to naprawdę szczęsliwy się staje
I jeszcze jedno - niektórzy mylą taką konsekwencję ze stabilizacją i marazmem. Tak tez bywa, a związki trwają w najlepsze długie lata.
ptaszek pisze:Ja tam wiem, pewnie gdzieś jest taki, który ma to, czego w moim mi brakuje. Ale znając życie w tym kimś nie byłoby tego, co ma mój obecny, a co tak sobie cenię
Lepiej bym tego nie napisala .
Bo nikt nie jest idealny. A skoro kocham to nie chce zmieniac. Nie naleze do osob, ktore zzera ciekawosc jakby to bylo z innym. Jak mi dobrze to mi dobrze.
sophie pisze:patrzac na poprzednich facetow, to gwarancja, ze znajde kogos "lepszego" jest mala
to swoja droga
- tweetuś_18
- Pasjonat
- Posty: 199
- Rejestracja: 26 mar 2006, 18:25
- Skąd: z daleka ;o)
- Płeć:
A ja tam czasami mam watpliwości.... ale, nie szukam i nie żałuje wyboru, dobrze jest jak jest... a watpliwości sa krótkotrwałe i nie czesto!!! Bo ludzi kocha sie za coś i pomiomo czegoś!!!! nie ma ideałów!!!
Miłość jest dziką siłą.kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach!
Mysiorek pisze:Po świecie krążą inne ludki.
Cała masa ludków
Mysiorek pisze:Może ktoś z nich jest lepszy?
Pewnie tak, ale co z tego? na pewno są też lepsze kobiety ode mnie. Jednak może On, może ja jesteśmy lepsi w kwestiach, w których reszta ludków byłaby nieudolna - nie wiem Kto by się nad tym zastanawiał?
Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Bo chcemy, bo nam pasuje?
Mysiorek pisze:Dlaczego nie szukacie dalej?
Bo nie chcemy. Jesteśmy z kimś, to nie szukamy - lojalność, miłość?
Mysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem?
W TYM momencie zawsze tak sądzimy, jednak długa droga jest do tego, aby stwierdzić, że to TEN, czy TA.
Mysiorek pisze:Czy już nie ma lepszego?
Pewnie tak, ale w ten sposób myśląc, to moglibyśmy wymieniać partnerów, co tydzień i tak do śmierci. Po co? Znamy wady i znamy zalety - zaakceptowaliśmy (jeśli) osobowość, to trwamy.
Lepszy, nie znaczy ideał, bo ich nie ma i znowu byłyby wady i zalety i tak w kółko... Szkoda nerw, jak jest dobrze
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
ja myślę, że milłość jest wtedy, kiedy NIE CHCESZ szukać dalej, mimo świadomości, że być może mogło trafić się lepiej.
[ Dodano: 2006-05-13, 16:27 ]
a tu się zgadzam
[ Dodano: 2006-05-13, 16:27 ]
mrt pisze:Koncepcja dwóch połówek jabłka (pytanie za sto punktów - kto ją wymyślił? ) według mnie jest bzdurna. Każdy do każdego może pasować. Liczą się chęci i upodobania.
a tu się zgadzam
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Chyba wszedlem w pewien etap szukania - odpowiedzi - na nigdy nie postawione pytania Mysle ze te Twoje tez takie sa niby normalne i logiczne ale glebszej a w szezegolnosci poprawnej odpowiedzi na to nie ma
NIE SZUKAM tego bo tego NIE MA.
Nic juz nie mam zamiaru szukac, co bedzie to bedzie, tego co mialo byc i tak nie bedzie i WIEM to prawie na pewno
Zamiast szukac to lepiej sie bronic przez glupota
NIE SZUKAM tego bo tego NIE MA.
Nic juz nie mam zamiaru szukac, co bedzie to bedzie, tego co mialo byc i tak nie bedzie i WIEM to prawie na pewno
Zamiast szukac to lepiej sie bronic przez glupota
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Całkiem mozliwe.Mysiorek pisze:Może ktoś z nich jest lepszy?
Bo kocham. Proste.Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Nie szukam. Szkoda zachodu. Jak pomysle ze gdyby nam cos nie wyszlo i mialabym szukac... Niedobrze mi. Mam dosc szukania, umawiania sie, poznawania, spotykania i innych pierdol co na poczatku zazwyczaj sa. Poznawanie sie i zgranie ze sobaMysiorek pisze:Szukacie dalej? Dlaczego nie szukacie dalej?
Ja tam nie wiem. Ja chce sie tylko hajtnąć i zyc sobie z nimMysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem?
Na ten temat nie da sie odpisac jednoznacznie , by jednak napisac cos .... musiał bym pisac "dwutorowo"
Byłby to jednak elaborat a i tak nie mam pewnosci czy wiekszosc by załapała <browar> o co chodzi
I to nie wina by była Was! lecz róznicy , ze tak powiem pokoleniowej
Byłby to jednak elaborat a i tak nie mam pewnosci czy wiekszosc by załapała <browar> o co chodzi
I to nie wina by była Was! lecz róznicy , ze tak powiem pokoleniowej
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Bo do siebie pasujemy, kochamy się, ufamy sobie...
Mysiorek pisze:Szukacie dalej?
Nie, nie szukam dalej. Czuje że to jest właśnie ta osoba z którą chce być.
Mysiorek pisze:Czy już nie ma lepszego?
Nie, wiem że Ona jest najlepszą osoba na jaką mogłem trafić. Właśnie kogoś takiego szukałem.
Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Bo Go kocham. Proste.
Mysiorek pisze:Szukacie dalej?
Nie.
Mysiorek pisze:Dlaczego nie szukacie dalej?
Bo znalazłam to, co szukałam. Miłość, i faceta z którym chcę być.
Mysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem?
To się okaże, ale mam wielką nadzieję
Mysiorek pisze:Czy już nie ma lepszego?
Skąd mam wiedzieć? Pewnie jest. I pewnie jest lepsza ode mnie. Ale co z tego, skoro kocham właśnie Jego, a nie tego rzekomego "lepszego"?
'nie mow mi, ze malo jeszcze wiem
ze nie mam prawa byc jaka chce'
ze nie mam prawa byc jaka chce'
Mysiorek pisze:Macie kogoś.
moze.
Mysiorek pisze:Jesteście w związku.
nie.
Mysiorek pisze:Po świecie krążą inne ludki.
Zgadza się.
Mysiorek pisze:Może ktoś z nich jest lepszy?
Moze.
Mysiorek pisze:Dlaczego jesteście z nim, z nią?
Czasem jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.
Mysiorek pisze:Szukacie dalej?
Przeciez szukac nie wolno.
Mysiorek pisze:Czy sądzicie, że ten/ta jest docelowym partnerem?
Tego to sie chyba nie będzi edługo wiedzieć.
Mysiorek pisze:Czy już nie ma lepszego?
Lepszy, gorszy... Nie mozna tak mowić.
Ale my bardzo chetnie sprawdzimy co i jak z tą różnicą
A co do mnie..no cóż nie potrzebuje udowadniać sobie dlaczego ona..po prostu życie no i ma to coś..czego inne nie mają nawet odrobinki
Nie wyobrażam sobie bycia z kimś kto docelowym obiektem by nie był..w takiej sytuacji szkoda by było mojego i tej osoby czasu..
A co do mnie..no cóż nie potrzebuje udowadniać sobie dlaczego ona..po prostu życie no i ma to coś..czego inne nie mają nawet odrobinki
Nie wyobrażam sobie bycia z kimś kto docelowym obiektem by nie był..w takiej sytuacji szkoda by było mojego i tej osoby czasu..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Trudno powiedziec, czy to wlasnie TEN albo TA bo zwykle bedac z kims tak sie wlasnie mysli: ze to do konca zycia, blabla i takie tam rozne, ale mysle, ze jesli ludzie pomimo uplywajacych lat sa ze soba i jest im dobrze razem - to wtedy wlasnie moga powiedziec, ze odnalezli swoje drugie polowki. Pozdrawiam.
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BarbaraPag, BonnieJen, ElnoraRar, JaniceTeemy, Kristinscouh, PattyKal, RondaSaw i 286 gości