Dlaczedo one odchodza

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 wrz 2005, 09:22

"A zdrowa miłość między partnerami to również przyjaźń. I jak już pisał Arystoteles, przyjaźń jest możliwa tylko między równym sobie. Inaczej mamy do czynienia z pseudo-przyjaźnią, a tym samym pseudo-miłością. I ja mam w dupie taką pseudo-miłość. "

Od kiedy to przyjaciół dobieramy sobie na zasadzie tzw "równości". Co to censored w ogóle znaczy?! Mam chodzić z calówką i mierzyć poziom ludzi, którym zaufałem i w ten sposób sprawdzać, czy nadają się na mych przyjaciół? Czujesz, czy komuś możesz zaufać, czy ktoś można określić pięknym słowem przyjaciela. A ww cytat dla mnie jest zwykłym pierdolenie.m o niczym. Wot i wsio!

"Hyhy, mozę nie zwróciłes na ten drobny szczegół uwagi ale ty jestes gfacetem i kobieta nie myśli i nie zachowuje się jak facet. Więc nie wymagaj tego samego co od siebie wymagasz"

Hehe, ciekawe dlaczego? Ja tam skromnie radzę, że zawsze należy dążyć do doskonałości. Tak, tak, uczcie się od swych facetów opanowania i rozsądnego myślenia <faja> , hehe. Da się zrobić:)

"Jak prostytutka na rzecz MY zrezygnuje ze stania pod latarnią, to o kant tyłka taki związek rozwalić. Bo jeśli czuje wewnętrzną potrzebę, że dla samej siebie już tego nie chce, to ok, ale jeśli "w imię miłości", to słabiutko widzę przyszłość..."

Oj, widzę że Pretty Woman nie oglądałaś:)

"Marks już poszedł do lamusa"

Ciekawe, czemu nic o tym nie wiem?? A zresztą, nie tworzę offtopów, więc napiszę tu tylko, że dalej w tym państwie pięknym "wasz byt określa waszą świadomość"
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 09:31

Andrew pisze:nie moze być My , bo pojawia sie forma własnosci kogoś , a wtedy partner traktowany jest jak pies !

Ty myślisz o prymitywnym feudaliźmie! O zawłaszczeniu kogoś.
A ja o konglomeracie dwóch firm z firmą matką - Spólką Akcyjną, w której obie strony (JA i TY) maja po 50% udziałów. W przypadku braku kompromisów w zarządzaniu, spółka matka (MY) się sypie!!!
I tak jest w życiu, analogicznie podstawiając związek pod spółkę matkę.

Bez MY jest coś takiego jak - SEPARACJA. Dwoje ludzi robiących co chce, ale udających związek. Czy to jest związek?

Andrew pisze:Jak sie dobrze orientuje to Moon i Kurek chieli własnie byc , albo jedna ze stron "MY" i co sie stało ?

A ja, jak się dobrze orientuję, to się posypało, bo nie zaistniało to MY. Jedna ze stron chciała tylko to JA. <aniolek2>
Sorki, że tak personalnie, ale to Endriuł zaczął :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 26 wrz 2005, 09:43

pokaz mi spółkę która nie padła , albo w której sie nie piepszy ! <aniolek2> predzej czy puzniej ...zawsze to nastąpi
chciała tylko ja ? strona ? nie kochany chiał narzucic zapewne swoje Ja ! by zaistniało własnie MY <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 09:51

Andrew pisze:kochany chiał narzucic zapewne swoje Ja !

A po cholerę ma NARZUCAĆ? Co on jakiś oprawca? Delektuje się znęcaniem? Czy artysta, który chce wyrzeźbić partnera na swoją modłę?
Mówimy tu o inteligentnych jednostkach :D , i każda z nich wie, że takie stanowisko (wyłącznie pod siebie) prowadzi do destrukcji.
Jeśli nie dochodzi do porozumienia i strony się "okopują" to jest to właśnie koniec.

<browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 26 wrz 2005, 10:23

TedBundy pisze:Od kiedy to przyjaciół dobieramy sobie na zasadzie tzw "równości". Co to censored w ogóle znaczy?! Mam chodzić z calówką i mierzyć poziom ludzi, którym zaufałem i w ten sposób sprawdzać, czy nadają się na mych przyjaciół? Czujesz, czy komuś możesz zaufać, czy ktoś można określić pięknym słowem przyjaciela. A ww cytat dla mnie jest zwykłym p***.m o niczym. Wot i wsio!

Najpierw sobie równość zdefiniuj, a potem cokolwiek pisz. Nie chodzi o poziom majątku przecież.

I nie życzę sobie takiego słownictwa.

A jak się masz za intelektualistę, to argumentuj, a nie pisz: "Pierdolę Arystotelesa". Bo sporo Ci do niego brakuje. Może wypada sprawdzić dlaczego?


TedBundy pisze:Oj, widzę że Pretty Woman nie oglądałaś

No widzę, że Ty tak. I na bazie filmów na poziomie "Pretty Woman" swoje wywody kształtujesz. Poczekaj, może nakręcą dalszy ciąg, to będziesz wiedział, jak ewoluować.
TedBundy pisze:Ciekawe, czemu nic o tym nie wiem?? A zresztą, nie tworzę offtopów, więc napiszę tu tylko, że dalej w tym państwie pięknym "wasz byt określa waszą świadomość"

Twój byt określa Twoją świadomość. Bo gdybyś miał panienkę, to byś nie pisał tych rzeczy, tylko inne. A nie wiesz, bo jesteś marnym dzienniekarzem. Nie dość, że interpunkcji nie opanowałeś, to jeszcze nie czytasz.
prien

Postautor: prien » 26 wrz 2005, 10:31

Może byście się już tak skończyli sie kłócić :>?? Ta wasza przepychanka do nieczego konstruktywnego nie prowadzi <belt1>
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 10:50

gargul pisze:Ta wasza przepychanka do nieczego konstruktywnego nie prowadzi

Skoro tak uważasz to idź rzygać w innych topikach. Nie ma obowiązku czytania wszystkiego.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
prien

Postautor: prien » 26 wrz 2005, 11:00

Mysiorek pisze:Skoro tak uważasz to idź rzygać w innych topikach. Nie ma obowiązku czytania wszystkiego.

Nie chodzi o moje żygane :| Ja dostałem ostrzeżenie że wjeżdżam personalnie a tutaj same personalne wjazdy :| Jak ktoś chce personalnej dyskusji to chyba od tego jest priv.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 26 wrz 2005, 11:08

Gargul ma rację. Jak Ted jeszcze trochę po mnie pojeździ, to złożę skargę. Bo nie życzę sobie, żeby ktoś nazywał moje posty pierdoleniem o niczym.

Taki z niego dziennikarz jak ze mnie baletnica :D
prien

Postautor: prien » 26 wrz 2005, 11:16

mrt pisze:Gargul ma rację

Normalnie nie wierzę :P <browar>
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 11:21

gargul pisze:Ja dostałem ostrzeżenie że wjeżdżam personalnie a tutaj same personalne wjazdy

No dobra. Fakt. <browar>
Ted, postaraj się trzymać konwencji "kulturalnej", bez personalnych, obraźliwych jazd. Każdy (nawet gdyby był debilem) ma prawo wyrazić się.
Martka, Ty też nie nakręcaj spirali...

Kochajmy się dalej <aniolek2>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
prien

Postautor: prien » 26 wrz 2005, 11:23

Mysiorek pisze:Kochajmy się dalej

Make love not war <kwiatek2>
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 26 wrz 2005, 11:27

Mysiorek pisze:Ted, postaraj się trzymać konwencji "kulturalnej", bez personalnych, obraźliwych jazd. Każdy (nawet gdyby był debilem) ma prawo wyrazić się.

No dzięki... <siekiera2>
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 11:32

mrt pisze:No dzięki...

Nie przesadzaj. Przeciesz wiesz...
Z resztą, ja też się tu wypowiadałem :D ... i Ted też <hahaha>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
RedX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 18 wrz 2005, 19:43
Skąd: internet
Płeć:

Postautor: RedX » 26 wrz 2005, 12:06

Mysiorek pisze:
moon pisze:Pupa - dwaj przykład!

proszę:
Takie Ja i Ty to sobie można wciskać na początku związku. I w wolnych związkach!!!
Ci, którzy zostaną z tymi myślami są skazani na koniec tych związków lub na masakrę w związkach.
Jesli zakładacie rodzinę, Ja i Ty schodzi na DRUGI plan, na pierwszy wchodzi MY (!!!), a dopiero potem Ja!
Ci, którzy bezwględnie chcą zachować swoje Ja zgubią się szybciutko.
Dlatego możecie sobie kłapać i kłapać... a jak ktoś z Was założy TRWAŁY i długi związek, to zobaczycie jak to będzie ewoluować, to Wasze JA <hahaha>
Bez pierwszego MY o kant dupy roztłuc taki związek.
I się roztłucze :D


W pelni sie zgadzam.. i mam na to dowody... niestety....
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 wrz 2005, 12:16

"A jak się masz za intelektualistę, to argumentuj, a nie pisz: "p***ę Arystotelesa". Bo sporo Ci do niego brakuje. Może wypada sprawdzić dlaczego? "

Ależ ja cały czas argumentuję. I mam święte prawo napisać,że p**** Arystotelesa, a o wiele badziej cenię filozofię stoików, Senekę, Hegla i Marksa, hihi. Tak samo jak ty możesz pisać, że Arystotelesa cenisz. W sumie na tej płaszczyźnie chyba nie dojdziemy do porozumienia:)

"I na bazie filmów na poziomie "Pretty Woman" swoje wywody kształtujesz. Poczekaj, może nakręcą dalszy ciąg, to będziesz wiedział, jak ewoluować"

Jezu, czemu mnie za słówka łapiesz? A PWoman to miła komedyjka o miłości-taka guma do żucia dla oczu. Stop! Nie tyle o miłości, co o sile pieniądza, hehe.

"Twój byt określa Twoją świadomość. Bo gdybyś miał panienkę, to byś nie pisał tych rzeczy, tylko inne. A nie wiesz, bo jesteś marnym dzienniekarzem. Nie dość, że interpunkcji nie opanowałeś, to jeszcze nie czytasz."

Wygłaszasz ex cadedra brednie, nie znając mnie. A jeśli o panienkę chodzi, to z jedną wczorajszego dnia fajnie się pobawiłem (po 3 spotkaniach) - otwarta i chętna na propozycje-więc nie rób ze mnie jakiegoś durnia. Po drugie-to nie artykuł, który muszę oddać, więc interpunkcja nie ma tu nic do rzeczy, gdyż i tak piszę bezwzrokowo. Poza tym nigdy nie miałem problemów z ortografią i interpunkcja, jak na humanistę przystało:)
Zawsze mnie bawią przytyczki dot. zawodu dziennikarza od osób, które nie byłyby z pewnością w stanie spłodzić eseju, reportażu czy ciekawego felietonu - w krótkim czasie, tzw. "na wczoraj"-bojak zawsze czas goni:) Więc nie podważaj moich zawodowych umiejętności, gdyż grubo się mylisz.

"Jak Ted jeszcze trochę po mnie pojeździ, to złożę skargę. Bo nie życzę sobie, żeby ktoś nazywał moje posty p*** o niczym. "

Złóż, złóż, złóż <pijemy> będzie zabawnie

"Taki z niego dziennikarz jak ze mnie baletnica "

hehe, mam zeskanować swoją legitymację prasową? W sumie ona też jest fajnym patentem na kobitki:)

CyA!
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 wrz 2005, 12:34

Andrew pisze:Jak sie dobrze orientuje to Moon i Kurek chieli własnie byc , albo jedna ze stron "MY" i co sie stało ?

Tego w to nie wtrącaj, bo to więcej odnóży miało.
Mysiorek pisze:Sorki, że tak personalnie, ale to Endriuł zaczął

A Ty mogłes to uciać...
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 26 wrz 2005, 12:44

TedBundy pisze:Zawsze mnie bawią przytyczki dot. zawodu dziennikarza od osób, które nie byłyby z pewnością w stanie spłodzić eseju, reportażu czy ciekawego felietonu - w krótkim czasie, tzw. "na wczoraj"-bojak zawsze czas goni:) Więc nie podważaj moich zawodowych umiejętności, gdyż grubo się mylisz.



Dawno się tak nie ubawiłam :D


TedBundy pisze:hehe, mam zeskanować swoją legitymację prasową? W sumie ona też jest fajnym patentem na kobitki:)

No chyba oszalałeś, że legitymacja jest dowodem. Dziś? :D
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 26 wrz 2005, 12:45

Yasmine pisze:Ejjj, ja poszlam wczesniej ! W kim jest Hyhy zakochany ;)?


Jego spytaj :]:P
Sorry za offtop :]
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 26 wrz 2005, 13:25

Moon , tylko "MY" moze miec wiecej odnurzy , Ja i Ty ich własnie nie ma !
wiec mam racje <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 13:29

Andrew pisze:"MY" moze miec wiecej odnurzy

Coś kumasz - MY ma 4 odnóża ... <banan>

<browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 26 wrz 2005, 15:22

Mysle ze Ja i Ty moze i powinno wspolistniec z MY, z pewnoscia to wymaga od nas nakladu duzej pracy nad samym soba i zwiazkiem. Zaznaczam to MOJE zdanie , gdyby ktos mial watpliwosci i snul domysly o czepielstwie :>
Mysiorek wyobrazam sobie ze praca nad "konglomeratem" i zycie wg maksymy z Twojego podpisu musi byc bardzo trudna ;)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 15:41

Wstreciucha pisze:Mysiorek wyobrazam sobie ze praca nad "konglomeratem" i zycie wg maksymy z Twojego podpisu musi byc bardzo trudna

Praca nad konglomeratem jest trudna, ale i wdzięczna. Jeśli się uda, prowadzi do najwyższego etapu w związku - takiego jak w moim podpisie. :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Beggar
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 209
Rejestracja: 24 wrz 2005, 12:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Beggar » 26 wrz 2005, 15:51

KOCHAJ...i rób co chcesz!

bardzo ładne..... :P:P:P:P hehehehe
Na przestrzeni lat całkiem inny typ....
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 16:13

Wstreciucha pisze:praca nad "konglomeratem" i zycie wg maksymy

Se jeszcze dodam: wydaje mi się, że zupełnie nie zrozumiałaś tej maksymy, zupełnie.
Może kiedyś... :P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 26 wrz 2005, 17:06

Dyskusja rozrasta sie na cala baze :D

Mam prosbe do Teddego - masz taki guziczek po prawej w okienku wypowiedzi kogos ze mozesz zacytowac caly teskt lub wybrac i wedy my to wdzimy ladnie i nie musimy sie wczytywac w posty, mozesz tego uzywac? Dzieki :)

Co do granic to nadal nie wiem o co chodzi moze mi ciezko zrozumiec, bo ja w zwiazku na ktorym mi zalezy nie mam granic ktore mi zabraniaja lub pozwalaja cos zrobic w stosununku do mojej kobiety. Tzn jak mnie censored to sie taka granica pojawia, ale mowie teraz o poswieceniu JA dla zwiazku, zazywczaj jestem w stanie sie poswiecic, ale bez przesady :)

Klucha zrozummialem co sie okazuje kluchem nie jestem ale dzis dowiem sie jak klucha posrzega moja pani i czuje ze zupelnie inaczej niz mrt :)

A co do zakochania to moja slodka tajemnica :D:F
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 26 wrz 2005, 20:36

Hyhy ! ...ten przycisk jeszcze musi zadziałać , a u mnie ze censored nie działa ! i musze pisac recznie
hyhy pisze: hyhy
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 26 wrz 2005, 21:44

Mysiorek pisze:Se jeszcze dodam: wydaje mi się, że zupełnie nie zrozumiałaś tej maksymy, zupełnie.
Może kiedyś...

NO tak , jak zwykle minelam sie z prawda :D TWOJA!! ale przynajmniej sie jej uklonie ;) nie wiem co ty rozumiesz majac na mysli KOchaj i rob co chcesz, dlatego napisalam to w taki sposob a nie inny (patrz emota na koncu) nie znam Cie ani Twojego podejscia , szczerze mowiac zagadalam troche przewrotnie , ale rzecz jasna mijamy sie w pojmowaniu rzeczywistosci, no coz, moze cale szczescie ;)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 26 wrz 2005, 21:48

Czy możecie się ruszyć na czat?
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 26 wrz 2005, 21:54

mrt pisze:Czy możecie się ruszyć na czat?

a potrzebna karta stalego klienta ? :>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 300 gości