Jakich facetów wolicie...?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 03 paź 2005, 00:01

Orbital pisze:Duża - mała, chuda - gruba, płaska, czy bardziej krągłą ?

proporcjonalna krągła, średnia wielkośc, moze być umięśniona i oczywiście odpowiednie przy odzienie aby podkreślić jej ponętny kształt. Dlatego skejci często traca na starcie ;P

Johanka · Postautor: **Johanka** » 03 paź 2005, 08:35

Heh, i koniecznie pieprzyk na pośladku

Wiesz moon, dużo frajdy jest w obserwowaniu tych pościąganych spodenek i wyobrażaniu sobie, jakie to skarby Ci chłopcy w nich kryją ^_^

anita · Postautor: **anita** » 03 paź 2005, 09:42

z wyglądu: zadbane dłonie i paznokcie, jędrny tyłeczek i włoski na klacie (to mnie kręci) i czysty!!
a z charakteru: męski, szarmancki, pogodny, uczciwy i szczery

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 03 paź 2005, 14:43

Johanka pisze:Wiesz moon, dużo frajdy jest w obserwowaniu tych pościąganych spodenek i wyobrażaniu sobie, jakie to skarby Ci chłopcy w nich kryją ^_^

Mówisz o tych 10 numerach za dużych wyglądajacych jak worki od kartoflii?
Nie dzięki. Z tego się na szczęście tez wyrasta.

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 03 paź 2005, 14:49

Mysiorek pisze:Mam lepszy pomysł, założę topic, gdzie będą mogli się wypowiadac wszyscy z wyjątkiem Pegaza

Zakładaj

ja się nie obraże <browar>

Spinka · Postautor: **Spinka** » 03 paź 2005, 14:55

Inteligentny, stały w uczuciach i dojrzały, niezależnie od tego, ile ma naprawdę lat. Mogę być zarówno z dwudziestolatkiem, jak i czterdziestolatkiem, oczywiscie jezeli chwytałby moje sportowe zajawki i po dwudziestu przebiegniętych metrach nie umierał

Może być metroseksualny, bo nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób ma coś przeciwko nim, skoro nie spedzają w gabinetach więcej czasu niż kobieta, a to też jest najczęściej stereotyp

bubu · Postautor: **bubu** » 04 paź 2005, 00:54

Spinka pisze:Inteligentny, stały w uczuciach i dojrzały, niezależnie od tego, ile ma naprawdę lat. Mogę być zarówno z dwudziestolatkiem, jak i czterdziestolatkiem, oczywiscie jezeli chwytałby moje sportowe zajawki i po dwudziestu przebiegniętych metrach nie umierał Może być metroseksualny, bo nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób ma coś przeciwko nim, skoro nie spedzają w gabinetach więcej czasu niż kobieta, a to też jest najczęściej stereotyp

Zapomnialas jeszcze opalony , z fura , i domem i umiesniony <boje_sie>

Krzych(TenTyp) · Postautor: **Krzych(TenTyp)** » 04 paź 2005, 12:44

Pegaz pisze:Panie to połowa mniej więcej tego forum Puscic oko

1/3 spujż w statystyki

Spinka · Postautor: **Spinka** » 04 paź 2005, 23:49

bubu pisze:Zapomnialas jeszcze opalony , z fura , i domem i umiesniony

Ciekawe, że często ci, którym bardzo daleko do kogoś innego, przejaskrawiają jeszcze bardziej ten dystans, aby do końca zaciemnić niby-uśmiechem odległość, jaka naprawdę ich dzieli. Nie uważasz?

natasza · Postautor: **natasza** » 04 paź 2005, 23:56

Spinka pisze:
bubu pisze:Zapomnialas jeszcze opalony , z fura , i domem i umiesniony
Ciekawe, że często ci, którym bardzo daleko do kogoś innego, przejaskrawiają jeszcze bardziej ten dystans, aby do końca zaciemnić niby-uśmiechem odległość, jaka naprawdę ich dzieli. Nie uważasz?

Piwo dla tej Pani <brawo1>

anita · Postautor: **anita** » 05 paź 2005, 07:26

Spinka, ależ ty masz gadane

na prawde mi się podoba jak piszesz <browar>

Hermes · Postautor: **Hermes** » 05 paź 2005, 09:22

Ponieważ jestem nowy na tym forum, witam wszystkie panie i panów.
Do panów: to co kobiety najbardziej wabi do nas, to rzecz bardzo prozaiczna i często powtarzana, a mianowicie jest to pewność siebie i umiejetność słuchania, oczywiście warto na początek przypilnować swojego wyglądu tzn. wystarczy mieć zadbane paznokcie, umyte włosy, zęby i czyste buty - KAŻDA! kobieta przy pierwszym kontakcie zwraca na to przedewszystkim uwage. Później należy często improwizować, tak aby kobiete/dziewczyne przkonać do rozmowy, pociągnijcie ja za język, musicie w miare szybko rozszyfrować, czym NAPRAWDE się interesuje, większośc kobiet to gadułki, więc jak chycą konika to sprawa załatwiona. WAŻNE! muszą poczuć się pewnie w waszym towarzystwie, muszą się rozluźnić - dobry początek to połowa sukcesu, tak aby się otworzyć na waszą prezentacje, nie zapomnijcie! to wy zdobywacie, a nie one, nawet jak im sie wydaje że jest na odwrót. Dalej, wszystko zależy od was, dam wam jeszcze jedną rade, wasze kompleksy związane z fizycznością są nie ważne, wasza partia do upolowania nie ma rentgena w oczach, a wszystkie niedoskonałości można zręcznie zatuszować ubiorem...kobiety się rodzą z ta umiejetnością, a my niestety musimy ja u siebie wykształcić. Dbajcie o siebie i nie zapomnijcie że z natury jesteśmy - MY MĘŻCZYŻNI - drapieżnikami, a polować można na setki sposobów i nie istnieją kobiety nie do zdobycia. A kto nie ma głowy na karku, ten chodzi głodny. Drogie panie, wiem że moja wypowiedż jest zabarwiona lekką nutką szowinizmu, ale cóż...to są słowa faceta, do facetów.

mariusz · Postautor: **mariusz** » 05 paź 2005, 11:30

Hermes pisze:to co kobiety najbardziej wabi do nas, to rzecz bardzo prozaiczna i często powtarzana, a mianowicie jest to pewność siebie i umiejetność słuchania

Ciekawe.... kiedyś usłyszałem: "jetes zbyt pewny siebie, przez co nieskromny" <pijak>

Kurde.... no nie wiem nie wiem

Hermes · Postautor: **Hermes** » 09 paź 2005, 16:56

mariusz pisze:Ciekawe.... kiedyś usłyszałem: "jetes zbyt pewny siebie, przez co nieskromny"

W takim stwierdzeniu chodzi chyba o celową zniewagę, bo sugeruje zarozumialstwo. Pewność siebie, a w/w cecha to dwie różne sprawy.

bubu · Postautor: **bubu** » 10 paź 2005, 02:11

Spinka pisze:
bubu pisze:Zapomnialas jeszcze opalony , z fura , i domem i umiesniony
Ciekawe, że często ci, którym bardzo daleko do kogoś innego, przejaskrawiają jeszcze bardziej ten dystans, aby do końca zaciemnić niby-uśmiechem odległość, jaka naprawdę ich dzieli. Nie uważasz?

Ja uznaje niestety inne wartosci za wyzsze

pzdro

mariusz · Postautor: **mariusz** » 10 paź 2005, 07:51

Hermes pisze:W takim stwierdzeniu chodzi chyba o celową zniewagę, bo sugeruje zarozumialstwo. Pewność siebie, a w/w cecha to dwie różne sprawy.

Rózni są ludzie... Dziewczyna widać mnie nie lubiła

mrt · Postautor: **mrt** » 14 paź 2005, 22:26

bubu pisze:Ja uznaje niestety inne wartosci za wyzsze pzdro

A Ty zrozumiałeś post Spinki?

Nie sądzę...

TFA · Postautor: **TFA** » 15 paź 2005, 00:03

A mi sie spodobal podpis jednej z uzytkowniczek tego forum i duzo w nim prawdy a mianowiecie "najwieksze powodzenie u kobiet maja ci ktorzy potrafia sie bez nich obejsc".

cubasa · Postautor: **cubasa** » 15 paź 2005, 00:08

TFA pisze:A mi sie spodobal podpis jednej z uzytkowniczek tego forum i duzo w nim prawdy a mianowiecie "najwieksze powodzenie u kobiet maja ci ktorzy potrafia sie bez nich obejsc".

"Powodzenie u kobiet ma ten kto umie sie bez nich obejsc." - to podpis Wstręciuchy.

bubu · Postautor: **bubu** » 15 paź 2005, 00:50

mrt pisze:
bubu pisze:Ja uznaje niestety inne wartosci za wyzsze pzdro
A Ty zrozumiałeś post Spinki? Nie sądzę...

Nie sadz bo bedziesz sadzona

Amenhotep · Postautor: **Amenhotep** » 15 paź 2005, 07:50

Spinka pisze:Inteligentny, stały w uczuciach i dojrzały, niezależnie od tego, ile ma naprawdę lat. Mogę być zarówno z dwudziestolatkiem, jak i czterdziestolatkiem, oczywiscie jezeli chwytałby moje sportowe zajawki i po dwudziestu przebiegniętych metrach nie umierał Może być metroseksualny, bo nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób ma coś przeciwko nim, skoro nie spedzają w gabinetach więcej czasu niż kobieta, a to też jest najczęściej stereotyp

To moze sie umówimy

tylko wytłumacz mi to pojecie METROSEXUALNY, bo nie wiem, czy idealnie pasuje do opisu, czy jednak coś ze mną nie tak jest

pozdrawiam

no dobra to juz sobie poczytałem... więc uwielbiam biodrówki

solarium, słońce, chodzic po sklepach itp., ale "niestety";) nie pasuje do metrotypu

uffffffff!!!!!

niestety nie jestem plackiem miodowym, mydlanym pajacykiem, gejowskim pedalikiem, nigdy nikt nie powie swojemu dziecku wskazując na mnie - cyt. "nie bój się... to tylko pan z torebeczką..."

ps. to co napisałem nie znaczy że nie toleruje takich "metrotypów", mówie tylko jak ich odbieram.

bigben · Postautor: **bigben** » 07 lut 2006, 12:47

mam pytanie skierowane do kobiet. Jakich facetow lubicie?!?!? duzych przypakowanych czy raczej szczuplych?? (wiem ze niby wyglad zewnetrzny sie nie liczy ale to zawsze wyglad zacheca nas do poznania danej osoby) .
osobiscie jestem w kropce dwa lata temu wazylem 130 kg ale wziolem sie za siebi i zaczolem chodzic na silownie i ogolnie sie usportowilem teraz waze 90 i wiekszosc przerobilem na miesnie ale wydaje mi sie ze teraz jestem za duzy bo mam do tego 185 cm wzrostu i mam wrazenie ze dziewczyny wola szczuplejszych facetow?? prosze o wasze wypowiedzi piekne panie

TFA · Postautor: **TFA** » 07 lut 2006, 12:56

jak dla mnie to normalna waga, ja przy wzroscie 190 waze 95 kg i dziewczyny mowia ze jestem szczuply, albo w sam raz. A jesli chodzi o to jakich wola facetow, to tyle opinii co kobiet. Dlatego najlepiej byc ani za szczuplym ani za grubym <diabel>

I nie rozumiem jednego, schudles ze 130 kg do 90 i uwazasz ze jestes za duzy

jak to ?

Maciej · Postautor: **Maciej** » 07 lut 2006, 13:23

heheh jak ja bym chcial przytyc

ja mam 197 cm i tylko 80 kg mi by tak 95kg pasowalo calkowicie ale raczej mowie o miesniach a nie o tuszy chociaz i ta by mi sie przydala bo ja jestem stanowczo za chudy a to jest porazka . dla wlasnego komfortu wolal bym byc zdeczko przypakowany a nie szczuply ale imo to zalezy od kobiety jakich facetow lubi - kazda ma inny gust jedne wola takich a inne takich wiec wiesz ...

mika · Postautor: **mika** » 07 lut 2006, 16:18

przypakowaniu o fuujjj <belt>

! ale mowie tu o takich "sumo " wychodowanych na różnych sztucznych środkach. ale wycwiczonych uwielbiam, mięsni musi miec, tka achillesowa rzezbę. nie podobaja mi sie też kultorzysci, bo juz maja przerzeźbione mięsnie. zbyt chudych też nie lubie ale wole takich niż przepakowanych.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 lut 2006, 18:35

bigben pisze:duzych przypakowanych czy raczej szczuplych??

Ani takich ani takich. Mieśnie mi zupełnie nie imponuja siłowniano-odżywkowe ani nic. Wręcz bawią bardziej. Ale chudzielców też nie trawie. Takie coś pomiedzy, z lekkim brzuskziem.

Jagienka06 · Postautor: **Jagienka06** » 07 lut 2006, 20:54

wysokich brunetow z brodą, ktorzy potrafia zrobic cos z niczego

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 07 lut 2006, 22:40

Szczupłych po prostu. Nie chudzielców i nie 2 tony szynki. Mięśniaki mi się nie podobają.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 08 lut 2006, 10:48

Na pewno nie szczuplych, ale tez nie napompowanych miesniakow.
No musi miec cialo, no !

Augusto · Postautor: **Augusto** » 08 lut 2006, 13:19

Jak jesteś masakrycznie brzydki z gęby to nic nie pomoże. Wiem to z własnego doświadczenia.

Jakich facetów wolicie...?

jakich facetow lubia kobiety?!?

Kto jest online