Twarde sutki...
Moderator: modTeam
Twarde sutki...
Siema. Mam pytanie które nurtuje mnie od dawna. Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z waszym podnieceniem. Jeżeli wasze sutki stwardnieją to zawsze to oznacza ochote i gotowość na seks?? No bo jak facet ma wzwód no to wiadomo. Czy można to porównać z twardymi sutkami w przypadku kobiet??
kirkor84 pisze:Czy można to porównać z twardymi sutkami w przypadku kobiet??
nie... przynajmniej u mnie. Mi najczesciej sutki twardnieja od zimna. A jesli chodzi o pieszczoty to one twardnieja, ale tylko chwilowo i to wcale nie oznacza gotowosc na seks. Tak samo gotowa na seks moge byc, gdy sutki nawet troche nie stwardnieja.
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Ale nie można też zupełnie wykluczyć takiej możliwości, bo co jak co, ale w większości przypadków wzwiedzione sutki są widomą oznaką podniecenia ![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Gdy jest zimno to odruch naturalny ciala, przez dotyk partnera lub partnerki..., lub tez osoby posiadajacej dane piersi tez. Niektorym dziefkoom moga przy orgazmie twardniec. 

Bóg nie stworzył kobiety z głowy mężczyzny- aby nim nie rządziła, nie stworzył z nogi- aby nie była jego niewolnicą, ale z żebra- aby była bliska jego sercu


- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Qra pisze:Wystarczy popatrzec w oczy..
tu bym sie sprzeczal
i w tej sytuacji sutki to juz jakas oznaka jest
[ Dodano: 2006-03-13, 18:27 ]
pozatym nie mozesz jej zapytac?
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Ale skąd ma znać? Z kosmosu? Chłopie, rozmowa to podstawa. Szczera rozmowa. W niczym Ci to nie umniejszy, uwierz mi <mruga>
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Słuchajcie rozmowa jest ważna - ja wiem. Jednak w moim przypadku, seks i jakieś konkretniejsze pieszczoty narazie nie wchodzą w gre. Kochana jest na pewno na to nie gotowa a TYM bardziej na rozmowe taką. Więc nie chce wyjść na kolesia który myśli tylko o jednym. Znam ją na tyle dobrze, że wiem, ze rozmowa taka to zły pomysł 
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
kirkor84 pisze:Kochana jest na pewno na to nie gotowa a TYM bardziej na rozmowe taką.
Nie nie nie, duży błąd. Jeśli nie jest gotowa na rozmowię, to tym bardziej na coś więcej - nie odwrotnie. Od rozmowy się zaczyna.
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Skoro wiesz ze ni ejest gotowa nawet na rozmowe to po kiego zes sie na te jej piersi uwziął zamiast poczekac az bedzie gotowa?
Naprawde mi nie chodzi o seks, chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają, jak ona je odbiera i czy (choć to narazie jak wspomniałem nie wchodzi w gre) ma ochote na coś wiecej. CO na pewno nie znaczy że bym sie posunął o ten znaczący krok dalej...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Oczywiście, możesz Kirkorze eksperymentować - ale na własne ryzyko. Jeśli nie jest gotowa na porozmawianie o tym, to zbyt nachalne poszukiwania (czytaj jakiekolwiek, w zależności od wytrzymałości psychicznej danej kobiety) mogą skończyć się totalną porażką. Lepiej trochę poczekaj. To nie wyścigi.
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Kirkor powiedzial:
Jej cialko na pewno.. Zreszta chyba widzisz co sie z nia dzieje jak ja piescisz
Ale wiesz cialo mowi jedno a w glowce co innego..
Musi byc calkowita zgodnosc miedzy tymi dwoma sferami..
Inaczej to nie ma sensu..
Naprawde mi nie chodzi o seks, chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają, jak ona je odbiera i czy (choć to narazie jak wspomniałem nie wchodzi w gre) ma ochote na coś wiecej.
Jej cialko na pewno.. Zreszta chyba widzisz co sie z nia dzieje jak ja piescisz
Ale wiesz cialo mowi jedno a w glowce co innego..
Musi byc calkowita zgodnosc miedzy tymi dwoma sferami..
Inaczej to nie ma sensu..
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
kirkor84 pisze:Naprawde mi nie chodzi o seks, chce tylko wiedzieć czy moje pieszczoty ją podniecają, jak ona je odbiera i czy (choć to narazie jak wspomniałem nie wchodzi w gre) ma ochote na coś wiecej. CO na pewno nie znaczy że bym sie posunął o ten znaczący krok dalej...
Stary, po prostu z wyczuciem zapytaj. Porozmawiajcie sobie o tych sprawach, skoro już powolutku zaczynacie się do siebie zbliżać. Nawet nie wiesz jak to później ułatwia sprawę, kiedy nie łamiesz sobie głowy "czy ona aby na pewno tego chce, czy jej się to podoba?". W niczym Ci to nie umniejszy - wręcz przeciwnie, pokażesz że nie jesteś dzieciak.
Zresztą same takie rozmowy w miłej atmosfrze potrafią być bardzo stymulujące i nieraz zakończyć się wcieleniem w czyn podejmowanych tematów

"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Tylko pamietaj nie przytlocz jej na raz wszystkim co Ci na sercu lezy
Musisz zachowywac sie naturalnie i przelamac opory (jezeli takowe sa)..
To jest bardzo mile.. A nocna rozmowa telefoniczna na te tematy moze
byc bardzo goraca
Znajdzcie najlepszy dla was sposob na poznanie siebie.. Moze to byc badanie
swoich cial albo jak wyzej mowilem rozmowa..
Dobra bo powtarzam to co wszyscy..
Powodzenia <browar>
Musisz zachowywac sie naturalnie i przelamac opory (jezeli takowe sa)..
To jest bardzo mile.. A nocna rozmowa telefoniczna na te tematy moze
byc bardzo goraca
Znajdzcie najlepszy dla was sposob na poznanie siebie.. Moze to byc badanie
swoich cial albo jak wyzej mowilem rozmowa..
Dobra bo powtarzam to co wszyscy..
Powodzenia <browar>
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 345 gości