Satanizm i inne pierdoły

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
KAROLA
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 199
Rejestracja: 26 lis 2005, 18:47
Skąd: . . .
Płeć:

Re: Satanizm i inne pierdoły

Postautor: KAROLA » 09 lip 2006, 16:36

Imrael pisze:
Otóż jak zapewne większość z was jeszcze jakiś zcas temu byłem jedną z tych owieczek która to chadza do kościółka co niedzielę, żarliwie modli się i chwali kochanego pana Boga jakby dał nam wszystko co tylko można sobie wymarzyć.


a nie dał? ;)

JAk zapewne zauważyliście kultura polska jest bardzo mocno związana z religią chrześcijańską już od niepamiętnych czasów, więc zapewne będzie mnie traktowali jako jeszcze większego odszczepieńca w miarę czytania tego posta.


ja nie rozumiem czemu jesteś taki przekonany o tej swojej odmienności (bo cały czas manifestujesz to na forum)? ja tam takich ludzi jak Ty znam całkiem sporo. i wszyscy są o inności i wyjątkowości święcie przekonani :D

Poza tym, gdybym miał żyć zgodnie chociaż z 1/10 wszystkich głupawych nakazów, zakazów i cholerka ciemna wie według czego jeszcze, to wychodzi na to, ze musiałbym uciąć sobie język, siedziec w pokoju i zjadać to co podawaliby mi na tacy przez klapę w drzwiach, inaczej nie dostałbym się do nieba.


hm, wystarczy przestrzegać dwóch przykazań miłości, ale nmv. no i moim zdaniem (dawniej agnostyczki, obecnie praktykującej ;>) dekalog to zasady uniwersalne, niezależnie od tego co wyznajesz. nie zabijaj, nie kradnij...

Obecnie coraz częściej słyszy się o tym, co Kościół przed nami ukrywa. Nowe ewangelie, fakty z życia chrystusa jak choćby to, ze miał żonę, dzieci i rodzeństwo (wszystko poparte wersami z Pisma Świętego) i masa innych rzeczy.


fajne ogólniki, "masa innych rzeczy". może to rozwiniesz? poza tym naiwność ludzi którzy wierzą w to co pisze taki podrzędny pisarzyna jak np. Brown mnie zdumiewa. już prędzej okaże się że Harry Potter naprawdę żyje :D

Popduchowość dla durnych Amerykanów którzy chadzają na wycieczki śladami bohaterów 'Kodu', uwielbiam to ;] teraz wyszła jakaś książka już nie pamiętam czyja, "Kod Boga" o rzekomo znalezionym kodzie genetycznym Stwórcy. coś dla Ciebie, może Stolica Apostolska to też przed nami ukrywa? :D

A gadanie o Szatanie to tylko jedna z wielu form rozrywek, głównie dlatego, bo można się pośmiać jak ludzie reagują na samo słowo "Szatan", albo pentagram.


no nie wiem, ja tam reaguję śmiechem. zwłaszcza kiedy próbują mnie nawracac trÓmetale w koszulkach z pentosami, obwieszeni tandetnymi gażdzecikami z rockmetalshop.pl pijący tanie wina w parku :D

Pani Minister jest pierwszym 'satanistą' którego mogę nazwać osobą na poziomie (pozdrowienia! <browar> chociaż i tak się z Tobą nie zgadzam absolutnie) ... reszta to takie żałosne osoby jak Ewka z 666 w ksywkach ;] uwielbaim kiedy ktoś pisze "g.ó.w.n.o ci do tego" i odmawia podania wieku. nie daję jej więcej niż 15 :D
jest taka złota zasada że milczy się jeśli nie ma się niczego do powiedzenia...

ale sie rozpisałam! :)
Tongue is dumb from all the drugs
Thank God! I Can't react!
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 09 lip 2006, 17:00

Imrael, Więcej konsekwencji w słowach, chłopie :D na razie słabo ci wychodzi, bo piszesz:
Imrael pisze:Ja nikogo nie obrażam, nie wysmiewam i nie gnębię

dodając takie kwiatki:
Imrael pisze:Dlatego ateizm to zupełnie inna sprawa, lepsza sprawa.

Imrael pisze:durne bajeczki o Bogu i tym podobnych pierdółkach

Imrael pisze:każda wiara jest równie głupia i ograniczona w swych prawach i wierzeniach

Imrael pisze:zwykli kapłani i cała reszta zwyrodnialców wszelkiej maści


Imrael pisze:Uświadomiłem sobie, że ta wiara nic mi nie daje

A co ma dawać Ci wiara? Czego szukasz w ideologii, żebyś mógł uznać ją za swoją?
Sir Charles pisze:Ateizm to właśnie jest jazda bez trzymanki. Ryzyko. Hazard. Ruletka

Nie ma to jak odrobina autokreacji :D
alekz pisze:Wiadome jest jednak, że na świecie istnieje dobro i zło. Czy ktoś tak nie uważa?

Ja. Nie ma obiektywnego dobra i zła. Jestem tylko ja i moja interpretacja czynów i zjawisk.
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 09 lip 2006, 17:05

pani_minister pisze:Ja. Nie ma obiektywnego dobra i zła. Jestem tylko ja i moja interpretacja czynów i zjawisk.

Tak zwane sumienie:] Każdy ma swoje, ale poza psycholami, dewiantami itp większość tych naszych ja się pokrywa. Nie kłóce się i nie uznam, że skrajności obalą teorię, że istnieje obiektywne dobro i zło :)
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 09 lip 2006, 17:07

Satanizm to dla mnie chora akcja... bez kitu.
Jestem zdeklarowanym ateistą od ok 4 miesięcy. Wcześniej byłem dość wierzący... to znaczy chciałem wierzyć ale logika podpowiadała mi co innego. Stwierdziłem, że nie będę się oszukiwał, nienawidzę hipokryzji... szczególnie u siebie.
Trochę zawiodłem moich rodziców, którzy wychowywali mnie w duchu chrześcijańskim.
Niestety bardzo mnie rażą niektóre założenia dogmatu i to tylko przyspieszyło moją decyzję o zerwaniu wszelkich kościelnych praktyk.

Tak na marginesie dodam, że jestem zafacsynowany buddyzmem i hinduizmem. Nie jestem, może zagłębiony w tą tematykę dlatego nadal uważam siebie za ateistę. Podoba mi się w hinduizmie czczenie przyjemności, jeśli nikomu ona nie sprawia kszywdy.
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 09 lip 2006, 19:13

Imrael pisze:Poza tym każdy ma prawo wyrażać to co chce i jak chce, niezależnie od wieku (chyba, zę jeszcze cyca ssie), rasy i poglądów zarówno religijnych jak i politycznych.

Zatem każdy ma prawo was zignorować i mieć w dupie. Bo zachowujecie się jak małe szczekajace pieski, którym się wydaje, że dużo mogą. Szczególnie Ewka - szczeka jak censored a z tego szczekania wychodzi tylko tyle, że "wolno mi wszystko, to jest wolny kraj, internet jest miejscem gdzie WOLNO mówić wszystko." Ok. Wolno, tylko nie zdziwcie się któregoś dnia, że po pierwsze nikt nie zechce z wami rozmawiać, albo wy tu nie będziecie mieli miejsca. Zluzujcie trochę z tonu a wszystkim będzie łatwiej. I jeszcze jedno: Wolność kończy się tam, gdzie tą wolnością zaczynamy się narzucać drugiemu człowiekowi i umniejszać jego wolność.

Zasada podwórkowa - my na tym podwórku byliśmy pierwsi i jest nas więcej. Jak wy się nie dostosujecie (nie my do was!) to ok. A jak zamierzacie być wolnymi - to proszę bardzo - proszę stąd WYPIER.DALAĆ mówiąc niedelikatnie.

Chcecie dyskutować? To podnieście poziom swojej prezentacji. Bo na razie jest ona taka jak małego szczekającego pieska.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 09 lip 2006, 19:30

Sir Charles pisze:Te wszystkie argumenty są idiotyczne. Jeżeli tylko dlatego przestałeś WIERZYĆ to o zbytnią inteligencję Cię posądzić nie można.

Charles, tak z ciekawości czystej ( o poziom inteligencji dawno już Cię posądziłem ;) ) - jakie argumenty przekonały Ciebie? ( zrozumiem jeśli nie napiszesz, ja bym nie napisał swoich* - pewnie by mi się nie chciało :) )

tarantula pisze:Agnostyk szuka,bada,toleruje.Ateista lekcewazy wierzacych(w cokolwiek),nie zadko obraza,wysmiewa.
Ja bym to ujął inaczej - ateista to agnostyk który już znalazł, podobnie jak wierzący który był agnostykiem.

Imrael pisze:Jak spotkam Was w rzeczywistosci to wymarze.

To mnie też możesz dopisać do listy :)

*poważnych. Jeden niepoważny - lub raczej mało obalający - podam. Skoro Bóg ma być wszechmcny, niech stworzy kamień którego nie podniesie. Niby dziecinne... ale czy na pewno?

Miś, wszystkie Twoje argumenty logiczne są nic nie warte. Jeśli chcesz, podaj jeden który mam obalić - wszystkich komentować mi się nie chce :)

ps. ocena ludzi tylko na podstawie ich wiary lub niewiary działa tak samo jak rasizm.
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lip 2006, 19:49

FlyingDuck pisze:Skoro Bóg ma być wszechmcny, niech stworzy kamień którego nie podniesie

Primo: nie używaj słow które nie są Twego autorstwa bez odpowiedniego zaznaczenia tego...

a znasz coś takiego: "Bóg Wszechmogący co nie wszystko może" jest to jeden z największych paradoksów wiary, fachowo nazwa się go paradoksem omnipotencji. Zakładając, że nie zajmujesz sie filozofią to daruj sobie zadawanie takich pytań- bo bez przynajmniej doktoratu z owej dziedziny do tego problemu nie ma do podchodzić..
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 09 lip 2006, 20:01

Jawka pisze:Zakładając, że nie zajmujesz sie filozofią to daruj sobie zadawanie takich pytań- bo bez przynajmniej doktoratu z owej dziedziny do tego problemu nie ma do podchodzić..

wybacz, ale czy Ty masz doktorat z filozofii? Takie stwierdzenie podważa nawet dzieła Platona - on w końcu też nie miał doktoratu.

Przez łącznie 3 lata miałem na studiach filozofię, nieco się naczytałem. Może wyjaśnisz dokładniej na czym polega paradoks omnipotencji? Dlaczego można uznać że jest słuszny? Chętnie się dowiem :> Napisałem że jest to argument mało obalający - nie bez powodu.

Zobaczymy czy Twoje, przypuszczalnie nabyte zdanie (więc może lepiej uzasadnione), będzie podobne do mojego - wywnioskowanego.

ps. nie pisałem że to nie moje słowa, bo zakładam że każdy choć raz w życiu się z nimi zetknął.
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
Awatar użytkownika
Jawka
Weteran
Weteran
Posty: 1046
Rejestracja: 13 maja 2006, 14:14
Skąd: innąd
Płeć:

Postautor: Jawka » 09 lip 2006, 20:19

FlyingDuck pisze:wybacz, ale czy Ty masz doktorat z filozofii?

nie mam, i dlatego nie czuję się "godną" aby dyskutować o takim paradoksie.
Jak zrobię to tu wrócę i pogadamy.... <diabel>

FlyingDuck pisze:Przez łącznie 3 lata miałem na studiach filozofię

Ja też mam filozofię na studiach (jak w reklamie Mamby, wszyscy mają Mambę... mam i Ja <hahaha> ) i dlatego wiem, że dyskusje laików w tej dziecinie do niczego nie prowaadzą. A trzy lata filozofii (a mój rok :>) to kropla w morzu...


FlyingDuck pisze:Takie stwierdzenie podważa nawet dzieła Platona - on w końcu też nie miał doktoratu.

na Nobla z tego powodu chyba się nie załapię.... :?
"(...) pomyśl... co za głupiec z niego-
mówi, że umiera z mego powodu....
zupełnie jakbym była chorobą"

Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 09 lip 2006, 20:52

Jawka pisze:dyskusje laików w tej dziecinie do niczego nie prowadzą.

Z doświadczenia wiem że dyskusje niektórych laików jednak do czegoś prowadzą :> Ktoś kiedyś stwierdził że nie można lekceważyć idioty, gdyż może to on zna prawdę, pozostali zaś są idiotami. Jeśli jesteś po roku filozofii, powinnaś już znać autora :)

Paradoks omnipotencji w wersji takiej w jakiej jest wyjaśniony na wikipedii (właśnie sprawdziłem) rozgryzła moja koleżanka z liceum na lekcji religii :P Może to ona powinna dostać Nobla? Wątpię by trzeba doktoratu aby rozmawiać o takich tematach... Choć rozmowa z niektórymi laikami rzeczywiście nie daje nic oprócz irytacji - jak przy każdym temacie. Zwłaszcza jeśli laika chcesz przekonać - wtedy działa "Prawo Ciekawskiego" :)

dobra, spadam na mecz ;P
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
Awatar użytkownika
Imrael
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 07 lip 2006, 22:03
Skąd: Limbo
Płeć:

Postautor: Imrael » 09 lip 2006, 23:10

Haro własnie przez takie wykitowywanie odwróciłem się od Kościoła i od Boga. To właśnie przez cholerne ciągłe zgony na nieuleczalne choroby mam dośc wszystkich bredni o miłosierdziu bożym. Bo gdyby Bóg był taki jakim wszyscy chcą go widzieć, to moja ciotka by żyła, a moja rodzina nie musiałaby adoptować 3 jej dzieci. Żyłby także mój dziadek i wujek, ja nie musiałbym iść do szpitala na operację itd...

A z tego co pamiętam to ten paradoks zaczynał się coś koło "Czy Bóg jako istota wszechmogąca, moze stworzyć kamień którego nie uniesie?"
Ostatnio zmieniony 09 lip 2006, 23:13 przez Imrael, łącznie zmieniany 1 raz.
Etera zetgiell
Emoke selene a helios
Bey este'ike eliech
Zeresse'naa esseke
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 09 lip 2006, 23:12

Imrael pisze:Bo gdyby Bóg był taki jakim wszyscy chcą go widzieć, to moja ciotka by żyła

Wszyscy bylibyśmy nieśmiertelni, wszechświat miałby sens, a agresja i głupota pozostawałaby nieznane.
Imrael, to, co Ty tutaj piszesz to paradoksalne uznanie tego, że Bóg istnieje, na zasadzie "tak? taki parszywy jesteś? to ja Tobie na złość przestanę w Ciebie wierzyć. I wal się".
Awatar użytkownika
Imrael
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 07 lip 2006, 22:03
Skąd: Limbo
Płeć:

Postautor: Imrael » 09 lip 2006, 23:16

pani_minister, nie chodzi mi tu o niesmiertelnosć. Chodzi mi o to, ze odchodza ludzie młodzi, którzy mają wiele przed sobą, a zapadają na takie choroby jak rak...
Etera zetgiell

Emoke selene a helios

Bey este'ike eliech

Zeresse'naa esseke
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 09 lip 2006, 23:22

A jaki związek jest pomiędzy tym, że być może jutro moje komórki zaczną powoli obumierać, bo w kwiecie wieku przejedzie mnie ciężarówka, a faktem istnienia (bądź nie) Istoty Najwyższej? :]
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 09 lip 2006, 23:49

Imrael pisze: Dbam o swój honor i wyznaję pewne wartości jak rodzina, czy poszanowanie dla drugiego człowieka.


Czyli postępujesz zgodnie z wiarą katolicką, i teraz próbujesz udowodnić, że jesteś dobrym człowiekiem mimo że nie uznajesz dekalogu, który nawiązuje do życia zgodnego z własnym sumieniem. A przeciez ty podobno jestes złym charakterem??


Imrael pisze:A na nawrócenie szans nie ma żadnych.


Jeszcze przyjdzie taki dzień i taka godzina :)



ewka_666 pisze:Pani_Minister zagadzam sie z toba nie mozna wychowac dziecka w wierze nie wierzac i wrzycajac na Kosciol, ja osobiscie jak kiedykolwiek bede miala dzieci to bede im wpajac to ze Bog istnieje ale reszta to jest jedno wielkie ........


łoł ale absurd... Bóg istnieje, tylko on jest dobry, a mamusia i reszta ludzkości to jedno wielkie....


Imrael pisze:Może co najwyzej baaardzo go nie lubię, ale jak już pisałem tolerancja musi być.


Ale kosciół jako zgromadzenie? Czy kościół jako miejsce kultu? Czy jedno i drugie?

Ps. maiłes odpowiedzieć na moejgo posta i jeszcze się nie doczekałam :/

TFA pisze: Ale naprawde chcialbym w cos wierzyc i miec dodatkowy "asekuracyjny" sens zycia.


Podobno dla chcącego nic trudnego... <szukajcie, a znajdziecie>

FlyingDuck pisze:Skoro Bóg ma być wszechmcny, niech stworzy kamień którego nie podniesie.


Pamietam to z lekcji religii do dziś mnie to gnębi, szczerze...


Imrael pisze:To właśnie przez cholerne ciągłe zgony na nieuleczalne choroby mam dośc wszystkich bredni o miłosierdziu bożym. Bo gdyby Bóg był taki jakim wszyscy chcą go widzieć, to moja ciotka by żyła, a moja rodzina nie musiałaby adoptować 3 jej dzieci. Żyłby także mój dziadek i wujek, ja nie musiałbym iść do szpitala na operację itd...


To jest życie, takie są wyroki Boskie. Trzeba sie tu na ziemi nieźle nacierpieć, żeby można było później żyć wiecznie i cieszyć się ta wiecznością. Twoje pretense są całkowicie uzasadnione, ale może to jest własnie twój czas, twoja próba. Może dzięki niesprawiedliwości losu, masz szanse się złączyc z Bogiem. Dużo łatwiej by było Ci wierząc. Przeciez jest tyle dowodów tyle cudów, nagłych ozdrowień, przekazów, objawień. Sztuką jest dostrzec to co mało widoczne.


Wiem, zaczynam już filozofować... :/
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 09 lip 2006, 23:55

paula19 pisze:Czyli postępujesz zgodnie z wiarą katolicką

Nie. Zgodnie ze swoim światopoglądem. Podobieństwo do katolicyzmu jest przypadkowe i niezamierzone :]
i teraz próbujesz udowodnić, że jesteś dobrym człowiekiem mimo że nie uznajesz dekalogu, który nawiązuje do życia zgodnego z własnym sumieniem.

Dekalog NARZUCA sumienie, a nie "nawiązuje". Masz dziesięć prikazów, a jak złamiesz któryś, to jesteś ZŁA i grzeszna, z definicji :D Prawdy wiary są tu nadrzędne nad tym mglistym sumieniem.
Paula - a może on jest dobrym człowiekiem i nie musi niczego udowadniać, hmmm? :]
Awatar użytkownika
Imrael
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 07 lip 2006, 22:03
Skąd: Limbo
Płeć:

Postautor: Imrael » 10 lip 2006, 00:04

Jestem dobrym człwoiekiem choc pewnie ciężko wam w to uwierzyć. Chcę żyć zgodnie z moim sumieniem i ogólnie przyjętymi zasadami moralnymi. No i jakby nie patrzec wychodzi to część dekalogu :P

[ Dodano: 2006-07-10, 00:04 ]
Jestem dobrym człwoiekiem choc pewnie ciężko wam w to uwierzyć. Chcę żyć zgodnie z moim sumieniem i ogólnie przyjętymi zasadami moralnymi. No i jakby nie patrzec wychodzi to część dekalogu :P Odpiszę na posta jak znajdę dłuższa chwilkę. Serdecznie przepraszam Ciebie Paulo
Etera zetgiell

Emoke selene a helios

Bey este'ike eliech

Zeresse'naa esseke
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 10 lip 2006, 00:07

Imrael, a tak z ciekawości: która z dostępnych religii / ideologii określa Cię najlepiej według Ciebie? Na pewno ateizm? :]
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 10 lip 2006, 01:34

pani_minister pisze:Paula - a może on jest dobrym człowiekiem i nie musi niczego udowadniać, hmmm?


Przecież sam się okreslił jako zły :? Czasem też mam skłonnosc do szukania dziury w całym... :)

pani_minister pisze:Nie. Zgodnie ze swoim światopoglądem. Podobieństwo do katolicyzmu jest przypadkowe i niezamierzone


pani_minister i właśnie o to mi chodzi. Wypieraja się wiary, pisze że nie uważa się za katolika, wręcz drwi z chrześcijaństwa. Okazuje sie jednak, że postępuje według pewnych jego założeń. I stara się przestrzegać przykazań.

Sam napisał:

Imrael pisze:Jestem dobrym człwoiekiem choc pewnie ciężko wam w to uwierzyć. Chcę żyć zgodnie z moim sumieniem i ogólnie przyjętymi zasadami moralnymi. No i jakby nie patrzec wychodzi to część dekalogu


Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
Nie będziesz brał imienia Pana, Boga swego, nadaremnie.
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
Nie zabijaj.
Nie cudzołóż.
Nie kradnij.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Nie pożądaj żony bliźniego swego.
Ani żadnej rzeczy, która jego jest.


Dekalog można wiązac z prawem naturalnym na którym opiera się chrześcijaństwo.

Imrael dziś twoje posty sa logiczniejsze, chyba szczególnie po wczorajszych Twoich wypowiedziach stwierdzam, że albo Ci sie humor poprawił, albo zmądrzałes przez noc :) :>

Imrael pisze:Poza tym, gdybym miał żyć zgodnie chociaż z 1/10 wszystkich głupawych nakazów, zakazów i cholerka ciemna wie według czego jeszcze, to wychodzi na to, ze musiałbym uciąć sobie język, siedziec w pokoju i zjadać to co podawaliby mi na tacy przez klapę w drzwiach, inaczej nie dostałbym się do nieba.
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 10 lip 2006, 09:48

paula19 pisze:Dekalog można wiązac z prawem naturalnym na którym opiera się chrześcijaństwo.
<brawo>
paula19 pisze: pisze że nie uważa się za katolika, wręcz drwi z chrześcijaństwa. Okazuje sie jednak, że postępuje według pewnych jego założeń.

Dziewczyno! Mylisz kolejność rzeczy i uważasz się za oświeconą :] Czy jak założę sektę wyznawców Charliego, która będzie nosiła białe szpiczaste czapki, a potem zaliczę do swoich wyznawców wszystkich z Ku-Klux-Klanu, to nie będzie znaczyło, że mi się coś mocno popierniczyło? (pomijając już litosciwie fakt założenia sekty :D )

FlyingDuck pisze:jakie argumenty przekonały Ciebie?


[ Dodano: 2006-07-10, 09:50 ]
http://www.agnieszka.com.pl/forum_php/v ... 25&start=0
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 10 lip 2006, 10:12

Imrael pisze:Pewien kolega otworzył mi oczy. Zaczęło się od niewinnego chodzenia do parku leżącego przy kościele.
i co w tym parku takiego sie stalo, ze zmieniales zdanie ?
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 10 lip 2006, 10:16

Nie miał kolegów, był sam, nie pijał win. Znalazł w parku czarnych braci i wypadało buntować się przeciwko temu przeciwko czemu oni się buntują.
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 10 lip 2006, 15:50

Sir Charles pisze:Dziewczyno! Mylisz kolejność rzeczy i uważasz się za oświeconą


Ja jestem guru, oswiecona i zaraz osiągne stan nirvany

<mav>


zarty na bok

Udowadniam, że negując przykazania tak naprawde popada w absurd, bo żyjąc uczciwe jednocześnie trzyma się tych samych zasad.
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 10 lip 2006, 17:01

paula19 pisze:Udowadniam, że negując przykazania tak naprawde popada w absurd, bo żyjąc uczciwe jednocześnie trzyma się tych samych zasad.


Nudze się na tyle, że chce mi się jeszcze tutaj odpisać, tłumacząc po raz kolejny.
Czy według Ciebie, paulo, nie istnieje coś takiego, jak przypadkowa zbieżność? Wiesz, będąc katoliczką spełniasz całkiem sporo z założeń judaizmu. Czy w związku z tym powinnam nazwać Cię żydówką?
Założenie jest proste: neguję (czy też Imrael neguje) dekalog, nie uważam go za prawo mnie obowiązujące, nie obchodzi mnie i nie determinuje moich działań. Jednocześnie mam jakiś tam światopogląd, jedne rzeczy lubię i popieram, innych nie. Mam w głebokim poważaniu, jak mają się one do dekalogu i czy przypadkiem się gdzieś nie pokrywają. Nie mam zamiaru czynić na przekór prawom, które mnie nie dotyczą i na złość kraść i cudzołożyć, żeby pokazać swoją niezależność. Naprawdę nie pojmujesz różnicy między odrzuceniem zasad a ich odwróceniem?

[ Dodano: 2006-07-10, 17:04 ]
paula19 pisze:Imrael dziś twoje posty sa logiczniejsze

Nie są logiczniejsze, wręcz przeciwnie. Natomiast sa bardziej zbliżone do Twoich, nic dziwnego, że sie spodobały :]
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 10 lip 2006, 20:39

Nie rozumiem istoty calej tej pogawedki. Powiem wiec tak, wraz z pieknym polskim przyslowiem, zastepujac slowo "prawda" slowem "wiara"
JEST JAK DUPA, KAZDY MA SWOJA.
I dyskusja nad wyzszoscia mojej dupy nad dupa innego czlowieka sensu nie ma i miec nie bedzie, prowadzi do nikad i jest strata czasu. To byla chwila prawdy objawionej. Dziekuje za uwage :]
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 10 lip 2006, 23:53

runeko pisze:I dyskusja nad wyzszoscia mojej dupy nad dupa innego czlowieka sensu nie ma i miec nie bedzie, prowadzi do nikad i jest strata czasu. To byla chwila prawdy objawionej.


Zaiste, była <uklony2>
Gdyby każdy się do tego stosował, świat byłby lepszym miejscem :) Szkoda tylko że ja też czasem się nie stosuję ;P
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 11 lip 2006, 08:10

runeko pisze:I dyskusja nad wyzszoscia mojej dupy nad dupa innego czlowieka sensu nie ma i miec nie bedzie

To nie jest tylko dyskusja nad wyższością dupy, ale także o tym, że mam prawo mieć swoją własną dupę i traktować ją jak chcę. I nikt mi nie będzie wmawiał, że moja dupa to jakiś implant z czyjegoś obcego tyłka i on wie lepiej, co z nią zrobić.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 lip 2006, 08:22

Nie moge sie zgodzic z tym co powyzej czytam , Bo według tego , nalezalo by pozwolic tym ,którzy wierza w totemy , czczą je i składaja im ofiary z krwi , by to robili - bo to ich dupa !
a tak byc nie moze po prostu.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 11 lip 2006, 10:55

pani_minister pisze:To nie jest tylko dyskusja nad wyższością dupy, ale także o tym, że mam prawo mieć swoją własną dupę i traktować ją jak chcę. I nikt mi nie będzie wmawiał, że moja dupa to jakiś implant z czyjegoś obcego tyłka i on wie lepiej, co z nią zrobić.


Ech, w sumie każda dupa ma implanty z innego tyłka i pewnie wszystkie pochodzą etnologicznie z dupy Bogini - Matki. Chodzi tylko o to by nie wszczepiać na siłę swojej dupy innym. Nawet jeśli moja dupa ma trzydzieści implantów i cellulitis, może mi się podobać bardziej niż jakakolwiek inna. Co takiego daje ludziom fakt że inni też wierzą w to samo??* Czy to coś zmieni jeśli Krycha z gazowni nie usłyszy nigdy o tym jaki Jahwe jest wielki, a Budda wspaniały? Indianie nie wiedzieli i jakoś żyli - jak się dowiedzieli, wyginęli :>

Niektórzy mają wewnętrzną potrzebę nawracania na siłę - nie wiem ile milionów ludzi zginęło właśnie z tego powodu. Gdyby wiara była tylko kwestią osobistą (totalna fikcja), świat byłby o wiele lepszy.

*oprócz władzy, siły, poczucia jedności i sensu takiej wiary znaczy :>

Dlaczego mam wrażenie że tylko po kimś powtarzam? 8)

Andrew pisze:Nie moge sie zgodzic z tym co powyzej czytam , Bo według tego , nalezalo by pozwolic tym ,którzy wierza w totemy , czczą je i składaja im ofiary z krwi , by to robili - bo to ich dupa !


Jak ktoś wierzy w totemy, niech wierzy. Dlaczego uważasz że Twoja wiara jest lepsza? Nie ma już na świecie poważnych religii które składały by ofiary z ludzi. Jeśli wiara jest tylko kwestią wiary, żadnej wiary (i jej braku) nie można negować. Zaś ofiary z krwi były też i w starym testamencie o ile mnie pamięć nie myli :)
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 lip 2006, 11:04

FlyingDuck pisze: świecie poważnych religii które składały by ofiary z ludzi.


Ach ! ta interpretacja , gdzie jest odniesienie w moim poscie , krew - ludzie ?
To juz sam sobie wykombinowaleś
Mozna bo są religie madre , jak i głupawe
Dlaczego terorysci ida i wysadzają sie w powietrze ? bo wpojono im, ze za taki czyn w(imię Machometa) w niebie czekac bedzie na nich dwanascie dziewic o brazowych , czy też czarnych oczach , chesz sie pod tym podpisac ? <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 578 gości