Prostytutka
Moderator: modTeam
Jemu po prostu wygodnie posiadac stała kochajaca go partnerke i miec płatne dupy na boku. Niestety wiazac sie na stałe trzeba sie liczyc z czyms takim jak wiernośc. Ja swego czasu zdradzałam, byłam zdradzana, powiem szczerze zabawa nie jest warta ryzykowania czegos stałego.
Rozumiem ze ludzie maja rózne nzazwijmy to "skrzywienia" ale to nie usprawiedliwia ryzykowania zdrowia i szcescia innych. Chce dziwek spoko ale jak jest sam a nie z kims, raz, że jakas choproba moze przywlec, dwa jak ta kobieta by sie czuła jak by sie dowiedziała.
Była bym w stanie wybaczyc zdrade fizyczna ( bez uczuc) ale raz, bo miał chwile słabosci. ale nie płatny seks
Rozumiem ze ludzie maja rózne nzazwijmy to "skrzywienia" ale to nie usprawiedliwia ryzykowania zdrowia i szcescia innych. Chce dziwek spoko ale jak jest sam a nie z kims, raz, że jakas choproba moze przywlec, dwa jak ta kobieta by sie czuła jak by sie dowiedziała.
Była bym w stanie wybaczyc zdrade fizyczna ( bez uczuc) ale raz, bo miał chwile słabosci. ale nie płatny seks
JuliaS pisze: Nie wiem, co robić. Naprawdę chciałbym z tym zerwać.
Mam przecież wspaniałą dziewczynę, którą kocham.
Pogadaj o tym z dziewczyną. To w koncu też kobieta, więc dlaczego nie miałby opanować tych wszystkich sztuczek.
Meredith pisze:Jednakże jest dla mnie niepojęte jak facet który kocha swoją kobietę może ją narażać na ryzyko zakażenia się np. HIV.
Jak Ciebie to spotka - trudno jestes dorosly wiesz z co z kim robisz i już .prezerwatywa zawsze moze pęknąć więc nie jest 1000% ochroną przed Hiv>
No właśnie!! i nie możesz zabierać jej na przejażdżki samochodem, bo zdarzają się wypadki, nie pozwól jej iść do szpitala bo lekarze popełniają błędy itp itd
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
mrt pisze:Meredith napisał/a:
Jednakże jest dla mnie niepojęte jak facet który kocha swoją kobietę może ją narażać na ryzyko zakażenia się np. HIV.
O! I to jest dla mnie argument!
no choiażby!! Myśle ze czasmai nawet gumka nie ochroni.
Jak mozesz ją kochać i tak z nią postąpić??
To mnie zdziwiło, ale Wam powiem (często rozmawiamy z dziewczyną o różnych hipotetycznych sytuacjach, wymieniamy poglady):
Ona mi powiedziała, że prędzej wybaczyłaby mi skok w bok z jakąś kobietą (tak normalnie), ale nigdy z prostytutką! Tego by mi nie wybaczyła.
Zastanawiam sie nad tym:
- z jednej strony nie od dzis wiadomo że kobiety łatwiej byłyby w stanie wybaczyć facetowi który powie "to był tylko seks i nic więcej"
- a z drugiej strony taka dziwka to musi być "cios" dla kobiety że nie jest wystarczajaco dobra w łóżku, może niewystarczająco zgrabniutka.
Jak byście to odbierały dziewczyny?? Co łatwiej wybaczyć "zdradę" czy "wozytę w burdelu"? Czy w ogóle cokolwiek takiego można wybaczyć??
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
robinho pisze:Ona mi powiedziała, że prędzej wybaczyłaby mi skok w bok z jakąś kobietą (tak normalnie), ale nigdy z prostytutką!
To chyba wlasnie podstawowe bledne zalozenie, jakie czynia kobiety. Praktycznego doswiadczenia co prawda w tej kwestii nie posiadam, ale posiadam psychike faceta. Zdrada z prostytutka, to cos, co dopoki nie wejdzie w sfere uzaleznienia, nie jest czyms, co kobiete powinno szczegolnie martwic, jesli wziac pod uwage zdrade "zwykla". Zdrada z prostytutka nie nosi nawet cienia zdrady mentalnej, a to ponoc dla kobiet jest najwazniejsze...?
Nie widze zbyt wielkiej roznicy miedzy zdrada z prostytutka, a zdrada z dmuchana lala, czy tez wlasna reka. Poziom emocjonalny jest w kazdym przypadku taki sam, czyli zerowy.
soul of a woman was created below
Panowie nie bierzecie tylko jednego pod uwagę...
Dla kobiety zdrada z prostytutką może być uwłaczająca, bądź powodem do zastanawiania się "dlaczego On zniżył się do takiego poziomu?".
Dla faceta, to tylko seks, wyżycie się, porządne rżnięcie.
Dla kobiety, to nie tylko seks, bo uprawiał go Jej facet, wyżył się jak zwierzę, miał porządne rżnięcie ale dlaczego nie z Nią. Nie mógł Jej o tym powiedzieć? Co ma tamta, czego hipotetyczna ona nie posiada? Nie ma znamiona dziwki. Kobiety czynią analogie, a takowa w tym przypadku bywa dla niej niesmaczna.
Dla kobiety zdrada z prostytutką może być uwłaczająca, bądź powodem do zastanawiania się "dlaczego On zniżył się do takiego poziomu?".
Dla faceta, to tylko seks, wyżycie się, porządne rżnięcie.
Dla kobiety, to nie tylko seks, bo uprawiał go Jej facet, wyżył się jak zwierzę, miał porządne rżnięcie ale dlaczego nie z Nią. Nie mógł Jej o tym powiedzieć? Co ma tamta, czego hipotetyczna ona nie posiada? Nie ma znamiona dziwki. Kobiety czynią analogie, a takowa w tym przypadku bywa dla niej niesmaczna.
Koko pisze:powodem do zastanawiania się "dlaczego On zniżył się do takiego poziomu?".
No właśnie, to chciałem wyrazić, a chyba mi sie nie do końca udało.
Teraz stawiam tezę, że zdrada z prostytutką zaniża poczucie własnej wartości i to obojga partnerów!!
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Koko pisze:Dla kobiety, to nie tylko seks, bo uprawiał go Jej facet, wyżył się jak zwierzę, miał porządne rżnięcie ale dlaczego nie z Nią.
Czy jezeli "ta druga" jest wlasna reka to powyzsze pytanie tez powstaje? No chyba ze dla kogos zwiazek jest calkowitym monopolem na seksualnosc drugiej osoby..?
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Koko pisze:Co ma tamta, czego hipotetyczna ona nie posiada?
Jest dziwką.
Koko pisze:Nie ma znamiona dziwki.
No wlasnie.
Koko pisze:Kobiety czynią analogie, a takowa w tym przypadku bywa dla niej niesmaczna.
Dla kogo jest niesmaczne, ze nie jest dziwką?
soul of a woman was created below
Sir Charles pisze:Koko napisał/a:
Dla kobiety, to nie tylko seks, bo uprawiał go Jej facet, wyżył się jak zwierzę, miał porządne rżnięcie ale dlaczego nie z Nią.
Czy jezeli "ta druga" jest wlasna reka to powyzsze pytanie tez powstaje?
No z tą "rączką" to chyba przesada.
Seksualność to wielka siła. Czasem warto ją rozładować właśnie w ten sposób.
Raz mi to bardzo pomogło. Byłem o krok od "skoku w bok" (się fajno zrymowałem), bo podpity a panienka nagrzana, w krytycznym momencie przeprosiłem i wyszedłęm do toalety, kilka szybkich ruchów, i napięcie seksulane opadło... <aniolek2>
I co Wy na to??
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
robinho pisze:No z tą "rączką" to chyba przesada.
Seksualność to wielka siła. Czasem warto ją rozładować właśnie w ten sposób.
Raz mi to bardzo pomogło. Byłem o krok od "skoku w bok" (się fajno zrymowałem), bo podpity a panienka nagrzana, w krytycznym momencie przeprosiłem i wyszedłęm do toalety, kilka szybkich ruchów, i napięcie seksulane opadło...
No byles o krok. Ale jaka roznica, jezeli przeprosilbys na troche dluzej niz chwilke i skoczyl do agencji dwie kamienice dalej?


soul of a woman was created below
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Ale jaka roznica, jezeli przeprosilbys na troche dluzej niz chwilke i skoczyl do agencji dwie kamienice dalej?
Taka, że nie zadzwoniłby do mnie <aniolek2>
Tzn. mój hipotetyczny facet, nie Robinho

[ Dodano: 2005-11-20, 16:09 ]
Czemu wtedy tak? A kiedy indziej nie?
Bo wtedy inna kobieta jest już namacalna?
Zawsze to, co bardziej "faktyczne" uderza mocniej.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Koko pisze:Niesmacznym bywa porównywanie siebie samej do dziwki.
Ależ to porownanie rownie zasadne, co jazdy prawdziwym autem do NFS Underground
[ Dodano: 2005-11-20, 16:12 ]
Koko pisze:Taka, że nie zadzwoniłby do mnie
Oczekiwalabys, ze zadzwoni do Ciebie z tego kibla i opisze co wlasnie robi, gdzie i z jakiego powodu?
soul of a woman was created below
Sprowadzenie do wspolnego mianownika jest niewykonalne.
Brawo. Tylko... Niewykonalne jest dla Ciebie. Nie dla Niej. ( w większości).
Dla Ciebie sprawa jest jasna, dlaczego jak i po co. Dla Niej nie, bo przecie ma Ją!
[ Dodano: 2005-11-20, 16:14 ]
Oczekiwalabys, ze zadzwoni do Ciebie z tego kibla i opisze co wlasnie robi, gdzie i z jakiego powodu?
Zamówi taksówkę
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Dla Ciebie sprawa jest jasna, dlaczego jak i po co. Dla Niej nie, bo przecie ma Ją!
Cos mi sie jakas sentencja kojarzy, ze kobieta powinna sie poza lóżkiem zachowywac jak dama, a w łóżku jak dziwka. (czy jakos tak). Jezeli sie w łóżku dalej zachowuje jak dama to gdzies trzeba ta dziwke znalezc nie?

soul of a woman was created below
Cos mi sie jakas sentencja kojarzy, ze kobieta powinna sie poza lóżkiem zachowywac jak dama, a w łóżku jak dziwka. (czy jakos tak). Jezeli sie w łóżku dalej zachowuje jak dama to gdzies trzeba ta dziwke znalezc nie?
no tak, każdy chce się czuć zaspokojony w łóżku ...
Facet raz spróbował i mu się spodobało, jego dziewczyna widać nie zapewnia mu takich doznań. Przykre

"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Koko pisze:A z resztą wymienionych bywa różnie.
Sie wie. Ale większość ludków ma wyobrażenia o dziwkach z filmów i opowieści dziwnej treści.
Bezpieczniejszym dla związku jest sex z dziwką (męską czy damską) niż ze znajomym/mą.
I tak jak pisał Charlie, dziwkę można porównać do graby
KOCHAJ...i rób co chcesz!
ptaszek pisze:Facet raz spróbował i mu się spodobało, jego dziewczyna widać nie zapewnia mu takich doznań. Przykre Smutny nie chciałabym być na jej miejscu. Jak to o wszystkim trzeba umieć pogadać...
tez bym nie chciała byc na jej miejscu.To jst zalosne.
na Towim miejscu bym to rzucila..jeszcze jakeijs zarazy sie nabawisz
Sir Charles pisze:No byles o krok. Ale jaka roznica, jezeli przeprosilbys na troche dluzej niz chwilke i skoczyl do agencji dwie kamienice dalej? Ja za bardzo roznicy nie widze. Jezeli zrobilbym na Twoim miejscu tak jak Ty, to raczej ze wzgledow finansowych
[ Dodano: 2005-11-20, 17:11 ]
Koko pisze:Zamówi taksówkę I tak wyszłoby Go taniej
za bardzo nam wątek finansowy wychodzi "przed orkiestrę"...
A skoro tak to ja myślę, że "jestem za młody żeby za to płacić"

"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.
FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Wytłumacz mi, dlaczego?
Bo grabę znam, o niej już nie ma wyobrażeń z dziwnych filmów czy opowieści.
Są tylko jej towarzyszące, i nimi pozostają, nie wychodzą poza sferę umysłu, nie pozwalają się rzeczywiście dotknąć, pocałować, obmacać.
Mam większą swobodę interpretacji. Która zresztą może być zgodną z zamierzeniami faceta. (poradził sobie wcale nie zasięgając innej dupy, która powinna mu być zbędna jeśli ma mnie).
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 325 gości