DO DZIEWCZYN - JAKIE MACIE WYMIARY?

złotooka kotka · Postautor: **złotooka kotka** » 29 paź 2005, 10:38

Jak ja kiedys wazylam 65kg, a jestem duzo wyzsza to bylam niezla dupa. Ale i tak czuje sie psychicznie lepiej teraz, wazac kilkanascie kilo wiecej.

Grace · Postautor: **Grace** » 29 paź 2005, 11:22

złotooka kotka pisze:Ale i tak czuje sie

a właśnie cała dyskusja opiera się rozpoznaniu i uswiadomieniu sobie różnicy między "czuciem" się dobrze, a "wyglądaniem". Ale co kto woli.

złotooka kotka · Postautor: **złotooka kotka** » 29 paź 2005, 11:33

Ja stanowczo wole sie czuc.
Wiecie, depresja, utrata checi do zycia i ogromne problemy zdrowotne przez odchudzanie nie sa jest fajna rzecza. Juz nigdy nie dam sie wkrecic w to bledne kolo obecnych standardow. Za duzo na tym stracilam.

Grace · Postautor: **Grace** » 29 paź 2005, 11:37

złotooka kotka pisze:Ja stanowczo wole sie czuc.

a ja wygladac i czuc bo dla mnie to to samo. Ale faktycznie to zalezy od osoby -nie mozna niczego robic na sile, zeby sie komus przypodoabac.

złotooka kotka · Postautor: **złotooka kotka** » 29 paź 2005, 12:37

A i tak nie da sie podobac wszystkim, bo kazdy ma inny gust.
Ja na przyklad nie cierpie osob wygladajacych jak zdychajaca modliszka.

Facet w typie lansowanym przez niektore media, wiotki jak trzcinka z minimalna muskulaturka, jest dla mnie rownie pociagajacy jak surowy kurczak. <belt3>

A wielu kobietom sie podoba.

Dlatego zawsze trzeba pamietac, ze nikt nie ma monopolu na gloszony kanon urody. (A to wlasnie wkurzylo mnie w wypowiedziach niektorych kilkanascie postow temu)

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 29 paź 2005, 13:02

złotooka kotka pisze:Facet w typie lansowanym przez niektore media, wiotki jak trzcinka z minimalna muskulaturka, jest dla mnie rownie pociagajacy jak surowy kurczak.

hehehe dobrze powiedziane <browar>

A ja sie dobrze czuje i moim zdaniem dobrze wygladam

.

Grace · Postautor: **Grace** » 29 paź 2005, 13:05

nie no facet to dla mnie ma byc facet, lapki silne, nozki tak samo, klatke mmm:)

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 14:35

Gosia..., jak schudłaś 12-13 kg?! Odpisz, to bardzo interesujące...

Ja waże 64 kg przy wzroście 1,79cm, wydaje mi się że nie wyglądam źle,bo jestem wysoka, ale jakoś nie za dobrze się czuje z tą wagą...

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 paź 2005, 14:47

krzyniu pisze:e ja nie pwoeidziale mze 65 kilowa laska jest brzydka czy nie atrakcyjna

krzyniu pisze:badz parówa

Gosia... pisze:ja dobrze nie wygladalam jak tyle wazylam

Moze faktycznie tak było bądx się sobie nie podobałaś.
Wiesz ja tez nam dziewczyny co np waża 65 przy moim wzroście i robią wrażenie strasznie spasionych, bo np większośc tłuszczyku im w tyłek poszła czy w uda. Dużo tez zalezy od tego jak się ta warstewka rozkłada.

Gosia... pisze:a właśnie cała dyskusja opiera się rozpoznaniu i uswiadomieniu sobie różnicy między "czuciem" się dobrze, a "wyglądaniem".

To ja mam to szczęscie,że i wyglądam i czuje sie dobrze. A róznicy widzę miedzy pojęciami

Grace · Postautor: **Grace** » 29 paź 2005, 14:48

wiesz ja chudnę w zimę szybciej. Biegałam codziennie, albo prawie codziennie. Po niecalej godzince. Fakt -najwiecej dala mi dieta, to dzieki niej schudlam. Zadna dieta cud- ja po prostu przez jakis czas nie jadlam prawie wcale, trwalo to ok pol roku. Przstalam sie odchodzac, jak zatrzymal mi sie okres - wiec uwazaj. Teraz jest mi duzo latwiej schudnac niz kiedys. Warto bylo sie wtedy meczyc. wszytskie ciuchy musialam powymieniac. Nosilam wtedy rozmiar 40, teraz bluzki wszytskie mam S, spodnie mnijsze 38. Mowia, ze cwiczenia tylko pozwalaja schudnac, a ja jestem przykladem na to, ze dieta tez dziala cuda:)
Ale ja jestem nizsza od Ciebie Chili o 14 cm, wiec musisz dobrze wygladac

Poza tym wszytskie Łodzianki sa ladne z zalozenia

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 paź 2005, 14:53

Gosia... pisze:teraz bluzki wszytskie mam S, spodnie mnijsze 38.

No ja tak mam w połowie

S, czasem XS, czasem M. A numeracje spodni sa pokopane. Te które mam na sobie to w tej chwili to 29 np

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 14:55

Dajce spokój dziewczyny, ja to dopiero ze spodniami mam przerypane! Chucherko to ze mnie nie jest. Jak w pasie dobre to nodawki do kostek...

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 paź 2005, 14:57

Chili pisze:Jak w pasie dobre to nodawki do kostek...

W opasie dobre, a nogawki się wloką. To z kolei u mnie

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 15:00

moon, Ty możesz chociaż skrócić ( i to i tak nie wszystkie modele, bo niektóre fason tracą) a ja... nie wiem co ja moge zrobić?

Przeciez nie doszyję sobie kilku centymetrów do nogawki, buhehehe!

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 29 paź 2005, 15:01

Chili, a spodni unisex nie mozesz kupowac?

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 15:03

charlie81, może wyjdę nie wiem na kogo, ale kurde nie wiem co to. Aż mi wsyd. Proszę o wyjasnienie...

Grace · Postautor: **Grace** » 29 paź 2005, 15:07

charlie81, może wyjdę nie wiem na kogo, ale kurde nie wiem co to. Aż mi wsyd. Proszę o wyjasnienie...

no ja tez nie wiem

sa nas dwie

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 29 paź 2005, 15:21

No takich, co moga i kobiety nosic i mezczyzni

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 15:23

Oooo... Czuję, że to będzie przełom w moim życiu! Ajakie firmy produkują tego typu spodnie?

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 29 paź 2005, 15:25

Yyyy - czy ktos sie tu ze mnie podsmiechuje?

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 15:28

charlie81, absolutnie nie!! Tylko problem z kupowaniem spodni jest dla mnie tak wielki... A nigdy nie zdawałam sobie sprawy ze takie spodnie istnieją. Wiadomo niektóre wydawały sie ni męski ni kobiece... Pytam zupełnie serio jakie firmy produkują takie spodnie?

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 29 paź 2005, 15:35

Po pierwsze nie wiem o jaki styl ubierania sie Ci chodzi... No i nie znam sie za dobrze na firmach...

Zreszta przeciez w sklepach z ubraniami sprawa wyglada tak, ze to co jest dla kobiet to jest dla kobiet, a to jest dla mezczyzn moglby ubrac kazdy... (z niewielkimi wyjatkami...)

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 15:39

charlie81, niegdy niemyślałam,żeby ubieraćsięw typowo męskie ciuchy...

Jeżlei chodzi o mój stylubierania (wiem, że nie wielu z was to interesuje) na codzień ubieram sie tylko w jeansy, butki sportowe i głównie jakies damskie bluzy(troszkęinaczej latem, ale poki co do lata jest daleko).

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 29 paź 2005, 15:48

No to skoro mowisz, ze jak masz dobre w pasie spodnie, to nogawki do kostek, to wynika to wlasnie z faktu, ze producenci dżinsow odrozniaja modele damskie od meskich przede wszystkim miejscem na pupe

Ty widocznie masz taka, ze z powodzeniem moglabys nosic meskie dżinsy. Sprobuj

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 21:11

charlie81, czyli jaka mam pupę wg Ciebie??

Wielkość pupy nie ma chyba większego związku z obwodem w pasie

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 29 paź 2005, 21:18

Chili pisze:charlie81, czyli jaka mam pupę wg Ciebie??

No nie wiem <aniolek2>

Wielkość pupy nie ma chyba większego związku z obwodem w pasie

No jakis tam chyba ma...

TFA · Postautor: **TFA** » 29 paź 2005, 21:19

Chili pisze:Wielkość pupy nie ma chyba większego związku z obwodem w pasie

No jak nie ma ? damskie sa przeciez szersze w biodrach, a w pasie moga byc takie same.

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 21:22

TFA, ale jamoge znależć spodnie dobre w biodrach i w pasie. Tylko nogawkimam za krótkie...

TFA · Postautor: **TFA** » 29 paź 2005, 21:26

Widac masz wyjatkowo dlugie nogi, ale to chyba raczej nie wada co ?

Chili · Postautor: **Chili** » 29 paź 2005, 21:34

TFA, no nie jestem zadowolona z tego faktu... Ale tak mi ciężko znaleźć spodnie...

DO DZIEWCZYN - JAKIE MACIE WYMIARY?

Kto jest online