Jęki u faceta!

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
maaano
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 08 gru 2004, 10:04
Płeć:

Postautor: maaano » 08 gru 2004, 10:50

Jarek ma racje najwazniejsze to byc szczerym w jękach ;)
Moim zdaniem jęki podniecają tak samo facetów jak i kobiety
Awatar użytkownika
tika
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 69
Rejestracja: 08 gru 2004, 10:55
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: tika » 08 gru 2004, 11:00

jęczenie mi nie przeszkadza, ale najbardziej podnieca mnie jak sapie i słysze jak bije mu serce miodziooo :]
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 08 gru 2004, 11:06

Haaa ... a mi glupio wydawac jakiekolwiek dzwieki :O sam niewiem dalczego ^^ :D. Moze sie przelamie ;] i wrecz krzyczec zaczne ^^ :P.
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
stillka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 06 gru 2004, 23:25
Skąd: Norge
Płeć:

Postautor: stillka » 08 gru 2004, 11:58

mnie to kręci, gdy slysze przyspieszony oddech faceta, gdy zaczyna wydawac z siebie jakies jeki... jest to dosc podniecajace :027:
Awatar użytkownika
niepale
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 04 gru 2004, 13:14
Skąd: a stąd
Płeć:

Postautor: niepale » 08 gru 2004, 12:26

ale co z np krzykiem zarzynanego buhaja jak facet dochodzi ?

O jezuuusie moj brzuch... hahahaha...

Hm ja nic niewiem na ten temat, ale miło było poczytać, teraz wiem co mam robić :D
ech...
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 08 gru 2004, 13:38

Chybas niedokonca czytal ... bo wszyscy jednak twierdza ze sa za ... byle bylo to "szczere" nieudawane ... a ty po przeczytaniu tego zaczniesz sapac i jeczec ... smiechu warte ... :564:
Obrazek





Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 08 gru 2004, 18:18

Ale czasem jest tak ze ludzie ukrywają w sobie emocje. Ja np. byłam na początku cicha, potem mój facet w rozmowie powiedział że to lubi i od tamtej pory kompletnie się nie hamuje! I nigdy nie udawałam, po prostu jak mam ochote jęknąć, to się nie powstrzymuję.
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 09 gru 2004, 12:32

Najważniejsze jest to aby nie hamować się i jęczyć jeżeli ma się ochote a jak się nie ma to nie. Wtedy jeżeli jest to całkowicie szczere jest jak najbardziej podniecające.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 10 gru 2004, 23:28

Triniti19 pisze:Najważniejsze jest to aby nie hamować się i jęczyć jeżeli ma się ochote a jak się nie ma to nie. Wtedy jeżeli jest to całkowicie szczere jest jak najbardziej podniecające.


Trojeczko Ty dalej bez faceta :)?? Ja ciagle czekam na zaproszenie do tego Kolobrzegu , wtedy pojeczymy razem :) :) :) :564:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 10 gru 2004, 23:30

Student pisze:
Triniti19 pisze:Najważniejsze jest to aby nie hamować się i jęczyć jeżeli ma się ochote a jak się nie ma to nie. Wtedy jeżeli jest to całkowicie szczere jest jak najbardziej podniecające.


Trojeczko Ty dalej bez faceta :)?? Ja ciagle czekam na zaproszenie do tego Kolobrzegu , wtedy pojeczymy razem :) :) :) :564:

Czyzby 3kacik?
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 11 gru 2004, 22:22

Student pisze:Ja ciagle czekam na zaproszenie do tego Kolobrzegu , wtedy pojeczymy razem

No wiesz studencik takie propozycje dawać :D. No zobaczymy, może wkońcu doczekasz się zaproszenia :P. A dalej jestem sama.

Mav jaki trójkącik ??? :546:
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 11 gru 2004, 22:24

chyba z Pania Studenta :D albo Mav sie tez chce wkrecic ;) hehehe
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 11 gru 2004, 22:29

No tak Mav to wszędzie lubi się wkręcać :D :D :D.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 gru 2004, 23:56

No z pania Studenta, bo przeciez nie zdradzalby jej ;)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 12 gru 2004, 00:31

No, pograłeś Mav... ale nie ma to jak: "z impetem w głąb". :D

P.S. zależy gdzie lub w co ... ups... w kogo?
:564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 12 gru 2004, 02:15

Co do jękow, to jak juz kiedys pisalam na forum uwiebiam je u mojego faceta, on dobrze o tym wie i bardzo sie ciesze ze sie nie powstrzymuje. Ja rowniez nie naleze do osob cichych w sypialni i raczej rzadko zdarza mi sie caly akt przemilczec chyba ze gryzac poduszke bo w drugim pokoju spia rodzice - mimo ze i te sosunki wspominam miło to i tak odczuwam wieksza przyjemnosc gdy moje emocje moge uzewnetrznic dzwiekowo. Zatem jęczcie ludzie jezeli macie tylko ochote a bedzie wam lepiej.
Mocni mezczyzni nie maja co sie przejmowac ze okaza sie smiesznymi przez odgłosy jakie wydaja takie dzwieki dla kazdej prawie dziewczyny to balsam dla duszy wdodatku cholernie rozpalający ogien wewnetrzny.
Awatar użytkownika
zaqqaz
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 338
Rejestracja: 09 gru 2004, 12:40
Skąd: pomorze
Płeć:

Postautor: zaqqaz » 15 gru 2004, 12:13

odnośnie jęków, to ja się nie hamuję. Sapię wzdycham, po prostu nie trzymam tego w sobie, bo i po co? Partnerka wie, że jest mi dobrze. Przecież to samo działa w drugą stronę. Jak kobieta pojękuje to wiadomo że jej jest dobrze (no chyba że udaje, ale też PO CO!?)
Poza tym jęczenie itp. to naturalna rzecz, a ani mi w głowie podczas seksu myśleć o tym, zeby zachowywać się cichutko. Nie hamuję żadnych emocji i tym samym ŻADNYCH dzwięków.
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 07 sty 2005, 00:41

uwiellbiam to,doprowadza mnie to do szalu i bardzo podnieca ;)

jak juz pisalam,nie cierpie ciszy w lozku,u nas nie mowy o czyms takim.jesli mamy ochote to sobie jeczymy,krzyczymy czy na co nam tam jeszcze przyjdzie ochota ;)

seks powienien byc spontaniczny
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 07 sty 2005, 19:04

My też nie uznajemy ciszy w łóżku. Uwielbiam słuchać jęków z rozkoszy mojej Pani. Przynajmniej wiem kiedy przyspieszyć a kiedy zwolnić. Dlatego cenię sobie komfort intymności i wiem, że w młodym wieku czasem trudno to zapewnić.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 08 sty 2005, 12:23

Tak zdecydowanie seks powinien być spontaniczny, dlatego tak ważna jest atmosfera całkowitego rozluźnienia a nie obawa, że może za chwilke ktoś wejdzie do pokoju.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 08 sty 2005, 12:59

no i wlasnie dlatego nie kochamy sie zazwyczaj u mnie....najwyzej rano jak rodzice w pracy.Wieczorem nie da rady bo mama caly czas szpieguje przy moim pokoju pod pretekstem ze pranie robi bo choc moj pokoj jest na samej gorze i teoretycznie powinnam miec spokoj,to kolo niego mama ma pralnie :/

:) hehe

a u Niego sie nie stresuje bo jest klucz,a poza tym Jego rodzice NIGDY sie nie dobijaja :)
Rodzice faceta zawsze sa bardziej tolerancyjni i wyluzowani niz rodzice dziewczyny,ale to sie akurat nie dziwie :)
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 09 sty 2005, 15:03

Rodzice faceta zawsze sa bardziej tolerancyjni i wyluzowani niz rodzice dziewczyny,ale to sie akurat nie dziwie

A z tym się nie zgodze. Mam przyjaciółke której rodzice są dosyć wyluzowani, naprawde bardzo fajni a rodzice jej faceta właśnie odwrotnie. Zawsze jak ona przychodzi szpiegują ich, zwykle jest tak, że co 10 minut ktoś wchodzi do pokoju pod byle pretekstem. Więc to nie zawsze tak jest.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
karol

Postautor: karol » 09 sty 2005, 15:10

bo zapewne tym rodzicom ta dziewczyna nie pasuje ! i dlatego tak jest , :564:

Gdyby podjezdzała porsche i była bogata , to weszli by sami powiedzieć tylko idziemy do kina nie bedzie nas 3 godziny ! :564: :D :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 09 sty 2005, 15:36

hehehe :)

no moze nie zawsze,ale zazwyczaj tak wlasnie jest ze w rodzicami dzwieczyny wieksze problemy :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 sty 2005, 23:17

zazwyczaj tak wlasnie jest ze w rodzicami dzwieczyny wieksze problemy
Stereoptyp. Zazwyczaj to jest pół na pół. Jak rodzice wiedzą, że dziewczyna ma własny rozum to i się nie wtrącają. To w ogóle zależy od kontaktu z rodzicami.
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 10 sty 2005, 00:25

Przewaznie ojcowie sa zazdrosni o swoje corki. Ale tak jak napisal kociak jesli zobacza ze dziewczyna ma swoj rozum i jest z chlopakiem , kochaja sie chlopak jest porzadny to sie nei wtracaja co robia. Zreszta to zalezy od rodzicow - zdazaja sie wyjatki ze naprawde nie idzie sie dogadac. Ja tam mam luz i u siebie i u niej. U mnie to w ogole nikt nie wchodzi ,dlatego mamy komfort. U niej jak zamkniemy drzwi to tez raczej nikt nie wchodzi no chyba ze mama chce sie czyms bardzo ze mna podzilic:) A tesciu... tesciu sam mowi z usmiechem na twarzy, tylko uwazaj z moja corka zebym dziadkiem nie byl za szybko :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 10 sty 2005, 13:23

Mój ojciec Morona chyba już bardziej lubi ode mnie :D Ufa mu.
Ale teścik musiał przejść. Tzn po 2 miesiącach bycia pozwolił na wspólny tygodniowy wypad nad morze. Jakby mi się coś stało to by go zabił. Ale raptem się tylko poparzyłam nieźle i Moron mnie pielęgnował przez dwa dni o czym Ojczulek wiedział. Od tamtej pory mu ufa i wręcz wrzeszczy na matkę, jak chce do nas wejść lub kiedy chociaż nie puka. A zawsze był zaborczy i nieznosił moich chłopaków.
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 17 sty 2005, 15:55

Ehhhhh, to wspaniale jak chłopak równiez wydobywa z siebie odgłosy ehhhhhhhhhhh przeciez to CUDOWNE... :D:D:D:D:D:D:D

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 419 gości