Olivia - nigdy wiecej mnie nie cytuj bo cie nie lubie ;DD

i nie chce mi sie wdawac w dyskusje z toba...
Andrew - jak pisalem tylko z jednym twoim postem sie zgadzam
Poza tym nie wypowiadam sie pratycznie w zadnym temacie w ktorym ktos prosi o porade co ma robic z klopotami w zwiazku [jak juz to jest to ton mocno zartobliwy

]...dlaczego?
Bo nawet najdokladniejszy opis nie przedstawi sytuacji taka jaka jest w rzeczywistosci ... i tak naprawde zadna wasza rada nie jest dobra...
czlowiek uczy sie na bledach...i to jest najszczersza prawda

I ja wole zeby taki czlowiek sam sie jednak nauczyl bo wiecej z tego wyciagnie...
Dajac czesto rady 'nieadekwatne' do rzeczywistoci bierzecie na siebie spora odpowiedzialnosc za przyszlosc danego czlowieka...a chyba z ta swiadomoscia co u niektorych krucho
No ale lepiej sie nad tym nie zastanawiac tylko udawac madrego przed komputerem i dawac cudowne proste i piekne porady na lewo i prawo
A do czego zmierzam Andrew? Niestety/stety nie znasz mnie i tak naprawde nic o mnie nie wiesz, o tym kto mnie otacza i jaki jest ;DD I pisac sobie mozecie tylko ze ja zadnej 'rady'/wypowiedzi nie wezme do siebie anie nad nia sie nie bede zastanawial

<browar>
Zapamietaj jedno -> moj swiat wcale nie musi w niczym przypominac twojego ;DD <browar>
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

-> ta też jest fajna

-> często sie śmieję...ze wszystkiego...

-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy