I co ja mam zrobić?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

I co ja mam zrobić?

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 19:07

4 miesiące temu poznałem super dziewczyne. Bardzo ją polubiłem od tamtego czasu, często ze soboą rozmawialiśmy. Czesto jej pomagałem kiedy tego potrzebowała. Ostatni doszedłem do wniosku że sie w niej zakochałem. Codziennie długie godziny przy gg, mnustwo sms, rozmowy po szkole... Wszystko zapowiadało się wspaniale, mówiła że mnie lubi.... Wszystko pięknie do czasu gdy postanowiłem nieco ujawnic swoje uczucia. Postanowiłem (banalne) zaprosić ją do kina, gdzy to jej powiedziałem rozmowa nagle sie urwała, a ona sama jakby zamknęła w sobie. Teraz mnie unika. OD jej przyjaciółki dowiedziałem się że niedługo przed tym jak mnie poznała zerwała ze swoim poprzednim chłopakiem. Wiem też że ona sama zakochała (tak to określiła ta przyjaciółka) się w gościu o 3 lata starszym od niej, wiedząc ze i tak nie ma u niego żadnych szans. Gdy próbuje ją (dziewczyne, nie przyjaciółkę) o coś wypytac zaraz zrywa rozmowe/wkurza sie na mnie/udaje ze nie słyszy (naprzeminnie) raz tylko powiedziała że nie umawia sie z chłopakami...

Myślicie że jest jakaś szansa? Co mogę zrobić?
Z góry dziękuję...
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 02 lis 2005, 19:26

Zaprosiles ja do kina po lepszym poznaniu, wiec, mysle, ze ona wie co się święci. Najwidoczniej nie przypadles jej go gustu. Mozesz co najwyzej czekać. Kolejnych krokow lepiej nie podejmuj, bo sie calkiem do Ciebie zniechęci.
Slowem: nie idź tam gdzie Cie nie chcą. Trzymaj się
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Awatar użytkownika
kina
Maniak
Maniak
Posty: 701
Rejestracja: 21 lip 2005, 23:25
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: kina » 02 lis 2005, 19:29

po prostu jest zaraniona....czuje sie osamotniona w swoim uczuciu!! Daj jej czas.....czas i jeszcze raz czas....musi sie do Ciebie przekonac, badzie narazie przyjaciolmi tak jak do tej pory, w koncu cos sie wyjasni!! Nie naciskaj na nia, po prostu badz zawsze kolo niej kiedy bedzie Cie potrzebowac....Powodzenia
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 19:39

tylko ze jak juz mówiłem ona mnie unika.. skonczyly sie rozmowy i smsy, wszystko padlo po tym jak probowalem ja zaprosic. Zreszta nie jestem sam, znaczy dowiedzialem sie ze innych w ten sam sposob odrzucala, tylko ze ja nie chce byc jednym z wielu
Awatar użytkownika
kina
Maniak
Maniak
Posty: 701
Rejestracja: 21 lip 2005, 23:25
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: kina » 02 lis 2005, 20:29

Skoro innych tak traktowala to ja bym nie liczyla na to ze odrazu sie zmieni....widocznie one chce sie odgrac na facetach za to jak ja traktuja....probuje zrobic tak zeby Ci na niej zalezalo a potem olewa....no nie wiem juz, tak mi do glowy przyszlo!! Pozdro
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie

I tylko jedno zostaje

*** WSPOMNIENIE ***
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 02 lis 2005, 20:37

Typowy schemat jakich setki, dziewczyna zerwala z facetem, nie chce sie narazie z nikim wiazac, szuka wsparcia u innych, ale tylko na stopie przyjacielskiej, facet mysli ze ona cos do niego ma, ze skoro spotyka sie z nim to musi to cos oznaczac, zakochuje sie wniej i cierpi, bo okazuje sie ze ona chce tylko przyjazni, ze ma uraz. Trzeba czasem zainteresowac sie niedaleka przeszloscia swojej "wybranki", pomyslec zanim sie cos zrobi, postawic sie na jej miejscu, ze skoro z kims zerwala to nie zakocha sie od razu w Tobie i wyciagnac wnioski. A mowiac ze cos do niej masz tylko ja wytraszyles.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 20:38

Własnie faceci ją dobrze traktują.... myśle ze duzą role odgrywa temten 20 letni gość... ale jak to zmienic, przeciez ona sama siebie rani, jest piekną, miłą dziewczyną a tak sie marnuje... żal

Edit:
Ja nie mówie ze ma sie od razu zakochać, fajnie by było ofcoz ale chce zeby zobaczyła czy ze mna bedzie jej odpowiadac itd. Chciałbym jednoznaczną odpowiedz a nie takie generalnie nic
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 02 lis 2005, 21:12

Łukasz_17 pisze:tylko ze jak juz mówiłem ona mnie unika.. skonczyly sie rozmowy i smsy, wszystko padlo po tym jak probowalem ja zaprosic.

Bo zdala sobie sprawe, ze jednak jej nie pasujesz i teraz probuje troche sie od Ciebie odsunac.
Tylko nie naciskaj. Nic tak nie zniecheca jak narzucanie sie.
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 21:19

znaczy ze mam dac se spokój?
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 02 lis 2005, 21:27

Łukasz_17 pisze:znaczy ze mam dac se spokój?

znaczy sie, jak dla mnie - TAK
Jak sama bedzie chciala, to jakos sie odezwie.
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 21:31

Szkoda mi tego wszystkiego troche... no cóż zobaczymy co wyjdzie
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 02 lis 2005, 21:47

Łukasz_17 pisze:Szkoda mi tego wszystkiego troche...

Młody chłopak jesteś, wiele przed Tobą...
Jak nie chce nic z Tobą, to Jej do tego nie zmusisz...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 21:52

Olivia pisze:Młody chłopak jesteś, wiele przed Tobą...


na pewno masz racje ale... Carpe diem
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 02 lis 2005, 21:56

Łukasz_17 pisze:Carpe diem

Właśnie, zjedz karpia. Jeszcze nie ma rybiej grypy. :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 02 lis 2005, 21:58

jakoś niebardzo mam ochotę na żarty, napisałem w końcu ze sie zakochałem, uczucie nie wybiera a pozbyc sie go teraz jeszcze trudniej
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 lis 2005, 21:59

Odsuwa sie , bo poczula ze chcesz czegos wiecej, dla niej rozmowy i smsy byly bezpieczne dopoki nie zaproponowales jej "prawdziwej randki". Wzdycha do starszego, bo wiekszosc w jej wieku tak robi i z reguly to platoniczna milosc. Nic z tego nie bedzie <chory>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
saint
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 325
Rejestracja: 28 lut 2004, 17:02
Skąd: daleka
Płeć:

Postautor: saint » 09 lis 2005, 22:42

Łukasz_17 pisze:jakoś niebardzo mam ochotę na żarty, napisałem w końcu ze sie zakochałem, uczucie nie wybiera a pozbyc sie go teraz jeszcze trudniej


no iby nie wybiera ale pomysl takich uczuc jeszcze przed toba wiele poza tym co cie zrani to cie wzmocni zreszta nie iem nie pamietamdokladnie jakos tak to bylo acha jeszcze jedno nie nalegaj zapomnij nie dawaj znakow zycia jesli cos z jej strony bylo sama sie odezwie tyle z mojej strony
Zygam osobami nie szanujacymi cudzej prywatnosci !!!!!!!!!!!!!!
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 26 lis 2005, 16:37

Znow ja :)
Heh mnie nadal na niej zalezy ale staram sie jakos odsunac zeby nie byc nachalnym, chodz to nie takie proste. No ale ja nie po to...
Wiecie co sie dowiedziałem...
Zawsze wiedziałem ze ona jest taka inna niz wszystkie, lubi pilke nozna chodzi na sztuki walki, wogle taka jakby mniej kobieca, chodz szczególnie mi to nie przeszkadzało (mysle ze szukalem i nadal szukam przygody na jakis czas), a ostatnio powiedziała cos takiego (swojej kumpeli, a ona mi):
"nie powinienem urodzić się dziewczyną.."
dokładnie to
Chciałbym jej jakos pomóc, juz nie zeby z nia "chodzic" czy cos, ale tak po przyjacielsku, macie jakies pomysły?
Awatar użytkownika
Raven87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 09 wrz 2005, 00:15
Skąd: Zabrze
Płeć:

Postautor: Raven87 » 26 lis 2005, 17:29

Może zawiodła się na mężczyznach i zostanie lesbijką :)
Lesbijki Rulez

A tak przy okazji jak druga strona nie chce pomocy albo odrzuca twoją pomoc to czy ta 2 strona warta jest takiego poświęcenia ?

Urodziłeś się altruistą .

Niedawno deklarowałeś że ją kochasz(coś do niej czujesz) teraz zmieniasz decyzje za pare miesięcy tygodni zapomnisz o niej.

Zaproponuj jej pomoc jak nie przyjdzie sama to ma jeszcze kumpele i inne osoby nie jesteś sam na świecie troche krytycyzmu.

A jeśli chcesz ją podejść poprzez pomoc jej to współczuje,
Łukasz_17
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 02 lis 2005, 18:41
Skąd: wawka
Płeć:

Postautor: Łukasz_17 » 26 lis 2005, 21:58

oj chyba jednak nie chce
znaczy chce ale na pewno nie w ten sposb
cos innego mi zostalo? masz jakies sugestie?
Awatar użytkownika
Raven87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 09 wrz 2005, 00:15
Skąd: Zabrze
Płeć:

Postautor: Raven87 » 26 lis 2005, 22:47

Mam sugestie odpuść sobie ją jak dojrzeje to sama przyjdzie (uważam z poprzednich postów że nie potrzebnie się poświęcasz)znajdz sobie nowy cel westchnień bo będziesz cierpieć mówie Ci idz zabawić się z kumplami przyjaciółmi i poszukaj towarzystwa na długie zimowe wieczory może jak zobaczy że są też inne kobiety warte uwagi to wróci ale nic pewnego. Jak chcesz to dalej się męcz ze znikomą szansą na sukces.

Ps.to moje prywatne zdanie
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 lis 2005, 02:56

Łukasz_17 pisze:Wszystko zapowiadało się wspaniale, mówiła że mnie lubi....

dziwczyna zwyczajnie Cie lubi, szukała u ciebie wsparcia, traktowała jak przyjaciela, nie kogoś kto mógł by byc jej facetem, mysała, że podchodzisz do tego tak samo. Poczuła sie dziwnie, cos w rodzaju bycia oszukana.
kina pisze: Daj jej czas.....czas i jeszcze raz czas....

z tym sie zgadzam. Ona ma metlik w głowie nie wie co myslec, czuc, wszystko sie wali, byłes stałym punktem odniesienie, teraz i to sie zmieniło nie jestes "bezinteresowny" patrzysz na nia jak na kobiete, ona nie chce teraz facetów, chce odpocząc, dojśc do siebie. Wiele sie teraz dzieje w jej zyciu.
Łukasz_17 pisze: a ostatnio powiedziała cos takiego (swojej kumpeli, a ona mi):

nie na temat, ale nie chciała bym posiadac takiej papli za kumpele
Na mój gust nie ma szans by ona stała sie Twoja dziewczyna. Mozesz walxczyc o przyjaźn, ale nie wiem czy chcesz
Raven87 pisze:znajdz sobie nowy cel westchnień

tylko taki który wykazuje Toba zainteresowanie, jest wiele slicznych i madrych dziewczyn które chca faceta
Awatar użytkownika
Raven87
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 09 wrz 2005, 00:15
Skąd: Zabrze
Płeć:

Postautor: Raven87 » 27 lis 2005, 10:26

Raven87 pisze:znajdz sobie nowy cel westchnień

dzindzer pisze:tylko taki który wykazuje Toba zainteresowanie, jest wiele slicznych i madrych dziewczyn które chca faceta

Odp:Dzindzer znowu mówisz o sobie to kiedy się spotykamy :) :>
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 27 lis 2005, 14:52

tez mi problem..upodobania rzecz względna..jeśli zaczełaby łakomym wzrokiem na panny patrzeć to bym się martwił ale sport i coś tam jeszcze.. :]
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
blacknessie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 207
Rejestracja: 27 lis 2005, 11:31
Skąd: z głębi duszy
Płeć:

Postautor: blacknessie » 27 lis 2005, 17:16

Musisz być cierpliwy, być może dziewczyna zwyczajnie nie chce się na razie angażować.
Nie narzucaj się, staraj się może powoli znów do niej zbliżyć, powiedz że zależy Ci na Niej jako na dobrej koleżance bo np. czujesz że Cię rozumie. Powinno pomóc... Tylko stopniowo, bez pośpiechu. Powodzenia :)
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 lis 2005, 18:06

Raven87 pisze::Dzindzer znowu mówisz o sobie to kiedy się spotykamy

o sobie tez z małym wyjatkiem ja chce i juz mam faceta

Raven87 pisze:to kiedy się spotykamy

byc moze kiedys na jakims piwku

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 341 gości