Za czym tesknimy?

maro · Postautor: **maro** » 03 mar 2006, 09:15

Tęsknię za czasem spędzanym z Nią w aucie, za spacerami, za buziakami, za jej usmiechem, cudownymi reakcjami, piekną buzią, tesknie za sygnałkami, za długimi rozmowami, za wspaniałymi nocami. Za tym że było tak fajnie mimo tego ze kiedys ją olałem. Tesknie za wspólnymi chwilami, i nie przestane tesknić bo takiej cudownej osoby juz nie znajde.

Labda · Postautor: **Labda** » 03 mar 2006, 10:35

Za czuciem powietrza

Mysiorek, nie pamiętam czy to Ty wcześniej pisałeś o lataniu. Prawdę mówiąc nie wiem nawet czy teraz o tym piszesz...

W każdym razie po przeczytaniu Twojego posta właśnie za lataniem tęsknię - i to mimo że nigdy jeszcze nie latałem

Olivia · Postautor: **Olivia** » 03 mar 2006, 13:55

maro pisze:Tęsknię za czasem spędzanym z Nią w aucie

Myślę, że masz z agną wiele wspólnych tematów.

Za czym tęsknię? Od przedwczoraj za miłością. I ciężko się z tym żyje.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 03 mar 2006, 14:17

Tesknie za latem coraz bardziej

.
Tesknie za snem.
Tesknie za taka prawdziwa czuloscia.

blacknessie · Postautor: **blacknessie** » 03 mar 2006, 19:52

Tęsknię za przyjaźnią... Za normalnością w domu. Za ciepełkiem i opalenizną.

maro · Postautor: **maro** » 03 mar 2006, 20:11

Olivia pisze:maro napisał/a:
Tęsknię za czasem spędzanym z Nią w aucie

Myślę, że masz z agną wiele wspólnych tematów.

tak mam nie mysl o sexie bo to nie wchodzi w rachube, ale lubię sobie z nia jezdzić

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 03 mar 2006, 21:01

Labda pisze:właśnie za lataniem tęsknię

Niom

To fruwaj

Inny świat - padół zostawiasz na dole. Jesteś blizej nieba. Czujesz powietrze. Jest Bosko. Taki stan przedorgazmowy

non-stop.

Za czym jeszcze... za ciszą ...

Labda · Postautor: **Labda** » 03 mar 2006, 21:24

Mysiorek pisze:Czujesz powietrze. Jest Bosko. Taki stan przedorgazmowy

Cóż, do tej pory znałem to w innej formie - żagle. Też czuć powietrze, też jest bosko... zwłaszcza przy szkwale. Też się tęskni... Choć to na pewno nie to samo.

Żeglowania po niebie próbuję przy pierwszej nadarzającej się okazji

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 03 mar 2006, 21:29

blacknessie pisze:Tęsknię za przyjaźnią...

i ja tez...

Cranberry · Postautor: **Cranberry** » 03 mar 2006, 23:06

tęsknię za brakiem wyrzutów sumienia po mocno "zakrapianej" imprezie.. ostatnio mam taką ochotę, ale nie bardzo mam jak to wprowadzić w życie.. ale coś wymyślę! <banan>

lizaa · Postautor: **lizaa** » 04 mar 2006, 10:25

ja caly czas tesknie za Nim , nawet gdy jest obok to ja wem ze za chwile bede musiala isc i znow bede tesknic..

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 04 mar 2006, 21:52

Tesknie za brakiem irracjonalnego strachu.

*qbass* · Postautor: ***qbass*** » 04 mar 2006, 21:54

Tęsknię za powodzeniem w życiu, w każdym jego aspekcie.
Tęsknie do Mojej Ukochanej!

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 05 mar 2006, 13:11

Yasmine pisze:blacknessie napisał/a:
Tęsknię za przyjaźnią...

i ja tez...

<browar>
pseudoprzyjaznie maca mi w glowie , zaczyna mnie to irytowac , albo moze za mocno schlebiam sobie myslac ze mam w przyjazni tyle do zaoferowania <chory>

tesknie mocno za przyjacielem

Kermit · Postautor: **Kermit** » 05 mar 2006, 15:20

ja tesknie za kims...

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 05 mar 2006, 16:20

a ja tesknie za grudniem 1999, bo wtedy wazylam 58 kg

Olivia · Postautor: **Olivia** » 05 mar 2006, 16:24

a ja tesknie za grudniem 1999, bo wtedy wazylam 58 kg

To tu ludzie o tesknotach duchowych, a agna jak zawsze z dupy jeża post. Nie pierwszy raz...

Kermit pisze:ja tesknie za kims...

Rozumiem, że związek kwitnie?

A ja dziś nie tęsknię. Nie żebym wszystko miała, ale dość tej tęsknoty.

Nibeneth · Postautor: **Nibeneth** » 05 mar 2006, 16:26

ja tesknie mniej, ale to akurat dobrze..

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 05 mar 2006, 16:27

olivka odwal sie.... to jest moja tesknota duchowa

Olivia · Postautor: **Olivia** » 05 mar 2006, 16:29

to jest moja tesknota duchowa

No to kochana. Fitness, jakaś dieta, wiosna idzie. Na tę tęsknotę można coś poradzić.

Duchowa tęsknota z powodu wagi ciała. Wiele się jeszcze muszę nauczyć.

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 05 mar 2006, 16:34

Olivia pisze:
to jest moja tesknota duchowa
No to kochana. Fitness, jakaś dieta, wiosna idzie. Na tę tęsknotę można coś poradzić.Duchowa tęsknota z powodu wagi ciała. Wiele się jeszcze muszę nauczyć.

Schudłam juz pare kg, ale proces odchudzania troche trwa.... a jak ktos ma nadwage to chyba ma prawo psychicznie sie zle czuc.... wczesniej pisalam ze tesknie za zmarlym dziadkiem, a dzis tesknie za dawna waga...... odwal sie wkoncu ode mnie.

Olivia · Postautor: **Olivia** » 05 mar 2006, 16:36

agna 24 pisze:odwal sie wkoncu ode mnie.

Oj agna, po co te nerwy? Nie umiesz normalnie pisać?

agna 24 pisze:a jak ktos ma nadwage to chyba ma prawo psychicznie sie zle czuc....

Jak ktoś ma niedowagę, też. Ale nie "twórzmy z prostych rzeczy intelektualnych labiryntów".

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 05 mar 2006, 16:44

Ale nie "twórzmy z prostych rzeczy intelektualnych labiryntów".

nie zrozumie glodnego syty, bo nie te apetyty ....
Ty za to oliwcia potrafisz szczegolnie przyziemnie mowic o czyis duchowych pragnieniach

nie zastanawialas sie ze zanim ktos zacznie miec wymagania uduchowione, to musi zrobic porzadek w aspektach fizycznych ...

lepiej wychodzisz na tym , jak wypowiadasz sie na temat prawd uniwersalnych a nie ... indywidualnych .... bo potrafisz w taki gowniany sposob dezmotywowac

A dla Ciebie Agna zlota mysl na przezwyciezenie frustracji z powodu "srednich racji srednich ludzi" - Rozczarowanie jest wiedzy pierwsza wiedza

nie miej wielu oczekiwan to nie bedziesz rozczarowana

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 05 mar 2006, 17:50

agna 24 pisze:to jest moja tesknota duchowa

Tzn ze jestes płytsza od kałuzy. I tyle.

Ja dzis tesknie za tym co jutro czy pojutrze bedzie. Za wolnoswcia i swietym spokojem, czasem ktory moge wykorzystać przyjemniej.

BlueEyes · Postautor: **BlueEyes** » 05 mar 2006, 22:22

Za.. wolniejszym trybem życia.
Za.. domem (budynek), prawdziwym domem, którego jeszcze nie mam, ale mieć będę

Grace · Postautor: **Grace** » 05 mar 2006, 22:33

Tesknie za spokojem, za wlasnym mieszkaniem, ktore bedzie dzielila z moim chlopakiem. Coraz ciasniej mi z rodzicami... tesknie za tak zwyklym zyciem, ktore moglabym dzielic z moim K. Tesknie za sloncem, za wakacjami, za wolnym czasem, za czytaniem ksiazek ( takich zwyklych, a nie podrecznika od matmy do poduszki), za takim spokojem, ktory czeka mnie juz po maturze

azsts · Postautor: **azsts** » 05 mar 2006, 23:14

tęsknie za możliwością wyrażania swoich opinii na tym forum i nie usuwaniem moich postów.

BlueEyes · Postautor: **BlueEyes** » 06 mar 2006, 10:23

Az.. czy coś tam. Azbest jakiś? (jadłeś?)

Za tym Forum też tęsknię. <banan>

Dodała ja i dziękuję ja.

AlfaRomeo1939 · Postautor: **AlfaRomeo1939** » 06 mar 2006, 13:59

Za ciepłym dniem
Za rozpoczęciem rundy wiosennej i darciem ryja na meczach <banan>

TFA · Postautor: **TFA** » 06 mar 2006, 14:02

Tesknie za brakiem problemow, censored a tu jeszcze 3 poprawki, a ja pije piwo.

Za czym tesknimy?

Kto jest online