Zycie...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

alexcool

Zycie...

Postautor: alexcool » 22 lis 2005, 20:04

nevermind. delete
Ostatnio zmieniony 22 lis 2005, 20:14 przez alexcool, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 22 lis 2005, 20:07

ja sie boje normalnych ludzi....
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 22 lis 2005, 20:19

alexcool pisze:po co zyjecie.

Po to, żeby zjeść i napić się czegoś.

Przestań to robić, a się dowiesz "po co". To opoka życia.
A reszta to betka. Prawie :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 22 lis 2005, 20:20

Heh :D Wystraszyłeś się swoich myśli? :?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 22 lis 2005, 20:20

no i czego to skasowales\skasowalas? po co zyc?

ja zyje bo mam nadziej ze KIEDYS bedzie mi lepiej niz jest teraz
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
alexcool

Postautor: alexcool » 22 lis 2005, 20:23

lepiej pojde do psychologa <pijak>
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 22 lis 2005, 20:28

alexcool, mi tyez by sie pzydalo - seriop ledwo sobie radze ostatnio - mam amowi ze powinienem isc do psychologa :)
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 22 lis 2005, 20:34

alexcool pisze:lepiej pojde do psychologa

Idź sobie gdzie chcesz. Ale wdepnąłeś tu... PO CO? :>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 22 lis 2005, 21:54

co tam bylo napisane?

Zycie jest do dupy tralalala i tak dalej. I masz racje. Zycie jest do dupy, tez nie wiem po co zyje, uwaga, nie mam dola, tylko tak jest. :)

Sptykasz tylu ludzi wspanialych oni cie potem zostawiaja bo szukaja czegos innego sami nie wiedza czego no ico...

I trzeba srac na wszystko niedlugo bedziemy mieli chore watroby pijmy poki mozemy troche popracujmy gdzies wyjedzmy cos spierdolmy w swoim zyciu zeby potem naprawic pobawmy sie pouczmy sprobujmy co sie da bo co innego robic... a jak sie znudzi lub dalej bedzie censored, kulka w leb i do piachu.

Takie mam dzis podejscie :d szalone hehe
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 22 lis 2005, 22:20

Hyhy, kurde podoba mi sie twoje podejsce. jakies takie na czasie jak dla mnie :D
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 25 lis 2005, 10:49

ciekawy topic, ale o so chosi <pijak>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
ernest
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:37
Skąd: wawa
Płeć:

Postautor: ernest » 25 lis 2005, 11:10

A całe zycie spierdolone przez baby ... <belt3> <belt1> <belt1> <belt1>
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 25 lis 2005, 11:15

ernest pisze:A całe zycie spierdolone przez baby ...

ktoras ci mocno na odcisk stanela <aniolek2> co :D ?
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
ernest
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:37
Skąd: wawa
Płeć:

Postautor: ernest » 25 lis 2005, 11:26

Yeepp


.... i to ta którą najbardziej kochałem na świecie. Ale było minęło <pijak>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 lis 2005, 11:34

Hyhy pisze:I trzeba srac na wszystko niedlugo bedziemy mieli chore watroby pijmy poki mozemy troche popracujmy gdzies wyjedzmy cos spierdolmy w swoim zyciu zeby potem naprawic pobawmy sie pouczmy sprobujmy co sie da bo co innego robic... a jak sie znudzi lub dalej bedzie ch**, kulka w leb i do piachu.


Hehehe:) lepiej bym tego nie ujął:) <browar> . A jak będziemy mieli dość, odejdziemy z hukiem, w stylu Hemingwaya:), hehehehe.....yazzzdaaaa!!!!!!!! 8)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 25 lis 2005, 11:34

ernest pisze:Yeepp


.... i to ta którą najbardziej kochałem na świecie. Ale było minęło

witaj w clubie <aniolek2> a zycie toczy sie dalej , ale nie uwazam bym zycie przez plec przeciwna miala spierdolone <aniolek2> ze sie tak wyraze twymi slowy :D
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
ernest
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:37
Skąd: wawa
Płeć:

Postautor: ernest » 25 lis 2005, 11:54

Wiesz ... po prostu mam chwilowy okres w życiu że wszystko wokół mnie pierdzieli ...
Jedyne co mi zostało, w tej walce o byt w zyciu to .... dobre serce .... tylko na co mi ono ... zresztą i tak jest przebite na wylot
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 25 lis 2005, 12:44

ernest pisze:Jedyne co mi zostało, w tej walce o byt w zyciu to .... dobre serce

jeeeeeeeeeeeee tam :P jest wiele innych rzeczy , tylko trzeba oczy szeroko otworzyc :D jesli zatrzymamy sie na przeswiadczeniu ze jedyne w zyciu dobro ktore nas spotkalo, to wlasnie to ktore nas opuscilo , to kiepsciutko <aniolek2> ja tam jestem szczesliwa, i bede szukala milosci dopoki nie padne <aniolek2>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
ernest
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:37
Skąd: wawa
Płeć:

Postautor: ernest » 25 lis 2005, 12:56

bede szukala milosci dopoki nie padne


To życzmy sobie powodzenia ... walczmy do końca - swojego lub tej bezwględnej francy - "miłości"

<browar>
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 27 lis 2005, 15:17

bożyc trzeba po to żeby żyć :D nie wegetować..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 27 lis 2005, 15:49

Wstreciucha pisze:ja tam jestem szczesliwa, i bede szukala milosci dopoki nie padne Aniolek


Wiesz powiem tobieszczeże ze zdaje sobie sprawe ze jest tak duzo osóbek jak ty, i dlatego czekam az mnie znajdzie :]
Uważam ze warto, bo do cholery czasem pogoń za króliczkiem meczy.
Dlatego przebywam to tu tam popijając kamikaze i widze jak króliczki się na śmierć zaganiaja...
<browar>
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
blacknessie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 207
Rejestracja: 27 lis 2005, 11:31
Skąd: z głębi duszy
Płeć:

Postautor: blacknessie » 27 lis 2005, 17:20

Życie jest piękne samo w sobie... Ale sensu tak naprawdę nabiera wtedy gdy mamy dla kogo żyć... Nie wiem czy to reguła ale tak było w moim przypadku :)
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi."
Awatar użytkownika
FireBird
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 28 lis 2005, 01:22
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: FireBird » 01 gru 2005, 16:26

blacknessie - masz całkowitą świętą racje... ja wychodze z jednego założenia - Miłosć to motywacja do życia... Życie ma sens - to kieruje dla tych któzy stracili wszelką wiare - nic nie dzieje się bez przyczyny - wszytsko ma sój cel, powód, kierunek...
Ja jestem z natury sangwinikiem i jełśi nie widze efektów swojej pracy szybko rezygnuje - równie dobrze tak samo mogę przyrównać kontakty z płcią piękną..
Narazie wszytsko olewam - kompletnie, dosłownie i w 100% chyba zę znajdzie sie cos co narzuca mi jakieś wyzwanie. Jeśli znajde moją motywacje do życia wtedy zaznam szczęścia i będe zmieniał swiat... Nie ma co się dołować - bo to nic nie da - użalanie się nad sobą pomaga tylko wewnętrznie - lepiej jest wyżalić się drugiej bliskiej osobie..

Pozdro
Awatar użytkownika
blacknessie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 207
Rejestracja: 27 lis 2005, 11:31
Skąd: z głębi duszy
Płeć:

Postautor: blacknessie » 01 gru 2005, 16:42

FireBird, ja natomiast jestem uparta jak oślica, kiedy mi na czymś tak naprawdę zależy i pragnę tego całym sercem to robię wszystko, żeby to osiągnąć. Oczywiście nie po trupach ;) Chociaż czasem tym swoim uporem denerwuję innych ludzi to prawie zawsze na końcu przyznają mi rację. No ale ja jestem niepoprawną optymistką, więc zawsze zakładam że będzie dobrze :)
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi."
Awatar użytkownika
FireBird
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 28 lis 2005, 01:22
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: FireBird » 01 gru 2005, 18:05

Heh w innym poście jak widziałąś - dąrzę do celu postanowionego sobie - niepoprawnym to ja jestem ale romantykiem :] ale ogólnie jestem pesymistą - nie potrafie myśleć że to się uda - no cóz taka rola pesymisty - ale to jest spowodowane zbyt wieloma porażkami... niestety w większosci przez "was" ale spoko nie jest tak źłe, fak ten zmieni jakiś wielki sukces w który wierze nadal.. wiek czyni cuda - już taki głupi jak kiedyś nie jestem - teraz jestem troche mniej :D:D ;-)

Pozdro 4 All
Awatar użytkownika
blacknessie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 207
Rejestracja: 27 lis 2005, 11:31
Skąd: z głębi duszy
Płeć:

Postautor: blacknessie » 01 gru 2005, 18:34

FireBird pisze:wiek czyni cuda - już taki głupi jak kiedyś nie jestem
A mi akurat z tym optymizmem dobrze, kilka razy się porządnie przejechałam, ale myślę że było warto. I mam nadzieję że z biegiem czasu ta cecha się u mnie nie zmieni <aniolek2>
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi."
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 01 gru 2005, 20:16

Życie ma to do siebie że kiedyś sie konczy, więc trzeba sie cieszyc tym co nam daje, a jak uwazamy ze daje za malo to przeciez mozemy powalczyc o wiecej nieprawdaz ? :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
blacknessie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 207
Rejestracja: 27 lis 2005, 11:31
Skąd: z głębi duszy
Płeć:

Postautor: blacknessie » 01 gru 2005, 20:46

Święta racja :) Warto czerpać z życia garściami, w końcu żyjemy tylko raz :)
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 368 gości